Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Rafaello gratulacje! Tylko nie nastawiaj się negatywnie do karmienia bo to jest w głowie! Trochę wiary w siebie i w naturę. Jeśli dzidziek musi być w inkubatorze to walcz z laktatorem. Nawał przychodzi w 3-5 dobie więc spokojnie. Wszystkiego dobrego dla was!Rafaello wrote:51cm i 3050g. Malusi to on nie jest:) szybko się rozkrecilo wszyscy byli zdziwieni ze az tak. Najbardziej wkurza mnie ze nie spieszy im sie z rozkrecaniem laktacji, a moje cycki milcza w tym temacie. Cos wydaje mi sie ze beda nici z kp:/
Marcepanka ja takie kłucia miałam przez pierwsze kilka tygodni karmienia starszaka. To nic złego, po prostu gruczoły mleczne się rozkręcają
Stere wszystkiego najlepszego dla starszaka!
Ja jutro wizytuję, ciekawe co tam słychać u mojego klocuszka.
Czy wam też powychodziły żyły na piersiach? Nie pamiętam czy miałam tak w pierwszej ciąży.
-
Aprilia... dzieki za zyczenia...
...ja nie mam jakkes wiekszych zylek na piersiach ale wydaje mi sie ze mialam wieksze tzn bardziej jedrne piersi w pierwszej ciazy ale teraz to moze dziala prawo grawitacji z racji wieku
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Aplilla, mi powychodziły żyły, sa tez nad piersiami, ale to wszystko, nic poza tym w tym obrębie się nie dzieje..cycki jak małe były, tak są
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Rafaello gratulacje!
A tak poza tym Dzień dobry.
Noc lekko nerwowa. Młody przeziębiony a mąż nie myśląc o tym wziął go na wczoraj na basen. I ja w nocy spać nie mogłam bo sie zastanawiałam czy nam się nie rozłoży. A czeka go urodzinowy tydzień (czwartek i sobota u kolegi, niedziela jego przyjęcie urodzinowe). Do tego mąż w pracy a Młody został z przyrodnią siostrą. No i sie martwię.
Ja po porannym KTG. Zdaje się, że mój syn zastrajkował i postanowił jeszcze posiedzieć u mnie w brzuchu bo skurcze zamiast sie wzocnić ucichły.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Witajcie! Dopiero teraz trafiłam na ten temat My mamy termin na 02.02
Jak narazie wszystko się uspokoiło, a jeszcze tydzień temu pojawiały się skurcze, czasem nawet regularne. Od tygodnia cisza, skurcze łapią tylko kilka razy dziennie. Brzuch niiiiiiiskoooooo Czekamy
Przez ten weekend zdychałam na zapalenie zatok .... masakra ... Na szczęście dzisiaj już spokojnie przespałam całą noc, dzisiaj już czuję się lepiej. Od 7 miesiąca nawracają mi te infekcje zatok ... obawiam się, że nawet jak już urodzę to i tak się będę męczyć jeszcze kilka razy :/Ale przynajmniej na poród będę podleczona ... Najadłam się strachu, że przyjdzie mi rodzić z mega zatkanym nosem i bólem głowy, o samopoczuciu nie wspominam ... Zaczęłam wątpić w mój vbac, ale nadzieja powoli powraca. Ubłagałam córcię, żeby dała mamusi jeszcze te kilka dni na podleczenie
Strasznie byśmy już chcieli poznać naszą córeczkę Już niedługo, może nawet dziś
-
Cześć! Dawno mnie tu nie było. Po pierwsze gratuluję rozpakowanym. Wszystkiego dobrego dla Was i powodzenia dla tych oczekujących
Ja niestety od tygodnia jestem w szpitalu. Trafiłam tu z małą ilością wód i podejrzeniem IUGR. Mój maluch nic nie przybrał na wadze przez 11 dni. Tak było powiedziane tydzień temu. Jutro mam mieć USG i oby było z pomiarami. Bo osobiście mam wrażenie, że młody urósł. Z ciazowych przyjemności to najbardziej dokucza mi problem z oddychaniem. Najchetniej bym spała na stojąco, bo już w żadnej pozycji nie mogę normalnie oddychać. A niewygodne szpitalne łóżko mi w tym nie pomaga :[
W czwartek ordynator coś przebakiwal na obchodzie, że jak wyniki badań będą w porządku to mnie wypuszczą jeszcze do domu. Niepotrzebnie mi nadziei narobił, vo dziś lekarka bez żadnych badań stwierdziła, że zostaję tu do rozwiązania. Także zalamka
tęsknie strasznie za córką a do terminu jeszcze miesiąc. Obym tu nie zlapała jakiejś depresji przedporodowej
Dziewczyny jak w warunkach szpitalnych przyspieszyć poród? Ciąża będzie za tydzień donoszona,a mi się nawet brzuch nie obniżył ;(MTHFR C677t heterozygota, IO
Córeczka ur. 17.01.2015
2 Aniołki [*] 06.2016 i 03.2017 - 13 tc
-
Dziewczyny mam pytanko, może Wy szybciej mi podpowiecie, i tak za 4 h się dowiem, ale szaleję ze złości. No więc mam mieć dzisiaj ściągany krążek a wg gin po ściągnięciu może pójść szybko. Przez całą ciążę nie miałam zrobionej cytologii, dopiero na poprzedniej wizycie. Pech chciał, że dostałam dziś sms, że cytologia jest ok ale ze stanem zapalnym i zapraszają po receptę. Tak na logikę jak mam to leczyć to lepiej nie rodzić przed wyleczeniem? Czymś to grozi przy ewentualnym porodzie? Jak długo się to leczy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 12:02
♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Może ale nie musi, ja urodziłam dopiero tydzień po zdjęcie pessara:)Lilly123 wrote:Dziewczyny mam pytanko, może Wy szybciej mi podpowiecie, i tak za 4 h się dowiem, ale szaleję ze złości. No więc mam mieć dzisiaj ściągany krążek a wg gin po ściągnięciu może pójść szybko. Przez całą ciążę nie miałam zrobionej cytologii, dopiero na poprzedniej wizycie. Pech chciał, że dostałam dziś sms, że cytologia jest ok ale ze stanem zapalnym i zapraszają po receptę. Tak na logikę jak mam to leczyć to lepiej nie rodzić przed wyleczeniem? Czymś to grozi przy ewentualnym porodzie? Jak długo się to leczy?Synek Piotruś 30.05.2014
Corcia Oliwka 13.02.2018
Mutacja Mthfr
Aniolki 23.08.2012 (10tc) 14.02.2013 (10tc) -
nick nieaktualnyWitam nowe dziewczyny Choć terminy macie szybkie, za długo to tutaj w dwupaku nie posiedzicie coś czuję. hehe
Lilly123 u mnie cytologia była pobierana na samym początku ciąży. To był 8 tc jak dobrze pamiętam.
