Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej postanowilam do was zajrzec na chwilke po dlugiej przerwie
Otóż ja dalej nie dowierzam ze to jiz prawie 4 miesiace od porodów naszych minęło:)
Po krótce opowiem Wam co tam u mojego Jaśka, więc.. Przesypia cale noce jak zje o 21-22 to budzi sie 7-8 na mleczkozłote dziecko
mega sie slini i jest bardzo gadatliwy:) to ma chyba po mamusi
glosno sie śmieje az pieje no i przekreca sie z pleckow na brzuszek jest mega zywym dzieckiem
najkochanszy moj skarb
a teraz drogie ciocie spojrzcie jak sie zmienil http://naforum.zapodaj.net/thumbs/aa3176719994.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dfbb0b6d1ed7.jpgmala_mi1982, słoneczna 85, Lara 82, Gosiak, asia888, megg, truskawkax25, Fedra, dorocia2324 lubią tę wiadomość
-
Gosiu tak sobie jeszcze pomyslalam, jak teraz będziecie jechać, nie zakładaj Janci nic nie wygodnego co by mogło ja uwierac w pasie. Na drogę najlepiej załóż jej jakieś body, pajaca i grubego pajaca. To jest bardzo niewygodna i zgięta pozycja, może nawet gumka od spodenek czy szelki od sukienki jej przeszkadzać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2015, 07:20
Gosiak, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
Lara 82 wrote:Kurcze Piotruś nie przekręca się jeszcze z pleców na brzuszek, tylko ewentualnie z brzuszka na plecy czy której dziecko tez?
I jeszcze jak kapiemy się za raczki to nie ciągnie ich do siadania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2015, 07:36
Lara 82 lubi tę wiadomość
-
Staś zaczyna się przekręcać z plecoś na boki, do buzi wszystko pcha. Do siadania ciągnie go bardzo. Jak pociągami za rączki, to głowę już dźwiga.
Kurcze znowu młody ma katarnie wiem co ja robię źle, ze go łapie... Na szczęście tym razem delikatny. Poza tum mam już wszystko do jego niwelowania, więc działamy.
My podróż długąamy w pt. Około 150 km. Mam nnnadzieję, ze przebiegnie nam spokojnie
-
No właśnie myślę ze maja jeszcze czas. Asiu mój tez się odgina do tylu. Najczęściej w nocy jak śpi i jest zaspany a chce go podnieść. W dzień rzadziej.
Piotruś tez rzadko leży sam, bo albo razem, albo na raczkach, albo w wózku jeździ ze mną wszędzie. Wiec nie ma jak. Jedno jest pewne strasznie ciągną go wszystkie elektroniczne rzeczy tablety, telefony, telewizor.
Na lezaco ciężko mu cokolwiek złapać, najlepiej na lezaczku bujaczku.Gosiak, megg, asia888 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Przed chwile strzelił kupkę chwile poczekalam, ale krótko i biegiem zmieniać pieluche. No ale za szybko, bo jak zdjelam i umylam pupke, to zasrał mi wszystko,a jak ratowalam dupe to ściągnął pieluszke asekurasycjna z siusiaka i wszystko zalał buzie, sciane, lozeczko
Istna kuweta normalnie pogrommala_mi1982, Sue, Atakasobiejedna, Fedra, megg, dorocia2324 lubią tę wiadomość