X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Właśnie dlatego pracuję teraz zdalnie. Szefowa sama mnie wygoniła. Mamy małą firmę i ciężko mnie zastąpić z dnia na dzień. Od września będzie przychodzić dziewczyna, która będzie się uczyć, a od października wskakuje na moje miejsce. Ja po prostu pracuję z czystej sympatii do szefowej i do koleżanek. Szefowa też mi bardzo szła na rękę podczas starań, wypuszczała do kliniki... no jakoś tak nie umiem ich zostawić. Lekarka się zgodziła na pracę zdalną, więc tak sobie siedzę na kanapie, w tle lecą przyjaciele i sobie pracuję. W każdej chwili mogę się położyć i jakoś żyję.

    Jeśli chodzi o mebelki to wybrałam to, co mi się zmieści i pasuje do obecnych w sypialni.
    Chciałam wysoką szafę z szufladami, żeby mieć jak przechowywać takie rzeczy jak kombinezony i milion bibelotów. Łóżeczko wybrałam bardzo proste, żeby można było przerobić dla takiego dwu-trzy latka. No i komoda z przewijakiem, żeby później nadawała się do przechowywania zabawek. Udekoruję to wszystko jakoś ładnie i będzie. Dopóki nie wybudujemy domu miną jakieś 3 lata, więc na własny pokoik przyjdzie czas.:) Zastanawiałam się nad dostawką do łóżka, ale ja będę miała łóżeczko na wyciągnięcie ręki. Do salonu kupię kołyskę po prostu. :)

    https://www.ikea.com/pl/pl/p/sundvik-lozko-dzieciece-szary-50494075/
    lub takie https://www.ikea.com/pl/pl/p/myllra-lozeczko-z-szuflada-bialy-90483584/
    https://www.ikea.com/pl/pl/p/smastad-szafa-bialy-bialy-z-4-szufladami-s39389976/
    https://www.ikea.com/pl/pl/p/smagoera-stolik-do-przewijania-regal-1-pol-bialy-s99323614/
    tez kupilam tą szafę, czekam na dostawę, dla starszaka :)

    dobuska, Gosia Rumi lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiastaraczka wrote:
    Hej,
    Wczoraj byliśmy wieczorem u lekarza,było dosyć spore opóźnienie. Ma szczęście u nas wszystko dobrze, maluszek już tak urósł,przez miesiąc taka zmiana 😍 mąż widział i jest zachwycony,taki człowieczek 😍
    Niestety nie mam zdjęcia,ale już jutro idę na usg prenatalne, więc będę miała całą galerię
    Dziś byłam u fizjoterapeutki i rozmasowala mi bolesny pośladek,dała parę ćwiczeń do domu
    Super 😍 daj znać po prenatalnych, trzymam kciuki :)

    Kasiastaraczka lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Miamonia Autorytet
    Postów: 324 392

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kurde, teraz ja będę lać żale. Byłam na wizycie, chodzę prywatnie więc płacę, płacę niemało... Na dzisiejszej wizycie nie dowiedziałam się nic. Z glukozą i ketonami mam iść do rodzinnego, zbadała mnie jak zawsze normalnie i później usg, na usg przez powłoki nie było nic widać, powiedziała że to najprawdopodobniej zagazowane jelita, myślałam że zrobi chociaż usg dopochwowe ale nie. Nie powiedziała mi ile Fasola mierzy, nic, tylko pokazała tętno - które mogę sobie sprawdzić detektorem. Omówiła prenatalne chociaż miałam je omówione od A do Z. Powiedziała że jak chcę poznać płeć to mam robić nifty bo nikt mi nie powie przed 20tyg... A na koniec zadała mi pytanie typu czy przez ostatnie 2 tygodnie byłam kiedyś przygnębiona, mówię że na pewno tak bo nikt nie chodzi ciągle szczesliwyui uśmiechnięty i powiedziała że mam skłonność do depresji, musiałam robić test i krzywo na mnie patrzyła bo się jej to nie spodobało. Mam wrażenie że była tam dziś za karę. Jestem zniesmaczona, serio.

    7u22flw1vl3i5lsf.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    Ja mam tak raz na miesiąc. Ból się pojawia nagle i znika po 1-2 dniach. Taki lekko migrenowy 🙄pomaga tylko leżenie. Apap prawie wcale.
    współczuje bo to czasami nie da sie funkcjonować +swiatłowstret
    narazie daje rade bez tabletek

    Dziewczyny te ktore nie są zaszczepione, czy planujecie szczepienie w 2 trymestrze, czyli juz?

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Miamonia Autorytet
    Postów: 324 392

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednym z pytań na test o depresji było czy zauważyłam spadek lub wzrost apetytu, no serio? Nie wiedziałam co zaznaczać żeby nie mówiła że zmyślam. :|

    7u22flw1vl3i5lsf.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia wrote:
    Dziewczyny kurde, teraz ja będę lać żale. Byłam na wizycie, chodzę prywatnie więc płacę, płacę niemało... Na dzisiejszej wizycie nie dowiedziałam się nic. Z glukozą i ketonami mam iść do rodzinnego, zbadała mnie jak zawsze normalnie i później usg, na usg przez powłoki nie było nic widać, powiedziała że to najprawdopodobniej zagazowane jelita, myślałam że zrobi chociaż usg dopochwowe ale nie. Nie powiedziała mi ile Fasola mierzy, nic, tylko pokazała tętno - które mogę sobie sprawdzić detektorem. Omówiła prenatalne chociaż miałam je omówione od A do Z. Powiedziała że jak chcę poznać płeć to mam robić nifty bo nikt mi nie powie przed 20tyg... A na koniec zadała mi pytanie typu czy przez ostatnie 2 tygodnie byłam kiedyś przygnębiona, mówię że na pewno tak bo nikt nie chodzi ciągle szczesliwyui uśmiechnięty i powiedziała że mam skłonność do depresji, musiałam robić test i krzywo na mnie patrzyła bo się jej to nie spodobało. Mam wrażenie że była tam dziś za karę. Jestem zniesmaczona, serio.
    Słabo... u mnie na nfz tak wizyta wyglada, ale czego sie spodziewac na nfz... a prywatnie zeby pomiaru nie zrobic? ale wstretna baba :/
    a co do testu na depresje to z tego co pamietam to polozna robila u mnie ten test, jakas sklonnosc do depresji, ze teraz takie wymagania chyba, ale to musialam wypelnic test na kartce
    a psycholog to do mnie po porodzie przyszedł, poczułam sie wtedy tak jak Ty, czyli jeszcze gorzej, oni to zamiast kobiete pocieszyc to jeszcvze w jakies poczucie winy wpedzaja

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    Niestety hormony i zmiany w organizmie robią swoje 😑😢na wielu polach. Ciąża to w końcu wielka rewolucja dla kobiety. Probiotyk jaki bierzesz? Trzeba trochę pobrać, żeby były efekty. Dziewczyny, jak często chodzicie siku? Bo ja dziś czuje jak mi macica uciska na pęcherz 🤦‍♀️Do tej pory aż takiego odczucia nie miałam. Szczerze to już chce do domu 🙄😢
    Z tym siusianiem różnie nie raz potrafię co 15 minut bo wydaje mi się, że znowu mi się chce. Dziś np. byłam z synem na badaniach w toalecie byłam o 11, wróciłam właśnie do domu i już w aucie myślałam, że nie wytrzymam, a minęło raptem 2 godziny, kiedyś potrafiłam nie chodzić pół dnia 😁

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Dziewczyny, ja też dużo sikam. Ale też dużo pije. Pilnuje tego bo mam tendencję do zapominania że w ciąży trzeba pić dużo. Więc u mnie też tak to wygląda: dużo pije i dużo i często sikam. A jak nie mogę pójść od razu to potem pęcherz boli.
    Ja jak narazie nie mam problemów z zaparciami. Od początku ciąży zdarzyły się może że 3 razy. Naprawdę mam nadzieję że chociaż to mnie ominie...
    A co do marudzenia to gdzie mamy marudzić jak nie tu?🙂 Tutaj to sami swoi i każda z nas przeżywa podobne problemy 🙂
    Tak ja też chodzę i co chwilę piję wodę, choć przed ciążą to mogłam wypić, z pół litra max litr na dzień 😁

