Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga89 wrote:Kochane ponawiam pytanie jakie badania macie zlecone przez lekarzy na początku ciazy? Mi kazała zrobić tylko morfologie, glukoze, mocz i kile. Na własny koszt mam zrobić toksoplazmoze i HIV. Pamiętam ze w pierwszej ciąży miałam więcej badań zleconych. Jak to jest u Was?
Ja jeszcze nie mam żadnych, bo wizyta dopiero 22.06., ale pierwszą ciążę prowadziłam na NFZ i zarówno tokso jak i HIV miałam na fundusz. Za nic nie musiałam sama płacić.
A! I z tego co pamiętam powinnaś jeszcze dostać TSH i różyczkę na pewno.
-
Niesia_88 wrote:Jasne, odzywaj się jak tylko będziesz chciała się wygadać. Różnica 16 miesięcy to naprawdę malutko, ale na pewno dacie radę! Mąż na stałe pracuje w delegacji?1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
nick nieaktualny
-
I po wizycie :]
Pan doktor zrobił usg a tam jak stwierdził : piękny pęcherzyk ciążowy (9,79 mm) i piękny pęcherzyk żółtkowy brak krwiaków, brak czegoś zagrażającego. Ocenił wszystko na 5 tydz.
Także mam się uspokoić, nie denerwować i przyjść 19.06 tak jak to było planowane.
No i mam brać duphaston.
W sumie to nie powiedział z czego mogło wynikać plamienie - wszystko wygląda jak najbardziej prawidłowo.
I Pan doktor stwierdził że dobrze będzie jak posiedzę w domku i dał zwolnienie do końca msc
Także teraz spokojnie będę odpoczywać
Dziękuję Wam za wsparcie :*
szwesta80 lubi tę wiadomość
-
Kiciak wrote:I po wizycie :]
Pan doktor zrobił usg a tam jak stwierdził : piękny pęcherzyk ciążowy (9,79 mm) i piękny pęcherzyk żółtkowy brak krwiaków, brak czegoś zagrażającego. Ocenił wszystko na 5 tydz.
Także mam się uspokoić, nie denerwować i przyjść 19.06 tak jak to było planowane.
No i mam brać duphaston.
W sumie to nie powiedział z czego mogło wynikać plamienie - wszystko wygląda jak najbardziej prawidłowo.
I Pan doktor stwierdził że dobrze będzie jak posiedzę w domku i dał zwolnienie do końca msc
Także teraz spokojnie będę odpoczywać
Dziękuję Wam za wsparcie :*
Super wieści -
nick nieaktualny
-
Ja jeżeli chodzi o badania mam zrobić na razie mocz, morfologi,glukoza, grupa krwi i RH, TSH. Potem ma być różyczka, HIV i ze względu na wiek i poronienia już mi zapowiedziała bardziej szczegółowe badania genetyczne. Kierować mnie będzie do Szczecina więc aż się boję na jakie badani chce mnie wysłać. Zastanawiam się tylko jak to finansowo będzie wyglądać. Chodzę do niej prywatnie, choć moja doktor pracuje też w szpitalu. Aż się boję ile mnie te badania wyniosą.
Poprosiłam wstępnie o wyliczenie najbliższych badań i to będzie 77 zł. Badania na HIV mogę u mnie w mieście za darmo w Sanepidzie zrobić. Ale nie wiem jaki jest wtedy czas oczekiwania.
Dziewczyny a jak u was cenowo wyglądają badania prenatalne?
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Ja badania typu toxo, cytomegalia, HIV, różyczka, a nawet ospa robiłam na długo przed ciążą, także chyba już nie będą mi tego powtarzać, chociaż kto to wie...
Z kolei poważnie zastanawiam się nad badaniem wolnego płodowego DNA i na chwilę obecną na 85% zdecyduje się na ich zrobienie, czekam tylko na wizytę u ginekologa, aby dowiedzieć się jak to wygląda w DE. -
szwesta80 wrote:rosann a co to za badania? Pierwszy raz o nich słyszę
To badanie, które wykonuje się po 10tc i które pozwala na wykrycie wad genetycznych u dziecka.
