X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 4 lutego 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Artemida wskazań do cc też nie mam, ale położna jak się dowiedziała, o mojej historii to powiedziała, że jeśli cokolwiek działoby się nie tak to napweno odrazu czeka mnie cc. Wogóle, nie dosłownie, powiedziała, że będą ze mną się obchodzić jak z jajkiem.

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bumbum, gratulacje!!! Duża dziewczynka :-).

    U mnie w szpitalu jedzenie też było bardzo słabe. Urodziłam o 17:40 i niestety nie zostawiono mi nawet kolacji. Jak na drugi dzień zobaczyłam co na tą kolację dają, to nawet się ucieszyłam, że w dniu porodu mnie ominęła, bo chociaż mąż mi przywiózł normalne jedzenie :-).

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 4 lutego 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam w prywatnym szpitalu który ma podpisaną umowę z nfz. Porcje jedzenia były takie że nie dało się wszystkiego zjeść. Na śniadanie i kolację nie dwie kromeczki chleba i paseczek pasztetu, a cała bułka plus 3kromki chleba, cały pasztet i np pół papryki. Obiady też takie że nie dało się zjeść zupy i drugiego na raz.

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lutyska wrote:
    Mi polozna pierwszego dnia przynosila do lozka posilki (normalnie jest za korytarzem sala odwiedzin i tam tez sa posilki dowozone,trzeba wiec wychodzic z sal) i jak zobaczyla kolacje to mowi wstyd to kolacja nazwac i wstyd to przynosic. Byly 3 kaw suchego chleba,2 plasterki kielbasy i pol pomaranczy. A dzis na śniadanie byla zupka mleczna z ryżem-mala miseczka, chleb, listek salaty i 1 parowka. Hmm nie wwiem jak to sie mialo jesc... Zupe zjadlam ale to jakbym kubek mleka wypila i chleb z salata bo parowka wygladala beznadziejnie. Obiad wogole bezsmakowy byl i nie przełknąć


    U nas w szpitalu równie słabo jest z jedzeniem. Nie dość, że porcje liche to jeszcze jedzenie zwyczajnie niedobre. Na szczęście rano zawsze stało na korytarzu ciepłe mleko to po śniadaniu dypychałam się płatkami a potem tylko wyglądałam za mężem aż jakiś obiadek przyniesie :P

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 4 lutego 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    artemida27 wrote:
    Bumbum i LadyE gratulacje! Cudowne wieści :)

    Wczoraj miałam ciężki dzień i stwierdziłam, że kolejna wiadomość jaką tu zamieszczę będzie o tym, że już urodziłam.

    Dziś jest jednak nowy dzień- w szpitalu trafiłam na super lekarza, bardzo mi poprawił samopoczucie.

    Ktg w normie, skurczy brak, usg idealnie; przepływy, Mała jest już bardzo ładnie, nisko ustawiona, waży ok.3300 g., poziom wód też ok.

    Rozwarcie dalej 2 cm, zbadała mi poziom czystości wód dla pewności- idealnie czyste ( nie wiedziałam, że jest takie badanie).

    Jutro rano ma dyżur i na 8 rano mam znów przyjechać na wywołanie- obiecała, że już tym razem bez dziecka nie wyjdziemy :)

    PS; też boje się cesarki i bardzo jej nie chcę- na ten moment nie ma jednak do tego żadnych wskazań i Pani doktor jest przekonana, że urodzę naturalnie :)
    jakie to ważne trafić na odpowiednią osobę. Od razu nastawienie się zmienia.
    Jakie to badanie na poziom czystości wód? jak to wygląda? :P bom ciekawa :D

    Trzymam kciuki zatem za jutrzejszy dzień <3 zobaczysz swoje bobo :D


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • artemida27 Autorytet
    Postów: 729 489

    Wysłany: 4 lutego 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, jutro rano ma być ta sama lekarka i to ona zajmie się wywoływaniem :)


    Co do badania wód; byłam na samolocie wiec za wiele nie widziałam ale założyła mi wziernik i potem chyba włożyła jakąś rurkę do środka. To badanie wykonuje się jak jest już rozwarcie. Jest zupełnie bezbolesne.

