Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOk,,, no wiec co do palenia, tez rzucam w dniu w którym się dowiaduję.
Co do liczenia tygodni - liczy sie te ukończone, czyli jak ja mam 17+2, to jestem w 17 tygodniu, tak licza lekarze i szpitale.
Co do wielorazówek - z powodu braku w kasie, jade póki co na kilku sztukach na zmianę z Dadami, ale nie jestem jakąś wieeelką miłośniczką, ze względu na to, że nie ma co z nimi potem robić jak już śmeirdzą siuskiem czy kupą, a nie mam miejsca w łazience na dodatkowe kosze, wiszące worki itp. Papierka nie zawsze założysz na pieluche, bo uznasz ze zrobił kupe teraz, to juz mu nie musisz zakaldac, a tu psikus i kolejne kupsko. Kupy tez przez pierwsze pol roku sa raczej rozrzedzone. No i raz na jakiś czas wielorazówki trzeba wygotować, bo mimo prania łapią fetorek. Jak dziecko jestt już duże, to czasem moga się robić na tyle ciasnawe, ze obcierają pachwiny i robi sie rana. Ogólnie jestem za, ale jeśli ktoś nie miał dużego budżetu na dzien dobry, zeby kupić cały komplet, jeszcze więcej wkładów (bo wkłada sie po dwa a na noc i 3 na raz), olejków które szybko schodzą, proszków, worków, pudełeke i gadżetów, to jakoś tak zlatuje ten czas na jednoraówkach z dodatkiem wielorazówek. A i dobrze na wielorazówki przejść po jakimś miesiącu od porodu, kiedy te kupki się stabilizuja bardziej.Gosiak lubi tę wiadomość
-
No ja chcę wydać jednorazowo na cały komplet. Na pampersy wydaje się ponoć 5000-6000 na dziecko, na wielorazowe miżna się zmieścić w 1000 na start. A potem można je mieć dla kolejnego dziecka. Ja jestem na tak. Ale i tak najbardziej przekonała mnie toksyczność zwykłych jednorazówek.
Dzięki za porady Mamaliye. -
nick nieaktualnyA ja wsuwam po tabliczce czekolady mlecznej co pare dni
obawiam się o to co ze mnie dosłownie wyrośnie pod koniec... do tej pory udało mi się zachować w miarę figurę sprzed ciąż, ale po tylu czekoladach...
Co do kosztów jednorazówek, zupełnie abstrahując od kontekstu wielorazówek, to paczka Dadów kosztuj 29 zł (produkuje je ta sama firma co Pampers i mniej śmierdzą, wiele mam preferuje je od Pampersa, w tym i ja). Na początku schodzi 3-4 paczki, a potem od około 3 miesiąca schodzi po 2 paczki na miesiąc. Jest to 60 zł miesięcznie, czyli 720 zł rocznie a przez dwa lata wychodzi w zaokrągleniu 1500 zł... 2000 zł to już szał ciał... a w zasadzie 2160 zł jeśli ktoś by bardzo czesto zmieniał dziecku pieluche i zużywał 3 paczki miesięcznie. Tak więc nie są to koszty rzędu 5000 zł. Oczywiście jak mówię - to tak kompletnie poza ekologią i wielorazówkamiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 17:01
cath, olcia87, juska19, Fedra, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki my wyglądamy dziś tak :
Ponieważ w piątek rozpoczęłyśmy 20 tydzień, a nie było kiedy zrobić zdjęć to robiłam dziśMąż też chętnie się dołączył
Gosiak, juska19, Penelope, przedszkolanka:), LadyDi, Sue, truskawkax25, kasia_1988, madziutek 23, Fedra, Januszkowa, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
A my dziś dla odmiany mieliśmy na obiad gofry z bitą śmietaną i owocami. Oczywiście domowej roboty wszystko
.
Gosiak gdzie Ty to mieścisz. Ja staram się jeść 4 posiłki dziennie ale mam wrażenie, że przed ciążą więcej mi się mieściło, a teraz nie mam miejsca normalnie. Jak przed 16.30 zjadłam gofry to nie wiem czy dziś jeszcze coś wcisnę bo już mam brzuch jak wieloryb i taka pełna jestem.
A jak za dużo zjem to boli mnie brzuch.
Też tak macie ? -
Mamaliye witam nowa mamusie
ja wole jednak pampersy jednorazowe poniewaz wiadomo dziecko na poczatku robi kupki bardzo czesto i nie da sie ich wziac papierkiemwiem to z doswiadczenia
Mamaliye ja tez nie przypuszczalam ze bede jeszcze w ciazy z trzecim dzieckiem ale los plata nam figleMamaliye, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Ojej jak mnie tu dlugo nie bylo juz
Nie ma szans nadrobienia
Cath sliczny brzuszekMam te same spodnie
Widze ze dolaczyly nowe mamusie przynajmniej na forum nowe)
U nas wszystko w porzadku. Odczuwam coraz mocniejsze i coraz czesciej kopniaczki ktore fynduje mi corcia
W tym tygodniu urzadzamy pokoik w przyszlym mieszkaniu. Wiem ze jest bardzo bardzo wczesnie na takie rzeczy ale ja juz chce go miec i juzGosiak, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ja na poczatku raczej tez jestem nastawiona na pieluszki jednorazowe. Wiadomo ze.koszty wieksze ale z wielorazowymi jest znacznie wiec roboty. A majac male dziecko chce sie ograniczyc jak najwiecej zbednego czasu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 17:44
-
Lara 82 wrote:A my dziś dla odmiany mieliśmy na obiad gofry z bitą śmietaną i owocami. Oczywiście domowej roboty wszystko
.
Gosiak gdzie Ty to mieścisz. Ja staram się jeść 4 posiłki dziennie ale mam wrażenie, że przed ciążą więcej mi się mieściło, a teraz nie mam miejsca normalnie. Jak przed 16.30 zjadłam gofry to nie wiem czy dziś jeszcze coś wcisnę bo już mam brzuch jak wieloryb i taka pełna jestem.
A jak za dużo zjem to boli mnie brzuch.
Też tak macie ?normalnie tyle nie jem, 4 zbilansowane nieduże posiłki. Też mi niedobrze jak za dużo zjem.
-
Jezu mi nawet przez myśl nie przechodzi żeby z tetrą się bawić, toksyczne jednorazowki?! A co dzis nie jest toksyczne? Wszedzie pełno bakterii i zarazkow, od tego dziecka nie uchroni sie.. Takie moje zdanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 18:24
olcia87, cath, Fedra, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Asiaa1201 wrote:Jezu mi nawet przez myśl nie przechodzi żeby z tetrą się bawić, toksyczne jednorazowki?! A co dzis nie jest toksyczne? Wszedzie pełno bakterii i zarazkow, od tego dziecka nie uchroni sie.. Takie moje zdanie
Wielorazówki to teraz nie tetrawyglądają jak jednorazówki tylko się je pierze - wystarczy w 40 stopniach.
A bakterie i zarazki - jak najbardziej, im sterylniej tym więcej alergii. Toksyny to coś zupełnie innego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 18:30
-
nick nieaktualnyCath- piękna z Ciebie dziewczyna.
Dziecisawazne to moj portal dla rodziców numer jeden...
Doskonale zdaje sobie sprawę z toksyn w pieluchach itp. ale nie zawsze z wielorazówką wygodnie w podróży. Trzeba te śmierdziuchy wozić w torebce. O wielorazowkach dowiedzialam sie jak moj pierwszy syn miał ponad rok, a majac 20 miesiecy był już odpieluchowany, to się w to nie bawiłam zbytnio. Przy drugim, nie mialam aż tak kasy, żeby hurtem kupić pełny komplet wielorazówek i reszty, ale też praktyczniej mi było przy dwójce dzieci z Dadami. Nie zawsze miałam czas zapierać te pieluchy, z jednym wkładem bardzo szybko przesiąkają, a z wieloma wkładami trzeba o wiele większe spodnie zakłądać i dziecko chodzi jak z poduszką na tyłku. Teraz drugi juz na tyle duży i nie najchudszy, że zaczęły go obcierać i robiły mu się straszne odparzenia, nic eko na to nie pomagało, żadne oleje kokosowe, mąka ziemniaczana, masci, kąpiele... skończyło się na sterydowej maści od lekarza. Ja jestem jak najbardziej za zdrowymi rozwiązaniami, pochodzę z rodziny gdzie jak miałam 12 lat rodzice zaczęli zmieniać dietę, gotowanie na parze, z czasem coraz większa świadomość ekologiczna, obecnie myją dom sodą, mają ogródek, swoje warzywa, piją zioła, sami pieką chleb, nie jedzą mięsa takie tam... ale przy dzieciach trochę trudniej o te ideały, dlatego jestem za łaczeniem tego co nam XXI daje z ekologiczną wiedzą chocby z dziecisawazne.pl. Każdy sprawdza na swojej skórze co ogarnia, co wprowadzi eko, a co zostawi mniej eko. Ja na przykład sama dzieciom gotuje, nie uznaje słoiczków (chyba, że w podróży), ani cukru przed 2 urodzinami, myję ich w mydle z lawendowafarma.pl, jedzą bakalie bio, ale z tymi pieluchami wychodzi mi już pół na półKAżda z Was sprawdzi na sobie.
juska, a Ty jaki masz wiek dzieci?
A to my miesiąc temu:
to zdjęcie wyślemy rodzinie w ręcznie robionej kartce, żeby poinformować ich o tym, że nasza rodzina znó się powiększy (jeszcze o tym nie wiedzą, dowiedzą się na przełomie września i października)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 18:42
olcia87, truskawkax25, cath, Penelope, przedszkolanka:), MoniaP, Vel, juska19, Fedra, Januszkowa, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Też jestem zdania, że wszędzie są różne związki,które są szkodliwe i skoro one wszędzie są, i zacznę tak dziecko chronić, to później będzie podatne na wszystkie choroby i alergie.Takie jest moje zdanie.
Asiaa1201 wrote:Jezu mi nawet przez myśl nie przechodzi żeby z tetrą się bawić, toksyczne jednorazowki?! A co dzis nie jest toksyczne? Wszedzie pełno bakterii i zarazkow, od tego dziecka nie uchroni sie.. Takie moje zdanieMama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
Gosiak no to fakt, że wszędzie piszą o tych toksynach, ja jeszcze nie wiem co zrobię. Choć ja mam cały dom na głowie, psa, a mąż bardzo dużo pracuje i nawet nie marzę o wielkiej pomocy z jego strony wiadomo kąpiele z dzieckiem czy jakieś chwilowe zajęcie się dzieckiem. No ale to tyle. Boję się, że ja nie dam rady jeszcze z praniem pieluch, a jak wrócę do pracy to już w ogóle.
No ale to jeszcze kwestia rozważań.