X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bumbum gratuluję

    złamania obojczyka zdarzajją się przy dużych dzieciach

    ja jak wyrodna matka czułam się jak mały codziennie tracił na wadze i w końcu spadła powyżej 10% prawie go zagłodziłam, bo sie upierały położne do karmienia piersią
    niestety słabo u mnie z brodawkami i mały się wściekał, bo nie mógł zlapać
    Poranił mnie do krwi, bo tylko sutka łapał
    koszmar

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu jest taki pokoik dla mam, w którym jest dostępne mleko modyfikowane, podgrzewacz itd. Można samemu sobie brać i nikt się nie czepia.

  • Ciążowa_Gapsy Autorytet
    Postów: 748 486

    Wysłany: 4 lutego 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni bumbum i Lady E gratuluję! I życzę samych krzepiacych sytuacji.

    Reni lubi tę wiadomość

  • Ciążowa_Gapsy Autorytet
    Postów: 748 486

    Wysłany: 4 lutego 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jutro opuszczam łóżkowe getto. Po raz pierwszy po 11 dniach poza domem! Czeka mnie resocjalizacja... xD

    Bardzo przeżywam te przełomowa wizytę. Mam lęk ze lekarz będzie chciał żebym do porodu była w szpitalu. Ciekawe jak szyjka...
    Brzuch jest wysoko a we środę ciąża będzie donoszona, ale te obawy mnie nie opuszczają. Jak myślicie jest taka możliwość? Ze mnie zatrzyma? :(

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 4 lutego 2019, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciążowa_Gapsy na tym etapie raczej nie ma sensu żebyś do porodu leżała w szpitalu :) no chyba ze będzie się coś z dzieckiem działo ale na twoim miejscu nie martwiłabym się :)

    Ciążowa_Gapsy, Karola94c lubią tę wiadomość

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 4 lutego 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ile razy powinien dzidziolek zjeść w 1 dobie? U mnie po porodzie szamal jak trzeba a teraz nie może się przyssać, szybko się denerwuje... Może nie mam tyle mleka :/

  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 4 lutego 2019, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję nowym Mamusiom!!!

    Ja dziś musiałam zostawić Przemcia na patologii. Ma żółtaczkę i spadł z wagi , a w tym walniętym szpitalu nie można być z dzieckiem. Chyba nie muszę Wam mówić co się ze mną dzieje. Nawet nie mam już czym płakać. Leży tam biedny sam, bez cycusia ;(
    Do tego jestem dalej chora, crp bardzo wysokie, więc na antybiotyku.
    Nie chce mi się żyć! ;(

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • Delvila Autorytet
    Postów: 276 293

    Wysłany: 4 lutego 2019, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bumbum u mnie na szkole rodzenia mówili, że przez pierwsze 12 godz. dziecko może nic nie jeść i nie jest to nic nadzwyczajnego. Pamiętaj, że w pierwszej dobie żołądek dziecka jest wielkości wiśni, więc to tylko mała łyżeczka - na pewno nie masz za mało mleka. Nie daj sobie tego wmówić!

    Czy w międzyczasie Twój mały nie był czasem szczepiony? U mojej siostry była podobna sytuacja. Pierwsze 2 karmienia w szpitalu super, a potem nagła odmiana i problemy, trudności w przystawieniu się, wyginanie itd. Siostra upatruje przyczyny właśnie w szczepieniu, ponieważ było robione właśnie po drugim karmieniu dziecka.

    Inna przyczyna: mamusia zdenerwowana = dziecko zdenerwowane. Więc spokojnie, nie martw się, że masz mało (bo nie masz), czy że coś robisz nie tak.

    Magdalena Wiktoria 07.03.2019r. :D

    Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r.
  • Ciążowa_Gapsy Autorytet
    Postów: 748 486

    Wysłany: 4 lutego 2019, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka Kochana... to wcale nie taka rzadka praktyka z tego co wiem. Ale wyobrażam sobie jak Ci ciężko. Masz jednak dla kogo żyć i to bardzo! Kiedy go odwiedzasz?

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 5 lutego 2019, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczko współczuje ci bardzo :( ale bądź silna dla Przemusia a swoją drogą skoro mama kp to powinna być przy dziecku .

    Karola94c lubi tę wiadomość

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • Karola94c Autorytet
    Postów: 945 578

    Wysłany: 5 lutego 2019, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak coś to podczytuje Was cały czas, ale wzięłam się porządnie za sprzątanie.. Nic nie zwiastuje porodu.. Żadnych skurczy.. coś czuje, że będę chodzić jak słoń (tyle czasu) w ciąży ;D. Pepper jak sytuacja u Ciebie ? , Ewelcia jakieś skurcze? .

    Gratuluję świeżym mamusiom !!!

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    201601144580.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    201902141678.png
  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 5 lutego 2019, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola no niby od 22:00 do teraz jakieś tam były ale bardziej straszaki niz porodowe ;) no trudno , nic nie poradzę więc pozostaje mi cierpliwie czekać na rozwoj sytuacji :)

    Karola94c lubi tę wiadomość

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2019, 16:17

    bumbum lubi tę wiadomość

  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 5 lutego 2019, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni gratuluję!

