X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Asiaa1201 Autorytet
    Postów: 1759 2048

    Wysłany: 27 września 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juska19 duży brzusio masz jak na 19 tc ;)
    Ja mam podobny a w poniedziałek zaczynam 23 tc

    Ją oglądam The Voice of Poland ;)

    juska19 lubi tę wiadomość

    atdcanliuj218uui.png
    l22ndf9hdqcjnu93.png

  • Suri Ekspertka
    Postów: 130 170

    Wysłany: 27 września 2014, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella84 wrote:
    Suri polecam torrenty i seriale :) ja lubie historyczne, moge polecic borgias - o rodzinie papieskiej borgiow, the tudors, teraz ogladam rome :)

    Fajnie. Dzieki . Na pewno jutro cos ogarne z tego ;)


    juska19 - Duzy brzusio ;) ja mam podobny ;)

    juska19 lubi tę wiadomość

    oar8ugpj0xvubjt5.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 27 września 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie Juska! Zapomnialam napisac, piękny brzunio! Rośniemy wszystkie :)

    juska19 lubi tę wiadomość


  • juska19 Autorytet
    Postów: 853 1015

    Wysłany: 27 września 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj rosniemy i bedziemy do lutego rosly wszystkie :) az sie boje tego bo mowia ze z kazda ciaza wiecej sie tyje i wiekszy brzuch wiec tu w lutym bede sie kulala :)

    Asiaa1201 lubi tę wiadomość

    relge6yd0kju1g7d.png
  • Asiaa1201 Autorytet
    Postów: 1759 2048

    Wysłany: 27 września 2014, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dużo nie przybyło kg tylko +2kg jak do tej pory!

    atdcanliuj218uui.png
    l22ndf9hdqcjnu93.png

  • juska19 Autorytet
    Postów: 853 1015

    Wysłany: 27 września 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj to malo przybylas na wadze :) Ja z pierwsza ciaza tylko 9 kg z druga okolo 18 :/ a teraz mam juz 6 kg na plusie ..
    Asiaa1201 wrote:
    U mnie dużo nie przybyło kg tylko +2kg jak do tej pory!

    relge6yd0kju1g7d.png
  • Asiaa1201 Autorytet
    Postów: 1759 2048

    Wysłany: 27 września 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mało mało ;)
    Ale nie ciesze Się na zapas bo to jeszcze czasu tyle ;)

    Mój gin mówi, że nie będzie krzyczał jak co wizyte (co 4 tyg)
    Bedzie nie wiecej jak 2 kg do przodu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 22:03

    atdcanliuj218uui.png
    l22ndf9hdqcjnu93.png

  • Atakasobiejedna Autorytet
    Postów: 1620 1108

    Wysłany: 27 września 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    przeczytajcie
    http://www.gpsk.ump.edu.pl/upload/files/przygotowanie_do_badan/6_wymaz_z_pochwy.pdf

    w poniedziałek rano jade zrobic prywatnie wymaz z pochwy. Mój lekarz w ogóle o tym nie wspominał. Trzeba chyba samemu zacząć to wszystko kontrolować

    Ja miałam robiony wymaz w I trymestrze, nie pamietam dokladnie w ktorym tyg, z inicjatywy mojego lekarza. Nie mialam zadnych niepokojacych objawow, a w wymazie wyszła Candida... Jak lekarz pobieral mi wymaz to mowil ze infekcja moze przebiegac bezobjawowo i nieleczona prowadzic do poronienia, myslalam ze przesadza ale teraz widze ze wiedzial co robi. Moj maz dostal masc, ja globulki i na 2 tyg mielismy nakaz abstynencji. Chyba go zapytam czy nie mogl by mi znowu pobrac tego wymazu, bo caly czas utrzymuje sie u mnie sluz o lekko zoltym zabarwieniu :/

    No a pozniej znacznie pogorszyly mi sie wyniki moczu, (jak ide na wizyte co 3 tyg to zawsze mam przyniesc "swieże" wyniki moczu i morfologii) i dostalam antybiotyk na zapalenie pecherza. Nie mialam zadnych objawow, tylko jak pouciskal mi brzuch to mu wyszło ze mnie boli w okolicach pecherza. Wtedy bylam wsciekla ze ledwo skonczylam brac globulki, a tu juz antybiotyk, ale infekcja z drog rodnych łatwo moze sie przeniesc na drogi moczowe i widac u mnie tak bylo... Teraz widze że powinnam sie cieszyc że moj lekarz trzyma reke na pulsie.

    Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
    Starania o nr 2: 3 x cb


    dqpro7esxqkrk97e.png
  • Asiaa1201 Autorytet
    Postów: 1759 2048

    Wysłany: 27 września 2014, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja chyba zrobie taki wymaz

    atdcanliuj218uui.png
    l22ndf9hdqcjnu93.png

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 27 września 2014, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na plusie mam 5 kg, ale w ciagu ostatnich 3 tygodni wyskoczył mi w końcu brzuch, wiec to pewnie dlatego:)
    Do 15 tyg byłam praktycznie totalnie płaska, a tu nagle puf i jest brzuszek :)
    Dodatkowo mam biust D a było B, wiec to tez kolejne kilogramy:)
    Nie schizuje waga, bo przyrasta w normie, zdrowo sie odżywiam, wiec wszystko dla
    Maluszka:)

    Moj gin tylko raz badał mnie palpacyjnie, na ostatniej wizycie. Pewnie dlatego, ze do tej pory robił mi usg dowcipnie, wiec juz nie chciał tam gmerac :)

    Maluszek tak mnie fajnie dzis kopał, a teraz śpi chyba :) co nie przeszkadza mi sprawiać, ze mam zgage :)
    Po wszystkim, co zjem :/

    Miłej nocy Mamuśki!


  • juska19 Autorytet
    Postów: 853 1015

    Wysłany: 27 września 2014, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki waga bedziemy sie martwic po porodzie ..Ja tez sie tym co chwila martwie ale bedziemy tyly :) wiec po ciazy kolejne forum zalozymy hehe

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    relge6yd0kju1g7d.png
  • megg Autorytet
    Postów: 1367 1609

    Wysłany: 27 września 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokladnie teraz najwazniejsze zdrowie maluszkow!

    dobranoc :)

    ps. super brzuszki
    Sue twoj slabo widac na miniaturce :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 22:53

    3i49tv73uljfbfpq.png

    syy220mm7vyhqyjp.png

    pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz)
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 27 września 2014, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro wrzuce zdjecie, bo dzis juz mi sie nie chce kompa włączać;)

    Ja sie waga nie przejmuje, bo u mnie np. jest różnica 2 kg miedzy wieczorem a porankiem:)

    Wiec luz :)

    megg lubi tę wiadomość


  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 28 września 2014, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atakasobiejedna, candida to grzybek a nie bakteria :) tez mialam ale wyszlo to akurat tak ze mialam miec badanie hsg fo ktorego trzeba miec wymaz z szyjki i jak odebralam wynik to wyszedl grzybek a na nastepny dzien ciaza wyszla :p choc wtedy martwilam sie ze przez grzybka nie zrobia mi hsg i musze kolejny msc czekac by wyleczyc, no ale sie fartnelo :) na grzybka gin dal mi pimafucin i teraz jak mialam wymaz bylo czysciutko po 4 mscach od tego czasu... Ale mowil ze grzybek nie jest grozny.... Wiadomo wyleczyc trzyba... Grozne sa bakterie...

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 28 września 2014, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam ze objawow nie mialam absolutnie zadnych, jak jest grzybek w pochwie to czuc swedzenie czy uplawy jakies z reguly a mi to dopiero w wymazie wyszlo ze chyba na szyjce byl czy gdzies tam bo do hsg trzeba miec wymaz z szyjki ( nie cytologia)

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 28 września 2014, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do wagi to widze ze u mnie to slabiej dyga niz u Was, ja w stosunku do wagi przed ciaza jestem na +2 kg teraz, ale zapewne wynika to z tego ze do 14 tyg to ja zwracalam doslownie non stopnwszystko co zjadlam pilam i nawet jak nie zjadlam.... Wiec w sumie musialam nadrobic strate:) ale biust mi za to bardzo urosl i az dziwnie sie czuje bo zwykle kiedys mialam miseczke 70 b a teraz 70 d !!

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 28 września 2014, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. Ja dziś dla odmiany mam ten gorszy humorzasty dzień 8d rana wstałam podirytowana. Okropne to jest! Mój mąż się na mnie denerwuje, m jest źle i nie mogę poprostu tego opanować. Czuję się fatalnie, jak niezrównoważona psychicznie :( I na fodatek wszystkich wkurzam, łącznie z samą sobą :(

    A poza tym to od piątku boli mnie z prawej strony brzucha. Cała strona ciągnie i kłuje i to dość mocno, że chwilami nie mogę chodzić. Mam nadzieję że to te wiązadła, chyba by się zgadzało.

