Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Bardziej miałam na mysli to , że te poradniki są dla rodziców dzieci, które nie są wymagające bo odnośnie dzieci potrzebujących czegoś więcej nie działają. Ja moją po karmieniu też odkladam do łóżeczka i mówię dobranoc ale tylko dlatego , że ona zasypia przy cycku a tu nie o to chodzi i akurat te porady dla mnie są śmieszne.Laurka wrote:Atakasobiejedna spoznione, acz najlepsze zyczenia urodzinowe!
Ja 17. mialam imieniny i tak mi dzien zlecial, ze nawet sie z wami nie podzielilam wirtualnym ciastkiem. Ale mialam przemila niespodzianke, bo kartka od mojego dziadka przyszla dokladnie na czas!
Co do zabierania dziecka w rozne miejsca i wychodzenia, ja sie wzbranialam przez 3 miesiace. Zabralismy Lune do restauracji pierwszy raz na Dzien Matki (ktory jak moze pamietacie jest w USA prawie 2 tygodnie wczesniej) i spisala sie rewelacyjnie, wiec strach mi minal. Od tamtej pory stopniowo rozszerzam game wyjsc. My oczywiscie nie mamy wyjscia i zycie nas zmusza, takze Luna byla juz np. z tata na przegladzie auta i w supermarkecie kilka razy. W miniony piatek musialam po pracy zrobic zakupy, nie mialam wyjscia, musialam moje dziecko wstawic w foteliku do wozka sklepowego i obkladac ja naookolo produktami spozywczymi. Pod koniec to juz jej prawie nie widzialam, bo tak sie zakupy pietrzyly. Ona zawsze grzecznie sobie siedzi i w koncu usypia. W piatek nie uciela sobie wcale drzemki, ale na koniec juz widzialam mocne zmeczenie, wiec jak wrocilysmy to bylo tylko przewijanie, jedzenie i lulu spac!
Sloneczna gratuluje zabkow!
Sloneczna, Stokrota, ja np. karmie, odkladam i mowie "dobranoc" i Luna idzie spac. Takze sa dzieci, ktore tak potrafia. Jak by nie patrzec ludzie sa rozni i dzieci tez. I to nie jest tak, ze tylko bobasy na mm tak potrafia, bo moja coreczka jest na piersi w 99% i noce przesypia poza sporadycznymi wyjatkami.
-
Historyjka i fotki na drugim forum ;]]]
Ja bede czekac do minimum 6. miesiaca, a potem zaleznie od tego jak bedzie ze stabilnoscia siedzenia i apetytem.
A w ogole to rozgoryczona jestem, bo ciezko bedzie oddac Lune do Daycare, bo nie dosc, ze to jest ogolnie droga impreza, to sytuacja wyglada tak, ze w tym najblizej domu nie ma miejsca dla niemowlaka, a w tym dalej od domu w drodze do pracy miejsce jest, ale jak kobieta uslyszala o ktorej ja godzinie tamtedy przejezdzam i o ktorej bym musiala Lune podrzucac, to nie byla zachwycona :[ I w ten sposob 10 godzin dziennie opieki przeklada sie na kupe kasy :[ Wolalabym jednak, zeby tesciowa sie zajmowala, ale kolejny tydzien minal i sie nie odezwala :[
Gosiak lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka to super masz dziecie skoro tak potrafi usnac:)
Moj bardzo czesto chce podjadac- nie wiem. Teraz moze przez te zeby czy jak? Chociaz moze przy katarze predzej:)
Katar nadal mamy ale mniejsz
Gosiak dzieki, popatrze
Atakasobiejedna- a maz nie moze Ci robic?
My na wakacje musimy wykobinowac statyw ppd aparat bo chce we trojke miec foty
Kurcze, za kazdym razem musZe se logowac- nie bylo tak
-
Słoneczna moja zaczeła się budzić częściej i ogólnie gorzej spać w dzien od jakiś może 3 tyg. Dzisiaj widze białą kreskę na dziąsłach i jest to twarde. Chyba ząbek....Wcześniej spała ladnie bo po karmieniu wieczorem bez wysiłku odkładałam ją do łóżeczka i wstawała potem koło 4 na karmienie. Teraz wstaje koło 24-3-5,6. W dzień mało śpi i zaczynam też myśleć , że to jednak ząbki. Zobaczymy czy się wybije. Może to nie to ale będę obserwowac.
-
Odnośnie wrzucania zdjęć uważam , że wrzucanie zdjęć na fejsa niczym nie różni się od wrzucania zdjęć na forum. Nie mam nic przeciwko temu jak ktoś pochwali się, że mu się dziecko urodziło i wrzuci parę fotek ale znieść nie mogę jak widzę fotki jedna za drugż typu "niunia śpi", "niunia w kąpieli", "niunia na spacerku" , "niunia z kotkiem", "niunia je" i "niunia - za przeproszeniem - sra"
Sue, słoneczna 85, Lara 82, dorocia2324 lubią tę wiadomość
-
Słoneczna, mój mąż nie lubi robić zdjęć, w ciąży dopiero na końcówce go zmusilam, wszystko przygotowałam, sama wymyśliłam gdzie stanę i jak się ubiore, dałam mu ustawiony aparat do ręki, to wtedy zrobił
Teraz i tak go do wieczora nie ma, a w weekend zawsze czasu brakuje.