    Niemal od razu powiedziała, że wody są czyste :)

    Straciatellaa lubi tę wiadomość

    bl9cdf9hojouibxw.png

    p19u3e3kecvrs0g3.png
  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 4 lutego 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny która z was miała ze mną w Orłowskim w Warszawie rodzić? Bo tyle już rozpakowanych, że się zastanawiam czy już jest po czy jeszcze czeka jak ja :D

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 4 lutego 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonisiaK wrote:
    Dziewczyny która z was miała ze mną w Orłowskim w Warszawie rodzić? Bo tyle już rozpakowanych, że się zastanawiam czy już jest po czy jeszcze czeka jak ja :D

    Ja :-)

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 4 lutego 2019, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Black_Lilith wrote:
    Ja :-)
    Czyli turlamy się razem widzę :)

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • Ika... Przyjaciółka
    Postów: 82 33

    Wysłany: 4 lutego 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co na ból gardła i kaszel? Prenalen i isla nie pomagają.

  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonisiaK wrote:
    Czyli turlamy się razem widzę :)
    Ja się muszę wykurować najpierw, nie wyobrażam sobie porodu z takim przeziębieniem... Także turlamy się razem :-)

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • amir Autorytet
    Postów: 915 413

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też się czuje fatalnie wlazło mi ewidentnie w zatoki głowa mnie boli tragicznie, dzwoniłam do lekarza usłyszałam że poki nie ma gorączki 38 i wiecej to rutinoscorbin i krople do nosa.. eh :(

  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika... wrote:
    Dziewczyny co na ból gardła i kaszel? Prenalen i isla nie pomagają.
    Prenalen sobie odpuść, na mnie też zupełnie nie działa.Ja biorę Tantum Verde, dobry jest Argentin, oprócz tego miód, cytryna i dużo imbiru.Popijam też herbatkę z lipy, do której dosypuje suszone owoce czarnego bzu. I oczywiście nebulizacja. Gardło już mnie boli mniej, z katarem pewnie się jeszcze kilka dni pomęcze.

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • Pepper Autorytet
    Postów: 803 770

    Wysłany: 4 lutego 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mnie też nie działa prenalen. Tantum verde, herbata miód cytryna i krople do nosa. A jak nie zadziała to lekarz.

    💙Synek 2011
    🩷Córcia 2019
    preg.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobrywieczór

    Przepraszam, ze dopiero teraz się odzywam, ale mój mały ma wbudowany sensor ruchu i jak tylko biorę tel do ręki, siadam do kompa to załącza syrenę.

    23.01 wieczorem przyjeli mnie do szpitala na patologę ciąży
    24.01 założyli mi cewnik folleya (na 24h). Balonik miał załatwić rozwarcie, ale wyszły tylko 4 cm
    25.01 rano podali mi oxytocyne. Dosyć szybko poleciały skurcze co 2 min. W ostatniej chwili podali mi znieczulenie. Wszystko działo się tak szybko, że nie miałam czasu się nad sobą rozczulać.
    w 1,5 godziny poleciało całokowite rozwarcie, druga faza porodu zajęła nam z pół godziny.
    Niestety musieli mnie naciąć i popękałam w środku :-( no ale trudno, żeby nie skoro klusek miał 59 cm i 3750 g. 10pkt
    Niestety ma złamany obojczyk. Przez pierwsze dni tracił na masie (ponad 10%) i rozwinęła się żółtaczka. 2 dni pod lampami. W szpitalu spędziłam prawie tydzień. Dobrze, że mąż mi jedzenie dowoził, bo to co tam serwowali to jakiś żart. Ja wiem, że nie ma diety matki karmiącej ale salceson czy jakieś zmrożone zgniłe jabłka to przesada.
    Jesteśmy w domu, ale nijak nie mogę się ogarnąć z czasem. Ktoś mi podpieprza godziny z doby.
    Staram się nadrobić zaległości telefoniczne, smsówe i mailowe, ale nie ma jak.
    Szczenie zaraz zapuszcza peryskop i odpala syrenę.

