Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelcia ja nie kwestionuje Twojej listy zapytałaś czy podyskutujemy w tym temacie więc napisałam Ci co ja się dowiedziałam i co przeczytałam...
nie odniosłam się tez do wszystkiego bo np w kwesti ubranek to zdania sa bardzo podzielone i sama nie ma zdania wyrobionego...
poisałam o podkładach pod prześcieradło do łożeczka bo w moim zestawie np tego nie ma tak jak i przewijaka...
co do wózków Bebetto oglądałam na żywo tak jak i Rico ale nadaj bardzo chce obejrzeć na zywo Camarelo - musze mieć wózek lekki 4 piętro to nie przelewki17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyDla kobiet w ciąży badanie na HIV jest bezpłatne. Niestety większośc przychodni kompletnie to olewa albo jest niedouczona. Ostatnio mówiono o tym w wiadomościach. Dla świętego spokoju zrób. To nie jest drogie badanie - ok. 40zł
Co oznacza p/s przy dnie macicy????? ktoś wie? -
nick nieaktualny
-
Co do fb tez jestem przeciwna...Mam tam konto i nie mowie ze nigdy nie dam tam zdjecia dziecka ale na pewnp nke wyobrazam sobie zebym miala dodac zdjecia zaraz po urodzeniu jeszcze ze szpitala godzine po porodzie....serio. nie przesadzam.W lipcu rodzila moja znajoma o 11 byly juz zdjrcia a urodzila o 9:50....
I wiele moich znajomych daje takie fotki.
Nie wiem mi to jakos tak nie podchodzi.
Ja bym osobiscie nie chciala miec takich zdjec ze soba na fb.Januszkowa, Gosiak, Sue lubią tę wiadomość
-
a co do zachcianek to na poczatku odrzuciło mnie kompletnie od słodkiego obecnie i słodkie i kwaśne jem więc nic z tego nie wynika...
poruszony też był temat ze ktoś będzie płakał jak nie będzie miał np. chłopczyka i ze jakaś laska dostała za to po dupie...
no cóz ja mogę Wam coś powiedzieć z własnego doświadczenia a mianowicie jeśli ktoś się starał o dziecko krótko lub ma je bez wysiłku nie zrozumie kobiety która się stara kilka lat w między czasie np straciła dziecko takie kobiety są bardzo wyczulone na punkcie ze ktoś płacze bo to nie ta płeć...
ja jestem kobietą która starała się kilka lat, mam za sobą poronienie i leczenie w klinice niepłodności ja się ciesze ze jestem w ogóle w ciąży ze doznałam tego zaszczytu i mnie jest zupełnie obojętne jaka będzie płeć (wiadomo każdy ma jakieś swoje przeczucia) modle się tylko by moje dziecko przyszło w ogóle na swiat i było zdrowe...
ale nigdy bym nie najeżdzała na kogoś ze płacze bo płeć nie jest ta co chciał - każdy przezywa swoje sprawy po swojemu i wszystko trzeba uszanować dlatego ani nie oceniam tej dziewczyny ani tych lasek co po niej pojechały bo każdy tą sprawe widzi ze swojej perspektywySuri, Gosiak, madziutek 23, juska19, Sue, Sewerynka lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnya ja nie mam konta na fb
i jakoś nie żałuje. Znajomych, z którymi utrzymuje kontakt, spotykam się w realu, a już dodawanie zdjęć zaraz po urodzenie, a najlepiej w trakcie, to juz lekka przesada.... no ale niektórzy tak mają ;]
Fedra, Suri, Gosiak, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
A tak w ogóle to dzień dobry gdzie moja kultura
ja na FB mam kilka swoich fotek tak to moje FB okupują fotki mojego psa
a co do dzielenia się informacja o ciazy to dopiero w tym tygodniu dowiedzieli się moi i meża znajomi a reszta to wiadomo poczta pantoflowa FB mi do tego nie potrzebne17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
*Sylwia wrote:a ja nie mam konta na fb
i jakoś nie żałuje. Znajomych, z którymi utrzymuje kontakt, spotykam się w realu, a już dodawanie zdjęć zaraz po urodzenie, a najlepiej w trakcie, to juz lekka przesada.... no ale niektórzy tak mają ;]
-
nick nieaktualny
-
U nas w okolicy (mieszkam na wsi w ok.Bielska) o ciaxy rozchodza sie z predkoscia swiatla.Kobieta powie najblizszej osobie ale zeby jeszcze nie mowil nikomu a ta osoba powie dalej i zeby nie mowil nikomu jeszcze itd itdi w ciagu tego samego dnia wszyscy juz wszystko wiedza...
Moja ciocia jak byla pare lat temu w ciazy jeszcze na samym poczatku 6-7tydz powiedziala jednej osobie a tego samego dnia wieczorem dzwonila doniej dalsza rodzina z Niemiec z gratulacjami
Taka sytuacja...
O mnie wiedza od 12 tyg chociaz nie mam pewnosci bo jak bylam wczesniej jeszce na kawie u znajomych i poprosilam herbate to wszyscy sie na mnie popatrzyli no ale nic nie mowili. ;p -
Dzień dobry
Ja właśnie mam śniadanie, obiad i kolację w piekarniku, a mianowicie, od prawie dwóch tygodni jadam tylko i wyłącznie quiche, albo serowo cebulowy albo serowo pomidorowy. Nic innego mi nie wchodzi, odruch wymiotny na myśl o jedzeniu natychmiastowy. Wczoraj późnym wieczorem zakupiłam kolejną partię 10 opakowań i tylko tym się żywię 2-3 razy dziennie. Dziennie też zjadam dwa kawałki ciasta (coś w stylu murzynka - suche takie). Taka oto moja ciążowa dieta. Mąż mi przedwczoraj kupił Activie 0% żebym podjadała ale jakoś leżą w lodówce i nie wołają do mnie.
Skopiowałam sobie listy ostatnio tu publikowane i swoją będę zaczynała w 20 tygodniu, po badaniu połówkowym.
Detektora tętna nadal nie kupiłam bo nie mogę podjąć decyzji, ale może całkowity brak jakichkolwiek objawów ciąży jaki mam od około tygodnia jednak skłoni mnie do zakupu. Bałam się że będę w grupie kobiet, którym mdłości będą towarzyszyły do końca ciąży, ale szczęśliwie w 16 tygodniu ustały.
Tak to jest, objawy - źle je mieć bo umęczą, ich brak - też niedobrze, bo zmartwienie jakieś się wkrada.
Belly pokazało mi od wczoraj że jestem w 5 miesiącu
Gosiak, Januszkowa, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja tak pisałam o urlopach, że szkoda brać, a tu sama spontanicznie wczoraj wymyśliłam, że polecimy do Hiszpanii pod koniec września na ok. 10 dni - zrozum tu babę w ciąży
Także cieszę się jak szczerbaty na myśl o sucharach i oglądam w necie kostiumy kąpielowe dla ciężarnychPenelope, Dżulietta, justta lubią tę wiadomość
-
Fedra, ja brałam udział w tej rozmowie, nie jestem tą, po której pojechali bo to chyba nie u nas było, ale ja napisałam, że mam przypuszczenia że mogę się popłakać. Szczerze mówię jak czuję. Masz rację, nie zrozumiem kobiet które straciły dzieci ani które latami się starały, mogę sobie wyobrazić ból (nie wyobrażam sobie dziś stracić tego dziecka) ale tego nie przeżyłam. Ja nigdy nie wierzyłam że mogę być w ciąży, przez 35 lat myślałam że jestem bezpłodna, raptem kilka miesięcy robiłam testy owulacyjne i podejmowaliśmy próby, ale specjalnie się tym nie zajmowałam wierząc w swoją bezpłodność, ja już się bardziej nastawiłam na adopcję ewentualnie. Zawsze sobie wyobrażałam swoje dziecko jako chłopca, aż tu nagle w ciąży przewaliło mi się i bardzo bym chciała mieć dziewczynkę. Czy mam się czuć winna za te swoje uczucia? mam myśli że powinnam się cieszyć, że w ogóle jestem w ciąży, modlić się o zdrowie i szczęśliwe zakończenie niezależnie, i też tak jest, ale nie poradzę że chodzi mi po głowie mała dziewczynka. Tak jest i tego nie zmienię, może się samo zmieni
Tak jak napisałaś, nie ma co tu roztrząsać czy to dobre, czy nie, czy egoistyczne czy nie, każda z nas jest inna, z innym bagażem doświadczeń i w rezultacie i tak będziemy kochać te dzieci najbardziej na świecieFedra wrote:a poruszony też był temat ze ktoś będzie płakał jak nie będzie miał np. chłopczyka i ze jakaś laska dostała za to po dupie...
no cóz ja mogę Wam coś powiedzieć z własnego doświadczenia a mianowicie jeśli ktoś się starał o dziecko krótko lub ma je bez wysiłku nie zrozumie kobiety która się stara kilka lat w między czasie np straciła dziecko takie kobiety są bardzo wyczulone na punkcie ze ktoś płacze bo to nie ta płeć...
ja jestem kobietą która starała się kilka lat, mam za sobą poronienie i leczenie w klinice niepłodności ja się ciesze ze jestem w ogóle w ciąży ze doznałam tego zaszczytu i mnie jest zupełnie obojętne jaka będzie płeć (wiadomo każdy ma jakieś swoje przeczucia) modle się tylko by moje dziecko przyszło w ogóle na swiat i było zdrowe...
ale nigdy bym nie najeżdzała na kogoś ze płacze bo płeć nie jest ta co chciał - każdy przezywa swoje sprawy po swojemu i wszystko trzeba uszanować dlatego ani nie oceniam tej dziewczyny ani tych lasek co po niej pojechały bo każdy tą sprawe widzi ze swojej perspektywyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 13:02
Fedra, Gosiak, Januszkowa, madziutek 23, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
A ja Wam powiem, że nigdy nie lubiłam słodkiego, nawet jak byłam w ciąży z córką, a teraz wariuję za ciastami, ciastkami, wszystkim co słodkie. Przyjaciółka twierdziła, że to będzie dziewczynka, aja już wiem po badaniach że to chłopak
Boję się, że dużo przytyję, zwłaszcza że muszę leżeć przynajmniej jeszcze jakiś czas..
Suri lubi tę wiadomość
-
Penelope wrote:Fedra, ja brałam udział w tej rozmowie, nie jestem tą, po której pojechali bo to chyba nie u nas było, ale ja napisałam, że mam przypuszczenia że mogę się popłakać. Szczerze mówię jak czuję. Masz rację, nie zrozumiem kobiet które straciły dzieci ani które latami się starały, mogę sobie wyobrazić ból (nie wyobrażam sobie dziś stracić tego dziecka) ale tego nie przeżyłam. Ja nigdy nie wierzyłam że mogę być w ciąży, przez 35 lat myślałam że jestem bezpłodna, raptem kilka miesięcy robiłam testy owulacyjne i podejmowaliśmy próby, ale specjalnie się tym nie zajmowałam wierząc w swoją bezpłodność, ja już się bardziej nastawiłam na adopcję ewentualnie. Zawsze sobie wyobrażałam swoje dziecko jako chłopca, aż tu nagle w ciąży przewaliło mi się i bardzo bym chciała mieć dziewczynkę. Czy mam się czuć winna za te swoje uczucia? mam myśli że powinnam się cieszyć, że w ogóle jestem w ciąży, modlić się o zdrowie i szczęśliwe zakończenie niezależnie, i też tak jest, ale nie poradzę że chodzi mi po głowie mała dziewczynka. Tak jest i tego nie zmienię, może się samo zmieni
Tak jak napisałaś, nie ma co tu roztrząsać czy to dobre, czy nie, czy egoistyczne czy nie, każda z nas jest inna, z innym bagażem doświadczeń i w rezultacie i tak będziemy kochać te dzieci najbardziej na świecie
dlatego ja nikogo nie oceniam ani jednej ani drugiej strony a wiadomo ze kobieta będąc w ciazy ma zmienności i wszystko trzeba uszanować nawet płacz nad tym że jest inna płeć nim nam chodziła po głowie
mi chodzi dziewczynka takie przeczucie ale czy sie sprawdzi zobaczymy a płakać każda z Nas będzie ze szczęscia jak te Nasze fasolki przyjdą na swiat
Penelope, Suri, Gosiak, sebza lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi