Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja myślę, że raczej nie będę kupować specjalnie ciążowych ciuchów jakąś dłuższą tunike i do tego legginsy albo Legginso-jeansy. gorzej z kurtka będzie
Tu właśnie na blogu dziewczyna tak się ubierała:
http://domowa.tv/moda-ciazowa-na-zime/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 20:59
Sewerynka lubi tę wiadomość
-
Skusiłam się dzisiaj i weszłam do H&M na dział ciążowy. Chciałam kupić spodnie z pasem. Nie znalazłam tych, które Penelope pokazywała. Przymierzyłam chyba 8 par różnych i nie kupiłam żadnych:( jestem załamana. Niektóre w udach za ciasne, a z brzucha spadają, większość za krótkie, a rurki z pasem mają bardzo dużo streachu i czuję się w nich strasznie opięta.
Dzisiaj wychodząc na miasto zaczęłam przymierzać różne ubrania i przeżyłam szok, prawie wszystko jest już za małe, chodzi mi o doły garderoby.
Nie wiedziałam, że w C&A też mają ciążowe, szkoda.
Sewerynka u mnie brzuch chyba też o wiele się powiększył w zeszłą noc;)Sewerynka lubi tę wiadomość
-
Januszkowa, no to szkoda że się nie udało, ja przymierzyłam chyba z 10 par też, ale ostatnio jak byłam to jeszcze nie mieli tych dżinsów i tych granatowych ani spódnicy, i dużo mniej w ogóle było, może jakaś nowa kolekcja weszła w ubiegłych dniach i może niebawem się u Ciebie też pokaże w sklepie.
A ja tym, razem ponarzekam, do 12 tygodnia czekałam z nadzieją na to że miną mi mdłości (wymiotów nie miałam i nie mam), za to mdłości popołudniowo z nasileniem na wieczór. Tabletki nie pomagają, i tak mnie muli że nieraz płaczę. Już nie mogę patrzeć na ciastka imbirowe, przejadłam się. Banany to samo. Czy to kiedyś minie???????????????? Mam nadzieję że nie będę tym przypadkiem u którego mdłości utrzymują się przez całą ciążę.
-
No to gratuluję, czas żeby zaczynało być widać u tych u których nie widać Nie wiem jakiego rodzaju ból miałaś, bo mnie natomiast ciągnie od kilku dni w dole brzucha, jajniki, chyba mi się coś tam naciąga. Czasami jak się rano w łóżku wyprostuję, wyciągnę to też takie ciągnięcie czuję. Ale Ty chyba o innym rodzaju bólu mówisz. Mam nadzieję że już nie powróciSewerynka wrote:Laski a mnie wczoraj tak brzuch bolal w nocy ze sie przestraszyłam,mialam glupie sny,rano sie budze a tam taki Maciek ze szok wciągnąć nie mogę i jest widoczny.Te bole to chyba sygnalizują powiększanie sie brzuszka,ale żeby tak przez jedną noc urosl:D ja ubrań ciążowych nie mam..i chyba nie będę kupować,ceny kosmiczne a posluza przez chwile.Smieje sie ze wieloryb nie będzie z domu wychodzil najwyżej:D Kocham dresy i chyba w nie sie zaopatrzę później wynoszę jeszcze:)
Sewerynka lubi tę wiadomość
-
Witam Panie,
Zastanawiam się czy mi się przestawi i zacznę wstawać o ludzkiej porze.
Ja jestem już po śniadaniu - ciekawe czy któraś z Was jadła kiedyś o 4:30 jajecznicę na cebulce?
Bo ja właśnie zjadłam
Miłego dnia!Sue, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewuszki. W piątek mialam usg prenatalne i weszlam w koncu o 20.40. Pisalam do Was jakos o 23 z drogi na komorce i nie wiem czy poprostu nie wyslala sie wiadomość czy ktos z jakis powodówja sskasował. Tak czy siak chwale sie jeszcze raz. Msluch ma 53 mm NT 11mm kosc nosowa jest udowa w porzadku rozmiar główki również i wg usg jestem w 12 t i 1 d. Tak się pięknie wiercilo. Super... zakochalam sue na zaboj ...pozd jak tam lepiej zaczynacie sie czuc? Pozdrawiam Was z goracego Pobierowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2014, 07:10
Gosiak, Sue, LadyDi, Januszkowa, Bietka, Sewerynka, Fedra lubią tę wiadomość
-
Kasiu, nie widziałam Twojej wiadomosci, ale w takim razie teraz gratuluje maluszka!! Ciesze sie, ze wszystko dobrze
Ja we wtorek, juz nie moge sie doczekać!!
Miałam dzis koszmarny sen, snilo mi sie, ze krwawilam i nikt nie chciał mnie zawieźć do szpitala, wszyscy mowili, ze to moja wina i juz nic nie naprawie obudzilam sie i od razu pobiegłam do łazienki - na szczescie to tylko sen...
Widziałam, ze wczoraj rozmawialyscie o ubraniach ciążowych. Ja na pewno bede kupowac, bo zamierzam jeszcze troche popracować i bede potrzebować ładnych ubrań. Podobają mi sie ubrania w happy mum, mysle, ze po wypłacie wybiore sie po spodnie:)
-
Sue wrote:Widziałam, ze wczoraj rozmawialyscie o ubraniach ciążowych. Ja na pewno bede kupowac, bo zamierzam jeszcze troche popracować i bede potrzebować ładnych ubrań. Podobają mi sie ubrania w happy mum, mysle, ze po wypłacie wybiore sie po spodnie:)
Spodobała mi się koszulka: http://www.happymum.pl/sklep3/b955,wesole_tshirty,0-keep_calm_t-shirt.htmlSue lubi tę wiadomość
-
cześć dziewczyny
miłej niedzieli !
ja niedługo jadę nad wodę, pakuję się w strój kąpielowy i...kładę w cieniu
Wczoraj byłam na imprezce u rodziców z okazji 35 rocznicy Ślubu i oczywiście...nie omieszkałam przywitać się kilkakrotnie z kibelkiem.
Któraś z Was napisała, że w 14tc bhcg spada i wtedy lepiej się zaczynamy czuć. Mam taką nadzieję! Bo chciałabym się zacząć bardziej ruszać, żeby dzidziuś miał zdrową i zadowoloną mamę, a nie zapuszczoną (niestety nadal wchodzą mi głównie węglowodany w postaci bułek, pierogów, pyz, kopytek + pomidor)
Stwierdzam, że mój żołądek jest na tyle mądry, że się nie da oszukać nie toleruje on kompotów i soków owocowych, tylko toleruje własnoręcznie robiony dżem truskawkowy. Wczoraj zjadłam ciasto z marmoladą... to wszystko się strawiło, poza marmoladą
Zaczęłam przeglądać ubrania ciążowe i pierwszy raz się zastanowiłam W CO JA SIĘ BĘDĘ UBIERAĆ?!
Obejrzałam filmik domowa.tv, który został tutaj podany na forum i stwierdzam, że jednak spodnie z tym pasem jedne sobie kupię, a drugie to takie typu tregginsy. Choć szczerze przyznam, że obecnie jestem na etapie znienawidzenia dżinsów... Nie lubię jak mnie cokolwiek uciska w udach, brzuchu i okolicach gardła (ale to akurat zrozumiałe- wymioty:P)
Jeszcze 7 dni do usg...
Ps też mam problemy ze spaniem ;/ tylko, że ja budzę się 5razy w nocy... ot tak, popatrzeć w sufit.Sewerynka lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
A mnie się spodobało to z happy mum
http://www.happymum.pl/sklep3/j386,komplety,3450-vanity_jacket.html
Bardzo ładne ubrania tam mają, dobrze, że jest sklep w Krakowie. Wolę przymierzyć niż zamawiać przez internet. Wczoraj się o tym przekonałam mierząc ciążowe ubrania w H&M gdzie nic na mnie nie pasowało. -
Jak macie TLC to sobie zobaczcie co teraz leci... Program o małżenstwie ktore ma 19-ścioro dzieci Ani jednych blizniat, wszystkie urodzone pojedynczo Aha, teraz wyjechali na kilka dni sami i mają nadzieje ze bedzie z tego "number 20", masakra. Wygladaja na ogarnietych, ciekawe z czego zyja. A mnie jeszcze ciekawi jak wyglada brzuch tej babki, nie wspominajac o "podwoziu"
-
Atakasobiejedna wrote:Jak macie TLC to sobie zobaczcie co teraz leci... Program o małżenstwie ktore ma 19-ścioro dzieci Ani jednych blizniat, wszystkie urodzone pojedynczo Aha, teraz wyjechali na kilka dni sami i mają nadzieje ze bedzie z tego "number 20", masakra. Wygladaja na ogarnietych, ciekawe z czego zyja. A mnie jeszcze ciekawi jak wyglada brzuch tej babki, nie wspominajac o "podwoziu"
Kobieta pewnie większą część swojego życia jest w ciąży
A żyją ponoć z reality show - czytałam kiedyś o nich artykuł.
Moim zdaniem to trochę przegięcie.. Jak dwoje ludzi jest w stanie wychować (!) 19ścioro dzieci? Wychować, nie "nakarmić, ubrać i jako tako odchować".
-
Ja mam ciocię, która ma 14- ścioro dzieci i dali sobie radę, wszystskie dzieci są wykształcone i według mnie dobrze wychowane, więc jak dla mnie nie ma reguły.
LadyMK lubi tę wiadomość
Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
Pewnie można dać sobie radę, polegajac na tym ze starsze dzieci pomagaja mlodszym, a przeciez to rodzice powinni wychowywac dzieci. Poza tym uwazam ze kazde dziecko powinno miec od czasu do czasu chociaz jednego rodzica tylko dla siebie, zeby czulo sie wazne, kochane, jedyne w swoim rodzaju itd. a przy takiej gromadce to nie jest mozliwe.
-
LadyMK to widze ze mamy podobny repertuar jedzeniowy, mi tez wchodza jedynie maczne rzeczy + zupy:) o dziwo nie teawie sera a kiedys lubilam... Spagetti tez inaczej smakuje niestety... Hm teraz nabralam ochoty w sumie na knedle ze sliwkami... Tylko czy sa jeszcze sliwki?
-
ja wczoraj juz nie zajrzalam do was bo po wyjsciu z pracy i dojechaniu do domu sie zaczelo- wymioty i mdlosci- ( tylko wyszlam na upal)
dzis od rana to samo
troche ratuje sie cola od godziny- bo nawet wode zwracalam
strasznie mi ciezko w takie upaly- a zar z nieba sie leje i nie ma grama wiatru nawet...
a wy jak sie czujecie??? -
U nas skwar jakich mało, a do tego silny wiatr. Taką pogodę kojarzę jedynie z wysp kanaryjskich jak wiał wiatr z Afryki... więc faktycznie te zapowiadane afrykańskie prądy się sprawdzają. Szłam dziś do sklepu i tak wiało gorącem, że musiałam iść tyłem.
Kurcze, słoneczna, współczuję Ci strasznie tego samopoczucia. Wiem jak jest ciężko, ale ja miałam pewnie 1/10 tego co Ty.