    Miłej niedzieli dziewuszki.

  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 28 września 2014, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vel wrote:
    Ja powiem tak, nigdy przenigdy w zyciu nie stosowalam antykoncepcji i nie zamierzam :) i wole nie ryzykowac probujac :) wiem, ze wplywa na plodnosc i nie tylko, ogolnie nawet jesli szanse sa male to swiadomosc, ze moglabym nie miec tego dziecka co mam albo nie miec kolejnych przez jakies durne tabletki jest tak przerazajaca ze wole nie ryzykowac, prezerwatywe na palcach jednej reki zlicze ile razy uzywalam w zyciu bo to jest swinstwo straszliwe, a jesli chodzi o jakies hormonalne tabletki plastry cokolwiek to nigdy przenigdy :) i niechcianych ciaz nigdy nie mialam, moze przez ta tarczyce a moze poprostu da sie bez tego :)
    Dziewczyny mój ginekolog pracuje w klinice nieplodnosci i kobietom które chca zajść w ciążę podaje sie antykoncepcje przez pare miesięcy bo po odstawieniu jest jajeczkowanie na hurra. I wtedy jajniki wypuszczają pare jajeczek. Ja stosowalam antykoncepcje przed 4 lata w styczniu tego roku postanowieniem noworocznym byly starania i odstawilam. I nie czuje sie z tego powodu gorsza. Przy nowej antykoncepcji tych nowych tabletkach ryzyko wystąpienia jakich kolwiek powiklan później jest Male. Ja badania robiłam co pól roku miedzy innymi stany watrobowe i usg piersi wszystko mialam na top top. Kontrolowalam mój organizm caly czas. Wszyscy piszą te zle opinie o antykoncepcji. Ale o dobrych rzeczach to juz sie nie pisze. Kolezanka moja wiedziala ze stosuje antykoncepcje to mnie tak zbesztala bo jej siostra nie mogla zajść w ciążę i zwalily wszystko na to ze kiedys brala antykoncepcje. Gó#no prawda. Zasiegalam opini dwóch lekarzy i stwierdzili ze owszem stare tabletki które byly pare lat temu miały noedociagniecia ale przy współczesnej antykoncepcji nie nie i nie. Wręcz śmiali sie z tym opinii. Wiec nie uważam sie za gorsza bo brałam antykoncepcję a wręcz uważam ze dużo dobrego w moim organizmie zrobila. Wczesniej mialam bardzo bolesne miesisczki ze karetka na sygnale mnie wiozła do szpitala bo z bolu mdlalam. A do tego byly nieregularne. A przy antykoncepcji co miesiąc w czwartek mowilam "dzien dobry ciociu" i bol byl do zniesienia, czasem nawet wg nie czułam nic. I co bylo mila odmiana bo ze mna bywalo bardzo zle. Jak byl pierwszy dzien @ to na zastrzyk przeciwbólowy jechałam do znajomej pielęgniarki bo inaczej to piec dni wyjętych z zycia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2014, 08:22

    Januszkowa, Sue, megg, Penelope, Lara 82, Gosiak, juska19, Sewerynka lubią tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 28 września 2014, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do wagi to u mnie dalej na minusie. Teraz -4 kg eh uwierzcie ze sie staram przytyć ale nie wychodzi :D moze po weselu wczorajszym cos przytyje bo się tak obżarłam szok :D dobre jedzenie, fajna muzyka a co najważniejsze ludzie mega <3 i takie wesele jak lubię wcale nie wiejskie i w klimacie rustykalnym <3

    Januszkowa lubi tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 28 września 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cath zgadzam się z tym co piszesz. Ja brałam tabletki ponad 8 lat. Fakt, że mam PCOS i bałagan hormonalny ale miałam wszystko już stwierdzine i potwierdzone zanim zaczęłam je brać. A dzięki tabletkom przez ten czas mogłam "normalnie" funkcjonować. Żaden z lekarzy nigdy nie powiedział, że jakiekolwiek problemy z płodnością były wywołane antykoncepcją, a zawsze pytałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2014, 08:24

    cath, Sue lubią tę wiadomość

‹‹ 710 711 712 713 714 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