Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotka 86 wrote:Dziewczyny, zaczęłam 15 tc i już jestem pewna że po krótkiej przerwie moje dolegliwości z 1 trymestru wróciły pełna gębą 🙁 czuje się koszmarnie. W dodatku zaraz muszę się zebrać do diabetolog a nie mogę jej przełożyc bo ta wizyta i tak już była przekładana o 2 tygodnie że względu na jej chorobę. No kosmos jakiś. Boje się że znowu się zacznie leżenie i że nawet wokół siebie będzie mi coś ciężko zrobić 🙁
-
Eh, już sama nie wiem. Gdzieś czytałam że jeśli po pierwszym trymestrze te mdłości nie przechodzą to jest to kwestia złej diety. Ale serio ja nigdy w życiu nie jadłam tak zdrowo. I wiem że jem całkiem lekkostrawne, a mdłości po wodzie nawet dostaje. Zresztą mdłości to nie jedyny problem.
No nic- grunt żeby bobas był zdrowy. Może w drugiej ciąży będzie lepiej 😉Gosia Rumi lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Mój nie był i teraz też nie będzie przy porodzie. Jak się córka urodziła to pani zawołała męża mówiąc "zapraszam to Pana tak płacze" to ten stanął jak wryty i nie wiedział po co on tam jest i co się tak naprawdę dzieje. Z zamyślenia wyrwalo go zdanie "może zrobi pan sobie pamiątkowe zdjęcie córki zaraz po przyjściu na świat. To naprawdę piękna pamiątka". Mąż później dziękował tej pani jak głupi bo gdyby mu tego nie podsunęła to nawet zdjęć by nie zrobił a obiecał mi że zrobi Juz go widzę jak miałby być przy porodzie jak jemu niedobrze i slabo podczas oglądania "Na sygnale" i "Na dobre i na złe" 🤣
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, Aneta8, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
-
Mój jest póki co zdeterminowany. Mówi że może w ciąży ja jestem, ale dziecko jest nasze więc przez poród też przejdziemy razem. oczywiście o ile sytuacja pozwoli. On jest z tych ludzi których prawie nic nie odstrasza i nie brzydzi, widok krwii go nie rusza i wie że czasem gdyby nie on to był latała jak mucha w letargu 😂
Więc jest zdecydowany i psychicznie gotowy bardziej niż ja 😂😂jaina_proudmoore, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
-
Mój tez chce być przy porodzie, ale sprawa jasna, stoi tylko przy głowie 🤣 nie chciałabym, żeby mi tam zaglądał w akcji, ale chce, żeby był przy mnie, gdy maleństwo się pojawi. On sam powiedział, ze chce żebym się czuła lepiej.
Miamonia, jaina_proudmoore, Aneta8, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny trzymam kciuki za wyniki Nifty, Sanco✊
Ostatnio mam jakiś zjazd i nie mam weny nic pisać ale staram się czytać na bieżąco 🙂
Co do porodu z mężem to ja sobie nie wyobrażam żeby mojego nie było, przy pierwszym porodzie był dla mnie mega wsparciem. zresztą on też jest taki że nic go nie odstrasza i oczywiście też on sam nie wyobraża
sobie żeby miało go nie być. Dlatego też idzie się zaszczepić żeby później się nie okazało że będą kolejne ograniczenia typu 'bez szczepienia nie wejdziesz na porodowke'. Ja sama też chyba będę się szczepić ale dopiero po 20tc
W międzyczasie jak się nie odzywałam miałam wizytę i ginekolog powiedziała że chłopak na 90% ale nie chce niczego jeszcze kupować, może zacznę szaleć po połowkowych jak będzie większą pewność, bo póki co to mam ziarenko niepewności i mimo tego że na początku przeczuwałam chłopca tak teraz dziewczynka mi cały czas siedzi w głowie 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 18:08
Miamonia, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aneta8, Gosia Rumi, Nisia18 lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
dobuska wrote:Mój tez chce być przy porodzie, ale sprawa jasna, stoi tylko przy głowie 🤣 nie chciałabym, żeby mi tam zaglądał w akcji, ale chce, żeby był przy mnie, gdy maleństwo się pojawi. On sam powiedział, ze chce żebym się czuła lepiej.
