Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Laurka wrote:Stokrota mi pediatra powiedziala we wtorek, zeby nad tym pracowac, ale ja jej kilkanascie razy dziennie na brzuch nie poloze, bo nie ma mnie w domu przez 10 godzin :[ No ale od czego jest weekend jak nie od nadrabiania zaleglosci z zycia domowego!
-
Lara 82 wrote:Gosia a dlaczego wolisz nosidelko Bondolino,a nie Tula?
Tula gorsze? Czy takie samo tylko tamto bardziej ci się podoba?Lara 82, niki640, Fedra lubią tę wiadomość
-
No dobra młody zasnął, ja wykąpana i mam chwilunie wiec jestem na lapku.
Słoneczna ja kupiłam taką szarą link z aukcji:
http://allegro.pl/pentelka-3w1-bluza-tunika-sukienka-do-karmienia-l-i5162784175.html
A polecałam takie bluzki do karmienia. Ja tam jestem zadowolona, wiadomo tyłka nie urywają ale są bardzo wygodne i niedrogie
http://allegro.pl/bluzka-do-karmienia-ciazowa-dlugi-rekaw-s-m-i5180050706.html
http://allegro.pl/bluzka-do-karmienia-ciazowa-kr-rekaw-rozm-s-m-i5181463906.html
-
Słoneczna no to mamy takie same, właśnie wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek. To napiszę Ci wiadomość jutro, jak zaakceptujesz. To możemy się wymienić jeśli nadal jesteś za. Może wtedy bardziej skorzystamy z Tych bluz
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
A tak ogólnie to po kropelkach od Rudaska, które zaczęliśmy brać w niedzielę. Pon, wt i Środa były ok. Ale czwartek już było słabo i dziś masakra.
Tracę nadzieję, że będzie lepiej
Dziś zasnął rano na 40 min. specjalnie karmiłam na łóżku na leżąco aby móc się wymknąć.
I potem z 35 min. jeździłam po tarasie wiec jak usnął mówię zrobię sobie coś do jedzenia. A tak no stop, cycek odbijanie płacz noszenie cycek odbijanie płacz noszenie. Tylko pomiędzy 2 karmieniami był w miarę pogodny, pogadał z mężem. Ja już nie wiem czy to brzuch czy on tak ma przeze mnie. Ja nerwowa to i dziecko maruda będzie nie wiem.
Jeszcze najgorsze 4 kąpanie w płaczu. Nic nie zmieniliśmy wszystko tak samo kąpiemy co drugi dzień, i on od 2tyg płacze jak wsadzamy go do wody
Śpiewamy mu uśmiechamy się a on płacz. Ja już nie wiem co robić. -
Czy wasze dzieci też tak mają, że tu humor śmieją się do Was, a za chwilę płacz jak cholera?
I jeszcze się zastanawiam czy to normalne. Np. po kąpieli jak już go ubiorę i niosę do łóżka on we, że będzie mleko to jest tak niecierpliwy, że musi mieć już, że po odłożeniu go na łóżko jak ja się kładę już jest płacz, że jeszcze cycka w buzi nie ma. Czy wasze dzieci też są takie niecierpliwe jeśli chodzi o cycka, że musi być już i koniec? -
Moja wie, że jak z przewijaka ją zabieram i kładę do łóżka, to będzie jedzonko i robi tą swoją minkę i czeka
ale jakbym wyszła jeszcze np. siku, to już byłby płacz. A jak odsłaniam cycka to się szelmowsko uśmiecha - uwielbiam ten jej uśmiech - jest inny niż pozostałe
Lara 82, mala_mi1982, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ja nie widzialam roznicy po floraktinie.
Moj spi i zaraz wstanie. Ja nasmazylam nalesnikow;) beda na sniadanko.
Moj tez jest poogdny a czasem nagke placze. Dzis mocno plakal na przewijaku. Jak podkladam mu pieluche. Nie wiem o co chodzi bo dzis z brzuszkiem lepiej. Dzis tez zrobilam kompot i ciekawe jak jutro. No i sama pilam lactosan.
Lara nasz lubi sie kapac. My najpierw zamaczamy lekko nozke, jedna, druga, troche wacikiem po brzuszku itd i stopniowo wladamy. Teraz kapiemy codziennie bo wtedy maly lepiej spi i w ogole dzis nie chcial spac a po kapieli zjadl i zasnal -
Lara u nas jest tak samo,cieszy się i zaraz ryk.
wczoraj po spacerze byla rzeźnia..aż sie zanosił,caly bordowy był i nic nie pomagało , dostał wścieku przy cycku nie wiem z jakiego powodua ze spaceru uciekaliśmy bo mial czapkę! Chyba o to byl taki ryk do nocy..
-
przedszkolanka:) wrote:Gosiak u nas to samo! Kocham ten uśmieszek
a jeszcze jak zaśnie na cycu i go puści to głôwke odchyla do tyłu i dziubek robi
od urodzenia tak robi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 05:09
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Moj Staś jest coraz bardziej pogodny i więcej się sobą zajmuje tzn gada za swoimi zabawkami lub sie na nie przygląda. Wtedy ja mogę dużo zrobić. Wczoraj np lepilam pierogi
Wczoraj też sprobowalam się wykąpać podczas gdy in nie spał i się udałowłożyłam go do fotelika samochodowego i położyłam przed nim zabawkę osmiorniczkę (był że mną w łazience oczywiście). Był zajęty przez caly mój prysznic
Co do jego kąpieli to jest zachwycony, patrzy cały czas mi w oczy i czasami się uśmiecha. Ja cały czas mówię mu co robie. Jak go wycieramy, to wie, że zaraz będzie jedzonko i się niecierpliwi.Fedra lubi tę wiadomość
-
No i znowu się karmimy a ostatnio o 4 masakra powiem wam juz nie wiem dlaczego.
Gosia a ja się zastanawiał tak czy siak czy to wszystko jest zdrowe. Bo nosidelka jak miedzy nóżkami za wąsko to be a jak w chuście kręgosłup kilka godzin wygięty w jedna stronę to ok? Juz sama mam wątpliwości. I jeszcze wygięty tak jak niemowląt lubi, bo miękko to może.
My nie możemy nosić małego na lewym ramieniu bo ewidentnie się tak wykrzywia, a nawet na płacie tak lubi, to chyba w chuście tym bardziej. -
Lara 82 wrote:Gosia a ja się zastanawiał tak czy siak czy to wszystko jest zdrowe. Bo nosidelka jak miedzy nóżkami za wąsko to be a jak w chuście kręgosłup kilka godzin wygięty w jedna stronę to ok? Juz sama mam wątpliwości. I jeszcze wygięty tak jak niemowląt lubi, bo miękko to może.
My nie możemy nosić małego na lewym ramieniu bo ewidentnie się tak wykrzywia, a nawet na płacie tak lubi, to chyba w chuście tym bardziej.
Noworodek przychodzi na świat z naturalną kifozą czyli fizjologicznym zaokrągleniem plecków. Niemowlę ułożone w chuście w sposób prawidłowy, zachowuje zaokrąglone plecy, a jego nóżki są ugięte w pozycji tzw. „żabki fizjologicznej”, czyli lekko podkurczone i rozchylone. Jest to prawidłowe ułożenie, wspierające rozwój kręgosłupa oraz bioder dziecka.
Czytaj wiecej: Dlaczego nosić dziecko w chuście? -
https://dzidziusiowo.pl/mamy-dziecko/eko-rodzice/694-dlaczego-nosic-dziecko-w-chuscieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 07:16
Fedra lubi tę wiadomość