Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Gosiak
Ja też chcę używać pieluszek wielorazowych
Czytałam, że są dobre dla dzieci, mniej odparzają, itd. Moja koleżanka rodzi pod koniec września, też chce być eko mamą, będzie używać, więc będę mieć opinię z pierwszej ręki
Oglądam właśnie "Kto poślubi mojego syna". Dzizas, kto wymyśla takie głupoty!!Gosiak lubi tę wiadomość
-
Sue wrote:Gosiak
Ja też chcę używać pieluszek wielorazowych
Czytałam, że są dobre dla dzieci, mniej odparzają, itd. Moja koleżanka rodzi pod koniec września, też chce być eko mamą, będzie używać, więc będę mieć opinię z pierwszej ręki
I teraz zgłębiam temat kieszonek, otulaczy, itp -
hej DZiewczynki
piekne brzuszki..u mnie malusinic nie widać
hmmm wesela, jak ja uwielbiam i tez najbardziej wiejskie
W pazdzierniku mamy góralskie, juz sie doczekać nie mogeale bedzie cunie..wytańcze sie....ojjjjjj
ja wczoraj zakupiłam już wózek, trafił sie jak dla mnie superowy, po fajnej cenie wiec juz go mam i lezy w pudełkach w szafie
łóżeczko i wózek jest wiec dwie najwieksze i chyba najdrozsze rzeczy
teraz zaczynam sie barc za kosmetyki dla Małego i dla siebie plus koszule nicne dla mnie itdpomału kompeltuje bo takie to drogie ze jednej wypłaty mało :d a po drugie ie chce R zostawić w razie w samego....Sasiadka mi mowiła ze oboje dzieci urodziła 2 mce wczesniej, i tego sie boje..dlatego juz cos tam kupujemy :d
-
Sewerynka wrote:Od rana jadę z Colą i bananami... Może to coś pomoże na tą głupią biegunkę masakra. Jutro o 9 mam wizytę u rodzinnego to może mi jakoś ulży..
Miłego dzionka Mamusie :-**
Z tego co wiem to na biegunke w ciazy mozna brac Smecte, mozesz sprobowacJa jak podejrzewalam ze moge byc w ciazy mialam biegunke i lekarka rodzinna powiedziala mi ze tylko Smecte moze mi polecic, albo ewentualnie czysty węgiel, ale że Smecta łagodniej działa. Okazalo sie ze biegunka to byl objaw implantacji
Angelcia, współczuje takich gosciJa kiedys chcialam byc miła i zaprosiłam sasiadke z 2 dzieci, bo bardzo chciały koty obejrzec. Ogolnie sasiadka ma 3 dzieci, ale najstarsza była u dziadkow. Ja rozumiem że dzieci są ruchliwe, te miały 3 i 5 lat, ale to co one wyprawiały to przechodziło wszelkie pojecie. Biegały z ciastkami w buzi, oczywiscie ciastka rozdeptane miałam w całym mieszkaniu, ta 5-cio latka stłukła kieliszek, darły się, piszczały, przybiegały do kotów i na się darły. Moja kotka była tak zestresowana że najchetniej to by pod ziemie sie zapadła, syczała i bałam się ze się na nie rzuci w obronie własnej, a normalnie to oaza spokoju :]
Jak ja byłam mała to jezeli nie bylo innych dzieci to siedziałam grzecznie z dorosłymi, ale nawet z dziecmi nie moglabym biegac w gosciach po całym mieszkaniuA oczywiscie mamusia siedziała zadowolona na kanapie i nawet nie probowała ich opanowac, nie musze mowic ze to byla ich ostatnia wizyta u mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 13:25
Sewerynka lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze wciaz nie czuje swojej dzidzi, mam nadzieje ze to nastapi niedlugo.
Tez zawsze bylam sceptyczna do obcych dziciakow, szczegolnie tych halasujacych i krzyczacych na ulicy i pod oknami, nie raz doprawadzaly mnie do stresu itd, dziewczyny chyba sie jeszcze duzo cierpliwosci musimy nauczyc, ciekawe jak damy rade wychowac nasze ... -
Sue wrote:Gosiak
Ja też chcę używać pieluszek wielorazowych
Czytałam, że są dobre dla dzieci, mniej odparzają, itd. Moja koleżanka rodzi pod koniec września, też chce być eko mamą, będzie używać, więc będę mieć opinię z pierwszej ręki
Ale myślę, że warto przeczekać ten okres chociażby z pieluszkami jednorazowymi eko: http://www.krainapieluszek.pl/ekologiczne-pieluszki-jednorazowe?product_id=1148
No i wielkość tych one size też przeraża na takim maluszku i na sam początek polecane są mniejsze new born: http://bobolider.pl/pieluszki-wielorazowe/pieluszki-wielorazowe-newborn-bobolider.html
Może się przydadzą te informacje Twojej koleżance -
Jeśli chodzi o ruchy to 27 sierpnia zapisałam sobie siedząc przed kompem tak pod pępkiem poczułam trzy razy jakby mi się coś tam przekręciło. Ale naprawdę pomyślałam, że to jelita. Jak teraz byliśmy w czwartek u pani gin. to w momencie jak mi przycisnęła brzuch i zobaczyliśmy jak mały się ruszył to centralnie pod sondą poczułam takie muśnięcie. Jest to bardzo delikatne i bardzo muszę się słuchać wczoraj tak ok. 14-15 też to poczułam i dziś też choć dziś słabiutko. No jeszcze chwilę potrwa zanim będę pewna, że to na 100% nasz mały się odzywa
truskawkax25 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o wesela to nigdy nie zwracałam uwagi czy remiza czy restauracja itd. Grunt to dobre towarzystwo, dobry zespół, wódeczka i jedzenie.
Ale najlepiej zawsze bawiłam się na weselach u znajomych bo tam byliśmy całą ekipą. W rodzinie to tak różnie.
A jedzenie kocham swojskie, tradycyjne polskie. Wszyscy się śmieją, że ze słodyczy to ja najbardziej schabowe
(Fast foody są dla mnie be, no może tylko frytki z Maca lubię)U mnie w domu to nie mąż a ja jem salceson, kaszankę i dobrą wiejską szynkę. A odkąd obejrzałam wiem co jem to wszystkie sklepowe wędliny mi śmierdzą. Staram się tylko takie od znajomych domowych dostawców, takie nie naszprycowane chemią lub ewentualnie sama piekę
Fedra lubi tę wiadomość
-
A dzieciaki są różne ogólnie kocham wszystkie i rozczulam się nad wszystkimi, ale mam małą cierpliwość i szybko się nudzę taką zabawą z nimi, a dzieci są niezniszczalne
.
Choć mam swoich ulubieńców, których bym schrupałai porwała ich mamusiom
Asiaa1201, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, mam termin na 13.02.2015, wpadłam się przywitać, aczkolwiek i tak głownie pewnie będę siedziec z zeszłoroczną paczką w "po narodzinach". Byłam tu już ponad rok, ale usunelam konto-nie sądziłam że będe jeszcze kiedyś w ciąży (mam już 2 synów).
Aaaa mam na imię Zuza, mówią tu na mnie Suzy, mam 27 lat.Asiaa1201, Gosiak, Penelope, cath, juska19, Fedra, JEDRNA5, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Mamaliye wrote:Cześć dziewczyny, mam termin na 13.02.2015, wpadłam się przywitać, aczkolwiek i tak głownie pewnie będę siedziec z zeszłoroczną paczką w "po narodzinach". Byłam tu już ponad rok, ale usunelam konto-nie sądziłam że będe jeszcze kiedyś w ciąży (mam już 2 synów).
Aaaa mam na imię Zuza, mówią tu na mnie Suzy, mam 27 lat.
Zaglądaj tu nas i czasem nam coś doradź, doświadczonych mamuś nigdy za wieleMamaliye lubi tę wiadomość
-
a ja akurat Ciebie podejrzewałam Gosiak
przechodzą mi przez myśl te pieluszki wielorazowe, ale nie wiem czy bym mogła, potem te kupy płukać w misce przed praniem , no nie wiem... ale myślęGosiak wrote:A ja oglądam pieluszki wielorazowe w necie i powiem Wam, że chyba zostanę eko-mamą o co się nigdy wcześniej nie podejrzewałamWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 15:27
-
Penelope wrote:a ja akurat Ciebie podejrzewałam
przechodzą mi przez myśl te pieluszki wielorazowe, ale nie wiem czy bym mogła, potem te kupy płukać w misce przed praniem , no nie wiem... ale myślę
No nic, pewnie na początku jednorazówki eko pójdą w ruch… -
dziecko w pieluszce zdaje mi się, że zawsze rozklapi tą kupkę, i na twardo to chyba rzadko będzie żeby ją wziąć w papier i wyrzucić. Oczami wyobraźni jakoś ją widze rozmazaną na pieluszce... sorry ze tak o kupachGosiak wrote:Ja słyszałam, że kupkę wyjmujesz przez papierek wyrzucasz a pieluchę do specjalnego worka czy kosza z odrobiną olejku herbacianego. Tylko pewnie gorzej jak jest rozwolnienie
No nic, pewnie na początku jednorazówki eko pójdą w ruch…Gosiak lubi tę wiadomość