Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Czesc Ruda! :)w koncu dołączylas
Fajne te Twoje skarby, i woz tez
Ruda mam nadzieje ze z ta opuchlizna to nic powaznego..moja kolezanka ogromnie spuchla.jak ja zobaczylam, po jakims czasie, to była nie do poznania. Mam nadzieje ze tak jak u niej, u Ciebie tez nic z tego specjalnego nie wyniknie.
Ja dzis mialam od poludnia gosci, a do poludnia wielkie sprzatanie, teraz wlasnie moje plecy to odczuwaja
Dzis bylam u gina, ale tak naprawde z wynikami i po zwolnienie, zadnego usg nie robil, bo w ubieglym mialam prenatalne..zreszta czuje malutka codziennie, wiec jestem spokojna.
Natomiast zbadal mi szyjke i powiedzial ze jest troszke za miekka, i ze do kontroli(?)
Miała ktoras moze tak? na moje pytanie czy powinnam sie martwic, powiedzial ze jakby to bylo cos powaznego, to by mi zaraz powiedzial,..ale wiecie jak to jest..martwimy sie na okrąglo.
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Cześć Lena nooo trochę mi to zajęło:) już dawno chciałam do Was dołączyć ale jakiegoś cykora miałam:) dopiero jak zaczęłam rozglądać się za wyprawką to poczułam, że już czas i wszystko będzie dobrze:) Myślę, że z tą opuchlizną tez bedzie wszystko ok., ciśnienie w normie więc o tyle dobrze. Zmniejszyłam ilość picia wody, piłam prawie 4 litry dziennie wiec to moze tez miało jakiś skutek uboczny, bo jednak nie cwicze i nie było jak wypocic tej wody:)
Nie mam pojęcia jak to jest z tą szyjką, to nie pomogę
Justa, to Ty trafiłaś na jeszcze lepszą okazję cenową wózka
Dziewczyny mam ogromną ochotę na galaretę z warzywami, nalepiej polaną octem jabłkowym. Orientujecie się czy można ocet jabłkowy? W sumie to naturalne więc chyba można?Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
plemniczka wrote:Hej dziewczyny, wszystkim wam gratuluje i życze szybkich, bezproblemowych porodów
Mam takie pytanie do was, czy płeć waszego dziecka zgadza się z czasem współżycia? to znaczy czy starając się przed owulacją macie mieć dziewczynki, a w sam dzień owulacji i tuż po niej chłopaków?
Ciekawi mnie ta metoda, będę wdzięczna za odpowiedzi
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Przegapiłam na FB temat szkoły.
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że wszystko zależy i od rodziców i od dyrekcji i od dyrektora.
Przez 8 lat pracowałam w świetlicy szkolnej w publicznej placówce. Miałam dzieciaki od 1 klasy SP do 3 Gim czasami jednocześnie. Wielu spadkowiczów którzy w wielku 18 lat byli w pierwszej klasie gimnazjum.
Przez pierwszy rok była mordęga. Musiałam sobie dzieciaki ustawić. ALe jak się przyzwyczaiły do zasad, nie miałam żadnych problemów, a te najbardziej pyskujące innym, najbardziej mi pomagały z maluchami. Znajoma katechetka nie mogła sobie z klasą I SP poradzić a że miałam świetlicę koło sali katechetycznej, to słyszałam, co się tam dzieje i wiele razy wpadałam na lekcję bo nie mogłam zajęć w świetlicy prowadzić. A wiadomo, ze świetlica cichym miejscem nie jest. Ta znajoma się dziwiła, jak to robiłam, że dzieciaki mnie słuchały. Szczerze? Nie wiem. Jak trzeba było opieprzyłam, jak trzeba było pochwaliłam. CZasmi trzeba było w sposobie myślenia zejść do ich poziomu, bo po prostu inaczej nie rozumieli. I przez to z rojberami nigdy nie miałam kłopotów.
Ale jeśli dyrekcja nie wspiera nauczyciela, nawet najlepszy pedagog nie da rady z rodzicem i uczniem. A rodzice są strasznie roszczeniowi. Raz jeden jedyny rodzic próbował na mnie nawrzeszczeć przy uczniu ale szybko go usadziłam.
Tym bardziej, z punktu widzenia nauczyciela, jest mi dziwnie czytać , że ktoś sobie z 10 latkami poradzić nie może. Najwyraźniej nie nadaje się do pracy w szkole.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2017, 19:09
Basik83 lubi tę wiadomość
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Ja w piątek na krzywą się wybieram zobaczymy co i jak i jeszcze tylko tydzień do wizyty - tak szybko to leci że muszę z wyprawką chyba przyspieszyć
Asasa niestety na wynikach krzywej się nie znam...
Co do wózka to kupiliśmy używany za 500.00 zł a potem chcemy zainwestować w spacerowy. Bardzo dobrze utrzymany i myślę że styknie;) koleżanki "mała" (4.3kg urodzona) po 1.5miesiąca wyrosła z gondoli także jakoś nie zależało mi na super wózku bo to różnie bywa.
