Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Monic trzymam kciuki za wizytę!
My dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu, ciekawe czy mąż pamięta
Niby się umawialiśmy, że w sobotę idziemy na kolację, ale liczę dzisiaj przynajmniej na jakąś rocznicową czekoladęa88, Tokarzynka lubią tę wiadomość
-
Monic,wracaj z dobrymi wieściami nawet z tego NFZ ;p weź tam potruj trochę doktorkowi,ze ty taka niecierpliwa i dociekliwa mama,ze chciałabyś jak najwiecej wiedzieć i może dla świetego spokoju Ci odpowie ;p hehe )) tak ładnie,grzecznie mów i się uśmiechaj zobacz jaka piękna pogoda,może się udzieli lekarzowi!Powodzenia!
Marmi,jak mi się fajnie takie wiadomości czyta z mężem sobie śniadanko zjadłaś,bez pośpiechu i super-extra!Do tego w wygodnych ciuchach,nareszcie trochę luzu dla Ciebie i zobacz od razu jaki lepszy humor i nastawienie )) cieszę się z Twojego zdrowego podejścia do szefa,widzisz kochana,ze się zajeżdżałas dla kogoś,kto okazuje się mieć znieczulicę i dba o własny interes,niestety tak się kurczę nie da,chce się mieć lojalnych,dobrych pracowników,to trzeba być człowiekiem! Ty byś się na pewno odwdzięczyła w przyszłości owocna praca jakby on wykazał się wyrozumiałością i dbałością o przyszła mamę...a teraz niech ma figę z makiem
Mamuśki! Dawać znać po wizytach,bo ciocia Kawa tryb hiperaktiv włączyła (po kawie ;p) i drepcze za was ze zniecierpliwienia aaa oczywiście jestem w pracy przy okazji :pMonic88, lena7, marmi lubią tę wiadomość
-
Astoria wrote:Dzień dobry wszystkim:)
Jomi super wieści:)
Gratuluję wszystkich udanych wizyt
anouk11 a można zapytać gdzie konkretnie w te bieszczady jedziecie? będziesz chodzić po górach?
Ja z mężem też myślimy o krótkim wypadzie i to właśnie w bieszczady
Ja w tym roku pod koniec lipca byłam w Bieszczadach- miejscowość Wetlina:) jeszcze wtedy cisnęłam po górach prawie codziennie:) ale jesienią też chętnie zobaczyłabym połoniny -
Obciążenie glukoza ehh już wypiłam to świństwo wszystko było by ok gdyby nie to że cały kubek musiałam wypić przy ostatnim łyku mnie cofło. Słodkie jak cholera. Teraz czekam o 13 i o 14 pomiar. Mam u swojego lekarza badania i na końcu wizyta stąd ta poźna godzina.
Jeśli chodzi o bóle śpię z poduszka C po nocy jest super, bóle zaczynają się dopiero wieczorem.
9.02.2018 - synek
Aniołek 02.2017 - 03.2017 cp - usunięcie jajowodu -
Dziewczyny, czy któraś będzie robiła tą glukozę w LuxMed? Będę u nich robić (mam skierowanie) i chciałam się dowiedzieć czy muszę mieć własną glukozę i jak to wygląda. Czy trzeba się zapisać czy jak na zwykłe pobranie krwi iść. Próbowałam się do nich dodzwonić i dopytać, a nikt nie odbiera
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, czy mogłabym poprosić o przesłanie na maila tej listy wyprawkowej? z góry dziękuję, mój adres [email protected]
-
Obiad w trakcie robienia, zaległam na chwilę, a w brzuchu dyskoteka Nie wiem co mały tam wyprawia, ale co jakiś czas podskakuje z różnych stron. Godzinę, dwie się drzemnie i heja znowu. Urocze to jest, chociaż czasem zaboli
Tak o górach mówicie, a ja w takich niższych mieszkam i wolałabym nie mieć ich blisko
Nie jestem fanką, mój mąż też nie, preferujemy 'miejskie' zwiedzaniemarmi lubi tę wiadomość
mały książę
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4a718d08630d.jpg
Profil malego w dalszym ciagu zostal siusiak .Maly nadgonil i juz jest tylko dzien roznicy miedzy Om a usg.Wazy 410 g..lozysko na przedniej scianie..w poniedzialek musze zrobic echo serca bo nie dokonca umial pobrac pomiary i wtedy tez zobaczy. Dokladnie kregoslup..reszta prawidlowa.marmi, Czarna_kawa, momo28, Wasp, sunset06, Monic88, Liy88, Krakowianka, Lupusowa, jiwa lubią tę wiadomość
-
Mam pytanie odnośnie prania tych naszych cudnych ciuszków.. jaki proszek/kapsułki polecacie? I w jakiej temperaturze najlepiej prać? Najchętniej to bym wszystko wygotowała:) ale chyba nic by z tych ubranek nie było;) Myślicie, że można już wszystkie zapasy wyprać, wyprasować i niech leżą do lutego czy za wcześnie?
-
nick nieaktualny
-
No to ja już po. NFZ jak to NFZ nie zachwyciło mnie to badanie Nawet nie wiem ile malutka dokładnie waży, ale coś mnie zaniepokoiło, zaraz powiem. Jeśli chodzi o szyjkę to niby jest ok, jest zamknięta i ma 3,5 cm, z tym że robiłam USG w 18 tygodniu i według tamtego lekarza miała 4cm, ale on robił mi wtedy tylko przez brzuch USG a ten teraz dopochwowo, czy tamten mógł źle określić długość jeżeli mierzył tylko przez brzuch? Czy jednak skróciła się w miesiąc o 0,5cm? To mnie trochę niepokoi No i druga rzecz jest taka, że według miesiączki mam 22 tydzień, a według USG od samego początku mała jest tydzień młodsza czyli teraz powinien być 21 tydzień, a lekarz mówi, że jemu to wygląda na 20...Ale wszystko jest wymiarowe, czyli żadna część ciała nie odstaje od reszty. I też nie wiem czy mam się tym martwić, że nagle gdzieś straciliśmy tydzień? Czy może te pomiary są mocno statystyczne i mam się tak nie przejmować? W poniedziałek idę prywatnie do porządnej kliniki więc do tego czasu i tak się nie chce martwić tym, ale jeśli by to potwierdzili to to chyba nie jest dobrze nie? Powinna gonić chyba, a nie się opóźniać No i o szyjkę poproszę też jeszcze raz w ten poniedziałek bo te 0,5cm różnicy też mnie martwi...