X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2018
Odpowiedz

Mamusie luty 2018

Oceń ten wątek:
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się zastanawiam jak to u nas zorganizować. Mamy b.zimne mieszkanie i całą zimę śpimy w salonie zamiast w sypialni. Raczej po porodzie tak zostanie, bo musielibyśmy palić 2×dziennie w sypialni i raz w salonie. Do tego dochodzi grzejnik.
    Tam jest mega zimno i nad ranem jest tak, jakby nie paliło się wcale. Z drugiej strony to zostaje nam wtedy jeden pokój i nie wiem, czy nie będziemy budzić malucha.

    Też zastanawiałam się nad wspólnym spaniem, ale trochę się boję, a mąż to już w ogóle. Z dostawieniem łóżeczka też ciężko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 20:05

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • sunset06 Autorytet
    Postów: 345 220

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do spania na pierwsze tygodnie mam kosz taki bujany przystawiany do łóżka, tylko nie wiem czy jest w nim odpowiednio twardo...w dzień mam zamiar kłaść w łóżeczko ale z takim dodatkowym kokonem.

    06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
    bl9cbd3mc2mh06nf.png[/url]
  • Rafaello Autorytet
    Postów: 630 130

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi w szpitalu przed porodem robili ponownie wyniki na gbsa, stwierdzili ze te z przed 2 tyg sa za stare, wiec co szpital to obyczaj:) ale jak mi odeszly wody to podali mi 3 dawki antybiotyku zeby nie doszlo do zakarzenia

  • Rafaello Autorytet
    Postów: 630 130

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula. wrote:
    Dziewczyny zazdroszcze Wam tej ciszy przed burzą. Tez bym jeszcze chciala byc z brzuszkiem :D

    Tez odczuwam braki brzuszkowe, nie nacieszylam sie nim, przytylam tylko 5kg wiec uciazliwy nie byl:)
    Paula nie mialas problemow z laktacja? U mnie nadal cisza, po kangurowaniu przystawili mi go to najpierw sie wsciekal bo nie kumal o co chodzi a poza tym przy naciskaniu przez polozna moze z kropla siary poleciala:/ dzis juz raz probowalam dzialac laktatorem (nie wiedzialam ze to jest az tak nieprzyjemne) i ani kropli nie odessalo.

  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly123 wrote:
    Ja też mam żyły od wielu miesięcy ale w nie zmiennym stanie, piersi przed ciążą ciężko było nazwać piersiami, taki kompleks zawsze przez to miałam. Teraz trochę urosły, więc ciesze się z uczucia wypełnionego stanika. Dalej są małe, ale jednak COŚ tam jest <3
    Ja po wizycie, bez krążka. Te delikatne bóle okresowe, które mam to ponoć te rozwierające szyjkę, samo rozwarcie ma ledwo 1 cm, a ja czuje się momentami identycznie jakbym miała dostać okres. Teraz byle do przodu :)

    A powiedz mi czy brałaś Luteine przy krążku? Jeśli tak to bierzesz nadal czy już kazali odstawić?

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rafaello wrote:
    Tez odczuwam braki brzuszkowe, nie nacieszylam sie nim, przytylam tylko 5kg wiec uciazliwy nie byl:)
    Paula nie mialas problemow z laktacja? U mnie nadal cisza, po kangurowaniu przystawili mi go to najpierw sie wsciekal bo nie kumal o co chodzi a poza tym przy naciskaniu przez polozna moze z kropla siary poleciala:/ dzis juz raz probowalam dzialac laktatorem (nie wiedzialam ze to jest az tak nieprzyjemne) i ani kropli nie odessalo.
    Mi mleko pojawilo sie dopiero na 3 albo 4 dzien po cesarce.

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunset06 wrote:
    Ja do spania na pierwsze tygodnie mam kosz taki bujany przystawiany do łóżka, tylko nie wiem czy jest w nim odpowiednio twardo...w dzień mam zamiar kłaść w łóżeczko ale z takim dodatkowym kokonem.

    Widziałam te kosze na necie. Całkiem fajne. A my już mega zastawiliśmy sobie pokój, więc to już byłoby za dużo. Ja mogę z mojej poduszki ciążowej też zrobić kokon, ale tylko na dzień, bo w nocy balabym się kłaść w niego dziecko. To może być dobre, żeby np. zdrzemnac się obok dziecka na dużym łóżku.
    Słyszałam też, że niektórzy przystawiaja gondole z wózka do łóżka i dziecko śpi tak na początku, Ale zdania są podzielone. Ja mam kota. Pewnie będzie próbować wchodzić do dziecka, bo jest mega ciekawska. Już zagląda do złożonego łóżeczka.

    sunset06 lubi tę wiadomość

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Coccolina Ekspertka
    Postów: 182 65

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megiiii my też mamy kotkę, do synka pchała się do łóżeczka, teraz też pewnie będzie chciała być przy małej ;) Koty są takie opiekuńcze, ale trzeba pilnować, żeby się na dziecku nie kładły.

    U nas będzie dostawka do naszego łóżka zrobiona z łóżeczka synka :) Będziemy spać we czwórkę :)

    Po przejściach z synkiem od razu powiedziałam, że mała śpi z nami i koniec!

    A tymczasem zatoki już podleczone, oddycha mi się nieco lepiej, ale wciąż robię jeszcze płukanki Irigasinem póki nie przejdzie. Ale już się nie boję, że zacznę rodzić ;) Uff co za ulga!

    Dzisiaj skurcze były trochę częstsze niż w ostatnich dniach i niektóre były nawet bolesne :O Ale wciąż jeszcze nieregularne bardzo ... Jutro z samego rana wizyta u lekarza, może się dowiem co się tam na dole dzieje :) Jak tam szyjka reaguje na te nieszczęsne przepowiadacze :/ Mam nadzieję, że się skróciła albo nawet całkowicie zgładziła. A jeszcze tydzień temu myślałam, że nie doczekam już tej wizyty, a tu proszę !

    Ja nie miałam jeszcze ani razu ktg ... Na każdej wizycie lekarz słucha serduszka takim urządzeniem przez brzuch ale nic poza tym. Zapytam jutro czy nie powinnam się podpiąć na sprawdzenie czy te skurcze nie działają źle na córeczkę. Chociaż nie sądzę, dzisiaj była hiper-aktywna!

    A tak ogólnie to dzisiaj jakoś się dobrze czuję, ból biodra ustał dzięki czemu poruszam się normalnie, a nie kuśtykam!

    85993e3kq2qy7eit.png
    f2wl3e5ey3ftig7q.png
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny..Jasio juz na swiecie zrobili cc na cito bo bardzo gwaltownie cisnienie skakalo.maly wazy 3210g.dostal 10/10 pkt. Narazie kazdy z nas dochodzi do sb osobno.jest cudny.

    Megiiii, Coccolina, AnnaIzabela, ChudaRuda, Ewelaa_♡, Mayolin, Aprilia, Lilly123, lena198808, Asasa, nadziejka88, szwesta80, kuzka, sunset06, agii81, jiwa lubią tę wiadomość

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Rafaello Autorytet
    Postów: 630 130

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik83 wrote:
    Dziewczyny..Jasio juz na swiecie zrobili cc na cito bo bardzo gwaltownie cisnienie skakalo.maly wazy 3210g.dostal 10/10 pkt. Narazie kazdy z nas dochodzi do sb osobno.jest cudny.

    Gratulacje:)

  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik83 wrote:
    Dziewczyny..Jasio juz na swiecie zrobili cc na cito bo bardzo gwaltownie cisnienie skakalo.maly wazy 3210g.dostal 10/10 pkt. Narazie kazdy z nas dochodzi do sb osobno.jest cudny.

    Gratulacje:) To super, że wszystko dobrze się skończyło i dostał komplet punktów. Ja to też mam stracha z tym moim ciśnieniem, ale liczę, że do cc dotrwam.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coccolina wrote:
    Megiiii my też mamy kotkę, do synka pchała się do łóżeczka, teraz też pewnie będzie chciała być przy małej ;) Koty są takie opiekuńcze, ale trzeba pilnować, żeby się na dziecku nie kładły.

    U nas będzie dostawka do naszego łóżka zrobiona z łóżeczka synka :) Będziemy spać we czwórkę :)


    No właśnie nasza śpi z nami i pewnie będzie dla niej normalne, że do malucha też można wejść. Jak to kot. Położy się tak, że zajmie kawał łóżka i nogą nie idzie ruszyć.
    Ja też myślałam dostawic łóżeczko, ale póki co mąż narzeka, że jak potem łóżko złożyć i gdzie usiąść jak ktoś przyjdzie. Do tego za każdym razem ławę odsuwac...faceci.
    To dobrze, że już Ci lepiej. Rodzić w takim stanie to nie byłoby fajnie.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Coccolina Ekspertka
    Postów: 182 65

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha, ja całą ciążę zwalam kota w nocy z łóżka! :) Normalnie jak zaszłam w ciążę to ona zaczęła spać na mnie, na nogach i pomiędzy nimi się wciskała :) Nie dość, że synek się w łóżku rozpycha to jeszcze kot! :) A niedługo jeszcze córcia ...

    My mamy osobny pokój tylko do spania. Jak zaszłam w ciążę to zdecydowaliśmy się wreszcie na remont, tak więc wstawiliśmy wielkie łóżko materacowe i do niego będzie ta dostawka właśnie. Fakt, łóżko zawala nam cały pokój, ale ostatecznie tylko tam śpimy więc może być zagracony ;) A przynajmniej mamy dużo miejsca (wreszcie!).

    85993e3kq2qy7eit.png
    f2wl3e5ey3ftig7q.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coccolina wrote:
    Hahaha, ja całą ciążę zwalam kota w nocy z łóżka! :) Normalnie jak zaszłam w ciążę to ona zaczęła spać na mnie, na nogach i pomiędzy nimi się wciskała :) Nie dość, że synek się w łóżku rozpycha to jeszcze kot! :) A niedługo jeszcze córcia ...

    My mamy osobny pokój tylko do spania. Jak zaszłam w ciążę to zdecydowaliśmy się wreszcie na remont, tak więc wstawiliśmy wielkie łóżko materacowe i do niego będzie ta dostawka właśnie. Fakt, łóżko zawala nam cały pokój, ale ostatecznie tylko tam śpimy więc może być zagracony ;) A przynajmniej mamy dużo miejsca (wreszcie!).

    W sumie coś w tym jest, bo nasza kotka też częściej ostatnio przychodzi na kolana, między nogi i kładzie mi głowę na brzuchu.
    Pewnie coś przeczuwa. Jakiś czas temu zaczęła też lazic po domu i miauczec. Nie wiadomo o co jej chodzi.
    Z tym łóżkiem to u nas opcja na wiosnę i lato. Dopiero wtedy da się wytrzymać w naszej lodowej sypialni. Póki co boję się, że dziecko mogłoby chorować przez zbyt duża różnicę temperatur, więc będziemy próbować przesiedziec te 2-3 miesiące w salonie.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela wrote:
    A powiedz mi czy brałaś Luteine przy krążku? Jeśli tak to bierzesz nadal czy już kazali odstawić?

    Tak, brałam normalnie. Od dzisiaj odstawiam całkowicie.

    Basik83 gratulacje!

    AnnaIzabela lubi tę wiadomość

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • lena198808 Autorytet
    Postów: 265 254

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik83 wrote:
    Dziewczyny..Jasio juz na swiecie zrobili cc na cito bo bardzo gwaltownie cisnienie skakalo.maly wazy 3210g.dostal 10/10 pkt. Narazie kazdy z nas dochodzi do sb osobno.jest cudny.

    Gratuluję, życzę dużo zdrówka :)

    wniddf9h93x6liig.png

    c55frjjgusb25kvf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik83 wrote:
    Dziewczyny..Jasio juz na swiecie zrobili cc na cito bo bardzo gwaltownie cisnienie skakalo.maly wazy 3210g.dostal 10/10 pkt. Narazie kazdy z nas dochodzi do sb osobno.jest cudny.

    Gratulacje!

  • szwesta80 Autorytet
    Postów: 402 284

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik83 gratuluję!

    Dzień dobry albo dzień zły.
    W nocy miałam skurcze, do tego 4 razy wstawałam na siku. Na porannym KTG skurcze też się zapisały (dokladnie 5 w ciągu 40 minut). Już myślałam, że zaczyna sie poród rozkręcać a tu znow cisza. No kurwicy idzie dostać.
    Mam dzisiaj psychicznie gorszy dzień i zaczynam żałować, że zrezygnowaliśmy z cc. Bo byłabym już z Frankiem w domu.
    W piątek mam mieć badanie i jak określił lekarz na obchodzie jak się rozkręci to będziemy rodzić. Więc juz sama nie wiem czy będą czekać czy będą wywoływać.
    Miłego dnia wszystkim.

    3jgx3e3kzhsm0bxy.png
    f2w3qh4snsvwasdq.png
    Przybrana Mama dla Młodego
    Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
    Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc
  • lena198808 Autorytet
    Postów: 265 254

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiam brzuszki ze szpitala. Wczoraj zmierzylam cisnienie mialam 134/94 mąż uparty stwierdził jedziemy do szpitala zmierzyc może nasz sprzęt szwankuje. Zmierzyli 148/92 zapytali czy mnie cos boli a czułam delikatnie podbrzusze wiec zostawili mnie. Ktg wczoraj i rano ok. A cisnienie mi poszlo 139/100.. Zwiekszyli dopegyt do 3x2...

    wniddf9h93x6liig.png

    c55frjjgusb25kvf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, że ja nawet nie mam jak sprawdzać swojego ciśnienia. Przed wizytami mam zawsze robione i jest w normie.

‹‹ 640 641 642 643 644 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