    MonisiaK, MonisiaK, MonisiaK, KaroKaro, Ewelcia85, malami91, Nadzieja22, MałaMała, Pepper, Moniiiikaaaa, Black_Lilith, Ciążowa_Gapsy, artemida27, Kolorowaola, baranosia, -Mamunia-, EBa, Karola94c, Foto_Anna lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, czas na szczegóły :) tak jak pisałam wcześniej od północy nie spałam przez skurcze które były nieregularne i nieporodowe. Teraz już to wiem, bo wiem jak bolą prawdziwe :p ale wtedy myślałam że to już:) skurcze te wystarczyły, żeby mnie budzić i noc nie spałam. Nad ranem byłam taka zrezygnowana, budziłam się na skurcz, zasypiałam na 5 min i tak kilkanaście razy. Byłam u położnych dwa razy, ale widząc jak rześko do nich idę to mówiły zebym jeszcze poskakala na piłce co też robiłam. Nad ranem o 7 był obchód i zbadali mnie, rozwarcie 1.5 cm czyli lipa. Po obchodzie decyzja że czekamy. Ok 8 usłyszałam pyknięcie i pocieklo jeszcze więcej wody. O 9 zaczęły się takie skurcze, że już wiedziałam że te nocne to były tylko igraszki :) położna zobaczyła jak się zwijam i szybko kazała iść do lekarki która jeszcze była w gabinecie. Zbadała mnie jeszcze raz i raz dwa kazała jechać na porodówkę. Powiem Wam że poród ekspres trwał 2 h, bo o 11 05 powitałam córcię na świecie. Niestety trzeba było nacinać i szycie było długie i że znieczuleniem krocza oraz głupim Jasiem a i tak czułam trochę bólu. Teraz też bardzo dokucza :/ ale mam nadzieję, że się wyliżę, ponoć goi się ok.

    Ewelcia85, malami91, Nadzieja22, MałaMała, Pepper, Moniiiikaaaa, KaroKaro, Black_Lilith, Ciążowa_Gapsy, artemida27, Kolorowaola, MonisiaK, baranosia, -Mamunia-, EBa, Karola94c lubią tę wiadomość

  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni, gratki, ale się zgrałyśmy, dziewczyny mają co czytać :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 20:24

    MonisiaK, Ewelcia85, Reni lubią tę wiadomość

  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni gratulacje. Jak widzisz dziewczyny podczas Twojej nieobecności nie próżnowqły :D
    A czemu ma złamany obojczyk? Pomagali Ci rodzić i uszkodzili?

    amir, Reni lubią tę wiadomość

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni, gratki!
    Bumbum, fajnie, że szybko poszło. Mnie też nacięli i to mocno. W zasadzie nic już nie czuję :-).

    Reni lubi tę wiadomość

  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 4 lutego 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No teraz pora na jakiegoś chłopczyka, bo ostatnio za różowo ;)

    Spotkała mnie dzisiaj przykra sytuacja, Mała zaczęła ksztusić się wodami przy przewijaniu. Położna szybko zareagowała, ale Małą wzięli na obserwację na chwilę i po 40 min wrócił neonatolog i powiedział że będąc przy nas Mała się wyziebila i teraz jest pod lampą. Skrytykował że dziecko za mało owinięte o jeden kocyk. A przecież to położne ją ubrały, nie można mieć tutaj swoich ubranek :( poza tym położna dwa razy sprawdzała czy wszystko jest ok :( poczułam się jak najgorsza matka na świecie :/ nie znamy się jeszcze tak na dzieciolkach i mimo że siedzieliśmy i patrzyliśmy to nie zauważyliśmy niczego złego

‹‹ 845 846 847 848 849 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