Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie chyba coś bierze, tak ogólnie dziwnie się czuje i łaskocze mnie gardło 🤷♀️ Oby mi przeszło bo jutro robię imprezkę mikolajowa a ma przyjść siostrzeniec i siostra w ciąży wiec jak coś mi będzie to nie przyjdą 😞
Narazie psikam czymś gardło, isla classic i mleko z miodem i czosnkiem oraz herbata z malinami. Zobaczymy czy zwalczę zanim się rozwinie 🙄
Rozwalam śmietanę w lodowce jak robiłam sernik i mąż mył ja z lodówki a mały oczywiście stał przy lodowce i mąż podszedł do zlewu a mały trzymając sie szuflady w lodowce poleciał do tylu (na szczescie najpierw jakoś rękami się podparł a główka dopiero potem) i jeszcze szuflada (pusta) na niego spadła 😳 biedak tak płakał ale podejrzewam ze bardziej sie wystraszył bo mocno się uderzył ... chyba, nawet czerwonej główki nie miał -
Amir, no właśnie najgorzej jak nie wiadomo o co chodzi 😐.
Paulina, pewnie ten płacz faktycznie bardziej ze strachu. Mój też tak reaguje.
Ja dziś byłam na szopingu, a mały z tatą w domu. Chyba już ogarnia, że jak nie ma mamy to nie ma mleka, ładnie zjadł co mu tata zaserwował. Rozbraja mnie ta jego radość jak wracam do domu🙂. Mąż jak wraca z pracy to też jest mega radocha i koniecznie zaraz musi iść na ręce, nawet się dobrze rozebrać nie pozwoli. Niestety dalej nas podgryza 😐.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2019, 15:09
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
nick nieaktualnyMalami moja tez tak reaguje jak wracamy
ja najpierw sie cicho rozbieram a potem pokazuje czy cos powiem bo tak wielki zal ze ona chce na rece. A meza tylko slyszy w garazu to od razu pod drzwi leci i sie cieszy
Moja dzis wpadla na głowę do pudla z zabawkami, wyciągala wszystko na ziemie i ja przewazylo chyba i tez sie wystraszyla ale szybko sie uspokoila czyli nie bolalo. No nie jesteśmy w stanie zawsze zlapac wiec oby tylko takie niegrozne upadki byly
Mojej chyba gorne dwojki ida bo w nocy ryk byl a jesc nie chciala, rano lozeczko skrobala jak bóbrsyn juz ma tak zaznaczone lozeczko teraz corcia probuje, chyba podpisze ktory zgryz kogo
Paulina obys zwalczyla i maly nie zalapal
U nas (odpukac ) poki co nic nie panuje i chyba jutro na basen sie wybierzemy bo od dawna planujemy ale zawsze ktos nosem ciągnął... -
Jackowi każdy lekarz sprawdza i każdy twierdzi że ma b.duże i powoli zarasta.. dawkę dostaje też ok 1000 bo często dwie krople devikapu wylecą, czasem nawet trzy.. ale lekarka akurat nic nie wspominała, że mam zwiększyć, pewnie zapomniała.. moja córka też miała duże długo więc pewnie taka ich uroda..
-
nick nieaktualnyMoja dwa dni temu na bilansie na 9 miesięcy miała 1x1. Nic doktorka nie skomentowała czy duże czy małe wiec chyba ok.
A kwestie witaminy D poruszylysmy przy okazji mojego zapytania na temat pocenia się główki Laury. Pytała czy i ile dostaje. Moja dobowo dostaje 800 j to powiedziała, ze to dużo i ze w tym wieku dobowe zapotrzebowanie to 600. Taka dawkę zapisała nam tez w zaleceniach w książeczce zdrowia.
Pochwale się, ze dziś obchodzimy z mężem 7 rocznice ślubu 😀
-
Baranosia, coś o tym wiem 😁. My ciągle jeździmy po sklepach, na budowę, wszędzie z małym. Niestety na te święta się nie przeprowadzimy, może na Wielkanoc 🙂.
Ja daję kroplę Devikapu, czyli 500, czasami dostanie 1000, bo polecą 2krople. Ogólnie pediatra nie kazała zwiększać dawki.
Byliśmy dziś u teściów. Mały ganiał za psem po całym mieszkaniu. Trochę go zaczepiał, na szczęście psiak spokojny, bo to stary labrador. Któraś z Was ma psa w mieszkaniu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 20:50
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Lutyska psy są bardzo mądre 😊 Fajnie ze małej się podobało na basenie 😊
Ja wygrałam z przeziębieniem nie rozłożyło mnie, nic mi nie jest ani gardło nie boli przestaje drapać 👍🏻
Może w czwartek pójdziemy tez na basen potem przed świetami mąż już bardzo dużo pracuje, sprzątanie gotowanie pieczenie prezenty wiec już czasu pewnie nie będzie