Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja bym nie moglabyc w zwiazku tylko dla dzieci co to za sens ??Zycie ucieka lata leca i na starosc co bym powiedziala ze zylam dla dzieci zeby sie meczyly zeby mialy mame i tate jak szczesliwe i tak by nie byly.. moj sie zmienil nie dopoznania dlatego dostal kolejna szasne gdyby nie zmienil sie pewnie teraz bylabym samotna matka
-
Zgadzam się z Wami dziewczyny. Koleś po tylu latach doszedł do wniosku, że on jednak nie wie, kiedy jedno małe dziecko jest na świecie, a kolejna dwójka w drodze... Nie chcę Mistrzyni pisać niczego, co mogłoby zachwiać Twoją decyzją, bo tylko Ty wiesz, co jest dla Ciebie najlepsze, ale ja bym tak nie umiała.
Niech idzie i się zastanawia gdzie indziej. Jakby mój mąż mi coś takiego powiedział, to bym mu się w twarz zaśmiała, pokazała drzwi i kazała spadać tam, gdzie mu będzie lepiej. Trzeba być strasznym egoistą,żeby w takich chwilach myśleć tylko o sobie i o tym, co się czuje.. Zresztą, to błąd wielu facetów i kobiet też... kierowanie się tym, co "ja czuję". Miłość to nie jest to, co ja czuję, tylko to, co ja zbuduję, to relacja między ludźmi, a nie odczucia. Odczucia i uczucia mijają, zmieniają się, na ich miejsce przychodzą inne.. Totalnie nieodpowiedzialne zachowanie...
Nie wiem, może coś mu odbiło... chwilowe zauroczenie... a może po prostu się zmienił i wypisuje się z interesu..
Jeśli tak, to bym mu tej drogi do "szczęścia" nie zagradzała. Szybko się może okazać, że jednak się pomylił....
I krótka piłka - informacja dla jego rodziny też by u mnie była jedną z pierwszych reakcji.Penelope, Fedra, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Gosiak ? a jakie to cwiczenia na wydluzanie szyjki? pytalam juz o to ale bylas na urlopie;p
a w necie nie moglam znalezc:)
Kładziesz się na plecach - pod plecy układamy sobie takie długie poduchy, koce (tam wszystkie gadżety mamy na zajęciach - paski, klocki, itp) ale babka mówiła, że można te ćwiczenia w sumie wykonywać w każdej pozycji.
No i na teraz nie pamiętam czy na wdechu czy na wydechu - we wtorek Wam napiszę na bank, ale załóżmy, że na wdechu zaciskamy cewkę moczową - tak jakbyśmy chciały powstrzymać strumień moczu. I na wydechu nie rozluźniamy tylko podtrzymujemy ten zacisk. Potem przy kolejnym wdechu zaciskamy jeszcze bardziej i na wydechu podtrzymujemy. I tak kilka razy aż już nie będzie można wytrzymać, puszczamy, ze dwa głębokie oddechy i jeszcze raz to samo. Tak z kilkanaście nawet 20 razy powtarzamy.
Potem idą mięśnie kegla i na końcu taka sama seria z mięśniami odbytu (przeciw hemoroidom).
Babka mówiła, żeby na początku totalnie się nie stresować tym, że się nie rozróżnia tych 3 mięśni albo zaciska wszystkie na raz. To ponoć przychodzi z czasem
słoneczna 85, sebza, Lara 82, Fedra lubią tę wiadomość
-
Gosiak....
ja mam taki ten olejekwiec to chyba nie spozywczy i raczej sie nie nadaje
http://www.himalayaherbs.pl/174-221-thickbox/olejek-kokosowy-parachute-pielegnacja-wlosow-i-ciala.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 12:20
-
Rudasek wrote:Gosiak....
ja mam taki ten olejekwiec to chyba nie spozywczy i raczej sie nie nadaje
http://www.himalayaherbs.pl/174-221-thickbox/olejek-kokosowy-parachute-pielegnacja-wlosow-i-ciala.jpg
Smażyłam na nim i się smarowałam -
nick nieaktualnyno ja na razie nie rozrózniam tym mięśjni. Tak sobie spróbowałam na siedząco i dla mnie to wszytstko to samo.
