Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Black Lilith, my mamy od roku oczyszczacz powietrza. Mieszkamy na wsi, a powietrze tutaj w sezonie grzewczym nieciekawe, bo niestety sporo osób pali szitem. Powiem Ci, że zauważyliśmy mniej ogólnego kurzu w domu, lepiej nam się śpi. Mąż rano budzi się taki bardziej rześki.
Lady E, ja się trzymam jednej rozpiski i wg niej 7 miesiąc to skończony 27tcTutaj link https://www.rodzice.pl/ktory-to-miesiac-ciazy/
Mój mąż chce być przy porodzie, ale zastanawiam się nad wykupieniem swojej położnej.
Dużo zdrówka dla chorychWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2018, 12:33
Black_Lilith lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOla-Ola wrote:Erytrocyty 3,4 (norma to minimum 3,9). Hemoglobina 10,5 (norma minimum 11,2). Hematokryt 30 (norma minimalna 34).
A dowcip genialny hahahhahahaOla-Ola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGrzechotka2 wrote:Ja mam za to"
- za dużo leukocytów
- za dużo neutrofilów
- za mało eozynofilów
- zaa dużo niedojrzałych granulocytów IG % i Ig il.
A wiesz, że to wszystko jeśli chodzi o ciążę to FIZJOLOGIA?To zupełnie normalne, zdecydowana większość ciężarnych ma podwyższoną leukocytozę za sprawą neutrofili właśnie, eozynofile spadają, bo neutro je wypierają, występuje też lekkie "odmłodzenie" - pojawiają się młode formy komórek czyli IG właśnie. Do tego bardzo często dochodzi lekka niedokrwistość, bo zwiększa się obj. krwi w obiegu.
-
malami91 wrote:A wiesz, że to wszystko jeśli chodzi o ciążę to FIZJOLOGIA?
To zupełnie normalne, zdecydowana większość ciężarnych ma podwyższoną leukocytozę za sprawą neutrofili właśnie, eozynofile spadają, bo neutro je wypierają, występuje też lekkie "odmłodzenie" - pojawiają się młode formy komórek czyli IG właśnie. Do tego bardzo często dochodzi lekka niedokrwistość, bo zwiększa się obj. krwi w obiegu.
wiem, dlatego martwi mnie tylko to Ph w moczu, jak pisałam wcześniej
-
nick nieaktualnybumbum wrote:A planujecie kupować jakąś folię ochronną do samochodu? Jak to wygląda w praktyce? Po tym jak odejdą wody może jeszcze coś "wypływać"?
Też mnie ciekawi jak to będzie. Wiem, że wody mogą chlusnąć prawie że całe na raz, ale mogą się też powoli sączyć. Warto byłoby jakoś zabezpieczyć siedzenie... My planujemy wymianę materaca na łóżko i boję się o niego. Chyba będę spać na jakichś podkładach pod koniec.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPau.Em wrote:Ja miałam hematokryt 35 i pani była zła, bo to mało. Trzeba więcej pić i się podniesie. Ja wlewam w siebie wodę, jem dużo owoców typu mandarynki, jabłka czy pomarańcze i jest już ładny wynik.
A dowcip genialny hahahhahaha -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja pamiętam że najpierw usłyszałam jakiś taki dziwny dźwięk, jak by coś pękło, usiadłam na łóżku i zaczęłam czuć że coś zaraz poleci i biegiem do łazienki ale mi to właśnie się sączyły bo reszta poleciała jak już miałam spore rozwarcie. I wtedy tylko poczułam coś mokrego.
-
Makowa, powiedz, że potem przed świętami dużo wydatków, bo i święta i zakup rzeczy dla dziecka, a Ty w ten sposób rozkładasz wydatki
Ja jak mówię mężowi, że coś tam kupiłam, to pyta dla kogo, jak mówię, że dla Mikołaja, to odpowiada "Aha to ok"
Najlepiej jak poszedł ze mną do biedronki po spożywkę (konkretnie to był potrzebny do pakowania wody tylko) to zdziwił się ile jedzenia biorę do koszyka
Rzadko razem robimy zakupy od kiedy jestem w domu i nawet nie widział ile tego idzie ostatnio
-
nick nieaktualny
-
Nadzieja to mój koronny argument
Tylko gorzej jak się spyta gdzie ja to wszystko chce trzymać... Zawsze marudzi, że nakupuję pierdół i nie ma gdzie tego trzymać i po co to wogóle, ale jak na święta przystroję dom to nie może wyjść z podziwu
-
Witam. Byłam dziś na powtórzonym USG połówkowym i dalej nie można było zmierzyć serduszka... Jakoś się w kulkę i nie udało się. Dostałam skierowanie na echo serduszka płodu ale to prywatnie bo na nfz ciężko się dostać...
No ale mam za to piękne zdjęcie na pamiątkę
Była ze mną córka i bardzo się cieszyła na widok dzidziusia.
Synek dalej jest synkiem nie ma co do tego wątpliwości bo klejnoty pokazał w pełnej krasieCiążowa_Gapsy, Nadzieja22, Ola-Ola, Pepper, Lady_E lubią tę wiadomość
-
Gratulacje, MonisiaK. Marzę o tym, że przy kolejnych dzieciach będę brała starsze na USG. Wydaje mi się, że dobre przeżycie tego badania, w ogóle prowadzenie dziecka w ciążę w ten sposób, może być nieocenione dla ich relacji i dla odczuwania przez dziecko przyjścia na świat rodzeństwa.