Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna, hasło "co się popieprzy, to się polepszy" będzie mi cały czas towarzyszyć
Aiwlys, tez bym się nie martwiła, na pewno wszystko jest super
Marmi, waga może być niedoszacowana, ale i przeszacowana. Granica błędu pomiaru usg jest naprawdę spora. Poza tym przy porodzie liczy się obwód główki tak naprawdę, może Wasz maluch będzie wysoki, ale główkę będzie miał przeciętnej wielkości No i kolejna sprawa, dzieci rosną skokowo, to że dzis mały jest powyzej normy nie oznacza, że tak samo będzie za miesiąc czy dwa.
Czarna_kawa, marmi, Talla lubią tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Jeśli chodzi o ruchy to ja czuję praktycznie non stop. Odnoszę wrażenie, że jak jedno śpi to drugie się uaktywnia. No ale to moja druga ciąża i maluchy mają dużo mniej miejsca niż pojedyncze dzieci
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Marmi,ja tam wierzę kochana,ze uda się sn i jestem dobrej myśli Olek to w końcu chłopak i zakochany już w mamie po uszy to się postara dla ciebie najważniejsze,żeby zdrowy był ))
Kuzka,Misiaku,a gdzie łożysko ?Bo naprawdę ono tłumi ruchy i właśnie niektóre mamy do końca ciazy maja mniejsze te kopniaczki niż te z tylnym łożyskiem i to wcale nie jest gorsze,bo jak dzieciaki urosną to będą potrafiły naprawdę solidnie przywalić
Monic,super z ta pokrzywa!Chyba muszę wypróbować,bo o jej dobrych właściwościach już dawno słyszałam))
Paula,my tu kibicujemy pannie młodej i mamy Cię cały czas w myślach ja tu zaklinał słoneczko,żeby dla Ciebie wyszło w ten piękny dzień ))
marmi, Paula. lubią tę wiadomość
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Jomi,bo to jest bardzo dobre hasło kochana)) i naprawdę daje pozytywnego kopa ) twoje maluchy silne jak mama! Musi być dobrze )
Ladychocolate,gratulujemy kolejnego Olka))!!!
Aiwlys,ale piękne zdjęcie
jaka super pamiątka!Krasnoludek jak z bajki!
Kuzka,widzisz kochana moja,to dlatego na pewno później będziesz czuła maluszka,nie smutaj...a kiedy masz wizytę,żeby podglądać bobaska?
jomi81, ladychocolate lubią tę wiadomość
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Kuzka, po pierwsze łożysko na przedniej ścianie, po drugie Twoja pierwsza ciąża. Spokojnie, na pewno wszystko jest dobrze. A piątek juz za chwilę
kuzka lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Kuzka- głowa do góry!
Masz kryzys to i maleństow ma- w taka pogodę pewnie by tylko spało! Na prawdę- nie przejmuj się. A piątek już tuż tuż!
Gratuluje wszystkim wizyt i 3mam kciuki za dzisiejsze!
U mnie noc przerywana- przez męża. wponiedziałęk zaczął kaszleć, wczoraj wcześniej wrócił z pracy, gorączka 38,7 , ból kości, kaszel... Bierze antybiotyk. Dzisiaj rano w ten deszcz byłam po zakupy i reszte leków- coś na zbicie gorączki. Na szczęście spada- 38,3- dzięki pyralginie. I jeszcze maseczki natwarz kupiłam żeby aż takiej ilości zarazkó nie wdychać. I znowu jesteśmy rozdzieleni- on w salonie, ja w pokoju ;(
I się czuje ak pielegniarka- tableti itp przynosze, herbatki robie, jedzonko- musz pilnowac jak dziecko. Mam dziecko w domu
kuzka, Talla lubią tę wiadomość
HSG 16.05- jajowody drożne, potwierdzona macica dwurożna
Leki: Castagnus, kwas foliowy, witamina D3, magnez
18.06- pozytywny test ciążowy
Duphaston
21.06 beta HCG 2286
23.06 beta HCG 4744
-
nick nieaktualnyDziewczyny, choc super jest czytac dobre wiesci od kazdej z nas, nie ma tez co tego traktowac jako wyrocznię. Na obecnym etapie brak odczuwanych ruchow jest wciąż uznawany za normę i to, ze mamy delikwentow, ktorzy postanawiają matkom spuścić lomot juz wczesniej nie znaczy, ze z całą resztą jest coś nie tak. (Pomijając juz fakt, ze wszystko zalezy od budowy ciała, łożyska, tego która to ciąża itp)
Cieszmy się z innymi, ale tez nie zalamujmy, jeśli nasze dziecko zachowuje się inaczej. Jedno będzie ruchliwe, inne będzie wazylo 4kilo, a jeszcze inne bedzie miało bujną czuprynę po urodzeniu. Najwazniejsze, ze dzieci zachowują się/rosną wg ogolnoprzyjetych norm, a to nam powinno dawać wiarę, że są ZDROWE:)
marmi, jomi81, Tokarzynka, Czarna_kawa, lena7, momo28, Monic88, Talla lubią tę wiadomość
-
Kuzka, ja też z ruchami na bakier. Czasem mi się wydaje, że czuje, myślę sobie, teraz już się zacznie na dobre i...nic. Cisza.
Ale przyjdzie czas i na nas
Jomi, dziękuję za tak merytoryczny wkład, bardzo pokrzepiające
Co do naszego Olka, to obie babcie dzwonią, czy już na pewno Olek i dlaczego nie Wiktor/Jaś, a mąż, prawdziwie męskie wsparcie "będzie jak zechcesz Kochanie"... zwariuję!
Talla lubi tę wiadomość
-
Marmi, ważne że z mężem się zgadzacie w kwestii imienia Babcie na pewno przyzwyczają się i będą zakochane w imieniu Olek - jestem pewna. U nas od początku jakoś tak było wiadomo, że będzie Filip ♥
Kuzka, tak jak mówią dziewczyny - nie martw się. Każda z nas inaczej będzie odczuwać te ruchy. Ja też mam łożysko wysoko na przedniej ścianie i ewidentnie tłumi ono ruchy. Czuję jak synuś się rusza, ale nie są ta bardzo mocne kopniaki, nie budzą mnie w nocy. Czuję je jak się położę, wyciszę i zrelaksuje Głowa do góry!
-
Hej dziewczyny,
Kuzka, nie martw się, ja też jakoś super ruchów nie czuję, dopiero odczuwam łaskotanie, o ile to w ogóle to. BO czasem mnie coś załaskocze i nad pępkiem, a tam mi dzidziuś raczej nie dosięga
jeszcze będziesz miała dość tych kopniaków, jak Ci pod żebro nóżkę wsadzi
Co do mojej wizyty to hmm...
Lekarz wydał się kompetentny, zapisał mi macmiror, ale powiedział że do dla mojej głowy. Bo on uważa, że to nie jest stan, który trzeba leczyć, że to się co chwile zmienia, że pochwę kolonizuje milion bakterii itp, uspokajał mnie i w ogóle, powiedział że i tak mu nie uwierze, wie o tym, bo już ziarno niepewnośći we mnie pozostanie. Mówił też że chociażby badanie wzierknikiem ma wpływ, że juz bakterie mogły się dostać i stąd takie wyniki. Więc szczerze sama nie wiem... Nie zaczęłam brać tych globulek jeszcze, poczekam do piątku co mój lekarz powie (bo jakbym zaczęła brać to bez sensu by było za dwa dni przerywać to), biorę na razie probityk na polepszenie odporności i flory bakteryjnej. Jutro powinny juz być wyniki powtórzonego posiewu.
Staram się nie denerwować i cieprliwie czekać do piątkowego południa, jakoś może dam radę.
starania od 2015 roku
-
a88 wrote:Dziewczyny, choc super jest czytac dobre wiesci od kazdej z nas, nie ma tez co tego traktowac jako wyrocznię. Na obecnym etapie brak odczuwanych ruchow jest wciąż uznawany za normę i to, ze mamy delikwentow, ktorzy postanawiają matkom spuścić lomot juz wczesniej nie znaczy, ze z całą resztą jest coś nie tak. (Pomijając juz fakt, ze wszystko zalezy od budowy ciała, łożyska, tego która to ciąża itp)
Cieszmy się z innymi, ale tez nie zalamujmy, jeśli nasze dziecko zachowuje się inaczej. Jedno będzie ruchliwe, inne będzie wazylo 4kilo, a jeszcze inne bedzie miało bujną czuprynę po urodzeniu. Najwazniejsze, ze dzieci zachowują się/rosną wg ogolnoprzyjetych norm, a to nam powinno dawać wiarę, że są ZDROWE:)
Święte słowa! Dzieci są różne- jedne ruchliwe, drugie mniej, różnie przybieraja nawadze.
