Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie słyszałam o pampersach z dziurką na pępek... Jestem zaskoczona .
My kupiliśmy płyn do prania i do plukania z Bobini
Chociaż nie wiem czy po porodzie, po jakimś czasie, nie będę prała jak nasze ubrania właśnie z podwójnym płukaniem wodąJusta1994 lubi tę wiadomość
-
Ja mam lovele proszek i płyn i tak wszystko wyprałam i wyprasowałam. Jak tylko mała nie będzie miała żadnych uczuleń to spróbuję to wyprać w naszym proszku i zobaczymy.
Powiem Wam dziewczyny, że dociera do mnie że to coraz bliżej, teoretycznie w pt za 6 dni będę miała skończony 37 tyg. Wiecie co to znaczy. Czuje sie chyba psychicznie nie gotowa na to, w sensie na poród czyli ból wszystkiego w trakcie, połogu, karmienia i mega boję się żeby nie było żadnych komplikacji i żeby mała była zdrowa. Z jednej strony ciesze się, że też jeszcze tylko to muszę przeżyć i już będzie jak dawniej. Ehhh... Sory za jojczenie, miłej sobótki!Justa1994 lubi tę wiadomość
♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Ja już we wtorek odstawiam leki od czwartku po wizycie zaczynam "normalną" aktywność żeby pokazać Małej że może się zacząć zbierać powoli do wyjścia. Też mam stresa że to już i że tyle spraw trzeba ogarnąć...co przed poodem, co w szpitalu i co po. Czas na czytanie zapisków ze szkoły rodzenia i tego co się zebrało przez te 9m. No i pakowanie torby...ale o szybko zleciało;) Przez to źe mam w sumie niewielki ten brzuch to nie mogę uwierzyć że tam w środku jest gotowa dzidzia;)06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Noo dziewczyny już niedługo zaczniemy rozpakować się
Mnie trochę ogarnia panika, czy dam radę, czy poradzimy sobie z malutką no i czy mąż zdarzy wrócić na poród
Paula, trzymam kciuki żebyście jak najszybciej wyszły Malutka rośnie i to najważniejsze
Paula. lubi tę wiadomość
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Ja właśnie idę we wt 9.01 ocenić sytuację, zważą małą i pomyślą kiedy zdjąć krążek. W sumie możliwe, że zdejmą we wt skoro 3 dni później ciąża donoszona a wg mojej ginekolog waga zawsze była dość pokaźna. Ehh, ja już mam torbę spakowaną, mąż nie chciał mnie bez niej wypuścić na święta. Brakuje mi w niej tylko jakiejś wody i słodyczy. Wszystko w miarę przygotowane, ostatnie rzeczy zamówiłam właśnie w smyku, reszta wyjdzie w praniu. Oglądam jeszcze szkołe rodzenia online bo tylko taka mi została. Eh ale jaja, że to już♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
My zaczynamy 37 tydzien czas leci strasznie, pamietam jak 2 czerwca zrobilam test jak plakalam ze szczescia ze sie udalo, jak 1 trymestr sie ciagle martwilam żeby wszystko bylo dobrze jednak prawda do 3x sztuka a teraz ktos caly czas "gilga" mnie w brzuszku, w nocy uciska na żebra. Moj Cud natury mąż ma zjechac ponoc 16 stycznia z pracy, zaciskam nogi od 17 stycznia juz moze sie dziac co chce. Ciagle leze, bez luteiny psychicznie gorzej z nia czulam sie pewniej ale jak juz nie idzie zaaplikowac, trudno.. Pozostaje duzo lezec
Mąż mnie tak rozczulił tak ladnie mi napisal cytuje: nawet nie wiesz jak bardzo ja kocham pomimo tego że jest w brzuszku
Paula Marysia silną dziewczynka jest zobaczysz pare dni i bedziecie w domku. Duzo zdrowka dla Was dziewczynki.
To co Lilly123, Malineczkaa, Sunset, Kuzka, Basik83 i ja chyba jestesmy najblizej do rozpakowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 16:27
Megiiii lubi tę wiadomość
-
Zazdroszczę Wam. U nas dopiero 33 tydzień. Już nie mogę się doczekać, choć też boję się cesarki i jak to będzie po. Mimo skończonej 30stki to moja pierwsza dzidzia, a maleństwa w rodzinie są, ale na drugim końcu Polski, więc pozostaje nam liczyć na włączenie się instynktu. Póki co oglądam filmiki i czytam gazetki. Mam też nadzieję, że cokolwiek podpowiedzą w szpitalu.
