Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie podobnie jak jak u Laurki .z tym ze ja nie karmie od 11 grudnia- Lila sama stwierdziła na Dominikanie ze nie chce wiecej piersi(a ja dalej ubolewam nad tym bo uwielbiałam ja karmić). na noc je ok 19.30 240 ml. Pózniej wstaje ok 2 lub 3 na jedzonko ale wystarcza 90 ml czaaami 120 i spi do 7. raz dałam wodę,ale z pewnością nie chodziło o to tylko o mleczko. jak będzie gotowa to sama zrezygnuje z nocnego jedzonka.
a TAK Z ciekawostek dla tych które chcą zajść w ciąze, a kp. ok 5 grudnia byłam u ginekologa( jeszcze karmiłam piersią , jedstem w trakcie 3 miesiączki obecnie i mówiłam o najbliższych planach odnośnie drugiego dzidziusia- wtedy miałam plan karmić jeszcze ze 2 czy 3 miesiące nawet jakbym była w ciązy- tak do kwietnia) miałam usg i doktor powiedziałam, że jestem prawdopodobnie w tej grupie kobiet u których płodność wraca dopiero po zakończeniu kp, ponieważ widział po moich jajnikach ze nie pracują ( nazwał pieszczotliwie ze są "zdechnięte") i w związku z tym wystąpienie u mnie owulacji graniczyłob y z cudem . piszę to dlatego, że może warto sprawdzić. powodzenia8tc
9tc
10tc
17tc
-
nick nieaktualny
-
Malego bolal brzuszek po tej kaszce z mm i na pewno wiecej jej nie podam. Nie spalam do 1 w nocy bo co chwile sie budzil, krecil, puszczal baczki. Musialam lulac albo dawac smoka. Za to jak o 2 zjadl to dopiero obudzil sie na jedzonko o 5.30 ale i tak jestem niewyspana.
Ostatnio mamy taki problem z Natanem ze nie chce byc na rekach u mojego P. Jak mnie nie ma to moze go ululac itd. Ale jak tylko ja jestem to nie ma mowy zeby P go uspil albo uspokoil, bedzie sie wykrecal do mnie, plakal, darl sie dopoki go nie wezme. Dzis w nocy bylo to samo. Jak moj P wzial go na rece to placz straszny i nosil go, spiewal, dawal smoczka i nic. Ja wstalam tylko wzielam go na rece i juz cisza i dziecko spi. Z Kuba tak nie mielismy. Czy tez tak macie? Czy popelnilismy jakis blad z P? Czy to przez kp? A moze przez to ze moj P malo robi przy malym i jest przyzwyczajony do mnie? -
Dorocia, myślę,że żadnego błędu nie popełniliście, który mógłby skutkować takimi reakcjami. Po prostu faza na mamę. Mój mąż wraca późno z pracy, a mimo to, jak Maks słyszy,że już przyszedł to biegnie do drzwi z okrzykami radości i aż do pójścia spać nie odstępuje go na krok. Są jednak takie sprawy, które wymagają mamy - pielęgnacja po kąpieli na przykład, albo żal, kiedy coś nie idzie po myśli. W nocy się nie budzi, ale szuka mnie łapcią i jak nie znajdzie to potrafi z zamkniętymi oczami usiąść i z całej siły się rzucić w moją stronę,żeby mnie znaleźć.
To wszystko kwestie osobnicze chyba
-
Dorocia ja bym sie nie dopatrywala w tym problemu. Male dzieci tak maja. A moje dzieciate kolezanki mowia, ze raz jeden raz drugi rodzic jest ulubiony w pierwszych latach
poza tym co ja mam powiedziec jak wczoraj ponoc Luna krotko zaplakala jak zobaczyla, ze moj maz szykuje sie do wyjscia do pracy? Tesc mi to powiedzial. Za mna nigdy nie placze. Ale przeciez wiem, ze kocha swoja mame
Mojej malej definitywnie przebil sie wczoraj lewy kiel, nawet wodnista kupa byla przed kapiela. Wydaje mi sie, ze lewa gorna trojka i prawy kiel tez sa w drodze.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Wszystkiego najlepszego dla Lunki!!