Cieszmy się naszym stanem
HSG 16.05- jajowody drożne, potwierdzona macica dwurożna
Leki: Castagnus, kwas foliowy, witamina D3, magnez
18.06- pozytywny test ciążowy
Duphaston
21.06 beta HCG 2286
23.06 beta HCG 4744
-
Kolka, laskotanie nad pępkiem to zdecydowanie może być dzidziuś ja wczoraj byłam w szoki, jak mi dr jeździł głowicą usg po całym brzuchu, nawet po żołądku. Też myślałam, że mały cicho gdzieś pod pępkiem siedzi, a tu taka niespodzianka
Okazuje się, Anne kochana, że mąż to w ogóle nie wie jakie imię, bo żadne tak jednoznacznie do niego nie przemawia, więc coś czuję, że jeszcze będzie się działo
kolka lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki ja jestem po echo i jestem przeszczesliwa bo po niedomykalnosci ani sladu!
Poza tym jestem w szoku, bo pisiak zniknął
marmi, kuzka, momo28, kolka, Monic88, sunset06, Tokarzynka, Krakowianka, Talla lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
A88,bardzo dobrze powiedziane!Podpisuje się wszystkimi kończynami pod tym) na każdego przyjdzie pora ) Uszy do góry )
Marmi,Haha mąż kochany babcie niech złapią oddech ty najlepiej będziesz czuła czy Olek czy Jaś itd niech nie naciskają ważne ,ze zdrowy i wiecie już,ze chłopczyk to babcie niech tam się na siusiaka szykują,a nie mamusi w głowie mieszają ))
Kolka,ten lek jest dobry, w razie potrzeby masz już go w domu,pójdziesz w piątek to jeszcze się skonsultujesz ze swoim ginkiem.Zobacz już się środa za chwile będzie kończyć,to bliżej niż dalej,spokojnie Dobre podejście ma ten lekarz,który cię teraz przyjmował i fajnie to wytłumaczył.Upewnij się u swojego po prostu co masz robić.Bardzo dobrze,ze masz ten probiotyk,to się wzmocnisz na wszelki wypadek jak trzeb będzie włączył ten lek,poza tym jogurciki naturalne i ogranicz słodycze,bo takie dziadostwa niestety lubią cukier.
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Co do ruchow, to ja czuje i powiem pewnie cos dla Was głupiego, ale najbardziej jak mnie dopadna zaparcia po prostu chyba jelita wypychaja dziecko i dlatego..dziwne to ale wlasnie do takich wnioslow doszlam.
Tokarzynka u mnie to samo..moj chory, spi osobno i po prostu sie mijamy..
Aiwlys ja tez uwazam, ze jakby cos bylo nie tak, to lekarz by na to zwrocił uwage.Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Lena ale tak na 100% zniknął? Może się tylko schował?
Kuzka kochanie nie martw się. Ja ogólnie z własnych obserwacji i z forum zaczynam dochodzić do wniosku , ze te nasze dzieciaki lubią się z nami bawić przed wizytami w ciuciubabkę. Im bliżej USG tym spokojniej siedzą.
Sama wczoraj od zmysłów odchodziłam, bo Franek cały dzień znać nie dawał. A po północy jak się rozchulał... do tej pory szaleje.
Po poranny narzekaniu Młody się zrehabilitował i w końcu mąż poczuł kopniaka. Jednego jedynego. Ale i tak jest przeszczęśliwy.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
No w sumie wychodzi na to że po drugich prenatalnych moge być bardziej pewna..ten lekarz skupiał się głównie na sercu, ale prenatalne też robi, więc bardziej wierzę jemu, bo tc wyzszy, niz tej babce co mi robiła pierwsze prenatalne w prawie 14tc.
O jajkach nic nie wspominał
I cytologię zrobiłam też przy okazji, bo tamta okazała się jednak przedawniona..
marmi lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