Dzis miałam więcej energii i poprałam ręcznie ubranka zrobione na drutach przez moją mamę. Trochę tego było, ale śliczne i szkoda mi było wrzucać do pralki.
Co do prania, to mam wrażliwą skórę i sama piorę bieliznę w proszkach dla dzieci. Przetestowałam proszek Jelp, płyn Lovela i mleczko bobini i chyba to ostatnie najlepiej mi przypasowało. Ma przyjemny zapach i ubrania nie są sztywne jak po proszku. Jelp jest niby ze zmiękczaczem, a mimo to jakoś średnio. Ręcznik raz w nim wyprany zrobił się sztywny. Pomijając też sporą różnicę w cenie na niekorzyść Jelp.
Mama przed wysłaniem mi część ubranek przeprała w proszku dla dzieci i płynie Coccolino i zastanawiam się, czy też ich nie odświeżyć. Było to już kilka miesięcy temu. Mimo, że ubranka leżą w komodzie przykryte folią. Ja płynu do płukania ubranek nie używałam.
Jiwa zazdroszczę formy. U mnie też zawsze była, ale od pewnego czasu organizm strajkuje, a wolę nie przemęczać go. I tak jestem ciągle na Luteinie. W poniedziałek mam wizytę u ginekologa i dowiem się co tam u malucha, i czy muszę brać jeszcze coś na ten mój pęcherz. Raz jest z nim lepiej, raz gorzej. I odczuwam czasami to nieprzyjemne kłucie w pochwie, ale może to kwestia jakiegoś ucisku. do wizyty nie przemęczam się. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, które biorą luteinę. Ile razy w ciągu dnia aplikujecie?
Ja mam zalecenia 2x1 ale aplikuje 3x1.W południe mam tak twardy brzuch, że nie dotrwalabym chyba do wieczora. Po luteinie twardnienie puszcza. Też tak macie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 17:34
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
lena198808 wrote:Chuda mi miesiac temu jak sie okazalo ze szyjka sie skrocila a brzuch byl twardy lekarz zalecil 2x1 i do tego lezenie. Lezenie bardzo wyciszylo brzuch. Może i u Ciebie czas na wiecej odpoczynku chociaz wiem, że dużo jest do zrobieniaGameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
ChudaRuda wrote:Dziewczyny, które biorą luteinę. Ile razy w ciągu dnia aplikujecie?
Ja mam zalecenia 2x1 ale aplikuje 3x1.W południe mam tak twardy brzuch, że nie dotrwalabym chyba do wieczora. Po luteinie twardnienie puszcza. Też tak macie?
Ja też biorę 2x1, a jak mocno twardnieje brzuch, to nospę. Do tego magnez.
Dziewczyny mają rację. Na twardnienie najlepsze leżenie. Ja najbardziej twardy brzuch mam zawsze wieczorem, ale ostatnio rano też mi się zdarza. -
Ja cwicze od poczatku ciazy (cwiczylam i biegalam takze przed ciaza), przede wszystkim miesnie dna miednicy ale i cwiczenia dla kobiet w ciazy. Czuje sie po nich duzo lepiej, zrelaksowana, silniejsza.
Dwa dni temu brzuch mi sie mocniej spinal, mialam wrazenie ze czesciej mam te skurcze przepowiadajace ale nastepnego dnia juz bylo jak wczesniej. Dzisiaj tez jest ok. Jednak tak sie tym przejelam, ze dzisiaj urzadzilismy starszakowi urodziny, zeby przypadkiem mlodszy nie zepsul mu tego dnia
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Programista15k wrote:Dobra... Pisanie sztucznie jako dwie inne osoby (z lub bez polskimi fontami, inne odstepy przy przecinkach itp) nie ukryje faktu, ze Justa1994 i Mallineczkaa to jedna i ta sama osoba.
No to koleżanko gratuluję twojej spostrzegalności. Od jak długa obserwujesz forum, żeby stwierdzić taka głupotę? Mi by było wstyd. Trzeba było poczytać wcześniejsze posty i zastanowić się, nim to napisałaś. Ja tu jestem od początku, Justa też już jakiś czas jest, ale z jakiegoś powodu nie udzielała się tu dłuższy czas. Jedyne co jeszcze napisze to to, że niestety jesteś w wielkim błędzie, bo my, to dwie różne osoby, pozdrawiam