Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
U nad tez lekki katarek od wczoraj wieczora. W piątek spotkałam się z koleżanka i jej synek strasznie kichal zastanawiam się czy nie zaraził małego 🤔 Dawno katarku nie było 🤷♀️ Ale u nas na szczęście 1-3 dni i po sprawie
Oby i tym razem tak było.
Dzisiaj siedzimy w domku, rano ładne słoneczko teraz zachmurzyło się i pada deszcz. Jutro już normalnie wychodzimy na spacery. Dzisiaj w ramach rozrywki zrobimy ciasteczka czekoladowe 😁
Kurczę Papatka zdrówka dla męża, jak obecnie się czuje? Będziecie robić test mężowi?
-
U nas Zosia chodzi do żłobka (dzisiaj była 3 dzień po 2 tygodniach w domu kiedy to miała „niby” bostonke). Pytam, bo pewnie znowu mi przechodzi 2 tyg do żłobka i trzeba będzie brać na nią albo na siebie l4. Aż z ciekawości zaznaczam w kalendarzu od początku roku ile dni w ogóle przechodziła, bo to jest przerażajace dla mnie a podobno normalne...ruda90 wrote:Papatka tak. U mnie w przychodni jest zawsze teleporada a jak lekarz łaskawie stwierdzi że trzeba osłuchać dziecko to dopiero wtedy wizytaa. A ty dostałaś ?
Ja jeszcze po macierzyńskim poszłam do nowej pracy i tez ograniczam do minimum branie l4 na dziecko, teraz umowa na rok mi się skończyła i dostałam kolejna na rok (bo covid i nie ma na czas nieokreślony)...Zosia! Spełnienie marzeń...
-
Ale mnie wkurza właścicielka żłobka...pytałam o szczepienia opiekunek to dostałam odpowiedź "że to osobista sprawa" prosiłam żeby zamienić Ali kaszę na ziemniaki "Ala nie może 5 dni w tygodniu jeść ziemniaków" zwrot dotacji zwróciła w ostatnim możliwym momencie...ehh
-
Ruda mòj je miks kasz manna/jaglana/płatki owsiane z jogurtem owocowym ok 130g (z cukrem o zgrozo).. i tak codziennie. Potem jeszcze przy zasypianiu dopija mleko. Monotematycznie u nas ta kolacja wygląda, jedynie smaki jogurtòw zmieniam.
Pòźno je obiad ok 15:30 i kolację 19:30.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 11:02
-
Owsianka na mleku z musli i bananem, zapiekany chleb z serem żółtym. Naleśniki z dżemem, makaron z groszku (jest w Biedronce) z masłem. Gofry buraczane albo zwykle. Makrela wędzona, łosoś wędzony. Czasami zje sama marchewkę.
Ruda, czemu Ala nie może jeść kaszy? -
Jacek ma śniadania urozmaicone bo mam rano czas i wtedy je ròzności * to co ja i Wero. Jeśli wieczorem jem kanapki zapiekane to oczywiście nie przepuści i też musi ( nazywa je pizza, bo też ja lubi).. do niedawna pluł mi roztopionym serem żòltym, ale już przestał.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 12:47
-
Apropos pizzy to wczoraj robilismy tortille. Skladane razem na plasko a w srodku ser zolty i do piekarnika. Tez wychodza a la pizze. Do tego sos czosnkowy.
Ruda, przepraszam. Zapomnialam o tych jajkach.
Bulka z mozarella tez jest dobra z piekarnika. Delikatniejsza od zoltego.