    Stokrotka 86 lubi tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    U mnie tez problemy z wyproznianiem, mam zaparcia, raz jeste lepiej raz gorzej, ogolnie regularnie chodze do toalety tylko to sa takie bobki :/

    Mnie to najbardziej zdziwiło w ciazy jak urosła mi pipka, taka jakby opuchnieta sie zrobila 🤣

    Dobuska mam podobnie, jak cały dzien na nogach to mnie zkolei krzyz napierdziela tak ze mam wrazenie ze kosc ogonowa mi tyłkiem wyjdzie :/
    Ale to uroczy stan :D 🤣🤣🤣🤣🤣🤣

    Jeheria lubi tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    a mnie głowa boli juz 2 dni :(
    Nie wiem czy pisałam, ale ja jako migrenowiec mam naprawdę mocne bóle głowy i wiadomo, leki nie pomagają. Natomiast ulgę dają mi plastry APAP Ice. :)

    Jeheria lubi tę wiadomość

  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia, współczuję... A wcześniej jak te wizyty wyglądały? Bo ja po takiej wizycie to bym rozważyła zmianę lekarza... Nie po to płacisz żeby po wizycie wyjść ze złym samopoczuciem i bez porządnego badania.

    Ja nie miałam żadnego testu na depresję? Zawsze go robią? No gdyby mnie zapytano o apetyt to nie wiem co bym powiedziała 😁 w pierwszym trymestrze miałam jadłowstręt, ale ciężko mieć apetyt jaki wszystko śmierdzi i mdli😁 oraz tryskać humorem gdy coś boli, ma się zatwardzenie, plamienie czy inne cudne dolegliwości...

    dobuska, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia wrote:
    Dziewczyny kurde, teraz ja będę lać żale. Byłam na wizycie, chodzę prywatnie więc płacę, płacę niemało... Na dzisiejszej wizycie nie dowiedziałam się nic. Z glukozą i ketonami mam iść do rodzinnego, zbadała mnie jak zawsze normalnie i później usg, na usg przez powłoki nie było nic widać, powiedziała że to najprawdopodobniej zagazowane jelita, myślałam że zrobi chociaż usg dopochwowe ale nie. Nie powiedziała mi ile Fasola mierzy, nic, tylko pokazała tętno - które mogę sobie sprawdzić detektorem. Omówiła prenatalne chociaż miałam je omówione od A do Z. Powiedziała że jak chcę poznać płeć to mam robić nifty bo nikt mi nie powie przed 20tyg... A na koniec zadała mi pytanie typu czy przez ostatnie 2 tygodnie byłam kiedyś przygnębiona, mówię że na pewno tak bo nikt nie chodzi ciągle szczesliwyui uśmiechnięty i powiedziała że mam skłonność do depresji, musiałam robić test i krzywo na mnie patrzyła bo się jej to nie spodobało. Mam wrażenie że była tam dziś za karę. Jestem zniesmaczona, serio.
    O kurde, faktycznie to nie wygląda najlepiej... Co to za głupie pytania?
    Wcześniej byłaś zadowolona?

  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Nie mam, w pierwszej ciazy mialam złe wyniki na początku ciązy.
    Tak sie zastanawiam jaka bedzie z krwi bo ostatnio mi wyszło ze na glukometrze było o 8j. wiecej
    Rozumiem ale prawdopodobienstwo cukrzycy w drugiej ciąży jest sporo, więc warto choć trochę trzymać się diety, ja niestety miałam w poprzedniej i teraz też

    0d1ys65gdrumd339.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Miamonia, współczuję... A wcześniej jak te wizyty wyglądały? Bo ja po takiej wizycie to bym rozważyła zmianę lekarza... Nie po to płacisz żeby po wizycie wyjść ze złym samopoczuciem i bez porządnego badania.

    Ja nie miałam żadnego testu na depresję? Zawsze go robią? No gdyby mnie zapytano o apetyt to nie wiem co bym powiedziała 😁 w pierwszym trymestrze miałam jadłowstręt, ale ciężko mieć apetyt jaki wszystko śmierdzi i mdli😁 oraz tryskać humorem gdy coś boli, ma się zatwardzenie, plamienie czy inne cudne dolegliwości...
    Ja też nie miałam tego testu :)

  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia wrote:
    Dziewczyny kurde, teraz ja będę lać żale. Byłam na wizycie, chodzę prywatnie więc płacę, płacę niemało... Na dzisiejszej wizycie nie dowiedziałam się nic. Z glukozą i ketonami mam iść do rodzinnego, zbadała mnie jak zawsze normalnie i później usg, na usg przez powłoki nie było nic widać, powiedziała że to najprawdopodobniej zagazowane jelita, myślałam że zrobi chociaż usg dopochwowe ale nie. Nie powiedziała mi ile Fasola mierzy, nic, tylko pokazała tętno - które mogę sobie sprawdzić detektorem. Omówiła prenatalne chociaż miałam je omówione od A do Z. Powiedziała że jak chcę poznać płeć to mam robić nifty bo nikt mi nie powie przed 20tyg... A na koniec zadała mi pytanie typu czy przez ostatnie 2 tygodnie byłam kiedyś przygnębiona, mówię że na pewno tak bo nikt nie chodzi ciągle szczesliwyui uśmiechnięty i powiedziała że mam skłonność do depresji, musiałam robić test i krzywo na mnie patrzyła bo się jej to nie spodobało. Mam wrażenie że była tam dziś za karę. Jestem zniesmaczona, serio.
    No to przesada w sumie nic z tej wizyty nie wyniosłaś bo tak na prawdę nawet maluszka nie sprawdziła. W razie czego służymy wsparciem, zrobisz krzywą to zobaczysz co wyjdzie, mi mój lekarz tylko napisał po krzywej, że trzeba się pilnie umówić do diabetologa ale skierowania nie dał choć w pierwszej ciąży mi wystawiał, poszłam do rodzinnego i zapytałam czy mi wystawi, nie było problemu, jednak wszystkie wizyty prywatne to spore koszty, także gdyby było coś nie tak to myślę, że od razu do diabeteloga, a po skierowanie próbuj do rodzinnego.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    współczuje bo to czasami nie da sie funkcjonować +swiatłowstret
    narazie daje rade bez tabletek

    Dziewczyny te ktore nie są zaszczepione, czy planujecie szczepienie w 2 trymestrze, czyli juz?
    Szczepienie w sensie na covid?

    0d1ys65gdrumd339.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia, szok co to za wizyta w ciąży bez Usg itp i omówienia. Przecież to najważniejsze dla nas jak idziemy 🙄😢żeby się czegoś dowiedzieć.

    zDmVp2.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga12345 wrote:
    Szczepienie w sensie na covid?
    Na chwile obecną jeśli zaszczepię się to dopiero po urodzeniu dziecka.

    Kasiastaraczka, Isiozwierz lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2680 4264

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheira ja też niby nie mam zatwardzen,raz jest lepiej raz gorzej z wypróżnianiem, też często takie bobki
    Co do szczepień,ja się nie chce szczepić,na szczęście mój lekarz też nie poleca
    Miamonia współczuję lekarki...mój mi zawsze robi przezpochwowo, wszystko ładnie widać
    Ja mam taką kartę ciąży z enelmedu gdzie też jest test czy ma się skłonności do depresji poporodowej, muszę sobie to zrobić
    Aga ja mam odwrotnie z piciem,przed ciążą się pilnowałam,a teraz to maskara,nie chce mi się pić, muszę się zmuszać i pilnować

    Wczoraj na wizycie lekarz też zdecydował,że będziemy odstawiać utrogestan. Do tej pory brałam co 12 h,a teraz przez 2tygodnie mam brać co 24h. Mam obserwować swoje samopoczucie

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiastaraczka, super, że wizyta udana! Czekamy na dobre wieści po prenatalnych ☺️

    Miamonia, współczuje wizyty, nie wyobrażam sobie nic się nie dowiedzieć do maluszku i jeszcze za taką wizytę zapłacić..

    Jeheria, ja planuję się zaszczepić, czekam aż skończę 16 tydzień i na następnej wizycie omówię jeszcze tamat z moją dr.

    Kasiastaraczka lubi tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
‹‹ 145 146 147 148 149 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