Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj maluszek wazy 2210g.
Moje marzenie o porodzie naturalnym po cc sie oddala. Mam nadcisnienie i dlatego trzeba rozwiazać ciąże do 39 tc. Nie podadza mi oksytocyny po cesarce, jedynie moge probowac 3 razy z balonikiem foleya, a jak nie ruszy to zalecą cesarke,moge sie upierac na sn, ale pogodze sie z tym co sytuacja przyniesie. Jesli do 39 tc nie urodze, nie bede narazac dziecka. Stan po cc tez jest wskazaniem do cc ale uszanuja moja cheć proby sn. W profamilii nie podaja narkozy przy cesarce, a strasznie boje sie zespołu popunkcyjnego, ktory mialam po pierwszym znieczuleniu w kregosłup, miesiąc ogromnego bolu głowy. Tak czy inaczej, musze urodzić. Wiem chociaz jak moze wyglądać scenariusz,dzisiejsza rozmowa z lekarzem rozjaśniła mi sytuacje. Lekarz wie ze nie chcialabym cesarki ma zimno, ale jak sam dzidzius nie bedzie chciał wyjść, a baloniki nie przyspiesza porodu, to pogodze sie i z tym.
Z corka miałam indukowany porod z powodu nadcisnienia, obrzekow, podwyzszonego kwasu moczowego i poczatku białkomoczu. Niestety po dwoch nieudanych probach rozkrecenia skurczow przez oksytocyne, trzeba bylo zakonczyc porod, bo bylo zagrozenie zatruciem ciążowym. Tą ciaze juz zaczynałam z nadcisnieniem przedciazowym, bo franca po pierwszym porodzie wrociła, ale tak niskiego cisnienia jak przez cała tą ciąże nigdy wczesniej nie miałam. Mimo uregulowamia cisnienia, choroba we mnie jest wiec nie nalezy czekac do terminu z zakonczeniem ciąży. Dobrze ze lekarz wszystko mi wytlumaczyl, bo przy pierwszym porodzie bylam nastawiona tylko na porod sn , a po cesarce na zimno otarlam sie o depresje poporodową. Dopiero po dluzszym czasie dotarło do mnie, ze nie wazna jest droga wyjscia dziecka na swiat, ale to ze jest cale i zdrowe przy mnie.Ewelcia85, Pepper lubią tę wiadomość
-
baranosia wrote:Jakie macie czapki dla dziewczynek? Dziś sobie uświadomiłam że nie mam czapki zimowej!
) mam z pomponem i klapkami na uszy taką alla dziarganą na drutach grubą.
-
iwona01 wrote:Mambella ogromne gratulacje i witamy Bartusia na świecie
Dziewczyny ja z innej beczki. Miałam wczoraj USG 33+5, mały waży 2350g. Niestety od USG drugiego trymestru miał powiększone nerki. Wczoraj wyszło, że jedna z nerek ma już 11mm! Normy są do max 8 lub 10mm. Dostałacji m skierowanie do poradni patologii ciąży. Czy któraś z Was lub Waszych kolezanek spotkała się z problem z nerkami? Lekarz coś napomknął o ściąganiu płynu z tej nerki, jakimś nakłuwaniu...
Mi wykryto na połówkowych wtedy miał mały OK 6 od OK 29-30 tc ma 13chodzimy co tydzień na usg i sprawdzamy . Jesteśmy po konsultacji z profesorem z kliniki z Łodzi mówił ze jak urośnie jeszcze o 0.5 to muszę przyjechać do Łodzi na odbarczabie nerki jestem z Podkarpacia u nas nikt tego nie robi niestety
dużo czytałam i pisałam z innymi dziewczynami to mówili ze bardzo często rozwiązują porod szybciej ale to zależy od lekarza . Częściej występuje to u chłopców niż u dziewczynek i po porodzie zanika, ważne żeby to sprawdzić jak dzidziuś się urodzi
Podam Ci fajny link do poczytania
Przeczytaj https://podyplomie.pl/publish/system/articles/pdfarticles/000/012/940/original/32-35.pdf?1472037528
Sorki ze tak się rozpisałamogólnie często Was czytam ale jakoś rzadko się udzielam
Jak masz jakies pytania to pisziwona01 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
ja oczywiście nie moglam zasnac ale jak już padłam tak do 8 cały czas spałam. Oczywiście znowu mam jakieś chore obawy o wszystko. Mały za mało waży bo co to 2,5kg w 37t a granicą błędu... Rozwarcie na opuszek... Co jeśli się zacznie wcześniej a ja nie zdążę z badaniami?.... Zawsze coś....
