Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie,korzystaj ile wlezie z tego wyjazdu do rodziców
sama wiem ile to daje energii
! Pełen relaks wskazany i cieszę się ,ze u Ciebie wszystko dobrze
!
Stokrotka,spokojniemoże tez już woda Ci się zebrała i dlatego na plusie masz wagę
apetyt jak jest to pozytywnie,staraj się po prostu zdrowo jeść,dużo warzyw,owocki,rybki
rozstępy kochana to kwestia tez genetyki,wiec czasem się nie da wystrzec,ale nie ma co sobie teraz tym główki łamać
Nareszcie w domu,po 15 h pracy...Czarna Kawa vel zombijuż mnie tyłek boli i kręgosłup,ale jeszcze jutro i 4 dni wolnego
niedziela będzie leżeniowa zdecydowanie,żeby dziecię odpoczęło przed kolejnym tygodniem.
A reszta wizytujących?Wszystko dobrze? Kto jutro ma ginka? -
My po wizycie
cali i zdrowi . Połówkowe za 4 tyg. -22.09.
I na 90% mamy Antosia ❤❤❤
Będę miała swojego prywatnego Antonio - jest szczęście ❤❤❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 22:42
Paula., a88, Tokarzynka, Czarna_kawa, aiwlys, jiwa, szwesta80, kozamonia, sunset06, Lupusowa, marmi lubią tę wiadomość
-
Czarna kawa , kochana dodałam na grupe na fb fryzure próbną bo tutaj nie lubię takich zdjec wrzucac👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu. -
Ja oczywiście standardowo przy sobocie musze nie spac od 5 bo moj na gielde jechal niby staral sie cichutko ubrac i wyjsc, ale poszlam siku i juz koniec spania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 05:35
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu. -
Hej dziewczyny
Gratulacje udanych wizyt. Ja wczoraj byłam też u gina z wynikami posiewu, powiedział że jest ok. Ale zapisał jakieś globulki, żeby podleczyc nadzerke.
Poprosiłam o podejrzenie na usg i hmm...
Tydzień temu na IP doktor dość pewnie stwierdziła chłopca, wczoraj lekarz mówił, że jeszcze nie widać dobrze bo pupą odwrócone, pepowina między nogami, ale bardziej dziewczynkatakże ja nikomu nie wierzę na razie i czekam do 25go września na połówkowe
starania od 2015 roku
-
Paula. wrote:Ja oczywiście standardowo przy sobocie musze nie spac od 5 bo moj na gielde jechal niby staral sie cichutko ubrac i wyjsc, ale poszlam siku i juz koniec spania
Też coś już drugą noc mam kłopot ze snem. W nocy budzę się chyba co 30 minut . Czuję się jak wyplute toffiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 07:44
-
Ja wszystko na fb napisałam o wizycie. Szału nie ma, szyjka się pani dr nie podoba, więc czeka mnie powrót na kanapę
Boję się strasznie, bo to dopiero 17tc, a już takie problemy.
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Kuzka,gratuluje Antosia!!!!Swietne wiadomości!!!!
Paula,rozumiem)) ja mimo tego,ze godzinę później dzisiaj wstawałam to tez nad ranem już dwa razy się przebudziłam ;/
Kolka,to niezłe lekarze namotali,spokojnie poczekaj na połówkowe,dobrze robisz,bo w takiej sytuacji to ciężko stwierdzić komu wierzyć.Najwazniejsze,ze masz te leki na nadzerke,teraz dziada wyleczyć,żeby był święty spokój
Dzień dobry Mamuśki!Czas do pracy,a niewyspana po tylu godz wczoraj,mam wrażenie,ze w ogóle nie wróciłam do domu ;p Kto wizytuje to trzymam kciuki i przesyłam poranne słoneczko wszystkim!kuzka, kolka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynusiaczek20 wrote:Jestem i mój maluch ma się dobrze,tylko mama ma przypadłość grzybkowa. Znów mam przepisane globulki tym razem clotrimazolum. Echh czemu to dziadostwo się tak mnie czepia? Lekarka nie mierzyła dzidziusia ale go widzialam, zapytała czy znam płeć i powiedziała że to chłopak choć po chwili maleństwo się obrócilo i stwierdziła że to pepowina zawinięta:D za dwa tygodnie się okaże choć ja i tak czuję że to ON, od samego poczatku, nawet kolor różowy ciuszkow mnie nie interesuje.
A jak to z Waszymi przeczuciami sprawdziło się?
W temacie pomidorowym mam mnóstwo koktajlowych pomidorków i nie wiem co z nich zrobic, zrobiłam 5 słoików w zalewie octowej i chyba zrobię z nich przetwory na np spaghetti, nic innego nie przychodzi mi do głowy;)kuzka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszwesta80 wrote:Musze laski być wredna bo nie mogę nie być widząc coś takiego.
Znajoma z FB parę tygodni temu urodziła synka. Mały ma ok miesiąca.
I powiem wam kurwica mnie trafia jak widzę zdjęcia które wstawia.
Z powodu tych zdjęć mam pytanie do doświadczonych mam.
Upały jak cholera, zdjęcie ze spaceru. Dziecko opatulone jak nie wiem co. Mimo 35 stopni na dworze. Rozumiem cienką czapeczkę. I jeszcze lekkie body na długi rękaw. W końcu to jest maleństwo, nie ma wyrobionego systemu odpornościowego. Ale kurwa mać polarowego kocyka na dziecku to już nie rozumiem. Ona sama rozgogolona bo gorąco jak cholera a dziecko owinięte jak nie wiem co.
