Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaulaa25 wrote:Witajcie dziewczyny czy można do was dołączyć od jakiegoś czasu was podczytuję
Termin mam z OM na 05.02.2019 a z połówkowych na 01.02.19
Bedzie dziewczynka wiec zasilam drużynę damską
Widze,ze zaczeły się tematy porodu ja panicznie się boję/to bd mój pierwszy/ ...koleżanki które miały CC a takich mam większość polecaja.Te ktore rodziły SN 1-3g max mówią by rodzić tak...ja chyba jednak wolałabym CC.Mam strasznie bolesne miesiączki wiec jak bóle porodowe są jeszcze gorsze to ja dziękuję
Cześć Paula
Ja tez zawsze miałam bardzo bolesne miesiączkowanie i po porodzie cc tez mi przeszło wiec nie tylko po sn przechodzi. Zawsze strasznie cierpiała szczególnie pierwszego i drugiego dnia okresu, a po porodzie to nawet nie wiedziałam kiedy @ przychodzi. Brała z zaskoczenia
Paulaa25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMambella wrote:A ja przy pierwszym porodzie miałam 2 w 1. Poród zaczęli mk wywoływać w sobotę popołudniu zakładając balonik, skurcze dostałam ok 12, wody zaczęły odchodzić ok 2 w nocy i od 7 rano na porodowce. Niestety rozwarcie kiepsko postepowalo, zatrzymało się a 7cm i nawet oxytocyna nic nie pomogła, a wspominam ja tragicznie. Skurcze miałam głównie z krzyża i w nocy położna mi nie wierzyła że je mam, tak jak nie wierzyła że wody mi odchodzą. Tak więc na wieczór robili mi CC , co po nieprzespanej nocy i całym dniu skurczy było dla mnie tak jak by wybawieniem.
Ale pomimo tych wydarzeń i tak fajnie wspominam i jedno i drugie. Położne naprawdę super, lekarz też, bo być może jak by na dyżurze był ktoś inny to by mnie męczył do dzisiaj.
Po cc czułam się ok, syna miałam cała noc przy sobie.
Rodzilam na Inflanckiej, opieka naprawdę fajna. I byl doradca laktacyjny co dla mnie miało duże znaczenie.
Ja sie właśnie takiego scenariusza boje, ze sie wymecze próbując urodzić naturalnie a ostatecznie i tak mnie potną ;/
Bardzo bym chciała rodzic sn, ale tez bardzo sie boje...nie tylko bólu, ale ewentualnych komplikacji czy samopoczucia po porodzie takiego, ze nie bede wstanie zajmować sie dziećmi.
Ale pocieszające jest to, ze mimo przeżyć dobrze wspominasz i jedno i drugie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ewelcia85 wrote:U nas nawet słońce swieci ja zaraz wychodze do lekarza a za tydzień połówkowe mam nadzieję ze potwierdzi dzisiaj płeć
Trzymam kciuki, czekamy na info
Dziewczyny, w najbliższy weekend będzie weekend zniżek, ja planuje zakupy ciuchowe cieplejszych rzeczy w H&M. Będzie 20% zniżki za zakupy powyżej 120 zł
kod rabatowy online: 0420, obowiązuje 28-30.09.2018. Stacjonarnie też oczywiście, ale chyba trzeba mieć kupon z gazety
Straciatellaa, Pau.Em, KaroKaro, empiq, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybumbum wrote:Trzymam kciuki, czekamy na info
Dziewczyny, w najbliższy weekend będzie weekend zniżek, ja planuje zakupy ciuchowe cieplejszych rzeczy w H&M. Będzie 20% zniżki za zakupy powyżej 120 zł
kod rabatowy online: 0420, obowiązuje 28-30.09.2018. Stacjonarnie też oczywiście, ale chyba trzeba mieć kupon z gazety
O! Super że mówisz, w niedziele się wybieramy na zakupy do galerii - córce muszę bluzy kupić, buty, a lubię ubrania z HM:D będę już pewnie mieć płeć potwierdzona, więc i dla dzidziusia się coś kupi
Z jakiej gazety ten kupon??
Ewelcia powodzenia! O której Masz?
Ja dziś młoda zostawiłam jeszcze w domu, jutro już pójdzie do przedszkola:P -
Dzień dobry po weekendzie.
I mnie dopadł katar. Pisałam do mojej gin co mogę brać poza kroplami z soli morskiej. Napisała, że krople zawierające Xylometazolina max 5 dni. Czyli jest dla mnie nadzieja, bo już się bałam, że uduszę się na tej samej soli morskiej.
Ja boję się porodu, bo wiadomo wszytko co nieznane jest przerazające tymbradziej jak ma boleć.
Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
9 poronień (*)
-
Gazety Twój Styl i Show. Bardziej opyla się kupić Show, bo kosztuje 2 zł. No chyba, że i tak czytacie Twój Styl
A tutaj lista kodów jakby któraś chciała kupić online:
https://salesandshopping.pl/wydarzenia/weekend-znizek-z-magazynami-twoj-styl-i-show-stylowe-zakupy-w-calej-polsce-28-30-wrzesnia-2018-21519/
KaroKaro, empiq, Pau.Em, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Również witam się po weekendzie
Ja dziś mam wizytę o 15.40, już się stresuję i oczywiście głupie rzeczy chodzą mi po głowie...🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Ej_est ja pierwszy poród miałam cc, drugi sn i teraz będzie trzeci.
Ja nie robiłam żadnych specjalnych ćwiczeń przed drugim porodem. Tylko kontrolę blizny miałam -usg ocena jej grubości.
W weekend zrobiłam porządek z ubraniami po chlopakach. Ubranek w rozm 56 i62 mam dużo kupowałam takie uniwersalne. Mam 6 pajacy i 6 body w rozm 56, a rozmiar 62 5 pajcy i 11 body jeszcze półśpiochy i kaftaniki. Także dokupie pojedyncze rzeczy typowo dziewczęce.
Zadowolona jestem bo też udało mi się sprzedać cżeś rzeczy jak tylko je wystawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 09:55
-
Ja mam pytanie do dziewczyn, ktore miały wczesniej cc. Wczoraj zaczął boleć mnie kregosłup mniej wiecej w okolicy wkłucia znieczulenia i bol promieniował na całe plecy, po paracetamolu przeszło. Ulge tez zrobił ciepły prysznic,jednak dzisiaj od rana bol znow sie rozkreca. Cc mialam 5 lat temu i od tamtej pory od czasu do czasu bolało mnie w dolnym odcinku kregosłupa. Jak myslicie, czy znieczulenie w kregoslup moze po tylu latach, w kolejnej ciąży, dawać taką pamiątke w postaci bolu? Rozrastająca sie macica tez pewnie uciska.
-
Hej kochane ja juz po wizycie wszystko w jak najlepszym porządku , szyjka bardzo długa zdaniem lekarza bo 52 mm a Wojtuś na 70% zostaje Wojtusiem bo uparciuch nie chciał się przekręcić
A to buźka mojego maluszka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/41189b40505c.jpg
KaroKaro, malami91, bumbum, Jonesey, Dorota3, Pau.Em, magdaaa88, Lady_E, Lutyska, Mambella, Nadzieja22, Black_Lilith, ej_est, Pepper, MałaMała lubią tę wiadomość
i weź wytłumacz dla dziecka że do tej pory całe dnie siedział na podwórku a teraz musimy kwitnąć w domu
