X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 16 września 2015, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas było troszkę buraczków,marchewki,pietruszki,ogórków i pora za to koperek nie bardzo urósł :)
    No i śliwek w tym roku mnóstwo to pewnie za rok nic nie będzie..

    Miłego dnia!

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • adulcova Autorytet
    Postów: 547 155

    Wysłany: 16 września 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ciągle zbieram się z burakiem, ale coś mi nie idzie! Kupiłam słoiczek z HiPPa na spróbowanie, bo nie będę gotować jeżeli coś jej nie podpasuje (Choć odpukać Ada wybredna nie jest w jedzeniu).

    Z kolei ugotowałabym jej barszcz - buraczki z jabłuszkiem, ewentualnie z sokiem z cytryny (nie wiem czy już można?). I do tego ziemniaczek.

    Piękna pogoda, trzeba spacerować z Dzieciem, a tak mi tęskno już do szycia! :)

    I <3 German, Sewing and TSL!
    relgdf9hqgugqitx.png


  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 16 września 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)))
    Gorące pozdrowienia z Hiszpanii! :)
    Kończymy dziś 7 miesięcy, więc postanowiłam się odezwać.
    Bilans:
    Dwa ząbki - kolejne "idą".
    Siedzimy od kilku dni stabilnie, więc się bardzo cieszę, w knajpkach dostaje krzesełko z ikei i jest mega zadowolona a rodzice spokojnie mogą zjeść
    Raczkujemy od dawna, zaczynamy stawać na nóżki (przed wyjazdem poerwszy raz stanęła przy walizkach)
    Mamy na koncie poerwsze "tata" - wczoraj! Mój M. miał łzy w oczach ;)
    Cały czas gadamy abababapap, mamanamama, itp
    Na wakacjach super się podoba - dziecko cały czas uśmiechnięte. Po powrocie wrzucę trochę fotek.
    Lot bez problemów - przy starcie cycek w buzi i zasnęła, pospała tylko 45 minut, ale potem się bawiliśmy i ani razu nie płakała.
    Jemy ładnie i coraz więcej - na śniadanko zwykle owsiankę, czasem jeszcze trochę banana. Dziś sporo awocado. Na obiadki to tutaj warzywka gotowane, na kolacje czasem juz samo mleczko a czasem jest jakas kasza.

    To chyba na razie wszystko, aha, śpimy bardzo ładnie - zasypia 19:30-20:00 i budzi się tutaj między 6:20 a 7:20! Więc jak na Jankę to bardzo długo. W międzyczasie cycek na śpiocha - nawet nie patrrzę na zegarek. To tyle, lecę :)

    justta, Arka, Laurka lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 16 września 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak jak bedziesz miala czas to napisz jak robisz owsianke dla Janeczki na wodzie? z owocami takie zwykle platki czy blyskawiczne i super ze wypad udany milych wakacji zyczymy

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 16 września 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.

    U nas z tym jedzeniem to tak bardzo powoli. Dzis bedzie ziemniak z marchewka i pol lyzeczki kaszy manny. A na deser jabluszko starte.

    A z tymi nocami to bardzo roznie. Czasem juz przesypia dluzej a czasem budzi sie co chwile i placze. Dzis w nocy to czesto sie budzil i marudzil i trzeba bylo go usypiac na rekach i zmienialismy sie z P. Nie wiem czy to brzuszek czy juz tak jest przyzwyczajony do usypiania bujajac bo inaczej nie ma szans zeby usnal.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Arka Koleżanka
    Postów: 54 20

    Wysłany: 16 września 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justta ja robię owsiankę na wodzie i albo w trakcie gotowania dodaję starte jabłuszko albo po ugotowaniu inne owoce np banan, jagody, mus z brzoskwini.
    Buraczka też podaje albo do zupki albo ala ćwikła do mięska i ziemniaczków.
    U nas dwa dni temu wyszły dwie dolne jedynki.

    justta lubi tę wiadomość

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 16 września 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    U nas w dalszym ciagu nie je;( nie wiem czy to sie niedlugo zmieni? Dzis kupilam ciasteczka hipp to skrobal troche ale zeby zjadl chociaz pol..

    Tak czytam jak wasze dzieci jedza to jest mi przykro bardzo!!!

    atdcqtkf2affvuei.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 16 września 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arka a Ty masz synka czy corke? Jak sie nazywa? Pewnie gdzies sie przedstawialas ale musialam pominac.
    Skad jestes?

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 16 września 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak tesknimy ;) Gratulacje z okazji 7-ki!

    Luna miala wczoraj bardzo dobry wieczor az milo. I piers normalnie possala, i z butelki zjadla i kaszke i na kolacje cukinia z odrobina kabaczka i zoltka jajka na twardo. Tylko drzemki nie bylo miedzy 18 a 19, wiec kolacje jadla zmeczona i kapiel byla ekspresowa. Piers na dobranoc i o 20:30 twardo spala. Pobudki byly tylko dwie: po 23:00 i o 3:00.

    Lekarz zalecil mojemu mezowi plynna diete przez jakis czas, wiec wyglada na to, ze bedzie jadl to samo co corka :D Narobie zup-kremow z warzyw i wio!

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 16 września 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jak czytam teraz o tym jak sie nasze dzieci rozwijaja i na przykladzie Janki tak sobie mysle, czy widac wlasnie zaleznosc od tego jak dlugo dzidzius byl w brzuchu. Bo Gosiak przebila 41 tygodni! Czy aby wszystkie lutowe leniuszki (jak moj) nie urodzily sie przed 40 tygodniem?

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 16 września 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z innej beczki to zrobilam rewolucje na glowie i wlosy do lopatek ciachnelam na 3 cm! :P

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Atakasobiejedna Autorytet
    Postów: 1620 1108

    Wysłany: 16 września 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dawno mnie tu nie było :) Po wakacjach wszyscy chorzy jesteśmy i nie było czasu się odezwać.

    Laurka, mój syn nie podchodzi pod Twoja teorię, urodził się 4 dni po terminie i leń z niego, nie raczkuje, nie próbuje nawet siadać, o wstawaniu nie wspomnę. To pewnie dlatego że długo na brzuchu w ogóle nie chciał leżeć, zawsze był ryk, a teraz inaczej niż na brzuchu nie zaśnie.

    Słoneczna, nie martw się, mój też mało co je, kaszkę na rzadko wciągnie, ale z łyżeczki juz nie bardzo. Daje mu pojedyncze warzywa albo po dwa i zjada raptem pół małego sloiczka, albo i mniej. A kiedyś dostał kawałek jabłka do ręki to był zainteresowany tylko skrobaniem go zębami, jak coś odgryzl to chciał to połknąć całe i się krztusil, musiałam go ratować albo wypluwal. Maciek przecież nie jest chucherkiem, nic mu się nie stanie jak będzie jadł w swoim tempie!

    Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
    Starania o nr 2: 3 x cb


    dqpro7esxqkrk97e.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 16 września 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Gosiak na reszcie sie odezwalas :) Sto lat dla Janeczki!! Fajne postepy :)

    Laurka czy Ty obcielas sobie wlosy na 3cm, czy tylko 3cm? Bo nie zrozumialam.

    Wrocilismy wlasnie ze spaceru, Natus usnal a ja chwile sobie leze na lozku z Kubusiem.

    Chcialabym zrobic mu juz jakas kaszke ale na razie chce wprowadzic te owoce i warzywa a troche opornie nam to idzie. No nic mamy czas.

    W ogole to troche z P sie przeziebilismy. Mamy katar i gardla nas bola. Mlodym zostal jeszcze katar.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • NASTA Przyjaciółka
    Postów: 178 48

    Wysłany: 16 września 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    A ja jak czytam teraz o tym jak sie nasze dzieci rozwijaja i na przykladzie Janki tak sobie mysle, czy widac wlasnie zaleznosc od tego jak dlugo dzidzius byl w brzuchu. Bo Gosiak przebila 41 tygodni! Czy aby wszystkie lutowe leniuszki (jak moj) nie urodzily sie przed 40 tygodniem?

    Mój urodził się w 39 tygodniu ciąży.

    atdc20mmmoziyqnb.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 16 września 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E no to moja teoria jednak sie nie sprawdza. Dzieki Atakasobiejedna ;) No i zdrowia Wam!

    Dorocia jest tak jak napisalam - na 3 cm.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 16 września 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tez urodzila sie w 39 tc ;) dokladnie to jakos 38 tc 2 dn ;)
    Dziewczyny nie wiem co robic...w poniedzialek bylam u znajomych ktorzy maja przedszkolaka okazalo sie ze smarkala i kaszlala a oni mowili ze byli u lekarza a ten stwierdzil ze wszystko ok bo przeciez nie zapraszaliby mnie z lilka gdyby ich byla chora:/ no i taka niby zdrowa gile jej lecialy kaszel miala i dzis ja sie czuje chorobowo.. Gardlo wezly katar sie rozkreca... A jutro mialam mloda szczepic na zoltaczke ostatnia dawka.... I nie wiem co robic.... Ona poki co zdrowa nic nie jest ale wiecie jak jest za godzine dwie moze juz byc inaczej albo podczas szczepienia:/ postanowilam przelozyc...na wtorek.. Przybczym ona miala miec 3 dawke 4 sierpnia wiec juz sporo odwleczone:/, teraz to juz nawet nie wiem czy to dzialac bedzie:/ ale poddalam sievdecyzjom meza w tym temacie i on zadecydowal by szczepic jjak on jest a ze ostatnio mialo byc dzien po jego wyjezdzie bo babki kazaly po 6 m nie wczesniej to przesunelismy o 6 tygodni... A teraz kolejny tydzien :/

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jesteśmy głównie na słoiczkach jeśli chodzi o obiadki. A tak to oczywiście mleczko, kaszki, deserki i ukochany banan :)

  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 16 września 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deserki? W sensie owoc po posilku?

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    Deserki? W sensie owoc po posilku?
    Deserki mam ma mysli owocowe sloiczki

  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 16 września 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle ze Suri chodzi dokladnie o to bo deserki w sloiczkach to wlasnie owoce ;) my tez tak mamy tyle ze nasza kaszek nie chce wiec karmie ie to 7.30 butla- 11.30 butla-14.30 objad-17.30 deser-20.30 butla i spac

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
‹‹ 3401 3402 3403 3404 3405 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