Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziś udało mi się więcej pospać i czuje się po tych 4 godzinach snu ( w nocy 3godz plus godzina w ciągu dnia) rewelacyjnie.
Zaczynam powoli tęsknić za moimi chłopakami myślałam że dziś nas wypiszą niestety ale nie, może jutro. Już się nastawiłam że wyciska moich chłopaków... -
Mila_85 wrote:Dziś udało mi się więcej pospać i czuje się po tych 4 godzinach snu ( w nocy 3godz plus godzina w ciągu dnia) rewelacyjnie.
Zaczynam powoli tęsknić za moimi chłopakami myślałam że dziś nas wypiszą niestety ale nie, może jutro. Już się nastawiłam że wyciska moich chłopaków... -
Pepper wrote:Mam pytanie do dziewczyn, które miały cc.
Czy mialyscie robioną lewatywe przed operacją?
Przed planowaną na zimno tak miałam.
Przed szybką na gorąco nawet nikt o tym nie pomyślał, miałam pełne jelita, krótko po jedzeniu i dla lekarzy był to bardzo duży problem. Upychali je we mnie, a ja potem z tego powodu dlugoooo cierpiałam.
Lewatywa nic strasznego
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Papapatka gratuluję!
Pepper ja to bym nawet chciała lewatywę przed ccNie dość, że jest ten aspekt o którym napisała Kropeczka, to potem po porodzie większy komfort, bo nie musisz iść od razu na toaletę. Tak się zastanawiam jak to jest u mnie w szpitalu, muszę dopytać
-
Papapatka gratulacje i całuski dla Was. Cieszcie się sobą ! .
Nie wiem czy mam jakiś nerwoból czy coś.. Ale strasznie boli mnie pod lewą łopatką... no masakra ..
Mamunia czy miałaś inne objawy porodu oprócz sączenia się wód?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 20:04
-
Nie wiem jak przed CC, ale u mnie położna w szkole rodzenia poleca przed SN (jak zaczną się skurcze) zaaplikować sobie dwa czopki. Wtedy można uniknąć lewatywy. Ale w razie czego jak nie podziała to zawsze można poprosić o lewatywę.
Pepper lubi tę wiadomość
-
Karola94c wrote:Papapatka gratulacje i całuski dla Was. Cieszcie się sobą ! .
Nie wiem czy mam jakiś nerwoból czy coś.. Ale strasznie boli mnie pod lewą łopatką... no masakra ..
Mamunia czy miałaś inne objawy porodu oprócz sączenia się wód?Karola94c lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa poprosiłam w szpitalu na porodowce o lewatywe;) nie było tak zle;p
Dziewczyny przed cc lekarz zlecal Wam badanie d-dimery?
Boże tak się boję jutra... już tęsknię za córka... No coś okropnego co się dzieje w mojej głowie. Chyba będę płakać jutro cały dzień... w dodatku znów mam skurcze:/ eh.
Boję się -
Kochane, raz mi się wiadomość skasowala juz,tyle się dzieje, a ja jeszcze leżę. Nie nadrobię tego!
Ogromne uściski dla Papapatki! Jesteś dzielna, trwało długo:) Ciesze się ze juz po wszystkim!
Pau.Em na pewno czekanie nie pomaga i służy się niemiłosiernie. Ale juz naprawdę niedaleko! I ciało ewidentnie się szykuje...a czy wycisza te skurcze nospa? Trzymaj się Kochana i dawaj znać.Pau.Em lubi tę wiadomość
-
Pepper wrote:Mam pytanie do dziewczyn, które miały cc.
Czy mialyscie robioną lewatywe przed operacją?
Nie miałam robionej lewatywy. Jednak dla własnego komfortu jakoś 1,5 dnia przed planowaną cc trzymałam lekką dietę. Jadłam głownie owoce, a w tym szczególnie kiwi, kefir, które nie raz uratowało mi życie gdy jelita były na "wakacjach". Koło 17 przestałam jeść w ogóle i nad ranem śmigałam do toalety aż miło.
Wiem że wiele kobiet korzysta z czopków glicerynowych przed zabiegiem, podobno bardzo pomagają. Warto się w nie zaopatrzyć, kosztują grosze a mogą się przydać także po CC, gdyby jelita się rozleniwiły
Pau.Em wrote:Ja poprosiłam w szpitalu na porodowce o lewatywe;) nie było tak zle;p
Dziewczyny przed cc lekarz zlecal Wam badanie d-dimery?
Boże tak się boję jutra... już tęsknię za córka... No coś okropnego co się dzieje w mojej głowie. Chyba będę płakać jutro cały dzień... w dodatku znów mam skurcze:/ eh.
Boję się
Ja musiałam się stawić z wynikami z morfologii oraz z krzepliwości krwi (INR i APTT) robionymi dzień przed planowanym cc.
Będzie dobrze Kochana, trzymaj się dzielnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 20:42
Pau.Em, Pepper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki Gapsy. Nie brałam nospy- miałam już nie brać od 36+0.
Zobaczcie co znalazłam w necie:
https://mataja.pl/2014/05/pospiech-wysoce-niewskazany-o-tym-ze-dwa-tygodnie-moga-czynic-roznice/Ciążowa_Gapsy, bumbum lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny