Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie się wyświetliło kilka dni temu, że mogę odebrać, więc jutro ruszam
Ruda, dodaj do koszyka zabawki do kąpieli babydream i jeszcze jakiś jeden produkt dla dzieci i zobacz czy Ci się rabatujeWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 20:29
-
nick nieaktualny
-
Moje dziecko rozsmakowało się w kabanosach... Wszystko spoko, tylko co z tą solą? Solicie już trochę jedzenie maluchom? Ja ciut dodaję + sól jest w wielu produktach i tak sobie myślę czy to nie za dużo 🤔.
A jak tam sytuacja z miodem? Niby po roku już można. Dajecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 21:54
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Malami po prostu zbyt często nie dawaj kabanosów.. zamiast soli można inne przyprawy zioła też dodawać. Wszystko ale z umiarem ☺️
Nie dawałam miodu ale zdarzyło się 2x podać kapkę syropu z agawyBio do kaszy kapkę.. potem przeczytałam że to syrop glukozowo fruktozowy pod ładniejszą nazwą i generalnie samo zło więc wywalony już. Syrop klonowy za to bardzo zdrowy jest. Kupiłam ale jeszcze nie było okazji żeby go podać..
Ja kupiłam wczoraj bo mi wpadły w oko parówki samo dobro z indykpolu - jedynki osobno pakowane..skład króciutki 94%mięsa indyka, na drugim miejscu sól.. myślę że nie całą a pół raz az w tygodniu dostanie bo z taką częstotliwością mamy na śniadanie, a mały wszystko ostatnio z mojego talerza by jadł.. chociaż nie głodny, bo 5min wczesniej jadł.
Dziś złodziej chodził u nas po domach ok 12 w południe... Akurat byłam sama w domu i nie mam pewności czy u nas też nie był bo drzwi od piwnicy były szeroko otwarte jak moja córa wchodziła... Mojej sąsiadce wszedł i rżnął głupa że kogoś, jakieś kobiety szuka.. w sasiedniej miejscowości wcześniej grasował bo na fejsie ostrzeżenie teraz po fakcie znalazła sasiadka..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 22:17
-
nick nieaktualnyja tez odebralam zwierzatka skoro byla taka mozliwosc
dzieci kapia sie razem i zabawa jest na calego
malami ja czasem daje zupę ktora gotuje dla nas wszystkich. staram sie wtedy mniej solic. zwykle gotuje jednak osobno niesolone, slodkiego tez raczej nie daje. wole wyrabiac zdrowe nawyki
rodzina meza najbardziej sie dziwi ze starszak je frytki bez soli i ketchupu. jeszcze bym dodala ze frytki z frytkownicy beztluszczowej
mala poki co pije wode i mleko (nawet krowie)ze slodyczy ma owoce
miodu nie daje, my tez raczej nie jemy. jedynie do ciasta wykorzystuje i jak mamy gardla chore to czarna herbate z miodem... -
nick nieaktualnySymbolica masakra z tymi zlodziejami... ja sie zamykam jak jestem sama w domu z dziecmi. maz sie ze mnie smieje, ale tak naprawde nieslyszalabym gdybym byla akurat u gory a jakis czas temu w okolicy tez byly wlamania/kradzieze, a mi oferowano tani polbruk... az mnie kumpel-policjant telefonicznie przesluchiwal w tej sprawie
-
Lutyska no u nas prawie zawsze do tej pory drzwi zostawiane były otwarte, a teraz będziemy zamykali.. w piwnicy nic i interesującego go może nie znalazł i poszedł.. ja byłam poziom wyżej w kuchni i gotowałam, ale też bym nie uslyszała go.. widać nieszkodliwy bo krzywdy nikomu przyłapany nie robi, ot złodziej "tylko".. w sumie nie wiadomo jak by zareagował gdyby ktoś się podjął pròby zatrzymania go..
-
malami.91 wrote:Moje dziecko rozsmakowało się w kabanosach... Wszystko spoko, tylko co z tą solą? Solicie już trochę jedzenie maluchom? Ja ciut dodaję + sól jest w wielu produktach i tak sobie myślę czy to nie za dużo 🤔.
A jak tam sytuacja z miodem? Niby po roku już można. Dajecie?
Agatka też dziś pierwszy raz próbowała, gryzła, trochę jadła, trochę pluła. Biorąc pod uwagę, że ona rzadko chce jeść mięso to byłam w szoku. Najwyraźniej jej smakowało.
Miodu jeszcze nie dawałam.
U nas już sól w małych ilościach też się pojawia. Najgorzej, że mała uwielbia ogórki kiszone, zobaczyła że trzymamy słoik w lodówce i od wczoraj po kilka razy dziennie staje pod lodówką i domaga się żeby jej dać. Jeśli odmawiam to zaraz awantura.
Czy Wasze dzieci też już takie roszczeniowe są? Coś sobie upatrzy, jeśli nie chce jej dać to krzyczy, jeśli jej dam do ręki to zaraz wkłada do buzi, jeśli nie pozwalam jej gryźć krzyczy jeszcze głośniej, gdy chce jej to zabrać jest już koszmarna awantura. I tak cały dzień, ciągle boli mnie głowa od jej wrzasków. Staram się być konsekwentna.
Teraz to już tak do 18 będzie ?
-
Artemida moj robi tzw „supermena” 🤪 czyli jak zabieram go skądś gdzie chce być a nie może albo chce go wziasc coś zrobić a nie chce tego to wygina się w taki łuk odwrócona litera C i ciężko go podnieść wtedy 😀 i oczywiście płacz wymuszacz
Ja nie sole małemu ale produktu z solą których nie ma w opcji bez soli podaje np parówki dla dzieci w Lidla piratki albo takie normalne z biedronki 100% i one maja sol, czy wedlina tez ma sol 🤷♀️ Ale wybieram wędlinę dobrej jakości na wage w sklepie z wedlina i mięsem albo tez z Lidla piratki wedlina. Kabanosa kiedyś dorwał u babci i nie pozwolił sobie zabrać 😊 i babcia kupiła mi kilka razy obiadek z Lidla i tam była sol w składzie.
Ostatnio Pani w piekarni która kupowała przez nami poczęstowała go ciasteczkiem owsianym z czekolada bo taki słodki i uroczy, oczywiście zapytała czy może, w sumie zrozumiała ze tak a ja podziękowałam w sensie nie ale co tam 🤷♀️😊 otworzyła siatkę z ciastkami i dała małemu a Maksiu popatrzył i ani drgnął (zuch chłopak od obcych nie bierze) wiec pani powiedziała żebym ja wzięła wiec wyjęłam ciastko dałam mu i wziął, dziubnal raz potem pół parku machał dumny tym ciastkiem ze dostał i gadał zadowolony aż wkoncu ciastko spadło na ziemie -
nick nieaktualnyPeppee super i oby wiecej takich nocy
Ja wczoraj upiekłam te twarozkowe paczki a wieczorem szwagierka przyjechala i od tesciowej paczki nam przywiozła. Tesciowa robi pyszne paczki wiec bardzo sie cieszylam
Moja dzis miala ciezka noc. Jestem zmeczona po nocy.
Artemida moja tez probuje wymuszac ale jak cos jest nie dla niej to nie odpuszczam tylko probuje zajac ja czyms innymtez staram sie byc konsekwentna zeby ja tez czegos nauczyc. Musi wiedziec ze nie wszystko moze, chocby dla jej bezpieczenstwa.
Paulina u nas dzieci raz dostały od cioci chrupki kukurydziane z czekolada w srodku i mala sie tak dziwnie na to patrzala.nie pasowalo jej ze cos jest w srodku i machala chrupkiem zeby to wypadloniektorych sytuacji nie unikniemy i tez nie zapieram sie ze nie dostanie nic slodkiego ale staram sie sama nie podawac
u nas tesciowa to malej by juz zelki dala albo cukierki. Ostro mowie ze ona takich rzeczy nie je i babcia nawet nie ma jej kusic. Oczywiście wtedy to ja jestem ta zla ale juz sie przyzwyczailam
-
nick nieaktualnyartemida27 wrote:czy Wasze dzieci też już takie roszczeniowe są? Coś sobie upatrzy, jeśli nie chce jej dać to krzyczy, jeśli jej dam do ręki to zaraz wkłada do buzi, jeśli nie pozwalam jej gryźć krzyczy jeszcze głośniej, gdy chce jej to zabrać jest już koszmarna awantura. I tak cały dzień, ciągle boli mnie głowa od jej wrzasków. Staram się być konsekwentna.
Teraz to już tak do 18 będzie ?
Zzdecydowanie 😂 młoda jak nie dostanie tego, co chce to potrafi niezła awanturę urządzić 🙈. Jak jej się da coś innego niż ma upatrzone to rzuca tym i krzyczy ”nie to”. A jak coś sobie upatrzy to będzie tak długo krzyczeć „daj, daj, daj,daj” aż tego nie dostanie. Nie jest to pewnie powód do śmiechu, ale nieraz mamy ubaw z mężem z niej.
Oczywiście jesteśmy konsekwentni jak chce coś czego nie może to jest nie i koniec. Ale potrafi skubana walczyć o swoje 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 09:01