GBS u mnie wyszedł ujemny także ufff, jest dobrze. Na koniec ciąży robicie ponownie badania na WR, HBs itp.? Bo mnie ginek nic nie mówił, a wizyta na 14 lutego... także teraz mam rozkminę.
Kolejne pranie siedzi w automacie, a wiem, że jeszcze trochę przede mną. Ubranka i kocyk jest w drodze. -
Wasp wrote:Może ale nie musi, ja urodziłam dopiero tydzień po zdjęcie pessara:)
Tak tak wiem, tylko zastanawiam się czy skoro gin tak twierdzi to nie będzie chciała jednak tego krążka zdejmować.
Marcepanka ja mialam HBs dwa razy, na poczatku i pod koniecWiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 12:34
♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
nick nieaktualnymarczolinio wrote:Marcepanka, tak ja powtarzałam badania na WR i HBs. Oprócz tego jeszcze Hiv. Przy przyjęciu do szpitala chcieli HBsa.
Ciekawe dlaczego mnie nie nakazał zrobić. Wizyta następna, gdy będę kończyła 38 tc.
Do kiedy tak powinnam wykonać te badania? Bo czekać do końca to chyba tak nie za bardzo. -
Rafaello gratulacje, trzymam kciuki zeby Malutkiego szybko wyjeli z inkubatora. Szlysmy rownp z terminem, a ja cos czuje ze jeszcze długo poczekam. Brzuch wysoko, zadnych boli pomimo odstawienia luteiny.
Od tygodnia mecze sie za to z infekcja, mam okropny kaszel, wiec może lepiej ze Dziec czeka aż sie wylecze.
U mnie gbs bedzie pobierany w piątek, czyli dopiero po skończym 37 tc, a na teraz dostałam skierowanie na powtorne badania hiv i hbs.
-
Też miałam zlecone te badania co dziewczyny, dzisiaj odbieralam wyniki a jutro wizyta. Ja nie mam jeszcze zrobionego tego Gbs.
Ależ mnie dzisiaj zgaga meczy, coś okropnego. Współczuję tym dziewczynom, które mają ją często.Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
ChudaRuda wrote:Też miałam zlecone te badania co dziewczyny, dzisiaj odbieralam wyniki a jutro wizyta. Ja nie mam jeszcze zrobionego tego Gbs.
Ależ mnie dzisiaj zgaga meczy, coś okropnego. Współczuję tym dziewczynom, które mają ją często.
Ja GBS mam mieć robione w czwartek. A to jest mój 35 tydzień, więc w miarę wcześnie. Może dlatego, że będę miała CC i lekarz chce mieć z głowy.
Ja zgagę też mam okropną. Najgorzej od zjedzenia śniadania do obiadu. Czyli jakby po Luteinie. Takie odnoszę wrażenie.
Potem znowu po kolacji i wieczornej Luteinie zgaga mocno daje o sobie znać.
I też w parze z mdłościami. Jak u niektórych dziewczyn.
-
Marcepanka wrote:Ciekawe dlaczego mnie nie nakazał zrobić. Wizyta następna, gdy będę kończyła 38 tc.
Do kiedy tak powinnam wykonać te badania? Bo czekać do końca to chyba tak nie za bardzo.
Marcepanka ja nie robiłam drugi raz. powiedział że raz wystarczy chyba że jest jakieś podejrzenie że mogłam to złapać w ciągu tych kilku miesięcy...trudno najwyźej się przyczepią w szpitalu a!e jak będę rodzić to chyba mnie nie odeślą
06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Biotech wrote:Rafaello gratulacje, trzymam kciuki zeby Malutkiego szybko wyjeli z inkubatora. Szlysmy rownp z terminem, a ja cos czuje ze jeszcze długo poczekam. Brzuch wysoko, zadnych boli pomimo odstawienia luteiny.
Od tygodnia mecze sie za to z infekcja, mam okropny kaszel, wiec może lepiej ze Dziec czeka aż sie wylecze.
U mnie gbs bedzie pobierany w piątek, czyli dopiero po skończym 37 tc, a na teraz dostałam skierowanie na powtorne badania hiv i hbs.
Biotech wiem co czujesz ja przez całą ciążę mam zapchany nos a do 4 miesiąca miałam zapalenie zatok z 10razy...mam nadzieję źe jak się Mała wykluje to wszystko minie;) szprycuję się wodą morską i nawilżm powietrze w sypialni ale chusteczki i tak zawsze muszę mieć pod ręką...06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url]
