Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Papapatka wrote:Mamy z Zofia kwarantannę do 27.12.
O sanepidzie itp nie chce mi się pisać aż.
Oj, to nasz sanepid z kolei ok. W ogóle codziennie do męża ktoś dzwoni z WOT z pytaniem czy czegoś potrzebujemy itd.
Przykro mi, że jesteście uziemieni na Święta. Eh, takie czasy okropne. Najważniejsze, żeby wyjść z tego bez szwanku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 17:39
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Paulina ja wiele razy korzystałam - musisz dobrze zapakować bo.wiadomo jak to jest w transporcie, czasem rzucają paczkami itd. Jak masz dostęp do drukarki ( olx da Ci gotową etykietę w wersji pdf)to nie widzę problemu. Zastanòw się czy pocztą czy inpostem (nie wszystko wejdzie do paczkomatu). Przesyłka jest ubezpieczona i monitorowana w tej opcji przesyłka z olx.
Papatka trzymajcie się 😘 zdrowia!!!
Malami no to dajesz nadzieję, na coś ten Wot się przydaje.. 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 20:33
malami.91 lubi tę wiadomość
-
Jak tam niedziela Wam mija?
My właśnie odpoczywamy po pieczeniu (i jedzeniu 😉) pierniczków.
Jaś pracował jak mróweczka, zadowolony jest z efektów bardzo, dumny jak paw rozdaje pierniczki a sam już zjadł z 10🤭.symbolica lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Ruda jeśli to rana to zasuszyć, spròbuj psikać octeniseptem i do wyschnięcia, jeśli przesuszone smarować maścią ochronną z Wit.A. Jeśli nadkażone to tribiotyk itp.
Malami no super 🥰 ja sobie Jacka nie wyobrażam w kuchni pòki co, bo to ciekawska dusza i wszystkiego zacznie dotykać, zrzucać.. za rok może. Dzis mi wieczorem Jacek odkręcił dermosan w tubce i wysmarował w dywan.. dziwnie podejrzanie cicho było 😉
U nas leniwa niedziela w rodzinnym gronie 😉 w dzień jakaś mrzawka była więc nie wysciubiliśmy nosa, jutro nadrobimy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2020, 21:20
-
Tez dziś pieklismy pierniczki
U nas to juz drugi raz, pierwsza partia zjedzona więc robiliśmy znów. Ciekawe czy wytrzymaja do świąt.
Agatka tez chetnie pomaga- do upieczenia pierwszej blachy, potem zaczyna degustowac a mama konczy sama
Wczoraj ubralismy choinke, ile bylo radości, babciom przez telefon caly czas opowiada jak ubierala, co kto robił.malami.91, symbolica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalami i Artemida podziwiam 😉 ja tydzień temu z 4-latkiem robiłam, dużo wygodniej byłoby robić samej ale ta radość dziecka z wypieków i dekorowania wynagradza wszystko 😉 u nas też większości już nie ma. Myślę że w tygodniu zrobimy powtórkę 😄
My dziś bombki kupowalismy, choinka przed świętami dopiero.
Symbolica ja też nie lubię ciszy u dzieci 😉 to jest bardzo podejrzane zjawisko 😂 moja mała podpatrzyla jak brat ściąga z wyższych polek zabawki i ostatnio próbuje tez się wspinać. Na chwilę nie można samych zostawić.symbolica lubi tę wiadomość
-
Lutyska zgadzam się, a te pierony niestety coraz wyższe i sprytniejsze się robią.. za chwilę kawę/herbatę będę na szafie kładła bo do wysokiej pòlki dosięgnie.. 😉
U nas nikt za piernikami specjalnie nie przepada. Mąż zobowiązał się że zrobi z còrą kròwkę z Oetkera 😄 na święta i jeszcze coś tam. Uwielbiam za to szarlotki i jagodzianki "słodkie chwile" - wydzielam jedno dziennie młodemu. Ja się opanować nie mogę i zazwyczaj kilka,... Niebo w gębie. Męźowi nawet nie pokazuje 😅 bo by nic nie zostało taki łakomczuch, on nie potrafi inaczej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2020, 22:59
-
Ruda, też słyszałam, że naderwane ucho to objaw alergii, ale ja za dzieciaka często miałam naderwane uszy i nie wiadomo było od czego, bo alergiczką nie byłam... Po prostu miałam taka delikatną skórę i jak mama nieuważnie ściągała mi golfy to się nadrywaly... Po czasie nie chce mi się w to wierzyć że tylko ten powód był, no ale te czasu pamiętam i nikt mnie za uszy nie ciągał :p
-
Też mamy zamiar robić pierniczki zobaczymy co z tego wyjdzie 😂
Wszędzie piszą że naderwane ucho to objaw alergii w naszym wypadku bym tego nie łączyła bo Ala nie jadła nic nowego ostatnio...dziś idzie do żłobka mam nadzieję że tym razem na dłużej 🙃
Papatka jak się czujecie ? -
Istna masakra u nas. Zofia najlepiej z nas wszystkich ale ma wysypkę, która łącze z covidem.
Wczoraj straciłam smak i węch- i to tak ze ostre papryczki mogę jeść i nic nie czuje. U Męża zaczął się kaszel taki bardzo bardzo bardzo silny -
Papatka przykro i straszno 😔 a jak saturacja? Bada? Może warto o szpital załatwiać bo tu to nigdy nie wiadomo.. trzymam kciuki żeby jednak poprawa była.
Tak wogòle to że szczepień wykluczone będą osoby z chorobami typu nieuregulowana cukrzyca, alergicy, kobiety w ciąży, dzieci przed ukończeniem 16 roku.. czyli trzeba być zdrowym ogòlnie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 12:37