Dzisiaj kolejne zdjęcie. Mały śpi w łóżeczku. W domu. Z czapeczką na głowie.
No żesz w mordę jeża kopany.
Czepiam się czy co?
Czy rzeczywiście nawet w domu dziecko lepiej by w czapce było?
W końcu zimno nie jest. Nawet jak są okna pootwierane.
Dziewczyny z dziećmi jak wy robiłyście?
Bo patrząc co ta dziewczyna wyrabia albo ja swojego synka już na początku do zapalenia płuc doprowadzę albo ona przesadza.
Tak jak któraś z dziewczyn pisała co innego po kapaniu czapeczke.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 08:45
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhej
Ja zaraz jem śniadanko i idę na kawe do koleżanki, dawno się nie widziałyśmy.
Budzę się codziennie o 7,nie warzne czy pójdę spać o 22 czy o 1.
Ja przeczuwałam dziewczynką od początku i niby na 100% dziewczynka ale czekam do połówkowych.
nusiaczek20 ja koktajlówki tylko w zalewie robię, bo mój mąż może jeść codzienni.
Justa1994 u mnie jeszcze też brzuszka nie widać. A co do wagi to jestem na zero.
A co do cytologi to jak spytałam lekarza cy nie trzeba zrobić to spytał się kiedy ostatnio robiłam. Powiedziałam, że w styczniu to mówi, że nie trzeba.
Mam pytanko do terażniejszych mamusiek. Chodzi mi o pieluchy tetrowe.
Czy kupywałyście zwykłą tetre czy tetre lux czyli tą podwójną? Bo jak zobaczyłam zwykłą tetre w Pepko to takie jakieś cieniastwo wszystko na drugą stronę widać. -
jiwa wrote:hej
Ja zaraz jem śniadanko i idę na kawe do koleżanki, dawno się nie widziałyśmy.
Budzę się codziennie o 7,nie warzne czy pójdę spać o 22 czy o 1.
Ja przeczuwałam dziewczynką od początku i niby na 100% dziewczynka ale czekam do połówkowych.
nusiaczek20 ja koktajlówki tylko w zalewie robię, bo mój mąż może jeść codzienni.
Justa1994 u mnie jeszcze też brzuszka nie widać. A co do wagi to jestem na zero.
A co do cytologi to jak spytałam lekarza cy nie trzeba zrobić to spytał się kiedy ostatnio robiłam. Powiedziałam, że w styczniu to mówi, że nie trzeba.
Mam pytanko do terażniejszych mamusiek. Chodzi mi o pieluchy tetrowe.
Czy kupywałyście zwykłą tetre czy tetre lux czyli tą podwójną? Bo jak zobaczyłam zwykłą tetre w Pepko to takie jakieś cieniastwo wszystko na drugą stronę widać.
Witam porannie. Również budzę się z samego rana, dzisiaj miałam pobudkę o 6 rano, teraz kawa na balkonie i koło południa na małe zakupy do przedszkola.
Dziewczyny jak myślicie, czy to że maluch się nie ruszał na usg oznacza ze wszystko dobrze? Niby lekarz nic nie mówił żeby było cos nie tak ale wiadomo w głowie teraz dużo myśliGosia
Wiksuia 5 lat mój największy skarb
Aniołek * 4 kwietnia -
Hej Dziewczyny, my tez wczoraj po wizycie
. Mężuś pierwszy raz widział nasze dziecię
. Najpierw synus siedział po turecku na pupce
potem wyprostował nogi i machał nimi :)rączki też aktywne. Kolejny (3x) potwierdzony synek, więc prawdopodobieństwo rosnie. Powiem Wam, że w ostatnich 2 tygodniach słyszałam o dwóch przypadkach, że rodzice czekali na córki a urodził się synek. Były to pary przed 35 r.ż. wiec o jedne badania prenatalne mniej niż ja. Dowiedzieli się po urodzeniu, że Hania i Lenka są jednak synkami... Ależ to musi być zdziwienie i szok!
marmi lubi tę wiadomość
-
Jomi,nie jestem na forum fcb-owym dlatego nic nie wiedziałam
kochana ty w brzuniu masz podwójne szczęście,może dlatego coś z ta szyjka się tam chwilowo dzieje,może po prostu trzeb troszkę poleżeć,żeby się unormowało.Nie denerwuj się,pomalutku będzie wszystko dobrze trzeba być dobrej myśli
Gosia,bąbelek na pewno odpoczywał spokojnielekarz od razu by reagował nie denerwuj się
Jiwa,miłych pogaduch z koleżanka! Ja już tak dawno się nie widziałam z moimi znajomymi,Eh muszę jakoś nadrobić
Aiwlys,czas lecigratulacje
ja już nie mogę się doczekać kiedy będziemy w bezpiecznym miesiącu
chyba te strachy o malucha zostana jeszcze długo,a póki co trzeba się badać,dbać o siebie i trzymać rękę na pulsie
-
Gosia mój Stwór też dotychczas był leniwcem podczas USG, dlatego ostatnim razem zjadłam przed badaniem jakieś słodkości i podziałało to natychmiastowo
Mała była bardzo ruchliwa
Następnym razem może też tak spróbuj pobudzić swoje dziecię?
marmi lubi tę wiadomość
-
aiwlys wrote:Witam się w 5 miesiącu :o jak ten czas leci. ☺
dzieki Tobie kochana juz wiem ze to juz jednak 5 miesiąc
aiwlys lubi tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu.