Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaulina ja się na maxa przygotowuje 😂
Pierogi są już w zamrazalce (kupiłam z pierogarni), w barszcz zaopatrzyl mnie szef (mówił że jest pyszny i że on sam już go kilka razy kupował na święta i ciągle go wypijali), pierniczki pieklismy 6 grudnia i jeszcze pare zostało 😉
Z przygotowan to jeszcze co dziennie pranie robię żeby w święta w tym nie utonąć 😆
A tak serio w wigilię mam wolne więc jutro wieczorem biszkopt zrobię a w czwartek reszta. Za Duzo nie robię bo kto to zje? -
U mnie mama robi na święta karpi barszcz uszka i jakieś ciasta i kruche ciasteczka, my z mezem (i oczywiście Maksiem ) robimy pierniczki piernik sernik krokiety i pierogi z kapusta i grzybami i może takie paszteciki drożdżowe do barszczu 😊
W sumie to co mama szykuje by starczyło spokojnie ale lubimy tez coś naszykować 😊 -
Bum bum wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek, i na priv napisze Ci swojego fb, to bym dołączyła do grupy na fb. Stare konto usunęłam ponad 7 mc temu z przyczyn prywatnych.
Ja to nadal nie mam smaku i węchu wiec będziemy mieć wigilie i całe święta we trójkę na tym co nam podrzucom pod drzwi rodzice i teściowie 🤷♀️ -
Mam wynik. Pozytywny. No ale nie czuję od wczoraj nawet Domestosa, więc nie miałam złudzeń. Plus jest taki, że poza tym jestem w pełni sił. Skończyłam robić paszteciki przed chwilą 🙂. Podobno pięknie pachną 🙂.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2020, 21:50
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Malami, moj gin mowil ze z jego doswiadczen ciezarne lagodnie przechodza. Jego pacjentki mialy tylko utrate wechu i smaku.
Oby u Ciebie na tym sie skonczylo. Na pewno tak bedzie. Wracaj do zdrowia!
A u Was Papatka juz po wszelkich dolegliwosciach? -
U nas jeszcze trochę...
Ja nadal nie mam węchu i smaku.
Mąż ma taki kaszlu.
Zosi nadal robimy inhalacje i odciągamy jakaś wydzielinę. Ma sporadyczny kaszel- czasem suchy czasem mokry.
Moje dziecko obudziło się godzinę temu i zaczęło mówić „bobo,bobo”. Dałam jej dzidzie jej ulubiona i próbujemy ja ululac w wózku. Co chce ja przenieść do nas do łóżka to się budzi ... zawsze w nocy zasypiała z misiem i wolała „iśśś” (pokazując na łóżko gdzie jest miś), a dzisiaj „bobo bobo” i na swój pokój. Ciekawe co temu mojemu dziecku się śni, ze o 1.30 budzi się i wola bobo. Chociaż teraz w ciągu dnia bobo jest numer 1: karmi, całuje, tańczy z bobo, wysadza na nocnik, daje zabawki, kładzie pod kołderkę... może brakuje jej żłobka i innych dzieci? -
Dzięki dziewczyny, no ja mam wrażenie, że najgorsze już za mną. W sobotę czułam się kiepsko, bo miałam temperaturę i ból głowy a teraz czuję się zupełnie zdrowa. Tylko ten brak węchu wkurza.
Papapatka, mam izolację od pozytywnego wyniku czyli od wczoraj. Sanepid jeszcze nie dzwonił, tylko na pacjent.gov to widzę. Święta we trójkę, trochę przykro, no ale co zrobić. Grunt, że najważniejsze osoby są ze mną 🙂.♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Malami masz racje, ja wychodzę z założenia ze lepsze to niż danie dziadkom pod choinkę trumny... a niestety taka prawda przykra ze złe mogłoby to się skonczyc.
A z innej beczki- robicie urodziny swoich dzieci? Dzielicie jakoś jednych/drugich dziadków? -
Papapatka, zaakceptowałam ale dobrze że napisałaś, bo nigdzie mi to nie wyskoczyło.
Odkryłam też stare zaproszenie sybolici,sorki, że dopiero teraz zaakceptowałam :p nie wiedziałam że jest w ogóle coś takiego
Papapatka, od razu zrobię Cię z powrotem adminem na FB jeśli nie masz nic przeciwko -
Malami papatka zdrówka !
My odpoczywamy w Zakopanem za oknem deszcz a Ala chora ale szaleje z dziadkami
Macie jakieś nietypowe potrawy Wigilijne ? U mojego męża się je zupę owocowa z fasolą jas 😵 u nas tradycyjnie jedynie kompot mamy z wędzonych owoców a nie z suszonych -
Ruda z nietypowych to moja teściowa robi czasem kutię, ale w tym roku pyszny makowiec jest więc nie robi,nie będzie komu jeść.. A moja mama zawsze moczkę robi -czyli ugotowany rozmoczony w kompotach piernik z bakaliami i czekoladą - uwielbiam, najczęściej przywożę od mamy słoik lub dwa-tylko ja i còra lubimy.. w tym roku wyjątkowo jednak nie zobaczymy się bo do połowy stycznia jest w pracy za granicą.
Do nas tylko szwagier z rodziną wpadnie po wigilii. Jak się teściowa nie obawia to ok.