25.01.2019 cc
-
nick nieaktualnyArtemida przed drzemka czekamy na relacje, ja też dzisiaj wizytyje.
Dorota nie martwimy Sie na zapas,
Pau em ja do 2 w nocy siedziałam na allegro i kupowałam wyprawkę, jak coś kupilam to oczywiście na innej aukcji znalazlam coś fajniejszego. Grrrr....
Oczywiście pobudka o 6, szkolniak wyprawiony razem z tatusiem i leżę sobie w łóżku i czytam artykuły od których całkiem zglupiałam.
Idę coś zjeść i zabieram się za prasowanie sterty ubranek!
Brzuszek juz mi opadł takze robotą idzie o wiele energicznie, taki stanie trwaj!artemida27, Dorota3 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
ja właśnie wróciłam z Lidl byłam sobie kupić dresy do szpitala
Proszę o kciuki dziś o 20 wizyta kontrolna i sprawdzamy czy brzuszek jest dalej mniejszy w stosunku do reszty...baranosia, artemida27, Ewelcia85, -Mamunia-, Jonesey, Paulaa25 lubią tę wiadomość
-
Dorota przybić mozemy sobie piątkę
ja od wczoraj też mam jakieś tragiczne myśli.
Wróciłam do swoich wyników pappy i niepotrzebnie czytałam , że te moje przepływy i te wyniki mogą iść w parze, że łożysko ma problem , no i oczywiście jak to się może skończyć...masakraja chcę żeby był już po drugiej stronie cały i zdrowy, bo jeszcze chwila i oszaleje.
Kciuki za wyniki i wizyty zaciśnięte! Czekamy na wieści!
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
A ja się dzisiaj wyspałam w końcu:) Jakaś kawka, obiadek. Potem szkoła rodzenia i lekarz
Mąż był wczoraj na badaniach i ekg super Ale wyszło co mu dolega. Tarczyca siada. Niedoczynność. Będzie brał leki. Już się baliśmy o serce bo jego tata zmarł na serce w wieku 32 lat. Miał wadę. Mój mąż jak się wcześniej badać nie chciał.teraz jak będzie tatą mówi że porobie wszystkie badania bo on musi żyć długo dla swojej córeczki
Ewelcia85, malami91, symbolica, Lutyska lubią tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
U mnie wszystko dobrze, szyjka zamknieta, nie zanosi się na wcześniejszy poród..
Mała też w normie, waga ok 3100 więc jak dojdziemy do terminu to powinien być taki typowy średniaczek
Następna wizyta za 2 tygodnie, za tydzień mam jeszcze raz powtórzyć morfologie i mocz żeby wyniki były aktualne.malami91, -Mamunia-, Black_Lilith, Kropeczka85, Pepper, Pepper, Dorota3, Nadzieja22, KaroKaro, symbolica, MałaMała, Lutyska lubią tę wiadomość
-
U mnie noc koszmarna, najpierw ból krzyża a potem jak na miesiączkę... Skurczów nie mam albo nie mogę ich rozpoznać. Mam myśli czy nie pojechać na IP, ale wizyta dzisiaj o 19, więc dotrzymam, bo na razie jest ok. Trzymajcie kciuki! Oby nic z tego nie było...
-
nick nieaktualnyKamkakamila wrote:Mi wykryto na połówkowych wtedy miał mały OK 6 od OK 29-30 tc ma 13
Podam Ci fajny link do poczytania
Przeczytaj https://podyplomie.pl/publish/system/articles/pdfarticles/000/012/940/original/32-35.pdf?1472037528
Sorki ze tak się rozpisałamogólnie często Was czytam ale jakoś rzadko się udzielam
Jak masz jakies pytania to pisz
Bardzo Ci dziękuję! Ja też jestem z Podkarpacia, ale teraz mieszkam w Krakowie. Zobaczymy co mi powiedzą po USG w poradni. Jeszcze raz dziękuję za info!
-
iwona01 wrote:Bardzo Ci dziękuję! Ja też jestem z Podkarpacia, ale teraz mieszkam w Krakowie. Zobaczymy co mi powiedzą po USG w poradni. Jeszcze raz dziękuję za info!
i napisz co Ci powiedzieli
Pozdrawiamiwona01 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, kciuki za wizyty! Mam nadzieję, że będą same dobre wieści
U mnie fatalna noc, prawie wcale nie spałam. Trochę nad ranem podrzemałam, ale czuję się jak po ostrej imprezie. Idę po czekoladę do kuchni, popiję kawą i jakoś to będzie