Brzuch mi wypycha z każdym dniem Gabriela robi sobie co raz więcej miejsca;)06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Lena, u mnie szyjka miękka i z lekkim rozwarciem od 18tc. Biorę progesteron dopochwowo no i staram się sporo leżeć, od tego 18tc nie skróciła się nawet o mm, więc jest ok. Myślę, że nie masz czym się martwić. Miękką szyjkę ma wiele dziewczyn i wcale nie wiąże się to ze skracaniem.
lena7 lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Asasa wrote:Dziewczyny mam wyniki krzywej. Jak na początku się ucieszyłam, że wszystko w normie, tak teraz jak zaczęłam sprawdzać to chyba jednak nie jest dobrze.
Moje wyniki:
Na czczo 79
Po 1h 144
Po 2h 143
Co o tym sądzicie?
Ja tez dziś byłam na krzywej i jestem lekko podłamana, u mnie na bank cukrzyca, jutro ide do diabetologa:
Na czczo 83
Po 1h 214
Po 2h 153
-
jomi81 wrote:Lena, u mnie szyjka miękka i z lekkim rozwarciem od 18tc. Biorę progesteron dopochwowo no i staram się sporo leżeć, od tego 18tc nie skróciła się nawet o mm, więc jest ok. Myślę, że nie masz czym się martwić. Miękką szyjkę ma wiele dziewczyn i wcale nie wiąże się to ze skracaniem.Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Lena, myślę, że fajnie się Tobą lekarz zajął. Powiedział, że będziecie szyjkę obserwować, ale że gdyby było coś nie tak, to powiedziałby Ci od razu. Myślę, że nie masz się czym martwić, chociaż rozumiem Twój niepokój
Asasa, ja jeszcze krzywej nie robiłam, ale Twoje wyniki nie wydają się jakieś nardzo wysokie. A w wynikach nie masz norm z Twojego laboratorium?
Sunset, ja długo nad wózkiem myślałam i najprawdopodobniej też tak zrobimy - weźmiemy gondolkę w spadku i potem zainwestujemy w spacerówkę
Lilka, u Ciebie tak jak już pisałyśmy ta ostatnia wartość na granicy. Bardzo jestem ciekawa, co powie Ci lekarz, szczególnie ginekolog prowadzący.lena7 lubi tę wiadomość
-
Moja relacja z wizyty. Dodaje to co na fb.
Z mala wszystko dobrze. Gin skupil sie na moich wynikach cala wizyte (kariotypy nam przyszly ktore robilismy w maju. Mezowi wyszedl prawidlowyba ja mam zly kariotyp). Mala widzialam chwile na usg. Gin sprawdzal czy wszystko ok. Nawet fotki nie mam. No a moj kariotyp to jest loteria do dzieci. Jak on to powiedzial zdrowy czlowiek ma jedno pudeleczko genow. A ja mam az 3. Jedno prawidlowe w drugim za duzo a trzecie puste. Poronilam 2 razy bo musialo sie zle laczyc. Ale teraz skoro natura nie zadzialala a mala prawidlowo sie rozwija wiec musial sie dobry gen polaczyc. Stwierdzil ze majac teraz takie wyniki mozemy w tej ciazy odetchnac. Bo to juz nie jest ciaza zagrozona. Nastepna wizyta za 5tyg. Nie wiem ile mala wazy ale najwazniejsze ze jest zdrowa.
Ilosc wod plodowych w normie. Wiec nie przeciekam. I z tych wiadomosci musze sie cieszyc. Mala wyjatkowo spala na badaniuszwesta80, ChudaRuda, dłukachna, Basik83, Ewelaa_♡, lena7, marmi, Tokarzynka, kuzka lubią tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Kurcze, nie spie od godziny
Ja na ta glukoze ide tez za jakis czas, juz sie boje..
Tak, Marmi, niepokoj widze musi byc co jakis czas, bo ciaża wydawala by sie za nudna My to mamy dziewczyny co? wszystkim sie zamartwiamy. Dlatego uwazam za Bozia zle to ustawila..w ciaży pownni byc mężczyzni, oni nie analizuja, nie zamartiaja sie na zapas, po prostu zyja chwila
Ładnie Ci lekarz wszystko wytłumaczył Paula, pewnie tak było jak powiedzial, teraz sie udało i jest zdrowa ciąża
Ale na te kariotypy to dłuuuugo musiałas czekac..Paula. lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Witam ciężarówki .
Dzisiaj gonie na test glukozy. Głodna jestem straszliwie. A tu jeszcze tyle na głodzie
Lena jakby mężczyźni mieli być w ciąży to obawiam się, że było by gorzej. Oni tylko tak stwarzają pozory nie martwienia się. Po za tym przecież przy temperaturze 36,9 schodzą śmiertelnie. A gdzie poród?!
Miłego dniaTokarzynka lubi tę wiadomość
-
Lena, dokładnie to samo pomyślałam co Dłukachna, że z facetami w ciąży byłoby jeszcze gorzej
Dopiero byśmy się podwójnie zamartwiały, raz o dzidziusia, a dwa o faceta, bo chyba jednak są większymi lekkoduchami niż my kobitki. Plus facet to by dopiero przeżywał ciążowe dolegliwości, a znosić to musiałybyśmy my
Nigdy w życiu!
Dłukachna, kciuki za lajtowy przebieg badania
Ja się zastanawuam, po tych Waszych wynikach, czy jednak nie pójść wcześniej na to badanie, bo kurcze ta cukrzyca zupełnie bezobjawowa jest i nagle znikąd te wyniki
Paula, a jak Twoje wyniki krzywej zinterpretował lekarz?