Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
a w jakiej ilosci wody przyzadzic pol lyzeczki kaszki? to pytanie nie daje mi spokoju, mam kaszke gdzie daja przepis na 2 lyzki stolowe to zmniejszajac proporcjonalnie ilosc wody wychodzi ok 15 ml na pol lyzecyki i do jakiej ilosci przecieru/zupki to dac? bo czytalam ze jak juz sie zacznie z glutenem to nie przerywac tylko stopniowo zwiekszac to co jak mi np danego dnia dziecko wogole kaszki nie tknie bo podam np z nowym warzywem i nie polubi:-/ a nie moge dac jej te pol lyzeczki do buzi i popic cyckiem
pisalam juz kiedys o tym i sie powtarzam ale rozszerzanie diety coraz blizej a ja o kaszkach nie wyedukowana"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
W ogole hej wam.
Mam do was pytanie jak u waszych dzieci wygladaja wezly chlonne. Wiem ze sa z tylu glowy nie tak jak u doroslego za uszami. Alemjak macacie to tam jest jedna kuleczka czy wiecej.
Mam wrazenie ze Piotrus ma wiecej i jakby troche spuchniete tam bylo???
Kurcze nie nwiem jak powinno byc dobrze.
-
Ja sie tym okienkiem glutenowym nie kieruję ale chodzi mi o to, że myslałam, że po tych próbach z glutenem gdzies po miesiącu można już podac sama kaszkę glutenową jako posiłek a piszą , że to dopiero od 10 miesiąca. Co do rozrabiania kaszki ja nie bawię się w rozrabianie łyżeczki czy pół tylko rozrabiam 1/3 szklanki tak na oko. Do warzywek dodaję łyżeczkę a resztę wywalam. Na kaszce jest napisane żeby zużyc ją po chyba 2 tyg od otwarcia więc jak będę rozrabiała po łyżeczce to i tak resztę wywalę. Póki co boję się przetrzymywać tą kaszkę dużo dłużej bo ktoś tu kiedyś pisał jak podał 3 tygodniowe mm i wylądowali chyba w szpitalu.....
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Pierwsza drzemka startuje u nas.
No to ja dziś rano poczułam podczas kp ząbki - a właściwie na zakończenie "w podzięce" zostałam dziabnięta
Nic miłego, ale da się przeżyć, bardziej bolało na początku kp, ale mam nadzieję, że za często się to powtarzać nie będzie.
Moja ma z jednej strony główki wyczuwalny węzełek - jedną kuleczkę. Lekarz mówił, że to całkowicie normalne.
-
U nas tez dopiero pierwsza drzemka. Dzis oczy otworzyl o 6 dopiero.
Zamowie na allegro ten olej holle i kaszki ze dwie na dobry start;) jaka zamowic? Bo tam sa rozne- orkiszowe, zytnie, jeczmienne..
Jakie wy macie? No i czyli zagotowac taka kaszke z 2 lyzeczki w kieliszku wody dajmy na to i z tego z pol lyzeczki dac do marchewki czy innego warzywa?
Duzo wczoraj czytalam i zaleca sie podanie malenkich porcji glutenu do 6 mies( nie jako posilek) zeby uniknac choroby trzewnej. Wiec ja tak zrobie. Posilkiem nadal jest tylko mleko. Marchewka bedzie tylko poznaniem smaku bo 2 lyzeczkami to jeszcze sie nikt nie najadl;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 08:25
-
No ja właśnie myślę, że z mleka się lepiej przyswajają wszystkie witaminy niż syntetyczne. Tak samo jak w przypadku dorosłych lepiej nam się wchłaniają wit. z jedzenia niż z tabletek.słoneczna 85 wrote:Aa i jeszcze widzialam kapsulko bioaton wit D plus Dha od 6 mies i tak pomyslalam czy nie lepiej bedzie dawac cos takiego? Bo teraz biore ja 2 kaps dha ale chyba lepiej jak maly wezmie/ moze szybiej/lepiej sie przyswoi to Dha
Co myslicie?
Wolę się sama faszerować.
-
Ja też stwierdziłam, że póki karmię piersia to DHA będę brała narazie ja.
Co do kaszki to ja mam jakąs holle ale nie pamiętam już jaką i ją się rozrabia po prostu w ciepłej wodzie przegotowanej, Kaszki jako tako się nie gotuje. Potem myślę, że będę dodawać zwykłej kaszy manny bo ponoć jest najdelikatniejsza do wprowadzania glutenu. My już tak z 3 tyg próbujemy rozszerzać dietę ale do pełnego posiłku jeszcze nam daleko. Miśka miała takie dni, że ładnie jadła i pękło prawie pół słoiczka ale to chyba ze 2-3 razy a ogólnie je parę łyżeczek i nie chce. Wczoraj dałam bananka ale tak jak mamusia nie lubi. Wczesniej tylko warzywa. teraz dopiero próbuję owoce wprowadzić. Jak uda mi się kupić to mięsko to nagotuję jakiejś zupki ale u nas to wciąż jest smakowanie a nie jedzenie
-
I oczywiscie mleko to podstawa do końca 1 roku życia i nie mam zamiaru go zastepować wczesniej posiłkami tylko uzupełniać. Teraz na etapie naszych dzieci zalecane jest podobno 5 posiłków z czego 4 mleczne. moja te 4 mleczne to w nocy ma a w dzień kolejne 4
-
Ja wczoraj zadzwoniłam do doradczyni laktacyjnej poleconej przez moją doradczynię chustową i do prof. ordynator oddziału noworodkowego, co jest też doradcą laktacyjnym w szpitalu gdzie rodziłam i każda polecała już wprowadzić 0,5 łyżeczki glutenu
nie wiem co robić
-
ja od tygodnia podaję kaszkę rano.
Dziś moje dziecko przechodzi same siebie, jęczy i jęczy. Leży obok mnie teraz i zabawkę gryzie. Jest spokój póki co.
U nas pogoda znowu beznadziejna! Ciśnienie leci, głowa boli. Już kawę pije, może pomoże.
Stokrota, z tym nawilżaczem to nie pomyślałam, a też mam i to taką żabę zieloną. Muszę Zoi pokazać
-
Miałam Wam napisać, że ta firma z Lidla (SilverCrest) jest super!
Zgłosiłam im uszkodzenie tej mojej myjki parowej. Odpisali mi, że wyślą mi nowe urządzenie całkowicie za free! Tego się nie spodziewałam, ale bardzo mile mnie zaskoczyli
Gosiak, dorocia2324, marcela29 lubią tę wiadomość
