Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Eklerka13579 wrote:Ahahah, kwestia czasu a na rynku pojawia kompaktowe ultrasonografy dla mam do podglądania dziecka. Też osobiście uważam niektóre gadżety za przegięcie. Ale to każdej osobisty wybór:)
Już jest. Głowica podłączana do telefonu. Chyba z Panasonica albo Samsungaale na razie tylko do kupna przez lekarzy i kosztuje bodajże 30 tyś.
Eklerka13579 lubi tę wiadomość
-
Wredotka ja nie zauważyłam żeby ktoś coś komuś narzucał...
Takie są teraz standardy, ja nawet nie wiedziałam,że nie wszyscy zlecają to badanie, dla mnie to było oczywistością,bo od razu zostałam wysłana na badanie krwi przed usg bez gadania, ale skończmy już ten denny temat, nie każdy widać chce mieć za dużą świadomość.
Eklerka no medycyna posuwa się szybko do przodu, tak sobie czasem myśle, że jeszcze jakieś 30 lat temu nie miałabym szans na ciążę przez endomende i przegrodę macicy,a teraz 2h operacji i jesteś jak nowonarodzona...
Pewnie jeszcze chwila i badania typu nifty będą tanie jak barszcz i od razu się dowiemy czy dziecko jest zdrowe i jakiej będzie płciWredotka lubi tę wiadomość
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Kłosia wrote:Poduszkę polecam z supermami ja mam w kształcie litery J i jest super. Używałam w pierwszej ciąży a od porodu tylko na niej karmie. Ale mam w planach kupić mniejszego rogala do karmienia i zabrać do szpitala.
Jedyne co to po dłuższym użytkowaniu zbija się wnętrze jak w każdej poduszce kupiłam na allegro wypełnienie i rogal twardy i dobry do łóżka;)
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Monic88 wrote:Maja tam wszyscy certyfikaty, w Katowicach to pierwsza na slasku klinika (czy nawet w Polsce) ktora sie zajmuje badaniami prenatalnymi, sprzety podobno tez na najwyzszym poziomie, ludzi od groma w poczekalni. Kazdy lekarz z NFZu mi polecal tam isc, wiec kurde nie mam powodu watpic w ich kompetencje. Dopochwowo właśnie malo co bylo widac, słabiutko. Przez brzuch lepiej, ale nadal za mało zeby wszystko dokładnie sprawdzić. No nic, poczekam ten tydzien jeszcze, ale mocno sie zdziwiłam, wydawalo mi sie, ze 5,6cm to juz duzo na to badanie. Moze jednak tluszczyk przeszkadzal
Też zjadłam pasek czekolady, maly podskakiwal takze cos tam sie ruszal
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
meggi90 wrote:To już nie jest dobra rada, ani wyrażenie własnej opinii. Tu już oceniasz innych, a nie po to jest forum.
Poza tym 80% to jest mniejsza świadomość niż 95%.O tym mówię i nikogo nie oceniam moja droga.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 11:49
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
kasiarzyna wrote:No właśnie szukam takiego z porządnym wkładem...bo widzę na allegro różne, nie wiem czy nie najlepszy jest z silikonowymi kulkami?
Te ż supermami mają włókna silikonowe jako wypełnienie nie wiem czym to się różni od kulek. Ale ogólnie podrożały te poduchy, ta co mam cena na stronie 159 zł ja kupowałam za ok 100 zł 2 lata temu.kasiarzyna lubi tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny wczoraj bylam na usg 9 tydz i 3 dzien no i tak ciaza rozwija sie prawidlowo nawet termin porodu z 28 lutego zmoenil sie na 24 wiec jest dobrze tylko tak lekarz chcial mi zrobic usg przez brzuch ale powiedzial ze macica noe wyszla jeszcze wiec narazie boe jest mozliwe uslyszenie serduszka i wiecie co zastanawiam sie jak to jest z ta macica kiedy bedzie widoczne na usg przez brzuch.... Ale najpiekniesze bylo to jak mialam robione usg i dzidziulek machal raczkami nozkami i krecil dupcia... Piekne u cz ucie serduszko tez bilo bo bylo widac
szwesta80, marmi lubią tę wiadomość
-
kasiarzyna wrote:Oj nie wczytuj się już tak między wiersze, ten temat robi się denerwujący.Każdy robi co uważa.
Poza tym 80% to jest mniejsza świadomość niż 95%.O tym mówię i nikogo nie oceniam moja droga. -
Monic88 wrote:Ech a ja sama nie wiem co myśleć. Bylam dzisiaj na prenatalnych i najpierw zaczal dopochwowo, ale mowi ze slabo widać, to zrobil przez brzuch i bylo juz lepiej, ale nadal twierdzi, że slabo widzi i mam przyjsc za tydzien. Dzis wedlug USG 12t1d i maluch mial 5,6cm! No to jak może byc za maly przy takim wymiarze?? W sumie nie rozumiem, lekarz jakos nie wytlumaczyl tylko od razu zapisal na za tydzien. A to podobno jedna z lepszych klinik i bardzo dobre sprzęty. Juz zglupialam. Czy moj tluszczyk na brzuchu może byc przyczyną zakłóceń i lekarz woli oglądać wieksze dziecko? Co o tym myślicie?
