Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Helo ja wlasnie po lekarzu
lekarz zajrzal i powiedzial ze maly drozdzak sie robi.. Nie tobil juz biocenezy wiec...A wiec poczatek infekcji wiec dobrze czulam
dostalam globulki jakies na recepte na 10 dni i zobaczymy
a na przeziebienie dal mi zwolnienie az do konca przyszlego tygodnia, chcialam tylko do piatku ale powiedzial ze mam wylezec dobrze i sie wygrzac i on mi pisze do konca nast tygodnia bez dyskusji... No wiec sie pole ie teraz przez 2 tygodnie
maz szczesliwy bo sam w domu siedzi a tak mu razniej bedzie hehe :p
Gosiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTragedia, znowu przed Barbórką wypadek na kopalni - tym razem Kopalnia "Wesoła" wybuch metanu. 37 pracowników, z czego jeden został jeszcze pod ziemą. Kur..ca mnie strzela jak nie mają zamiaru po niego iść twierdząc, że panują tam trudne warunki..
Ciekawi mnie również po co szanowna Pani KOPACZ tam jedzie - zdrowia, ani życia nikomu nie przywróci, jedynie naobiecuje złotych gór, a i tak nic z tego nie wyniknie
Cóż, jak to mój ojciec powiedział, były górnik - św. Barbara znowu potrzebuje górników "dla siebie".. Plakac mi się chce.. -
Kurcze tak sie zastanawiam bednak miesiac temu mialam czysto maz wrocil 2 razy wspolzylismy i po 2 wlasnie tak zaczelam cos czuc wiec postanowilam obserwowac 2 dni a tu taki zonk
teraz 10 dni lekarz zalecal by wogole nie wspolzyc... Troszke mi go szkoda ze musi na takiej abstynencji byc...
zwlaszcza ze potem jak wyjedzie to wraca w styczniu a to juz bedzie 9 ty miesiac wiec jak wtedy z sexem? Pewnie tez kicha
potem potod i cesarka... Ojoj nie wiem jak on to zniesie
-
nick nieaktualnyniekoniecznie mąż cie musiał zarazić. Wystarczy czasami spadek odporności. Lub brudny ręcznik (tzn nie chodzi mi tu o jakis syf malarie - ale po prostu).
No ja też z mężem nie mogę współżyć - juz prawie miesiąc... biedny..... tak chciał po ślubie na legalu.... a tu kicha.
W 9 miesiącu idealnie - przyspiszy ci może troche poród -
A ja po lekarzu:) wszystko w porządku
dostałam skierowanie na glukozę, mam zrobic pod koniec października -to bedzie 25 tydzien, wiec idealnie
tyje tez idealnie, bo po 2 kg na miesiac. A tak sie bałam, ze za szybko
I mam przeogromna ochotę na jakas zupe, cos musze wymyślićLara 82, Fedra, Januszkowa, megg lubią tę wiadomość
-
Angelcia brat mojej mamy jest emerytowanym już na szczęście górnikiem, 22 lata na dole w kopalni metanowej, naprawdę nikomu nie życzę tej ciężkiej pracy, a żadnej rodzinie tego strachu właśnie co rok przed Barbórką, która lubi sobie zawsze zabrać kilku górników dla siebie.
Współczuje rodzinom takich tragedii. -
nick nieaktualnyJa dziekuje Bogu, ze u mnie w rodzinie i ogólnie kręgu znajomych rodziców było wielu górników i żadnemu nic sie nie przydarzyło przez tyle lat harówki. Praca dość, że cięzka to ryzykowna, podziwiam każdego z osobna i każdemu życzę tyle samo wyjazdów, co zjazdów.
Fajnie dziewczyny, że na wizytach wszystko okejCiesze sie.
-
Kamkaz zgadzam się z Katiś najlepiej zadzwoń do koleżanek w sprawie menu.
Ile mam tyle opinii, ile dzieci tyle smaków.
Z koleżanek jedne jadły wszystko od początku troszkę mniej doprawione, bez surowych warzyw i owoców (no bez gotowanych warzyw wzdymających), inne surowa dieta bo dzieciaki, co rusz jakaś alergia. Jedne tylko przetwory mleczne mogły jeść inne absolutnie nic mlecznego.
Także one najlepiej powiedzą Ci co mogą a czego nieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 13:39
-
nick nieaktualnyangelcia wrote:Ja dziekuje Bogu, ze u mnie w rodzinie i ogólnie kręgu znajomych rodziców było wielu górników i żadnemu nic sie nie przydarzyło przez tyle lat harówki. Praca dość, że cięzka to ryzykowna, podziwiam każdego z osobna i każdemu życzę tyle samo wyjazdów, co zjazdów.
Fajnie dziewczyny, że na wizytach wszystko okejCiesze sie.
To racja. Ale z drugiej strony młodzi jak wybieraja ten zawód to maja świadomość ryzyka.... nikt ich przeciez nie zmusza do pracy w kopalni. Śmierć jest zawsze tragedią, ale media czasami przeginają. Fakt faktem, że na świecie walczy się o ludzi którzy zostali uwięzieni gdziekolwiek, a u nas mają w dupie trochę. KAsy szkoda na lepszy sprzęt. W zeszłym roku był podobny wypadek gdzies chyba w ameryce pd. Kilku górników zostało uwięzionych przez chyba 30 dni albo dłuże. I władze ściagnęły specjalny sprzęt i wykopali cos w rodzaju windy - otworu którym transoportowali górników. Normalnym wejściem sie juz nie dało. Wydali kupe kasy, ale uratowali wszysdtkich, którzy przeżyli. -
Ja zawsze jak zapraszalam szwagierke czy w okresie ciazy czy jak juz urodzila zawsze sie jej pytalam co moze czego nie to najlepsze zrodlo informacji...
Ja tez mialam ochote n zupke ale tez mam jednoczesnie lenia wiec zrobilam sobie amore pomidore z torebki17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Dla mam karmiących może być szarlotka:) Kawa inka:)
Z dań obiadowych robiłam mojej siostrze jak karmiła taką "potrawkę z kurczaka" tzn. kroiłam go na kawałki jak do gulaszu, do tego starta marchewka, pietruszka, dusiłam, robił się dobry sos, sól, pieprz. Unikałam veget i tego typu ulepszaczy. Do tego może być ryż, ziemniaki:) Marchewka na ciepło też jest super zamiast surówki. -
W Krakowie piękna pogoda.
Kiedyś pisałam, że dostałam od siostry dużo obrań dla dziecka, które leżały w worku w piwnicy i czuć był z nich już trochę stęchliznę. Wyprałam każdą partię po 2 razy w 60 stopniach, wyprasowałam w najwyższej temperaturze i jest ok. Przed narodzinami Natalki wypiorę je jeszcze raz w proszku przeznaczonym dla niemowląt, bo na razie prałam w mocniejszych, żeby się tego pozbyć. Mam tyle tych ubrań, że nie wiem czy w każdej rzeczy będzie ubrana chociaż 1 raz. Splamione i te które mi się nie podobały odrzuciłam.
Popołudnie zapowiada się miło, jestem zaproszona do przyjaciółki na otwarcie jej firmy:) Związana z gastronomią więc będzie pysznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 14:13
Fedra lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy Wy też tak macie - jedyna dolegliwość, którą teraz zauważyłam u siebie to to, że zaczęłam się dużo bardziej pocić. Kiedyś praktycznie wcale się nie pociłam. A teraz wystarczy, że zjem coś ciepłego i jestem cała mokra, to jest straszne
-
Ja się mało pociłam i mało pocę. Ale słyszałam, że w ciąży kobiety mają wyższą temperaturę ciała, to może to w połączeniu z ciepłymi daniami daje taki efekt?
Ja od wczoraj jestem bardzo senna. Ale dziś nie było zmiłuj. Rano na badania krwi musiałam iść, potem do dentysty. Przy okazji zrobiłam zakupy w Rossmannie i spożywczym. I Odpoczywałam. Teraz zabieram się za robienie obiadu. Dziś będą kotlety ziemniaczane z sosikiem i udka z kurczaka.
-
bella84 wrote:Hm ja sie nie poce ale zauwazylam ze id kiedy jestem w ciazy to mi cieple, zwykle jestem zmarzluch straszny a teraz jakby mi sie termika pozmieniala
Ja to zawsze byłam z tych co to mogły na siłownię pełen makijaż zrobić, wymęczyć się i zdejmowałam suche ciuchy(oczywiście na siłownię w makijażu nie chodziłam
-
nick nieaktualny
-
*Sylwia wrote:Gosiak - jesteś po prostu cięższa i szybciej się męczysz - dlatego.
W ciągu ostatnich kilkunastu lat miałam większe wahania wagi, był czas kiedy nosiłam rozmiar 34 nawet, potem tyłam do 38 i nie zaczynałam się pocić z tego powodu