Sebza Natan tez sie cieszy jak P wraca z pracy i biegnie do niego ale generalnie ja musze go nosic i tulic. No i tym ze w nocy ja musialam go uspokajac a u P plakal to sie zdziwilismy. Ale moze to przejsciowe. -
Dorocia poczytaj sobie o leku separacyjnym, duzo dzieciaczkow tak ma, przejdzie z czasem. U nas to obojetnie kto ale ktos musi byc w pomieszczeniu i to najlepiej siedziec w miejscu bo jak sie zrobi krok w strone wyjscia do kuchni czy lazienki to jest wielki zal i placz
-
U nas Laura ma rozne humory, nieraz przechodzi z rak do rak bo np nosi ją M, ja pojawie sie w zasiegu wzroku i wyciaga raczki do mnie, za jakis czas do M, czy do dziadka jak przyjdzie, generalnie jak slyszy ze przekreca sie zamek w drzwiach śmiga niczym perszing pod drzwi bo wie że wraca albo M, albo ja, albo dziadek przychodzi, na dzwiek domofonu czy dzwonka do drzwi nie reaguje. W nocy nie interesuje ją zadne bujanie, lulanie tylko cyc wiec musze byc ja..... Choc dzis w nocy wstawala co chwile i na n-ty placz juz nie mialam sie sil podniesc wiec wstal M i pyta co ma zrobic z Laura, a ja na to " jak chcesz to sam ją sobie nakarm"- pierwszy raz tak powiedzialam chyba z mega zmeczenia juz....mam nadzieje ze dzis juz bedzie lepiej, M padl o 20 spac bo jeszcze po ciezkiej nocy oddawal dzis krew"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Moja Lala od prawie tygodnia oprócz jednej nocy spi od 19.30 do 7 rano bez pobudki. Pewnie nie ma czym się chwalić, bo jest niestety na mm, ale i tak dla mnie wielki sukces. Ja jak to ja i tak wstaje 2 razy,aby sprawdzić czy wszystko jest ok i czy jest nakryta.
DOrocia marne pocieszenie, ale przyjdzie czas kiedy będziesz wspominała te pobudki z łezka w oku ( wiem o czym mówię)
8tc
9tc
10tc
17tc
-
my wstajemy 6-6.30, marze o snie choc do 8, ale za 3tyg do pracy i o 6 tak czy tak bedzie trzeba wstac, a nie zapowiada sie poki co zeby Laura noc przespala, chyba beda jak zombie w pracy:-/ dzis bylismy u rowiesnika Laury, i nasze dziecko miało kolege i jego zabawki w nosie, a ínteresowala ja jedynie szuflada i jej zawartosc i wlacznik do swiatla"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Oj to śpiochy moja od ok.20 do 8 śpi,ale są liczne pobudki. Ja w sumie już się przyzwyczaiłam
Potrafi zasnąć bez cyca i w nocy też bym ją nauczyła ale w sumie zastanawiam się po co na razie,czy mi się chce
dobrze jej z cycem i mi też- tak utrzymujemy laktację bo w dzień tą przerwę mamy.
Gwiazda mi już sama rwie się do chodzenia! Chwieje się,boi ale coraz odważniejsza jest
Moje szczęścia
-
Kasia ja w sumie tak samo jak i przedszkolanka juz przyzwyczailam sie do tych czestych pobudek. Jak tylko nie placze w nocy i nie marudzi to je i spi. Teraz jak spie z nim to nawet nie jest tak zle. Moj P gorzej to znosi bo juz by Natanka wymeldowal z naszego lozka ale coz. Fakt ze lozko male, niewygodnie ale wole tak a sie wysypiac. Dzis P spi z Kubusiem na dole bo maly go uprosil a ja mam lozko cale dla siebie i Natanka
Zaczeliamy rozmawiac na temat kolejnego bobaska i pewnie starania rusza kolo sierpnia, wrzesnia. Na razie trzeba cialo przygotowac i zregenerowac. No i troche o siebie zadbac przed ciaza.
Ja w dzien procz rana i wieczora to karmie raz a czasem nawet wcale. Za to w nocy nadrabia
-
Laurka no to gratuluje takiego spioszka miec.
u nas dzisiaj były chichrajki od 2 do 4, potem mleczko i spała do 7.
teraz odsypia juz od 10.40.
mam pytanie do doswiadczonych mam. kiedy kupowalyście normalne lózko bez szczebelek dla dzieciaczków. czy to było normalne lózko czy lepsza jakas kanapa rozkładana? ile miały? pytam tam przyszłościowo.8tc
9tc
10tc
17tc
[/url