Ale mój dzisiaj maruda, jakaś masakra.Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
U nas ostatnia drzemka przed wieczornym spaniem. A o 15 dziecko dało się matce przespać i odespać noc zarwaną przez Amerykanów. Wstanie pewnie koło 18:00 - trochę się pobawimy, kąpiel, jedzonko i spać.
A i chciałam Wam powiedzieć, że w konkurencji kot-cyc, kot wygrywa jednogłośnie - nawet po 3h niejedzenia
Pia Gizela lubi tę wiadomość
-
nadrobilam Was i z ciekawych rzeczy u mas to mala spala 90min na spacerze i obudzilam ja wyjmujac z wozka, znalazlam na osiedlu sklep eko i kupilam kaszke baby sun, ale i tak podam po 6mc, byly jeszcze sloiczki owocowe i warzywne tez eko, herbatki i chrupki takze napewno tam zajrze za jakis czas
a chrzcimy za 4tyg
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Hej
A my mamy w końcu już 2 jedynki dolne. W końcu bo prawa nie chciała się przebić przez 3 tygodnie, zrobiła krwieczek, a na końcu pojawił się ropka 
Wczoraj wylazła do końca i dziś dzieć spokojniejszy.
Ale spulchnione są i dziąsła na dwójeczki dolne także spokój może nie potrwać długo. Kubuniu zasnąl o 20.15 sam w swoim łóżeczku po tym jak przewalił się z boku na bok z milion razy
Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
Oj Januszkowa, w każdej beczce miodu jest łyżka dziegciu, jutro będzie lepiej U nas tez mega maruda, zeby dopiero w południe umylam od śniadania, a śniadanie jadłam w akompaniamencie jojczenia heh o tak przez cały dzień. Zrobił kupę, myślałam że to go męczyło, ale nie, dalej maruda, nadrobil za to przy zasypianiu, zaglądał pod pieluche flanelowa która leży na klinie, upewnial się ze tata widzi jego sztuczki i się do niego cieszył
Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
U nas to nawet nie bylo marudzenie tylko mega płacz. Myślałam, ze brzuszek, dałam espumisan, nie pomogło. Następny pomysł to ząbki, wszystko pchała do buzi i bardzo się ślini wiec do apteki pędem po bobodent, posmarowalam i bylo w miarę ok, potem drzemka jedyna dzisiaj 40 minut i od nowa to samo. Obstawiam najbardziej te ząbki, ale po dziaselku nic nie widac.
Od sierpnia idę do pracy na etat juz normalnie, jak będzie tak częściej to padnę. Ugotowalam dzisiaj tylko ledwo obiad, syf w domu okropny. Po weekendach pracujących nie poznaje domu. Mój mąż jak zajmuje sie dzieckiem to juz niczym innym. Zaczyna mnie to wkurzać, bo dziecko, praca i dom bez żadnej pomocy to troche za dużo jak na moje barki.16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
Cześć wszystkie śpią widzę wpadłam na chwilę zameldowac, że po ciężkich poszukiwaniach i miliardach przymiarek znalazłam kreacje na chrzciny. Wracam do Danii i dieta jak nic. Wy jesteście takie szczupłe!
A chrzcimy w niedzielę. Będą 3 chrzty, pożegnanie księdza i rocznica komunii. Ciekawe czy mi Zoja wytrzyma tak długo w kościele. Sukienkę mam pod samą szyję więc nie wiem jak ja nakarmie w razie wu. Mam nadzieję, ze jakoś damy radę. no i mamy mała imprezę na 35 osób po mszy. Spotkanie w rodzinnym gronie. Szkoda że mieszkam w tej Danii. Tak tęsknię za rodzina, że szok. Ciężko będzie mi wracać, ale nie mam wyjścia. Muszę w lotka wygrać :p no j w dniu chrztu moja Zoja skończy 5 miesięcy. Przerażająco szybko czas płynie.
Moja kuzynka urodziła wczesniaczke (ur. 35 tydz). Na szczęście wszystko jest ok i po tygodniu spędzonym w szpitalu wychodzą do domu. Będę oglądać kruszynke. 50 cm i 2530g.
Jutro jadę do miasta kupić spacerowke i krzeselko do karmienia. To będzie nie lada wyczyn żeby się zdecydować co wybrać. Na samą myśl mi niedobrze. Jakoś ostatnimi czasy nie lubię zakupów
Ja się odmeldowuje spać. Trzymajcie się dziewczyny. Dobrej nocy :*
megg lubi tę wiadomość
-
Januszkowa wrote:U nas to nawet nie bylo marudzenie tylko mega płacz. Myślałam, ze brzuszek, dałam espumisan, nie pomogło. Następny pomysł to ząbki, wszystko pchała do buzi i bardzo się ślini wiec do apteki pędem po bobodent, posmarowalam i bylo w miarę ok, potem drzemka jedyna dzisiaj 40 minut i od nowa to samo. Obstawiam najbardziej te ząbki, ale po dziaselku nic nie widac.
Od sierpnia idę do pracy na etat juz normalnie, jak będzie tak częściej to padnę. Ugotowalam dzisiaj tylko ledwo obiad, syf w domu okropny. Po weekendach pracujących nie poznaje domu. Mój mąż jak zajmuje sie dzieckiem to juz niczym innym. Zaczyna mnie to wkurzać, bo dziecko, praca i dom bez żadnej pomocy to troche za dużo jak na moje barki.
Dasz rade ;]
Januszkowa lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya
