Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sewerynka, A dlaczego miałby wklęsnąć ??? Mój to właśnie zaczyna rosnąć, od dwóch dni jest już mniej tłuszczowy a bardziej ciążowo zaokrąglony i twardszy
Męża nie ma tydzień, wraca w poniedziałek, jestem pewna że będzie widać różnicę.
Sewerynka wrote:Dziękuję Mamusie:-* Penelope a Twój brzusio się nie wklęsnął z powrotem:-)??
Sewerynka lubi tę wiadomość
-
Dziekuje Sewerynko:)
Znamy sie juz tyle czasu, wiec pomyslalam, ze w końcu moze byc bardziej personalnie
A co do zdjec - Gosiak, w życiu bym nie powiedziala, ze masz tyle lat ile masz!! Masz bardzo młodziutka buzie!
Zdrowe odżywianie i dobre geny!
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Angelcia, a co do zdjecia Twojego, to ja widziałam je na poczatku na iphonie i dlatego musiałam przybliżać
Na kompie wyglada normalnie
Zrobiłam zdjecie brzucha z okazji nowego tygodnia, zaraz Wam pokaże
O proszę, o to brzuch mój u progu 5 miesiąca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2014, 23:03
Penelope, Asiaa1201, truskawkax25, Gosiak, megg, juska19, Sewerynka, Fedra lubią tę wiadomość
-
A ja dopiero pozegnalam gości
Ruchy zdecydowanie czuję już intensywniejsze to tak wspaniałe uczucie, że tylko bym leżała i wyczekiwala kiedy mój maluch Da kopniaka albo fikolka zrobi
Sewerynka brzuszek Masz superowy
Sewerynka, Fedra lubią tę wiadomość
-
Penelope wrote:Gosiak, no właśnie dziś miałam się tu pytać.
Czytałam dziś trochę o muzyce i czytaniu dziecku bajek lub ich opowiadanie (jeśli ktoś potrafi) w czasie ciąży. Przeczytałam że od 20 tygodnia poleca się czytanie, że tembr głosu, czytanie z emocjami, modulacja wpływają na dziecko. Podobnie jak słuchanie Mozarta ma ponoć jakiś wpływ na rozwój mózgu czy coś tam. Nie pamiętam dokładnie.
Znalazłam na necie stronę z bajkami (nie mam papierowej wersji), i tak się zastanawiam czy rzeczywiście czytać czy nie...
Ja nie mówię do brzucha, nie głaszczę, nie mówię do dziecka, większość czasu w domu spędzam w ciszy, nie gra muzyka ani TV. Mój mąż też nie ma takiego odruchu do przytulania się do brzucha i mówienia do niego, zresztą jakoś by mnie to chyba irytowało. Nie wiem, tak mam.
No więc, pytanie do Was, planujecie jakieś słuchania muzyki, czytanie...
Dziś oglądałam program o porodach w UK i tam siedząca rodząca na piłce przytykała do brzucha zabawkę grającą, mówi że od długiego czasu tak robi, uczyła dziecko tej melodii z nadzieją że po porodzie dziecko będzie rozpoznawało i się uspokajało np. Jakieś przemyślenia?Gosiak wrote:...że od jutra zaczynamy jej czytać itp.
Hej, ja juz dawno uznalam, ze to jest dobry pomysl i poprosilam rodzicow, zeby mi wyslali bajki polskie na CD, zeby moje dziecko w brzuchu moglo slyszec jezyk polski z otoczenia. Bo chce je wychowywac dwujezycznie, a ze swiata zewnetrznego dochodzi tylko angielski. A jak potem zaczne mowic do dziecka po swojemu, to sie moze zdziwic, ze inne dzwieki. I co jesli przez to sie zamknie w sobie? xD
Sewerynka Wow! Jak ja bede miala taki brzuch w 19. tygodniu, to sie mocno zaskocze.
A kilka stron wczesniej przeczytalam, ze ktoras sie zareczyla w Zakopanem i chcialam dodac ,ze my tez
Dobranoc/Dzien dobry/Do pozniej
Sewerynka lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Dzięki, mam to po mamie i cieszę się tym. A czuję się również młodo, więc wszystko idzie w parzeSue wrote:Dziekuje Sewerynko:)
Znamy sie juz tyle czasu, wiec pomyslalam, ze w końcu moze byc bardziej personalnie
A co do zdjec - Gosiak, w życiu bym nie powiedziala, ze masz tyle lat ile masz!! Masz bardzo młodziutka buzie!
Zdrowe odżywianie i dobre geny!
Fajnie, że się zaczynamy ujawniać I same atrakcyjne babki u nas
Sue lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySue chudzinko, fajne masz te 'kostki' na boczkach;p
ja mam brzuszek większy zawsze rano, dopóki się nie wysikam - dosłownie taka piłeczka malusia.
Dzisiaj znowu ładna pogoda, muszę zafarbować w końcu wlosy, zrobić obiad i chyba gdzieś wybyć na jakieś POŻĄDNE zdjęcia, choć w przypadku mojego D to będzie baaardzo, ale to bardzo trudne.
Gosiak, Sue lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj zapowiada się faktycznie przepiękny dzień
Dla mnie dodatkowo, bo dostałam od mojego M. iMaca Wcześniej używałam maca mini, mój M. wie jak sprawić mi radość Żadna biżuteria - tylko dobry sprzęt i różne elektroniczne gadżety 
Łatwo ma ze mną chłop
Strasznie się jaram moją nową zabawką i idę wszystko konfigurować
Penelope, Sue, juska19, Sewerynka, Fedra lubią tę wiadomość
-
Same laski na lutówkach, nie ma co No i miesiąc chłopców jak na razie. Ja w czwartek się dowiem. Doczekać się nie mogę. Chociaż to całkiem obojętne czy chłopczyk czy dziewczynka, ale już będę mogła mówić, że będę miała córeczkę/synka a nie dziecko.
Wiecie co, dwie dziewczyny przywróciły mi wiarę w ludzi. Widziałam je w swojej firmie 2 razy w życiu, a one jak się dowiedziały, że jestem w ciąży to jedna mi zrobiła niespodziankę i przywiozła łóżeczko, a druga zaproponowała, że odda mi wózek.
Także jak do tej pory nie wydałam ani grosza a już mam tyle rzeczy. Niesamowite są, jestem im bardzo wdzięczna! I pokazuje to, że są na tym świecie jeszcze dobre dusze, bo powiem szczerze, że ostatnio w to zwątpiłam.
Dziewczyny, czy pojawiła Wam się ta kreska od pępka do spojenia łonowego? Mój W. dzisiaj ją u mnie zauważył.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 09:33
Gosiak, juska19, Asiaa1201, Sewerynka, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLadyDi u mnie tej kreski nie ma, może dlatego, że nie mam zbyt ciemnej karnacji, albo po prostu jest jeszcze za wcześnie. Fajnie mieć kogoś, kto pomoże - takie gesty (choć niemałe) są prze miłe.
Gosiak ja tez lubię nowinki techniczne, cały czas za czymś podążam, sprawdzam.. Jestem taką gadżeciarą
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Ja też na razie nie mam żadnej kreski.
I też koleżanka z pracy w piątek powiedziała, że praktycznie nowe łóżeczko z Ikei, takie jakie chciałam kupić, mi sprezentuje za ptasie mleczko. To jest naprawdę strasznie strasznie miłe, my też mamy praktycznie wszystko już zaklepane i będziemy odbierać w grudniu.
Penelope, angelcia, LadyDi, Sewerynka, Fedra lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny my wlasnie po weselnym sniadanku. kurcze bylo to takie wiejskie wesele i to nie mój klimat nie moglam sie wpasować jakos. zawsze każde wesele u naszych kręgach bylo takie eleganckie a tutaj wiejski stol z kielbasami ktore smierdzialy mi na kilometr orkiestra szalu nie robila. Troszke potanczylam ale gdy pare razy dostalam od M w czasie tańcowania przypadkowo w brzuch to mi sie odechciało pląsów
ale nie bylo najgorzej to bylo wesele kumpla i jak mnie z jego rodziny babki zobaczymy to wszystkie kobity sir zbiegly glaskaly brzuch pytaly co i jak i co jakiś czas mama tego kolegi podchodzila i sie pytala mnie czy dobrze sir czuje. bylo to bardzo mile ale czasem czulam sie jak jakas potrzebujaca pomocy/specjalnej troski. moze dlatego ze nie jestem do tego przyzwyczajona zawsze szlalam na parkiecie a teraz prawie caly sloik ogórków kiszonym zjadlam zagryzając w miedzy czasie tortem czekoladowym hahahah
Co do ruchów ja czuje wyżej w sumie ze 2 cm pod pępkiem. ale ginekolog mówil ze Konstancja byla dwa tygodnie temu bardzo duza jak na ten wiek ciąży wiec pewnie jakimś gigantem jest hahahha
LadyDi ja mam od poczatku ciąży ta kreskę mój M sie śmieje z niej to niby od homronow ona wyskakuje
A co do muzyki to moje dziecko będzie biedne bo słucham Comy przeważnie a mąż przeważnie Slipknot i tak w sumie siedzimy i razem sluchamy tego typu muzyki i jesli będzie przy tej muzyce sie uspokajać to kto do mnie przyjdzie to stwierdzi ze jestem dziwna matka oczywiście jakiś tam nowinek tych popowych tez słucham i alternatywna tez chetnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 09:55
Gosiak, Asiaa1201, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczynki!
Piękny dzien sie zapowiada, chyba pojde na długi spacer:)
Wlasnie sie zwazylam i moja waga stoi w miejscu 55kg:) czyli od poczatku ciazy przybyło mi 2kg:)
Co śmieszniejsze - przed załatwianiem sie wazylam kg wiecej:)
Ja tez nie mam tej kreski, a mam ciemna karnację. Moze jeszcze przybedzie, to linea negra chyba, nie?
Gosiak, zazdroszczę takiego prezentu, ja i P. tez jesteśmy gadzeciarzami i tez apple'owymi:)
Co robicie na obiad? Bo jakoś nie mam pomysłu
-
nick nieaktualnyCath najważniejsze, ze wrociliscie z tego wesela cali i zdrowi. To fakt, to że ktoś pyta czy dobrze się czujemy jest miłe do pewnego stopnia. Później jest tylko gorzej.
Matka mojego D właśnie zabija mnie takimi durnymi pytaniami (na szczęście widzimy się od biedy maksymalnie raz na trzy miesiące) w stylu - czy mogę sobie przy Tobie kochanie zapalić? Kobieta całe życie przy mnie pali i nagle sobie umyśliła, że będzie pseudo grzeczna i zacznie pytać. Ponad to jest mega sztuczna i jej nie lubię, brr.
Jego ojciec tez kosmita, na weselu leżały papierosy na stole (moje, bo zawsze mam jakieś przy sobie - mamy, taty i w ogóle, bo jak jeździmy na jakieś wycieczki to zawsze zapakuję na zapas) no i wzięłam je, żeby poczęstować gości, a on dosłownie na mnie naskoczył, że co ja wyprawiam, ILE MAM LAT ŻEBY PALIĆ...
Eh, ogólnie wydaje mi się, że trafiłam do rodziny kosmitów.. -
nick nieaktualny
-
Moja tesciowa pali przy mnie. Raz zwróciłam jej uwagę to odeszla w drugi kąt pokoju. A potem normlanie. Nie chce mi sie jej upominać bo wydaje mi sir ze mowie do ściany
My jeszcze leżymy w pokoju nie chce nam sie na poprawiny isc wiec kombinujemy jak to zrobić aby nie isc ja z telefonu pisze dlatego
Asiaa1201, Penelope lubią tę wiadomość
-
No ja mam wszystko już właściwie appla -iPhona, iPada i teraz iMaca - a jeszcze czekam na iSwatchaSue wrote:Gosiak, zazdroszczę takiego prezentu, ja i P. tez jesteśmy gadzeciarzami i tez apple'owymi:)
Co robicie na obiad? Bo jakoś nie mam pomysłu
Na obiad dziś serwuję ziemniaczki puree polane olejem lnianym, bitki wołowe w sosie i fasolkę szparagową i zasmażaną kapustkę
Sewerynka lubi tę wiadomość
-
O matko, chyba bym ją zabiła na Twoim miejscucath wrote:Moja tesciowa pali przy mnie. Raz zwróciłam jej uwagę to odeszla w drugi kąt pokoju. A potem normlanie. Nie chce mi sie jej upominać bo wydaje mi sir ze mowie do ściany
Ja jestem mega wyczulona teraz na palenie w moim towarzystwie, walczę o to jak lwica, aż mój M. się czasem śmieje.
Nawet w pracy zrobiłam raban o palaczy przed głównym wejściem, a jak idę koło jakichś palaczy przed marketem czy coś, to zatykam nos ostentacyjnie
cath, Penelope lubią tę wiadomość
