X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 7 października 2020, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda nawet musisz - mała już ma swòj gust i nic z tym nie zrobisz.. moja szwagierka miała to samo z malutką còrką i wieczne wojny poranne.. a ja mam od ok 2 lat dopiero, 😅 ale się nie wtrącam chyba, że rzeczywiście jest zimno a ona mega lekko ubrana..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 14:50

    da8300b52b.png
  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 7 października 2020, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam bym nie zwróciła. Chyba trochę za wcześnie na rządzenie mamą 😁. Mój się czasem nie chce w coś ubrać to tłumaczę do skutku. No ale ja w sumie mam czas żeby tłumaczyć, jakbyśmy się spieszyli do żłobka to nie byłoby fajnie 😏.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 15:30

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 7 października 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbowałam te kurtkę założyć na milion sposobów prośba groźba stanowczo itp ciągle nie nie nie....dziś ja zwrócę. Nie ukrywam ze nie podoba mi się to rządzenie ale cóż zrobić ?

  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 7 października 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malami na właśnie o takich porannych pośpiechach mòwię..

    Dziś doszły mi książki "rok w lesie" i rok na ulicy czereśniowej" - obie cudne ☺️

    da8300b52b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda u mnie to samo. Mała nie chciała kurtki przymierzyć. No ale musiałam odesłać bo była za duza, w innym przypadku bym nie wymieniala. Ja się nie pytam czy chce czy nie tylko ubieram i zagaduje żeby odwrócić uwage... Latem nie chciała kapelusza, ryk przez tydzień, później powiedziałam masz czapkę i od tego czasu kapelusz nazywał się czapka i było super 😉
    Dla mnie dziwne ze takie małe a już wie co chce ubrać 🙅 ciekawe co będzie za pare lat... Syn takich akcji nie robił.

    Artemida fajnie ze sie dobrze czujesz. Na pewno będzie dobrze 😉

    Monika a jak tu u Ciebie? Ile Ci jeszcze zostało? Miesiąc? Przeprowadziliscie się już?

  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 7 października 2020, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez sa humory na ubieranie. Ale raczej nie zauwazam zeby nie lubil konkretnych ciuchow. O tak ma foch na sam proces ubierania/rozbierania i trzeba sie nagimnastykowac.

    W piatek koncze 34 tydzien. Wiec jeszcze prawie 1,5 miesiaca. Powiem Wam ze juz mi ciezko. Jestem zmeczona, mam zadyszke, brzuch pobolewa, w nocy spac nie moge, ciagle zgaga, Alicja mocno atakuje mi zoladek i jelita. Od kilku dni doszly jakies nerwy.. chyba hormonalne. Albo chodze zdolowana albo zla. Czyli typowe uroki Ostatnich tygodni przed porodem.

    Boje sie porodu naturalnego (Franka rodzilam sn a byl tak duzy ze skonczylo sie cc). Boje sie se blizna nie wytrzyma. Moj gin nie pracuje w szpitalu i troche mnie olewa. Ten do ktorego chodzilam z Frankiem jest ordynatorem ale jest niedostepny i nie uchwytny. Nie przyjmuje pacjentek bo boi sie je narazac. Probowalam cos ogarnac przez polozna i ona kaze mi sie polozyc na patologie ciazy tydzien przed terminem. I wtedy bede rozmawiac z lekarzami. Nie usmiecha mi sie to... Nie dosc ze wroce do domu z nowym dzieckiem to zostawie Franka na prawie 2 tyg. Boje sie ze zle to przezyje.

    Maz nie ma wstepu do szpitala. Po porodzie jestem zdana na siebie. Musze dokupic wiecej ciuchow dzieciecych bo nie dam do domu do wyprania na biezaco. Ewentualne paczki ida przez portiernie ale w jedna strone. Od meza do mnie.

    A my jeszcze nie w nowym domu. Stolarz ma opoznienie na razie tydzien. Ma przyjsc w tym tygodniu. Zobaczymy. Czekamy na drzwi. Dzwonilam i jeszcze nie maja dostawy. Lazienki gotowe. Wlasnie zamawiam komode z ikea na dzieciece ciuchy bo zanim sie doczekamy szaf u stolarza to pewnie troche minie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 23:11

  • Paulina9191 Autorytet
    Postów: 1929 314

    Wysłany: 8 października 2020, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nie lubi przymierzać ubrać jak jest coś nowego ale ubieranie przebieranie w miarę, chodź czasem po prostu nie ma na to czasu i denerwuje się ze go zatrzymuje i trzymam żeby coś ubrać czy przebrać

    Zawsze leżał grzecznie po kąpieli, uwielbial masaże i grzecznie leżał aż piżamkę ubrałam a teraz kładę go w ręczniku i tylko zdejmę ręcznik to ucieka 😅 masaże się znudziły więc ubrać piżamkę tez już ciężej

    Monika współczuje stresów które wynikają z obecnej sytuacji co się dzieje w Polsce, na świecie .... a męża przy porodzie tez nie może być ?

    My byliśmy rano na pobraniu krwi, jestem zła bo lekarz kazał mi sprawdzić tsh po 2 miesiącach bo w maju odstawiłam euthyrox który brałam od ciąży i niestety wczoraj dodzwoniłam się do przychodu i lekarz stwierdził ze nie ma takiej potrzeby narazie i nie wystawił mi skierowania wiec za wszystko musiałam sobie zapłacić plus ferrytyna Maksia o zapłaciłam ponad 100zl 😡

    Mały płakał od wejścia do gabinetu, dobrze już kojarzy miejsce 😩 teraz czekamy na wyniki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 11:53

    961l20mmezoojidp.png
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 8 października 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina co Ty mòwisz.. brałaś eurytrox od ciąży? Ja też brałam ale odstawiłam po CC zaraz - lekarze tak doradzili w szpitalu. i w sumie nie sprawdzam.. a Ty badałaś kiedy ostatnio?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 11:50

    da8300b52b.png
  • Paulina9191 Autorytet
    Postów: 1929 314

    Wysłany: 8 października 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez odstawiłam w dniu porodu ale po chyba miesiącu po kontroli okazało się ze skoczyło mi sporo, a zawsze miałam ok 2,5, brałam niska dawkę eurhyroxu i w maju miałam tsh ok 1,5 i odstawiłam, w czerwcu kontrola i 2,5 a w sierpniu 2,1 i miałam sprawdzić jeszcze po 2 miesiącach czy utrzymuje się.

    Byłam u endokrynologa i było podejrzenie po porodowego zapalenia tarczycy (wyglada na to ze to było to) albo niedoczynnosci która po prostu ciąża uaktywniła

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 12:48

    961l20mmezoojidp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika nie denerwuj się 😉 będzie dobrze. A lekarz sprawdzał ci grubość blizny po cc? Ja też miałam dużego syna i skończyło się cc a córkę urodziła naturalnie, była mniejsza. Tobie tez tego życzę. A jak na badaniach wychodzi? Duża?
    W szpitalu sytuacja raczej się nie zmieni. Niestety będziesz musiała sama przez to przejść i oby jak najszybciej i w miarę bezbolesnie 😉 Ja bym chyba bez potrzeby nie dała się wcisnąć na patologie no ale zależy jak się czujesz.

  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 8 października 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie leżenie w szpitalu jest dołujące a jeszcze jak wiesz że w domu czeka małe dziecko i nie ma odwiedziń to już wogòle do kitu.. także ja też bym nie dała się się kłaść bez powodu.

    Paulina jak tak to ok, daj znać ile wyszło. Ja nie badałam niestety a może warto by było.. ok 6-7tc miała 3,86 wynik jeśli dobrze pamiętam i to zbijaliśmy.

    da8300b52b.png
  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 8 października 2020, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten prowadzacy nie badal blizny. 20 mam wizyte. Ostatnie usg mialam miesiac temu to miala 1700. 55 centyl. Franek byl przez wszystkie usg w 50 centylu wiec badania byly baaaardzo niemiarodajne i im nie ufam.

    Nie chce sie klasc na patologie. Nie zapytalam jaki to by mialo cel. Moze to zeby sie dogadac z wyprzedzeniem a nie liczyc na to kogo trafie na dyzurze.

  • Paulina9191 Autorytet
    Postów: 1929 314

    Wysłany: 8 października 2020, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki koje tsh 2,1 czyli bez zmian 😊 kolejny raz zrobię dopiero w przyszłym roku kontrolnie

    Maksia żelazo 14 a było 13 hemoglobina 12,8 bez zmian

    symbolica lubi tę wiadomość

    961l20mmezoojidp.png
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 8 października 2020, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina no to pięknie.

    Monika nie macie w pobliżu innego szpitala gdzie można przebywać z mężem w trakcie porodu? Moja kumpela do Katowic jechała żeby mòc z mężem rodzić (pod koniec lipca). Teraz te obostrzenia znowu wchodzą znowu więc pewnie za 1,5 miesiąca kolorowo też nie będzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 16:23

    da8300b52b.png
  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 8 października 2020, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy drugi, ktory otworzyli 2 tyg. temubo byl jednoimienny. Ale tam koszmarna opieka. Tu mam tego ordynatora (jestem jego pacjentka zanim przestal przyjmowac) i dogadana polozna. Pomoze mi z dzieckiem po porodzie. Mam jeszcse Warszawe 100km ale tam nie mam nikogo i watpie zeby gdziekolwiek wpuszczali ojcow.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 17:15

  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 8 października 2020, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika teraz jest trudny czas na porody biorąc pod uwagę że nie ma porodów rodzinnych i odwiedzin...ale jesteś silna kobieta i napewno sobie poradzisz 🙂 co do położenia się wcześniej do szpitala to na Twoim miejscu bym się na to nie zgodziła ...

    U nas grypa żołądkowa... przywleczona ze żłobka...Panie dziś uprzedzaly że panuje a Ala zaraz po powrocie do domu zaczęła wymiotować...masakra...nie wiem jak jej pomóc...niby sporo pije ale zaraz wszystko wraca...elektrolitów nie chce...tylko wodę akceptuje...

  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 8 października 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika dobrze że chociaż tyle jest że znasz ich,ja nikogo nie znałam w szpitalu do ktòrego jechałam a mòj gin na urlopie. Ale to była ustalona cesarka, więc nie bałam się i w sumie personel był ok. Trzymam kciuki, jak znasz położną i ordynatora to będzie dobrze. Co do USG to u Jacka mocno zawyżona była waga bo o pòł kg się pomylili, ale tak jak piszesz bywa też w drugą stronę.

    Ruda o matulu, nie zazdroszczę.. enterol i cyc, rozgotowany ryż, marchwianka, banany!!! Banany muszą być, sucha bulka/sucharki, paluszki, herbatniki, gotowane mięsko z kurczaka itd. Do picia też możesz np. nektar bananowy podać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 19:19

    da8300b52b.png
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 8 października 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Symbolica narazie nie chce nic jeść...zero...póki co śpi...jutro będę kombinować z jedzeniem...

  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 8 października 2020, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda no niech pw pije.. cyc uratuje sytuację, powinien.

    da8300b52b.png
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 8 października 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyca też nie chce :( co wypije to zwróci...wszystko zarzygane...ehh

‹‹ 1601 1602 1603 1604 1605 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