Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Sto lat dla Jacka!
Oj nie trzeba. Juz raz bylismy na weekendzie w spa w Busku. Wtedy zrobilam badania w Diagnostyce i wygralam.
O zapomnialam. Loteria nadal trwa. Co tydzien jest do wygrania kolejny bon. To sa czekoladki cherrissimo z Mieszko. Kupione w Lidlu. A moze ktoras z Was dolaczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 17:55
-
nick nieaktualnySymbolica wszystkiego najlepszego dla Jacka. Ucaluj go od nas :*
Monika gratulacje
ja raczej tez w takich akcjach udzialu nie biore ale dla Ciebie brawo
Paulina a próbujesz w roznej formie podawac? Kawalki,papki,do raczki,na łyżeczce?kazde dziecko inne i co innego lubi
Moja tez uwielbia mleko i moze pic caly dzien ale konczy sie na tym, ze nic innego nie chce wiec ograniczam w ciagu dnia, a bynajmniej w pierwszej kolejnosci dostaje stale a pozniej ewentualnie moze popic w nocy 2-3 razy sie budzi.
-
Monika gratulacje !!!
Symbolica Wszystkiego Najlepszego dla Jacka 🥳🎁
Ja zjadłam 6 paczkow i pękam ....🤪
Lutyska tak podaje w różnych formach od początku, ostatnio lepiej je np nie w foteliki tylko na ziemi 🤷♀️ Daje mu i ze słoiczków i sama przygotowuje.
Ja raczej tez nie przypominam sobie żebym coś wygrała ale ciężko wygrać jak się nie gra 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 21:39
-
Dziękujemy Artemida i Paulina! 😘
Paulina gdzie Ty taką ilość zmiesciłaś?? 😱
Ja kiedyś zjadła trzy czy cztery i myślałam że puszczę pawia tak źle mi było, ciężko na żołądku i pożałowałam łakomstwa.. paczka zjadłam wczoraj jednego a dziś zamiast paczka drozdzòwkę z budyniem i truskawką - pyszota z biedronki.😋 Pączka zjem jutro.. można sobie rozłożyć swiętowanie, ha ha.. biorę się za siebie na wiosnę, postanowiłam wròcić do picia ostropestu,pozostało mi pòł opakowania z ciąży jeszcze..
Mi się zdarzyło wygrać konkursy na interii- dawno temu (płyty,koszulki...) No i nagrody gwarantowane jak gdzieś były 😆
Mòj mąż twierdzi, że w Totalizatorze wygrywa przede wszystkim Totalizator.. więc nie gramy i ile kasy w kieszeni zostaje 😉
Tak młody wyglądał kiedy go pierwszy raz ujrzałam - dostałam do karmienia po CC... no Kalisz, wypisz, wymaluj.... dziś się dokopałam do zdjęć w google
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 22:20
malami.91, Lutyska, Pepper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySymbolica bo niektorzy slodkie zmieszcza zawsze niestety wiem cos o tym. Tzn ja mam gdzie pakowac ale miesa bym tyle nie zjadla co slodkiego czasem:D maz z synem za to odwrotnie:ze slodkiego najbardziej lubia schaby
Za zwrot podatku kupuje rower na wiosne. To juz postanowione i biore sie za siebie bo kondyncji zadnej nie mam. Spacery z wozkiem to za malo....
symbolica lubi tę wiadomość
-
Szczęściara, może jeść co chce i ile chce 😁 Ja już od dawna nie latam za małym, ale mam mały metraż naszego mieszkania na piętrze.. Jak wołam go to przybiega... Albo jak otworzę barek z jego paluszkami i chrupkami... Leci ażsię kurzy.. rok minął nie wiadomo kiedy🥰Paulina9191 wrote:Ja to wazę mniej niż przed ciąża jakoś o 4-5kg wiec przyda mi się 😁 chodź jem dużo ale widać karmienie i latanie za małym wyciąga ze mnie więcej 🤷♀️
Lutyska mam tak samo tymi slodyczami i dlatego muszę dawkować bo to się źle skonczy.. a moze lepiej stacjonarny rowerek? Pochwal się nabytkiem jak już kupisz ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 23:52
-
To latanie bardziej w przenośni 😊 oczywiściejak się z nim bawię to latam bo gonimy się czy samochodzikami jeździmy albo siedzimy i się bawimy razem ale teraz tylko ja nosze małego i sie nim praktycznie sama zajmuje póki mąż o kulach chodzi no i obecnie ta opryszczka. Jak coś robię w kuchni to zaglądam bo mamy pokój połączony z kuchnia ale w kuchni długo sama nie jestem bo pomocnik przylatuje.
Moj tez przychodzi jak go zawołam (chyba ze nie ma ochoty 😁) a jak otworzy się lodówkę to leci aż nóżki nie nadążają 😆 albo jak usłyszy ze łazienka się otwiera.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 00:03
).