jaina_proudmoore, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
-
KaroKaro wrote:Dziewczyny trzymam kciuki za wyniki Nifty, Sanco✊
Ostatnio mam jakiś zjazd i nie mam weny nic pisać ale staram się czytać na bieżąco 🙂
Co do porodu z mężem to ja sobie nie wyobrażam żeby mojego nie było, przy pierwszym porodzie był dla mnie mega wsparciem. zresztą on też jest taki że nic go nie odstrasza i oczywiście też on sam nie wyobraża
sobie żeby miało go nie być. Dlatego też idzie się zaszczepić żeby później się nie okazało że będą kolejne ograniczenia typu 'bez szczepienia nie wejdziesz na porodowke'. Ja sama też chyba będę się szczepić ale dopiero po 20tc
W międzyczasie jak się nie odzywałam miałam wizytę i ginekolog powiedziała że chłopak na 90% ale nie chce niczego jeszcze kupować, może zacznę szaleć po połowkowych jak będzie większą pewność, bo póki co to mam ziarenko niepewności i mimo tego że na początku przeczuwałam chłopca tak teraz dziewczynka mi cały czas siedzi w głowie 🙈 -
Hej ja juz po nifty . Usg tym razem super . Pani przewertowala dziecko tam i zpowrotem . Oczy nos raczki nóżki stawy i wszystko co tam się da .. gorzej było z określeniem co będzie . Dzidzia bardzo ruchliwa i do tego pępowina między nogami . Kazała mi podnieść tyłek i potrzeć trochę brzuszkiem he he niewiem czy to do końca pomogło . Ale kolejne 10 minut się męczyła i powiedziała ze wydaje się ze kolejny chłopak ale ze to dopiero będzie napewno potwierdzone z krwi … wiec chyba jestem w lekkim szoku jak jednej babie udało się ucelować 6 synów . I tu po powrocie do domu nastąpił krasz starsi bracia szczęśliwi a 6 late powiedział ze jak to kolejny brat to na następne święta poprosi aniołka znowu o siostrę … i ze 7 raz zajdę w ciąże 😂😂.. i poszedł obrażony …
jaina_proudmoore, Aga12345, Kasiastaraczka, Stokrotka 86, Aneta8, Selena, Gosia Rumi, dobuska, Jeheria lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Miamonia wrote:Taaak, zasada numer jeden, nie patrz tam na dół 😂😂😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 18:46
Miamonia, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Mój stary to tam zejdzie jak go znam 😂😂kiedyś kot łapę rozwalił na płocie to słabo mu było. Chyba się nie nadaje do porodu 😂poza tym pali, wiec potem by chyba wypalił pół paczki z wrażenia. Chyba, że sam się zdecyduje asystować, zależnie od rodzaju rozwiązania. Przy SN to byłoby śmiesznie 😂już widzę jak pani położna każe przeć, a potem mąż pada 😂😂😂
Miał zrobić zdjęcie żonie z córką, a skończyło się tak że ona robiła jemu jak leży na podłodze 😂😂😂jaina_proudmoore, Alfa_Centauri, Aga12345, Aneta8, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
-
Miamonia wrote:Mój znajomy wytrzymał cały poród, krew, stres, wycierał wody płodowe ten cały 'brud' itp, był twardy chociaż żona o nim wprost mówi że jest mięczak. Po tym jak wytrzymał to wszystko jak zobaczył córkę i przeciął pępowinę zemdlał 🙈
Miał zrobić zdjęcie żonie z córką, a skończyło się tak że ona robiła jemu jak leży na podłodze 😂😂😂Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
-
Przypomniało mi się jak mi koleżanka z pracy opowiadała, że jak jej odeszły wody to mąż złapał torbę i wyleciał z domu… tylko, że bez niej 😂😂
Miamonia, Alfa_Centauri, Aga12345, Morwa, Stokrotka 86, Aneta8, Gosia Rumi, dobuska, Selena lubią tę wiadomość
-
kalcia64 wrote:Hej ja juz po nifty . Usg tym razem super . Pani przewertowala dziecko tam i zpowrotem . Oczy nos raczki nóżki stawy i wszystko co tam się da .. gorzej było z określeniem co będzie . Dzidzia bardzo ruchliwa i do tego pępowina między nogami . Kazała mi podnieść tyłek i potrzeć trochę brzuszkiem he he niewiem czy to do końca pomogło . Ale kolejne 10 minut się męczyła i powiedziała ze wydaje się ze kolejny chłopak ale ze to dopiero będzie napewno potwierdzone z krwi … wiec chyba jestem w lekkim szoku jak jednej babie udało się ucelować 6 synów . I tu po powrocie do domu nastąpił krasz starsi bracia szczęśliwi a 6 late powiedział ze jak to kolejny brat to na następne święta poprosi aniołka znowu o siostrę … i ze 7 raz zajdę w ciąże 😂😂.. i poszedł obrażony …
-
Cześć dziewczyny 🙂 Jestem po prenatalnych. Wszystko ok ☺️ Dopiero 14sty tydzień, ale już wiemy, że to będzie chłopak!!! Lekarz jest pewny na 100%. Pokazał nam „gdzie patrzeć, żeby zobaczyć”. Maluszek też niczego przed nami nie ukrywał 😉 Za tydzień będę mieć wyniki pappy.
