Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Migotka wspòłczuję ☹️ maseczkę możesz też umyć choćby wodą z mydłem. Już tyle dzieci inhalowałam i tv czy bajka w laptopie to wybawienie.. miałam też chłopca ktòry mi zasypiał podczas inhalacji, jemu bajek nie puszczałam wtedy, dopiero pòźniej jak wyròsł..
Migotka83 lubi tę wiadomość
-
Dziekuje Dziewczyny. Wczoraj późnym wieczorem byl u nas lekarz, a mąż jechal po nebulizator ok 23:00...Także doświadczenia nie mam żadnego. Tak sie zastanawiałam czy za kazdym razem wygotowywać ten pojemniczek, stożek i rurkę? Wogóle to w instrukcji jest napisane, żeby np myć każdą rzecz pod bieżącą wodą przez 5 minut. Naprawdę trzeba myc 5 minut?Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019 -
Migotka83 wrote:Dziekuje Dziewczyny. Wczoraj późnym wieczorem byl u nas lekarz, a mąż jechal po nebulizator ok 23:00...Także doświadczenia nie mam żadnego. Tak sie zastanawiałam czy za kazdym razem wygotowywać ten pojemniczek, stożek i rurkę? Wogóle to w instrukcji jest napisane, żeby np myć każdą rzecz pod bieżącą wodą przez 5 minut. Naprawdę trzeba myc 5 minut?
Migotka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMigotka wspolczuje i szybkiego powrotu do zdrowia
ja myje tylko ten pojemniczek na lekarstwo i maseczke i myje płynem do naczyn a pozniej wyparzam chwile w goracej wodzie ale jezeli jest to samo lekarstwo to czyszcze raz dziennie o ile lekarstwo wyparowaloi tak jak Symbolica napisala, u nas piosenki dla dzieci z youtube albo jakas bajka zawsze pomagaja
dla maluszka to nowosc wiec sie wpatruje w kolorowe ruchome postacie a jak starszak to wiadomo ze oni bajki uwielbiaja
Migotka83 lubi tę wiadomość
-
ruda90 wrote:Ehh wydaje mi się ze mam mało pokarmu...a dodatkowo Ala jest leniuszkuem i mało efektywnie ssie
teraz np memla cyca jak smoczek
pewnie też jej to przynosi ulgę przy zabkowaniu...jak nie urok to sraczka!
O takiego memłania też pobudza się laktacja bo za nią odpowiada prolaktyna, także pozwól jej jak ma ochotę. To co nam się wydaje niekoniecznie jest prawdą. Możesz jej też ścigąć choćby ręcznie tyle co do kaszki. -
amir wrote:Dziewczyny które miały już okres macie regularny?
Ważyłam dziś małego i waży ok 9600 (z tydzień temu ważył orientacyjnie 100gwięcej), czyli przybrał ok 300g/m-c bo jutro kończy 9 miesięcyCzyli w normie chyba już będzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 10:11
-
nick nieaktualny
-
A ja jeszcze nie miała m okresu i takmi z tym dobrze:) bajeczka:) u nas Mała teraz tylko cycowa, nie chce wogole jesc stalych, w nocy pobudki to juz pod 10 podbijaja albo i czesciej, i pomaga tylko cyc, az sie boje jak ja ja odzwyczaje od tego cyca, nawet na dluze zakupy ne mamjak sie wyrwac samabo ona wciaz tylko cyc...
-
U nas też słabo idzie rozszerzenie, cycuś jak najchętniej. Miała jeden taki dzień że zjadła sporo, ale zazwyczaj malutko... Rano zjadła ok 30g kaszki z bananem
Mała zjadła w weekend kawałek plastikowej etykiety butelkiNasza wina, bo jedliśmy obiad a Mała bawiła się na macie. Okazało się że mąż tą butelkę tam dał do zabawy, a ja zignorowałam, bo to była taka etykieta na całą butelkę, nie np. od coca coli i myślałam że nie da rady tego poruszyć. No i połknęła taki 1cmx0.5 cm i miała odruch wymiotny ale nie wiem czy od tego kawałka czy od tego że mąż wsadził jej palca bo próbował wygmerac jeszcze. Tak czy siak pojechaliśmy do szpitala i wszystko ok. Wczoraj było w kupce, w dwóch kawałkach.
Btw. mega odczuliśmy jak różni pediatrzy podchodzą do tematu. W szpitalu babka obejrzała Małą, powiedziała że skóra na niej wisi, że ona takie dzieci niejedzące leczy w szpitalu, że trzeba pełną diagnostykę zrobić a na koniec powiedziała że mała ma chore gardło (wirusowo). Na co się zdziwiłam, bo ani kaszlu ani kataru nie było. Kazała w poniedziałek jeszcze iść do lekarza zwykłego.
A lekarz pediatra w poniedziałek mówi że gardło czyste, że następnym razem nie jechać do szpitala jak połknie takie małe coś i się nie dusi i że gorzej zrobiliśmy przychodząc tam gdzie są chore dzieci bo mała na pewno coś złapie teraz -
nick nieaktualnyamir wrote:Ja przed ciążą miałam 29 dniowe teraz jeden był 29 dni minelo i
ciszamama nadzieje ze to nie kolejna niespodzianka od losu hehe
Symbolica pozazdrościć ja już nawet boję się z Kubą na wagę wchodzić
Tak się chyba zdarza. Przyjaciółka tez tak miała dostała jeden okres a potem kilka miesięcy znowu cisza 😁 ja liczyłam na to samo, ale się nie udało 😅
Ale np. ja nie dostałam okresu po pierwszej owulacji, a na pewno ja miałam. Dopiero miesiąc później znów miałam owulacje i dopiero po drugiej owulacji pojawił się okres.
-
ej_est wrote:Tak się chyba zdarza. Przyjaciółka tez tak miała dostała jeden okres a potem kilka miesięcy znowu cisza 😁 ja liczyłam na to samo, ale się nie udało 😅
Ale np. ja nie dostałam okresu po pierwszej owulacji, a na pewno ja miałam. Dopiero miesiąc później znów miałam owulacje i dopiero po drugiej owulacji pojawił się okres.
U mnie było podobnie też po drugiej owulacji dopiero @, zobaczymy co będzie dalej ale w sumie mam wrażenie że mały ostatnio je więcej mleka znowu więc może dlatego -
Amir no trochę mniej i zaczął się bardziej ruszać bo raczkuje - myślę, że to to. Ale też się boję i bałam do tej pory bo moja pediatra ma hopla na tym punkcie... ale też dodała ostatnio, że ogólnie duży jest (wysoki) - w siatkach wagowo i wzrostowo w tym samym miejscu między 50 a 75 centylem.. takie pocieszenie.
(ten ostatni pomiar wzrostu ja mu zrobiłam więc nie wiem czy dokładny)
Bumbum współczuję i powiem Ci że mały też nam zjadł etykietę z opakowania gum do życia w pudełeczku plastikowym - jechałam autem i czymś usiałam go zająć, a zabawek nie wzięłam.. nic mu nie było więc machnęłam ręką i nigdzie nie jechałam bo jak zjadł to wyjdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 12:21
-
Bumbum tez słyszałam żeby unikać wizyt w szpitalu z „drobnostkami” żeby czegos gorszego nie złapać ale na pewno się przestraszyliscie ale mała na pewno nic nie złapie 😊 oczywiście tsk się może teoretycznie stać ale nie musi wiec nie rozumie czemu pediatra tsk nastraszył ze teraz coś złapie .... kurczę sama pewnie bym chciała jechać 🤔 kiedyś jak pierwszy raz mocniej uderzył się w główke to rzuciłam pomysłem do męża żeby jechać zobaczyć czy wszystko ok ale mąż wyśmiał pomysł i stwierdziłem ze będę obserwować i jeśli wymiotów nie będzie to znaczy ze jest ok 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 12:34
-
mój raczkuje już z miesiąc wspina się itp i to nic nie daje.. Zaczynam go o jakieś choroby podejrzewać. Ja mam z kolei taka pediatre że nic sobie z tego nie robi jeszcze mówi że się do roku dzieci nie odchudza także z nas dwóch hopla mam ja
A tak poza tym Jacek zupełnie nie wygląda na takiego co ma nadmiar kilogramów w przeciwieństwie do Kuby.. Już mi się przykro robi jak każdy gada ze pulpet i grubasekWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 12:36