    Tak pisałyście o jedzeniu w szpitalach i ja nie mogę narzekać w sumie po wczorajszym dniu. Na śniadanie 3 kromki, duży kawałek masła, 3 ładne plasterki wędliny, pół sporego pomidora i jeszcze liście sałaty. Obiad była zupa warzywna (smaczna i fajnie doprawiona według mnie skoro zjadłam, a ja trochę wybredna jestem jeśli chodzi o jedzenie ;) ), a potem 2 mega grube naleśniki z serem białymi i ciepłym musem jabłkowym z cynamonem. Tak wpierdzielałam te naleśniki jak głupia, były świetne, naprawdę. Na kolację 3 kromki, masło, wędlina, ser żółty i pół papryki w plasterkach. Wczoraj oprócz tego zjadłam przed 22 7days, bo wiedziałam, że do rana za długa przerwa by była od kolacji :) Naprawdę jestem zadowolona z jedzenia.

    Ciekawe co mi dzisiaj powiedzą, ale pewnie wyjdę, bo przez cały dzień i w nocy kompletnie nic mnie nie bolało (oprócz bioder od łóżka, bo ciut niewygodne :D ).

    Reni lubi tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Mambella Autorytet
    Postów: 526 357

    Wysłany: 5 lutego 2019, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bumbum przykre że tak na was naskoczył ten lekarz. Zero wyczucia, normalne że nic nie zrobiliście a tym bardziej myśleliście że wszystko ok skoro to położne maluszka ubierały.

    Do mnie do sali trafiła dziewczyna która urodziła kruszynie 2400g. Opowiadała jak lekarka na IP robiąc USG zaczęła jej mówić że jej dziecko może być chore bo ma tak małą wagę. Ona rodząc była przekonana że będzie coś nie tak. A dzidziuś zdrowiusienki. Pozostaje tylko skargę napisać na takiego lekarza. Zero empatii.

    Trzymam kciuki za wasze straszaki;-)

  • MałaMała Autorytet
    Postów: 487 540

    Wysłany: 5 lutego 2019, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mambella... to prawda... zero empatii... :( nie rozumiem czasem tych ludzi co pracuja w szpitalach... mnie tez nastraszyli nastraszyli i wyszlam po badaniu z IP na korytarz do meza to sie poplakalam... ! Ze jakies tam choroby i wogole! A 3dni pozniej moj gin z wiedzą 40letnia (dalej pracuje bardzo szanowany) powiedzial mi ze to bzdury ze glupoty mi nagadali i zebym sie nie martwila z mezem! ...wiec no tacy pracuja ludzie w sluzbie zdrowia...

    <3 12/02/2019 <3
    SZYMEK

  • Pepper Autorytet
    Postów: 803 770

    Wysłany: 5 lutego 2019, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie dzisiaj wielki sukces bi ciaza donoszona :) mała może wychodzić. W czwartek mam się stawić do szpitala wiec to już dwa dni tylko...

    Karola94c wczoraj miałam skurcze nawet bolesne ale nieregularne wiec to jeszcze nie to. Chciałabym zacząć rodzic sn ale pewnie mała się nie zdecyduje do czwartku.
    Karola do zobaczenia na oddziale w czwartek ;)

    Ciążowa_Gapsy, MałaMała, Black_Lilith, malami91, Lutyska, KaroKaro, kjt91, Karola94c lubią tę wiadomość

    💙Synek 2011
    🩷Córcia 2019
    preg.png
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 5 lutego 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczko, bardzo współczuję rozdzielenia z synkiem, wyobrażam sobie jak Ci ciężko.Postaraj się wykorzystać ten czas na szybkie wykurowanie, ta separacja na pewno dłużej niż kilka dni nie potrwa.

    Pepper, gratuluję donoszonej ciąży, już nie musisz się tak martwić.



    Pepper lubi tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczko, współczuję. Musisz być teraz silna dla Przemka. Odciągasz dla niego mleko, czy jak to wygląda?

    Nas przy wypisie pediatra bardzo uczulała, żeby mały był często karmiony, bo wtedy bilirubina szybciej się wydali. Dostałam cały instruktaż co robić i gdzie się udać w razie gdyby ta żółtaczka nie schodziła. Byłam przerażona takim scenariuszem, ale na szczęście mały ssak mocno się uaktywnił i widzę, że jest ok. Ważymy go w domu regularnie i przybiera na masie, zażółcenie praktycznie zeszło. W szpitalu po porodzie byliśmy prawie 3 doby i ciągle był spadek wagi, ale w normie.

    Bumbum, w pierwszej dobie moje dziecko nie jadło wcale. Spał i spał, wybudzony nie wykazywał w ogóle zainteresowania jedzeniem.

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 5 lutego 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś dziś ze mną wizytuje czy wszystkie już czekają tylko na poród? :) ja o 18:30 mam usg

    Ciążowa_Gapsy lubi tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
‹‹ 846 847 848 849 850 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