Stokrotka 86, Aneta8, Ada. 31, jaina_proudmoore, niutek87, Morwa, Gosia Rumi, dobuska, Selena, Jeheria lubią tę wiadomość
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
Dziewczyny, gratuluję udanych badań 🙂
Jestem już po wizycie i diabetolog. Babeczka bardzo fajna, ale przez tą metformine jest zamieszanie. Ona wprost powiedziała że ciąży na niej nie prowadzi, a nie powie mi żebym ja odstawiła bo to może zaszkodzić. Poleciła mi inną dr, która prowadzi ciążę na metforminie. Idę do niej jutro prywatnie, niestety na 20 i bardzo daleko ode mnie. Jeżeli ona stwierdzi że mam brać dalej metę to będę musiała już u niej zostać. Jeżeli zaleci mi odstawić to po odstawieniu mam wrócić do tej dr z dzisiaj ( za nią nie płacę bo mam pakiet w pracy).
Ogólnie przejrzała te moje wyniki i powiedziała mam bardzo ładne pomiary. Dopytala jak często jem, o której i co i w sumie narazie jeżeli chodzi o dietę to nic nie zmieniam.
Odebrałam też Pappe. Ogólnie wyniki są ok. Tylko może jakaś mądra głowa powie mi czy wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrastania płodu przed 37 tc określone na 1 do 962 to duże ryzyko czy nie?jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Aga12345 wrote:Nie pamiętam dokładnie ale jakoś 27/28 tydzień ale stres niesamowity, byliśmy w szpitalu 2 tygodnie w czasie pandemii, mąż nie mógł nas nawet odwiedzić, dodatkowo syn bardzo boleśnie to przeszedł, lekarz aż przyjeżdżał z urlopu i sprawdzał bo nie wiedział co się dzieje. To było najgorsze 2 tygodnie w moim życiu, mam nadzieję, że ostatnie
-
Stokrotka 86 wrote:Dziewczyny, gratuluję udanych badań 🙂
Jestem już po wizycie i diabetolog. Babeczka bardzo fajna, ale przez tą metformine jest zamieszanie. Ona wprost powiedziała że ciąży na niej nie prowadzi, a nie powie mi żebym ja odstawiła bo to może zaszkodzić. Poleciła mi inną dr, która prowadzi ciążę na metforminie. Idę do niej jutro prywatnie, niestety na 20 i bardzo daleko ode mnie. Jeżeli ona stwierdzi że mam brać dalej metę to będę musiała już u niej zostać. Jeżeli zaleci mi odstawić to po odstawieniu mam wrócić do tej dr z dzisiaj ( za nią nie płacę bo mam pakiet w pracy).
Ogólnie przejrzała te moje wyniki i powiedziała mam bardzo ładne pomiary. Dopytala jak często jem, o której i co i w sumie narazie jeżeli chodzi o dietę to nic nie zmieniam.
Odebrałam też Pappe. Ogólnie wyniki są ok. Tylko może jakaś mądra głowa powie mi czy wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrastania płodu przed 37 tc określone na 1 do 962 to duże ryzyko czy nie?
Mam podobne ryzyko i dostałam na wszelki wypadek Acard. Ale ja jestem starsza od ciebie, po dwóch poronieniami i mam inne choroby towarzyszące, więc być może w twoim przypadku nie będzie to konieczneStokrotka 86 lubi tę wiadomość