Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dlukachna wow!! Gratulacje!! Super, masz już to za sobą
Megiii, może da się to odkrecic? Dziewczyny dobrze radzą..
Ruda, do środy dużo i nie dużo, mam nadzieję że się uda dotrwać
Ja.nie wiem czy do porodu..okaże sie.
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Dziewczyny jeszcze jestem w szoku. Zamiast terminu cięcia załapałam się na cięcie na żywo. Wczoraj o 23.34 przyszedł na świat Dawid po tym jak po 21 odeszły mi wody.
Synek miał 3150 kg i dostał 10 punktów. Jeszcze nie wierzę, że to już. Z emocji nie zmrużyłam oka
AnnaIzabela, ChudaRuda, lena198808, nadziejka88, Aprilia, lena7, Coccolina, lostdestionation, kolka, Marietta lubią tę wiadomość
-
ChudaRuda dzięki jest troszkę lepiej ale nadal oslabiona jestem dostalam 2 jednostki krwi, tak jak mialam w ciazy za wysokie cisnienie tak teraz za niskie. Ponoc do poniedziałku jestem ale psychicznie troche siadam bo nie mam malej ze sobą, przynoszą i zabieraja i jak jest mąż to ja widze
-
lena198808 wrote:ChudaRuda dzięki jest troszkę lepiej ale nadal oslabiona jestem dostalam 2 jednostki krwi, tak jak mialam w ciazy za wysokie cisnienie tak teraz za niskie. Ponoc do poniedziałku jestem ale psychicznie troche siadam bo nie mam malej ze sobą, przynoszą i zabieraja i jak jest mąż to ja widze
Trzymam kciuki żebyś szybko doszła do siebie! Pomyśl sobie, że już za chwilę będziesz ją miała 24h/7 i niech to dodaje Ci sił i motywacji Czekamy na nasze szczęścia 9 miesięcy, więc te 2-3 dni to już promillena198808 lubi tę wiadomość
-
Megiiii wrote:Dziewczyny jeszcze jestem w szoku. Zamiast terminu cięcia załapałam się na cięcie na żywo. Wczoraj o 23.34 przyszedł na świat Dawid po tym jak po 21 odeszły mi wody.
Synek miał 3150 kg i dostał 10 punktów. Jeszcze nie wierzę, że to już. Z emocji nie zmrużyłam oka
Gratulacje!!!
Ja jestem z wątku marcowego, ale pisałyśmy obie na wątku o porodzie w ok. Kaatowic. Jestem ciekawa, czy w końcu miałaś cc w Chorzowie i jak było. Bardzo możliwe, że też będę mieć cc w Chorzowie i się na luty załapię.Megiiii lubi tę wiadomość
-
Tak. Termin z OM miałam na 03.03. Więc jakby nie patrzeć to miesiąc przed.
Na szczęście mały daje radę. Sam oddycha, jest ze mną na sali. Jedyny kłopot, że właśnie nie mogę rozbudzić go na jedzenie. Jak zjadł po 18, to do tej pory nic i nic nie działa, choć ssać potrafi, a ja siare mam.
Urodziłam w Simin. Same Cc bez zastrzeżeń. Lekarze i pielęgniarki też. Co prawda starają się pomóc z kp, ale chyba nie do końca rozumieją problemy z przystawieniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 23:58
El*a, AnnaIzabela lubią tę wiadomość