Może tak byc, że przez brzuch cieżko było zmierzyć i lekarz woli poczekać. Za tydzień będzie też ok więc ja bym spokojnie poczekała. Ja miałam u syna badania w 12+0 przez brzuch, ale jestem szczupła. U kogo robiłaś? Ja co prawda nie u Sodowskich, ale będę robić u dr Walaszek-Gruszka a ona chyba też tam przyjmuje.
Katowiczanka - Ty u kogo robisz prenatalne?
-
Monic88 wrote:Maja tam wszyscy certyfikaty, w Katowicach to pierwsza na slasku klinika (czy nawet w Polsce) ktora sie zajmuje badaniami prenatalnymi, sprzety podobno tez na najwyzszym poziomie, ludzi od groma w poczekalni. Kazdy lekarz z NFZu mi polecal tam isc, wiec kurde nie mam powodu watpic w ich kompetencje. Dopochwowo właśnie malo co bylo widac, słabiutko. Przez brzuch lepiej, ale nadal za mało zeby wszystko dokładnie sprawdzić. No nic, poczekam ten tydzien jeszcze, ale mocno sie zdziwiłam, wydawalo mi sie, ze 5,6cm to juz duzo na to badanie. Moze jednak tluszczyk przeszkadzal
Też zjadłam pasek czekolady, maly podskakiwal takze cos tam sie ruszal
Jak lekarz nie jest pewny bo dzidzi za mala, to faktycznie lepiej poczekac, oszacowal Ci ktory tydzien ciazy? czy zgadza sie z terminem ostatniej miesiaczki? Moze dzidzi jest mlodsza? Moj maluch okazal sie o 4 dni starszy:)
kuzka, dla lekarzy ok, ale dostep dla matek w przyszlosci... beda biegac z kazda dostrzezona "nieprawidlowoscia" wg nich do lekarza i NFZ bedzie musial narzuci limit wizyt w czasie ciazy:D
kasiarzyna ja jestem po dwoch laparoskopiach ale z powodow ginekologicznych(1x podejrzenie torbieli endometrialnej; 1x gruczolak sluzowy na jajniku), obawialam sie, ze moze to rzutowac na moja plodnosc(zrosty, blizny na jajnikach, zaburzenia hormonalne, przeciez torbiele nie tworza sie ot tak), naciskalam mojego meza, by jeszcze przed slubem zaczac starania, bo nie bylam pewna czy dam mu potomstwo, ale on sie upieral ze po slubie (katolik, z tradycyjnej rodziny) i ze bierze mnie taka jaka jestem;p No i z wyliczen wynika, ze zaszlam w czasie intensywnej kilkudniowej konsumpcji malzenskiej;D kilka dni po slubie;D Jak dla mnie, poza moim mezem, Bog maczal w tym palce;D
kasiarzyna, szwesta80 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczynki,
trzymam kciuki za wszystkie wizyty :*
Ja mam prenatalne usg przez swojego lekarza wyznaczone na za tydzień (02.08) w środę.
Ale...
dziś mam usg na abonament z lux medu, zapisałam się z dwa tygodnie temu do lekarza, specjalnie do takiego, który ma certyfikat fmf. I waham sie czy pójść.
W ogóle mi jakoś smutno i zaczynam mieć wątpliwości, bo ten lekarz do którego chodzę nie ma certyfikatu, nie pracuje w szpitalu. I myślę czy może powinnam zmienić lekarza. I czuję się jak zdrajca kliniki, która pomogła zajść mi w ciążę
I tak chodzę prywatnie, to może już skoro tyle wydaję to może już lepiej mieć lekarza ze szpitala..
starania od 2015 roku
-
kolka wrote:hej dziewczynki,
trzymam kciuki za wszystkie wizyty :*
Ja mam prenatalne usg przez swojego lekarza wyznaczone na za tydzień (02.08) w środę.
Ale...
dziś mam usg na abonament z lux medu, zapisałam się z dwa tygodnie temu do lekarza, specjalnie do takiego, który ma certyfikat fmf. I waham sie czy pójść.
W ogóle mi jakoś smutno i zaczynam mieć wątpliwości, bo ten lekarz do którego chodzę nie ma certyfikatu, nie pracuje w szpitalu. I myślę czy może powinnam zmienić lekarza. I czuję się jak zdrajca kliniki, która pomogła zajść mi w ciążę
I tak chodzę prywatnie, to może już skoro tyle wydaję to może już lepiej mieć lekarza ze szpitala..
