Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Kropeczka85 wrote:Dorota przybić mozemy sobie piątkę
ja od wczoraj też mam jakieś tragiczne myśli.
Wróciłam do swoich wyników pappy i niepotrzebnie czytałam , że te moje przepływy i te wyniki mogą iść w parze, że łożysko ma problem , no i oczywiście jak to się może skończyć...masakraja chcę żeby był już po drugiej stronie cały i zdrowy, bo jeszcze chwila i oszaleje.
Kciuki za wyniki i wizyty zaciśnięte! Czekamy na wieści!
Ja też ciągle mam w głowie moje złe wyniki pappy... A Ty miałaś złe wyniki białka czy bety? U mnie było białko za wysokie. -
Hej
Lady_E a wiesz, że sobie pomyślałam, że to właśnie tarczyca może być. U mnie też tak serce telepało a odkąd biorę euthyrox jest ok.
Baranosia czapeczkę kupiłam taką z H&M
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e685e94ae864.jpg
Wczoraj jeszcze zamówiłam kocyk/spiwoerk do fotelika. No zakochałam się w tym wzorze
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8e3b791f1b73.jpgmalami91, Pepper, Dorota3, artemida27, baranosia lubią tę wiadomość
-
Baranosia, u mnie co prawda będzie facet, ale czapkę mam unisex z h&m.
Taką:
https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0645485001.html
Dla starszego miałam na pierwszą zimę taką samą, tylko zamiast pomponów były uszka. Sprawdziła się bardzo dobrze, zasłaniała co trzeba.Pepper, baranosia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, ja dziś nawet że się wyspałam pomijając ból bioder z samego rana
Artemida takie wieści są najlepszetrzymam kciuki za resztę wizyt!
Lady_E dobrze że sytuacja się wyjaśniłaja też mam niedoczynność tarczycy i tak jak Makowa miałam niewyregulowany hormon to też miałam takie kołatania serca
Dorota3 co do dziwnych myśli to też ostatnio mnie takie nadchodzą i jak sobie pomyślę o granicy błędu przy wadze z poniedziałku czyli 2kg to boję się że jest bardzo malutkadobrze że w poniedziałek kolejna wizyta to może będzie lepiej...
Makowa_Panna mam prawie taka sama czapeczkę też z HM tylko biała bez kotkateż Ci się wydaje że jest ogromna?
Ja też zamówiłam spiworek do fotelika
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5734b3a7b732.jpg
Tak sobie pomyślałam że za rok będzie idealny do sanek na nóżkiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 10:35
Pepper lubi tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
heej,
ja się rano narobiłamnasprzątałam, ugotowałam obiad a czeka mnie jeszcze malowanie ścian.
śpiworek do fotelika/wózka uszyty przeze mniena zamek dwustronny z futerkiem. Wycięcie na pasy dopiero będę robić jak fotelik kupię. W środku pikowany velvet, na zewnątrz tkanina wodoodporna, w środku owata, ale nie przesadzałam z grubością - jest dość lekko wypełniony. Pierwszy raz wszywałam zamek i futro, masakra, ale juz wiem co poprawić następnym razem. W weekend chce uszyć jeszcze bez futerka trochę inny. Wiem, idealny nie jest, ale myslę że jak na pierwszy raz całkiem całkiem
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d876cd851499.jpg
a tu czapa dla mojej małej
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/40063faf2ba0.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 10:38
malami91, KaroKaro, Black_Lilith, Kropeczka85, Nadzieja22, Pepper, Ewelcia85, Rose7, Jonesey, artemida27, ej_est, baranosia, symbolica, MonisiaK, Paulaa25, -Mamunia- lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny nie umiem wkleić zdjęcia.
Jeśli chodzi o znieczulenie, to nie wiem czy trafiłam na położna która jest anty zzo, bo od wejścia mówiłam że chce. A słyszałam że lekarz obok, że komuś innemu robi i tak mi mówiła że pozniej było już za późno.
Urodziłam na Inflanckiej w Wawie. Bez szału. 2 lata temu byłam bardziej zadowolona. Ktoś się nami interesował, pomagał przy kp, a teraz jesteśmy pozostawione same sobie.
My do soboty napewno będziemy w szpitalu. Maluszek ma żółtaczkę i leży pod lampami. Udaje nam się kp, choć ile musi się nastekac, nawkurzac aż złapie pierś. Więcej śpi w dzień niż w nocy.
Starszak mój tęskni, ja za nim jeszcze bardziej. Każe mamie być tu teraz natychmiast. Ale jak rozmawiamy przez tel zawsze pyta o Didi, czy śpi, je, płacze. Kochany mój ❤️
malami91, KaroKaro, Black_Lilith, Straciatellaa, Kropeczka85, Nadzieja22, Pepper, Ewelcia85, Dorota3, Jonesey, Lutyska, artemida27, kjt91, EBa, baranosia, Paulaa25 lubią tę wiadomość
-
Black_Lilith mam identyczną czepeczkę
Straciatellaa masz ogromny talent! Śliczny ten śpiworekczapeczka też śliczna!
Mambella super że się odezwałaśjak wrocicie już do domu to będzie lepiej bo będziesz miała dwóch syneczków przy sobie
Oby żółtaczka szybko minęła, buziaki dla Bartusia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 16:01
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
nick nieaktualnyMambella wrote:Dziewczyny nie umiem wkleić zdjęcia.
Jeśli chodzi o znieczulenie, to nie wiem czy trafiłam na położna która jest anty zzo, bo od wejścia mówiłam że chce. A słyszałam że lekarz obok, że komuś innemu robi i tak mi mówiła że pozniej było już za późno.
Urodziłam na Inflanckiej w Wawie. Bez szału. 2 lata temu byłam bardziej zadowolona. Ktoś się nami interesował, pomagał przy kp, a teraz jesteśmy pozostawione same sobie.
My do soboty napewno będziemy w szpitalu. Maluszek ma żółtaczkę i leży pod lampami. Udaje nam się kp, choć ile musi się nastekac, nawkurzac aż złapie pierś. Więcej śpi w dzień niż w nocy.
Starszak mój tęskni, ja za nim jeszcze bardziej. Każe mamie być tu teraz natychmiast. Ale jak rozmawiamy przez tel zawsze pyta o Didi, czy śpi, je, płacze. Kochany mój ❤️
https://naforum.zapodaj.net/
ładujesz tam zdjęcie i wklejasz link tutaj
Jeszcze chwila i będziecie w domu wszyscy razem.
-
Mambella wrote:Dziewczyny nie umiem wkleić zdjęcia.
Jeśli chodzi o znieczulenie, to nie wiem czy trafiłam na położna która jest anty zzo, bo od wejścia mówiłam że chce. A słyszałam że lekarz obok, że komuś innemu robi i tak mi mówiła że pozniej było już za późno.
Urodziłam na Inflanckiej w Wawie. Bez szału. 2 lata temu byłam bardziej zadowolona. Ktoś się nami interesował, pomagał przy kp, a teraz jesteśmy pozostawione same sobie.
My do soboty napewno będziemy w szpitalu. Maluszek ma żółtaczkę i leży pod lampami. Udaje nam się kp, choć ile musi się nastekac, nawkurzac aż złapie pierś. Więcej śpi w dzień niż w nocy.
Starszak mój tęskni, ja za nim jeszcze bardziej. Każe mamie być tu teraz natychmiast. Ale jak rozmawiamy przez tel zawsze pyta o Didi, czy śpi, je, płacze. Kochany mój ❤️a mieli motywować, pomagać przy kp.... no cóż. Wytrwałości
jeszcze chwila i będziecie się tulić w domku.
-
Mambella wrote:Dziewczyny nie umiem wkleić zdjęcia.
Jeśli chodzi o znieczulenie, to nie wiem czy trafiłam na położna która jest anty zzo, bo od wejścia mówiłam że chce. A słyszałam że lekarz obok, że komuś innemu robi i tak mi mówiła że pozniej było już za późno.
Urodziłam na Inflanckiej w Wawie. Bez szału. 2 lata temu byłam bardziej zadowolona. Ktoś się nami interesował, pomagał przy kp, a teraz jesteśmy pozostawione same sobie.
My do soboty napewno będziemy w szpitalu. Maluszek ma żółtaczkę i leży pod lampami. Udaje nam się kp, choć ile musi się nastekac, nawkurzac aż złapie pierś. Więcej śpi w dzień niż w nocy.
Starszak mój tęskni, ja za nim jeszcze bardziej. Każe mamie być tu teraz natychmiast. Ale jak rozmawiamy przez tel zawsze pyta o Didi, czy śpi, je, płacze. Kochany mój ❤️
To już tylko kilka dni i będziesz z dwoma synkami. Kciuki, żeby żółtaczka jak najszybciej przeszła i żebyście szybko wrócili do domku.
Przystawiaj jak najwięcej do piersi, to też pomaga wypłukać bilirubinę.Straciatellaa lubi tę wiadomość
-
KaroKaro może takie wrażenie przy tych bawełnianych jest, ale ta zimowa jest dużo grubsza.
Straciatella super śpiworek. Fajnie jak się umie coś samemu uszyć.
Mambella mam wrażenie, że oni tak z premedytacją przeciągają żeby tylko nie podać. I właśnie się tego boję, bo chyba chciałabym znieczulenie. -
Black ja niestety miałam i pappe i wolne hcg dużo za niskie. Pappa tylko 0,26Mom a wolna beta 0,42Mom także bardzo niziutko. Młody niby na 90 centylu z wagą, ale te przepływy nie dają mi spokoju. Ty miałaś też coś z przepływami do tego?
Mambella powodzenia! :*
Straciatella zdolniacha z Ciebie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 11:09
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Kropeczka85 wrote:Black ja niestety miałam i pappe i wolne hcg dużo za niskie. Pappa tylko 0,26Mom a wolna beta 0,42Mom także bardzo niziutko. Młody niby na 90 centylu z wagą, ale te przepływy nie dają mi spokoju. Ty miałaś też coś z przepływami do tego?
U mnie przepływy do tej pory ok, ale kontrolujemy dokładnie na każdej wizycie. W poprzedniej ciąży tez miałam wysokie białko i tu już coś z przepływami musiało być nie tak, tylko nikt tego nie wyłapał niestety.
-
Kropeczka a te przepływy to u Ciebie czy u małego szwankują?
Straciatella nie gadaj, super jestNie chcę myśleć co by wyszło jak ja bym się za to wzięła
Tylko zmarnowany materiał haha.
Mambella już niedługo i będziecie w domku -
Straciatellaa wrote:heej,
ja się rano narobiłamnasprzątałam, ugotowałam obiad a czeka mnie jeszcze malowanie ścian.
śpiworek do fotelika/wózka uszyty przeze mniena zamek dwustronny z futerkiem. Wycięcie na pasy dopiero będę robić jak fotelik kupię. W środku pikowany velvet, na zewnątrz tkanina wodoodporna, w środku owata, ale nie przesadzałam z grubością - jest dość lekko wypełniony. Pierwszy raz wszywałam zamek i futro, masakra, ale juz wiem co poprawić następnym razem. W weekend chce uszyć jeszcze bez futerka trochę inny. Wiem, idealny nie jest, ale myslę że jak na pierwszy raz całkiem całkiem
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d876cd851499.jpg
a tu czapa dla mojej małej
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/40063faf2ba0.jpg
Piękny śpiworek!!
Zazdroszczę że umiesz szyć, dla mnie to w dalszym ciągu czarna magia i nawet dziury w spodniach czy bluzkach mój mąż zszywa bo dużo ładniej umie niż ja
Ja za to się nauczyłam robić na drutach i właśnie jestem w trakcie dziergania kocyka dla mojego bąblatakie rzeczy jak się samemu zrobi są cudne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 11:51
amir lubi tę wiadomość
-
Jonesey wrote:Piękny śpiworek!!
Zazdroszczę że umiesz szyć, dla mnie to w dalszym ciągu czarna magia i nawet dziury w spodniach czy bluzkach mój mąż zszywa bo dużo ładniej umie niż ja
Ja za to się nauczyłam robić na drutach i właśnie jestem w trakcie dziergania kocyka dla mojego bąblatakie rzeczy jak się samemu zrobi są cudne
póki co posiłkuje się moją mamą
papapatka ja chyba bym poszła tylko na ktg prv, żeby zobaczyć czy maluch ciągle ma przyspieszone tętno czy to tylko np z powodu szaleństw w brzuszku. Z najstarszą byłam kilka dni w szpitalu przez tachykardie płodu, ale pamiętam że miała tętno od 170-220.