Zachęcam przeczytać ten artykuł, wszystko jest fajnie opisane
https://mamaginekolog.pl/nipt-czyli-badania-wolnego-plodowego-dna-z-krwi-matki/
Jako ciekawostkę dodam, że bodajże od 1 kwietnia 2017 r. badania te są w pełni refundowane w Holandii i dostępne dla każdej ciężarnej. -
nick nieaktualnyRosann, to zalezy jak Ci wyszla rozyczka, toxo i cytomegalia. Jesli mialas przeciwciala, czylo przechodzilas/bylas szczepiona, to nie ma pewnie wiekszego sensu powtarzac. Jesli nie, to warto sprawdzic, czy nie masz akurat swiezej infekcji, ktora nieleczona moze byc grozna
-
a88 wrote:Rosann, to zalezy jak Ci wyszla rozyczka, toxo i cytomegalia. Jesli mialas przeciwciala, czylo przechodzilas/bylas szczepiona, to nie ma pewnie wiekszego sensu powtarzac. Jesli nie, to warto sprawdzic, czy nie masz akurat swiezej infekcji, ktora nieleczona moze byc grozna
Tak, z badań wyszło, że wszystkie powyższe mam już za sobą
Jedyne co to HIV mogą powtórzyć. -
nick nieaktualny
-
Hej. Można dołączyć? Tak nieśmiało bo dzIs 10 dpo. Test robiony rano pozytywny. Beta 29,96. Data porodu wyznaczona na 28.02.2018. Wiem że może za wcześnie piszę ale podczytywalam Was i chciałam się tu zadomowic i zostać na stale
-
a88 wrote:Szczesciara to masz swiety spokoj
meggi90 wrote:Hej. Można dołączyć? Tak nieśmiało bo dzIs 10 dpo. Test robiony rano pozytywny. Beta 29,96. Data porodu wyznaczona na 28.02.2018. Wiem że może za wcześnie piszę ale podczytywalam Was i chciałam się tu zadomowic i zostać na staleWiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 21:04
-
rosann ja też najprawdopodobniej zdecyduję się na to badanie. Wiadomo, dla świętego spokoju. p.s. mamaginekolog rządzi! ♥ Co do badań, w kierunku takich chorób jak różyczka czy toksoplazmoza - jak długo są one 'ważne' ? Pytam, bo robiłam w zeszłe lato i nie wiem, czy powinnam je powtórzyć (wyszły prawidłowo).
-
qatynka wrote:rosann ja też najprawdopodobniej zdecyduję się na to badanie. Wiadomo, dla świętego spokoju. p.s. mamaginekolog rządzi! ♥ Co do badań, w kierunku takich chorób jak różyczka czy toksoplazmoza - jak długo są one 'ważne' ? Pytam, bo robiłam w zeszłe lato i nie wiem, czy powinnam je powtórzyć (wyszły prawidłowo).
Czyli nie jestem sama Fajnie
Co masz na myśli "prawidłowo"? W sensie, że miałaś przeciwciała czy nie miałaś?
Jeśli nie miałaś to tutaj nie ma terminu ważności, np. toxo można złapać w każdej chwili, jeśli miałaś przeciwciała to są one ważne do końca życia -
nick nieaktualnyQatynka, co masz na myśli mówiąc prawidłowo?
Jeśli wynik przeciwciał wyszedł dodatni, to znaczy, że na różyczkę byłaś szczepiona, a tokso kiedyś przechodziłaś. Wówczas tak jak z ospą - przeszłaś raz, w przyszłości organizm będzie wiedział jak się bronić. Wówczas, tak jak u Rosann, w ciąży luzik.
Jeśli wynik ujemny, to znaczy, że w każdej chwili choróbsko można (tfu tfu) złapać. Wówczas absolutnie nie bazowałabym na wynikach z zeszłego roku, tylko robiłabym regularnie w ciąży co 3 miechy (z resztą lekarz pewnie też to zaleci, jeśli zobaczy brak odporności na ten wirus