Moim zdaniem powinnaś pójśćZobaczysz co u maluszka, lekarz zrobi pomiary, będziesz spokojniejsza. Co do zmiany lekarza - zastanów się. Jeśli nachodzą Cię wątpliwości to możesz rozejrzeć się za innym i poczytać opinie o lekarzach w Twoim mieście, którzy pracują w szpitalach. Na pewno nie jest to żadna zdrada
Nie zamartwiaj się teraz. Ja przy wyborze lekarza między innymi kierowałam się tym czy pracuje w szpitalu. Ale podobno podczas porodu SN ważniejsza jest położna niż lekarz
Także przemyśl sobie na spokojnie wszystko, poczytaj opinie (polecam portal ZnanyLekarz) i nie martw się
-
kolka ja mam odwrotna sytuacje, przed ciaza mialam prywatnego gina, ktory rowiez wykonuje prenatalne i jest swietnym specjalista. Zdecydowalam, ze jezeli z ciaza nie bedzie problemu to bede ja prowadzic na NFZ, ze wzgledu na koszty.Do mojego prywatnego lekarza poszlam na prenatalne, byl zdziwiony ze nie bylo mnie u niego wczesniej, powiedzialam ze prowadze u kogo innego ciaze. Troche potraktowal mnie jak obca pacjentke, bo w sumie czemu ma sie zaglebiac z troska w temat, jak nie jest lekarzem prowadzacym. Rozumiem to, mialam wrazenie ze troche go to ruszylo. Ale co ja poradze, ze w mojej obecnej sytuacji prowadzenie u niego ciazy jest dobrem luksusowym, na ktore jezeli nie musze, nie pozwole sobie:) Na polowkowe tez do Niego pojde;) i po ciazy dalej bede jego pacjentka;p Nie czuj sie zdrajca, tylko mama ktora dla swojego dziecka chce jak najlepiej:)
kolka lubi tę wiadomość
-
Anne92 wrote:Moim zdaniem powinnaś pójść
Zobaczysz co u maluszka, lekarz zrobi pomiary, będziesz spokojniejsza. Co do zmiany lekarza - zastanów się. Jeśli nachodzą Cię wątpliwości to możesz rozejrzeć się za innym i poczytać opinie o lekarzach w Twoim mieście, którzy pracują w szpitalach. Na pewno nie jest to żadna zdrada
Nie zamartwiaj się teraz. Ja przy wyborze lekarza między innymi kierowałam się tym czy pracuje w szpitalu. Ale podobno podczas porodu SN ważniejsza jest położna niż lekarz
Także przemyśl sobie na spokojnie wszystko, poczytaj opinie (polecam portal ZnanyLekarz) i nie martw się
dzięki za wsparcie :*
nadrobiłam Was dziś kochane i mam prośbę, bądźmy dla siebie miłe, wspierajmy się i doradzajmy, ale z szacunkiem
każdy ma prawo do swojego zdania, ale w naszym stanie i przy burzy hormonów wiecie jak łatwo kogoś urazić
nie wprowadzajmy tu takiej atmosfery bo łączy nas super rzecz - cieszmy się tym a nie denerwujmy wzajemnie.Eklerka13579, Promyczek_91, Wredotka, Czarna_kawa, a88 lubią tę wiadomość
starania od 2015 roku
-
meggi90 wrote:Temat jak temat ale niektórzy mnie denerwują. Chyba pozjadali rozumy calego świata.
Przepraszam za zbyt dużą wiedzę.
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Promyczek_91 wrote:Hej dziewczyny. DZisiaj odebralam wyniki i mam niskie tsh 0,0086. Wiem ze niektore z Was tez mialy niskie. Czy mam sie czym martwic? Z tarczyca nigdy nie mialam problemow. Wizyta za 1,5 tyg.
Myślę, że jak przed ciąża nie miałaś problemów to nie stresuj się. W ciąży wszystko wariujeNajlepiej właśnie skonsultuj się z lekarzem. Masz wizytę u ginekologa czy endokrynologa? Myślę, że nie masz powodów do obaw. Tak jak mówiłaś, dziewczyny mają podobny niski poziom i jest ok
"Największe emocje budzi określenie zakresu referencyjnego TSH. Rekomendacje zespołów eksperckich (streszczając je i upraszczając) uznają stężenie TSH w pierwszym trymestrze ciąży za najkorzystniejsze w granicach 0,1-2,5 mIU/l, w drugim i trzecim do 3,0 mlU/l, chyba że istnieją odrębne normy specyficzne dla populacji, regionu geograficznego i metody badania." - znalazłam w internecie taki wpis lekarza. Całość dostępna na http://www.endokrynologia.net/tarczyca/tarczyca-ci%C4%85%C5%BCa
Ja jestem pod opieką endokrynologa, ponieważ przed ciążą miałam tsh 3.0, więc musiałam trochę zbić ten poziom. Na ostatniej wizycie miałam już 1.1, a teraz mam wizytę w poniedziałek.Promyczek_91 lubi tę wiadomość