Ja szkołę rodzenia mam 20 października i wybieram się z mężem ;] Musi w tym tak samo uczestniczyc jak ja w końcu ma współudział ;]
No i to będzie dobre rozluźnienie dla nas obojga ;]
coś tam u mnie puka niesmiało ;] -
Gosiak wrote:No podobno 300-500gr tygodniowo to taka norma.
chyba troche musze ograniczyc slodkie bo waga juz jest sprzed ciazy- szybko nadrobilam jak nei wymiotuje.
trzeba sie pilnowac troche bo pozniej bedzie ciezko zgubic
ale tak mi sie chce slodkiego- jak na dziewczynke?
dziwne;) -
Gosiak wrote:Nadaje się, jest to 100% pure olej - ja kiedyś też taki miałam koleżanka mi z Indii przywiozła.
Smażyłam na nim i się smarowałam
No to super
dziś spróbuje posmarować sie tylko najpierw go musze w goracej wodzie rozgrzac
a teraz przepraszam za pytanie takie wprost...ale po prostu bierzemy na dłoń olejek i smarujemy tam..tak po prostu? po całym kroczu czyli wargi itd??
przepraszam, ze tak bezposrednio ale chyba inaczej sie nie da
Słoneczna, ja za ta buteleczke dałam chyba 19zł..chcialam na włosy bo po farbowaniu mialam mega zniszczone!
ale jak skoncze ta buteleczke to tez zamowie słój na allegro
-
Rudasek wrote:No to super
dziś spróbuje posmarować sie tylko najpierw go musze w goracej wodzie rozgrzac
a teraz przepraszam za pytanie takie wprost...ale po prostu bierzemy na dłoń olejek i smarujemy tam..tak po prostu? po całym kroczu czyli wargi itd??
przepraszam, ze tak bezposrednio ale chyba inaczej sie nie da
I wcale nie trzeba go rozgrzewać, jak wyjmiesz na palcach taki kawałek i przyłożysz do skóry, to on się od razu ładnie rozpuści. A przy okazji zrobisz sobie masażWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 12:30
Rudasek lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:chyba troche musze ograniczyc slodkie bo waga juz jest sprzed ciazy- szybko nadrobilam jak nei wymiotuje.
trzeba sie pilnowac troche bo pozniej bedzie ciezko zgubic -
Gosiak wrote:Ja smaruję dokładnie tak jak piszesz
I wcale nie trzeba go rozgrzewać, jak wyjmiesz na palcach taki kawałek i przyłożysz do skóry, to on się od razu ładnie rozpuści. A przy okazji zrobisz sobie masaż
Nie dam rady wyjąć bo on jest w buteleczce, i ma tylko mała dziurkę...wiec musze go rozpuscic zeby go mieć
no ale wrzuce do wanny, wykąpie sie ze mna a pozniej sie posmaruje:)
Dziekuje bardzo za pomocGosiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
*Sylwia wrote:tez sobie muszę kupić
Gosiak - mogłabyś podesłac linka do olejków na allegro. Wiem że wcześniej wklejałaś ale to było chyba 1000 stron temu...
będę baaardzo wdzięczna
rany...ale sie nudze w pracy.... -
Dziewczyny- Angelciu, Katiś- mam pytanie odnośnie tego ciasta sypanego. Nie dodaje się jajek do niego? Mam ochotę na takie ciasto dzisiaj, mogłabym zrobić, mam składniki. Po prostu sypie się na blaszkę te suche składniki i ode się upieką?? Nigdy nie robiłam takiego suchego ciasta. Czy może to masło później zmienia konsystencję? Wytłumaczcie mi to proszę