Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
malami.91 wrote:Mojego to w ogóle ciężko wyciągnąć jak już kiedyś pisałam. Wczoraj wieczorem wyszliśmy, ale po 15min chciał wracać do domu. Także my to się dłużej szykujemy niż jesteśmy na dworze 🙄. No ale rękawiczek np. nie uznaje, więc wcale się nie dziwię, że zaraz mu zimno.
Mojego za bardzo interesują patyczki, kamyczki, liście i zaraz chce pupę gdzieś posadzić a nie tak łazić... Szuka zabawek 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 18:39
-
Lutyska wrote:Malami ile już mieszkacie? Tak mi się przypomniało że mój syn co prawda miał prawie 3lata jak się przeprowadziliśmy ale wtedy też nie chciał na spacery wychodzic ani nigdzie jeździć. Chyba tak mu się dom podobał że nie chciał wychodzić z niego 😁 z sąsiadka rozmawiałam i u nich było podobnie po przeprowadzce mimo że dzieci były przyzwyczajone do dworu.
Już ponad pół roku mieszkamy, a wychodzić nie chce od tygodnia gdzieś, może 2. Chyba od momentu jak zaczęliśmy zakładać zimową kurtkę 🤔.♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
nick nieaktualny
-
Eh, wczoraj temperatura ostro skoczyła po południu (39.3). Udało się dostać do lekarza. Dobrze że nie posłuchałam lekarki z teleporady, żeby poczekać z gorączką 2-3 dni i zbijać tylko. Poleciła tylko zrobić badanie moczu rano. Ale do lekarza pojechaliśmy i okazało się że to angina 😔
Dostała antybiotyk. -
Potwierdzam, że teleporady to porażka. Moja siostra wyszła w poniedziałek ze szpitala po tym jak przez ponad tydzień lekarka leczyła jej anginę właśnie przez teleporady. Antybiotyk nie zadziałał, w pewnym momencie ledwo mówiła, zaczęło boleć ją ucho, pół szczęki. Pojechała na sor i zatrzymali ją na oddziale. Stamtąd po 4 dniach wyszła jak nowa.l
Lutyska, mam nadzieję, że to chwilowe, bo ja potrzebuję ruchu. A wieczorem jak mogę wyjść sama to już nie chcę, bo mieszkamy niedaleko czegoś ala las i jakoś tak dziwnie samej po ciemku.
Ogólnie to Jaś teraz jest na "nie" jeśli chodzi o większość czynności. Czasem się muszę 15min produkować i namawiać tłumaczyć, żeby np. pozwolił sobie zmienić pieluchę albo zszedł na dół. Do niedawna był ugodowy a teraz 🤦🏼♀️. W dodatku zmienia zdanie co minutę, np. w połowie schodów się rozmyśla, że on jednak chce wracać na górę. Bardzo się staram żeby wykrzesać z siebie ostatki cierpliwości.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2020, 11:08
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Malami no nic nie zastąpi spotkania z lekarzem. Moja Wero jak dostała pierwszy raz w życiu antybiotyk na zapalenie płuc to miała reakcję alergiczną w postaci silnej biegunki.. na drugi dzień już byłam w przychodni i prosiłam o zmianę i dostała wtedy Augmentin ( wczesniej jej przepisała Taromentin) i już było dobrze. Ma na pierwszej stronie w książeczce zdrowia tę informację zaznaczoną.
Bumbum zdrowia!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2020, 16:09
-
W ulotce jest napisane że to lek dla niemowląt i dzieci, więc pewnie dlatego popularny. Mała dzisiaj dobry humor, je mało, ale ważne żeby piła. Pewnie gardło boli ale już panujemy nad sytuacją, więc idzie ku lepszemu... W takiej sytuacji cieszę się że nie odstawiona jeszcze, bo w nocy nie chce nic co jej podajemy ale cycu jest ok, więc na pewno się nie odwodni...
malami.91, symbolica lubią tę wiadomość
-
Muszę Wam napisać ze ta dermatolog się poznała ze to było lojotokowe zapalenie skory a nie AZS. Mimo ze pediatra mówił ze jemu to wyglada na AZS i na czacie tez ze AZS. Te leki co przepisała-sztos. 5 dni i plamy zniknęły. A 1,5 roku temu ze 2-3 mc się bujalam z tym.
Ale w sumie o czym innym. U jednego z rodziców w żłobku potwierdzono covid. Grupa (nie Zosi) została oddzielone razem z jedna opiekunka i dwoje dzieci z tej grupy dzisiaj odesłano do domu z powodu gorączki. Jest jedna szatnia a wcześniej, popołudniami grupy były łączone (koło tej 14/15). Trochę się martwię...