Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale to ginekolog kazał ci powtarzać? Hmm... Najpierw stwierdza że u Ciebie cukrzycy nie będzie, a potem każe ci powtarzać krzywa 😁 niezły koleś 😉 a tak na poważnie to ja się aż tak super w temacie ciążowych badań nie orientuję, ale wg mnie krzywa powtarza się jakiś czas po porodzie. Żeby zweryfikować czy cukrzyca nie została na dłużej😉
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Jak już jest stwierdzona cukrzyca to już drugi raz nie robi się krzywej.jaina_proudmoore wrote:Dziewczyny, które obecnie badają cukry, czyli Was tez czeka kolejna krzywa cukrowa zgodnie z rozpiską? 🤔Stokrotka, moja koleżanka dostała insulinę dopiero w połowie ciąży, wszystkie trzy wartości miała mocno przekroczone. Ja mam wizytę za tydzień. 🙂liczę na to, że dowiem się czegoś sensownego.
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Miamonia lubią tę wiadomość
-
Dobra, jestem, przetrwałam. Na szczęście "nowa" jest całkiem kumata więc wierzę, że wprowadzenie jej będzie bezbolesne. Co prawda będę musiała być więcej w biurze, ale jakoś muszę przetrwać.
Ja kombinezon kupiłam 56 na Vinted, ale na pewno wypada bardziej na 62, więc mi sie udało.
Ja jutro jadę do laboratorium, będę robić morfologię, mocz, tsh, ft4 i hemoglobinę glikowaną. To ostatnie badanie robi się raczej stwierdzonym cukrzykom, żeby sprawdzić czy jest dobrze stosowana dieta.
Selena jak u Ciebie sytuacja?
Jaina, mój jak przykłada ucho do brzucha to słyszy takie gulganie, jakby był pod wodą. Mówi, że śmieszne.
Ja nie kupuję na razie ubranek większych niż 62. Mam trochę po jakichś dzieciach, a tak to będę dokupować na bieżąco, jak będę obserwować jak mała rośnie. 68 to już spory bobasek.
Krzywej nie bada się już przy potwierdzonej cukrzycy. Z tego co wiem, to nawet nie wolno tego robić, jeśli cukrzyca jest stwierdzona. Przecież takie skoki cukru są niebezpieczne.
Nisia 50 nie mam żadnych i nie będę kupować raczej, najczęściej dzieci się rodzą tak w rozmiarze bliżej 60. Oczywiście zdarzają się mniejsze, ale to już wtedy będę działać spontanicznie najwyżej. U mnie w rodzinie raczej się dziecko mniejsze niż 58 nie urodziło
Miamonia, piękne ciuszki!!
Aneta, właśnie dlatego nienawidzę Vinted, tam są takie cuda!
Stokrotka, w Polsce wystąpił jeden przypadek, znany zresztą na cały świat, że zapłodnili co prawda spermą męża, ale inną komórkę. Kobieta dowiedziała się, że dziecko, które urodziła jest jej męża i obcej kobiety. Na złość wszystkiego, maleństwo było bardzo poważnie chore. Ja jestem spokojna, w mojej klinice są takie zabezpieczenia, że jeżeli zbliżyli by próbkę innego mężczyzny do moich komórek, uruchomiony by został alarm.
Ale Twój mąż już by się mógł pohamować z takimi "żarcikami" Przecież my teraz wszystko dwa razy bardziej przeżywamy
Co do insuliny, ja dostałam po prostu przy przekroczeniach na czczo. Insulina do posiłków to inna para kaloszy.
Aga, taki jasny, w czerwone i szare zwierzątka?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2021, 17:05
Stokrotka 86, Aneta8, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Ja robiłam 6 tygodni po porodzie, a karmiłam piersią 3 miesiące, piszę o tym dlatego, że gdzieś czytałam, że jak się karmi to chyba mogą wyjść zafałszowane wyniki ale ile w tym prawdy to nie wiem, o to już trzeba pytać diabetologa, u mnie było ok.Miamonia wrote:Dokładnie jak pisze Aga, jak jest już stwierdzona cukrzyca - krzywej się nie powtarza bo obciąża organizm. I też słyszałam że jeśli była cukrzyca w ciąży to po porodzie powtarza się krzywą.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Masz rację. Podczas karmienia nie powinno się robić krzywej, bo jest chyba zaniżony wynik.Aga12345 wrote:Ja robiłam 6 tygodni po porodzie, a karmiłam piersią 3 miesiące, piszę o tym dlatego, że gdzieś czytałam, że jak się karmi to chyba mogą wyjść zafałszowane wyniki ale ile w tym prawdy to nie wiem, o to już trzeba pytać diabetologa, u mnie było ok.
-
dobuska wrote:Dobra, jestem, przetrwałam. Na szczęście "nowa" jest całkiem kumata więc wierzę, że wprowadzenie jej będzie bezbolesne. Co prawda będę musiała być więcej w biurze, ale jakoś muszę przetrwać.
Ja kombinezon kupiłam 56 na Vinted, ale na pewno wypada bardziej na 62, więc mi sie udało.
Ja jutro jadę do laboratorium, będę robić morfologię, mocz, tsh, ft4 i hemoglobinę glikowaną. To ostatnie badanie robi się raczej stwierdzonym cukrzykom, żeby sprawdzić czy jest dobrze stosowana dieta.
Selena jak u Ciebie sytuacja?
Jaina, mój jak przykłada ucho do brzucha to słyszy takie gulganie, jakby był pod wodą. Mówi, że śmieszne.
Ja nie kupuję na razie ubranek większych niż 62. Mam trochę po jakichś dzieciach, a tak to będę dokupować na bieżąco, jak będę obserwować jak mała rośnie. 68 to już spory bobasek.
Krzywej nie bada się już przy potwierdzonej cukrzycy. Z tego co wiem, to nawet nie wolno tego robić, jeśli cukrzyca jest stwierdzona. Przecież takie skoki cukru są niebezpieczne.
Nisia 50 nie mam żadnych i nie będę kupować raczej, najczęściej dzieci się rodzą tak w rozmiarze bliżej 60. Oczywiście zdarzają się mniejsze, ale to już wtedy będę działać spontanicznie najwyżej. U mnie w rodzinie raczej się dziecko mniejsze niż 58 nie urodziło
Miamonia, piękne ciuszki!!
Aneta, właśnie dlatego nienawidzę Vinted, tam są takie cuda!
Stokrotka, w Polsce wystąpił jeden przypadek, znany zresztą na cały świat, że zapłodnili co prawda spermą męża, ale inną komórkę. Kobieta dowiedziała się, że dziecko, które urodziła jest jej męża i obcej kobiety. Na złość wszystkiego, maleństwo było bardzo poważnie chore. Ja jestem spokojna, w mojej klinice są takie zabezpieczenia, że jeżeli zbliżyli by próbkę innego mężczyzny do moich komórek, uruchomiony by został alarm.
Ale Twój mąż już by się mógł pohamować z takimi "żarcikami" Przecież my teraz wszystko dwa razy bardziej przeżywamy
Co do insuliny, ja dostałam po prostu przy przekroczeniach na czczo. Insulina do posiłków to inna para kaloszy.
Aga, taki jasny, w czerwone i szare zwierzątka?
Miałam zapisane kilka, był też szary ale nie pamiętam już za bardzo jaki miał wzór, jak zobaczyłam, że się sprzedał to od razu usunęłam i byłam zła, że tak długo zwlekałam Ale jeszcze będę tropić 
dobuska lubi tę wiadomość
-
Ja też już czekam na takie porządne kopnięcia żeby wiedzieć, że wszystko jest ok, ale jak na razie takie delikatne muskanie i najczęściej wchodzi gdzieś tak, że mnie uwieradobuska wrote:Moja malutka mnie dzisiaj gilgocze. Ale chciałabym już kopniaka, takiego wiecie, że nie da się pomylić.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Właśnie ja już po porodzie nie byłam u diabetologa, wynik miałam ok i przestałam się martwić, tą informację wyczytałam gdzieś dopiero ostatnio, więc teraz już będę o tą wiedzę mądrzejszadobuska wrote:Masz rację. Podczas karmienia nie powinno się robić krzywej, bo jest chyba zaniżony wynik.
dobuska lubi tę wiadomość
-
No dokładnie. Muszę spokojnie siedzieć i się wczuć i wtedy coś czuję. W trakcie zajęć, ruchów to nie czuję, ale myślę, że mam jeszcze czasAga12345 wrote:Ja też już czekam na takie porządne kopnięcia żeby wiedzieć, że wszystko jest ok, ale jak na razie takie delikatne muskanie i najczęściej wchodzi gdzieś tak, że mnie uwiera
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Jasne, że mamy czas 🙂mój mnie dziś z zaskoczenia połaskotał z lewej strony. 🥰wracając do tematów krzywej to może coś pomyliłam, nie wiem już sama 🤷♀️Za dużo informacji jest czasem na wizycie a samo Usg to człowiek potem przeżywa 😂ja nie mam wpisanej cukrzycy ciążowej na karcie. Lekarz pow, że mam iść do diabetologa i on mi powie wszystko.dobuska wrote:No dokładnie. Muszę spokojnie siedzieć i się wczuć i wtedy coś czuję. W trakcie zajęć, ruchów to nie czuję, ale myślę, że mam jeszcze czas
dobuska lubi tę wiadomość
-
A bo w sumie ginekolodzy niepotrzebnie się mądrują. Tutaj powinien działać diabetolog, tylko i wyłącznie. Tak zróbjaina_proudmoore wrote:Jasne, że mamy czas 🙂mój mnie dziś z zaskoczenia połaskotał z lewej strony. 🥰wracając do tematów krzywej to może coś pomyliłam, nie wiem już sama 🤷♀️Za dużo informacji jest czasem na wizycie a samo Usg to człowiek potem przeżywa 😂ja nie mam wpisanej cukrzycy ciążowej na karcie. Lekarz pow, że mam iść do diabetologa i on mi powie wszystko.
Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Miamonia, ja czasami mam w nocy jak długo leżę w 1 pozycji. Jeżeli długo siedzę to boli mnie kość ogonowa. Teraz w zasadzie to się nie zdarza ale zanim poszłam na L4 to był koszmar w pracy. Ćwiczenia pomagały doraźnie.
Ja właśnie siedzę przed gabinetem diabetolog. Jest opóźnienie. Dziecko siedzące z rodzicami w kolejce opowiada o wymiotach po metforminie 😁
W ogóle to dzisiaj znowu dopadły mnie mdłości. Jak już myślę że pewne dolegliwości odchodzą to one się przypominają 😁
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
co do bólu pleców to mnie męczy od wiosny, ale to przez długą pracę za biurkiem...dostałam skierowanie na rehabilitację, ale przy okazji kolejnej wizyty muszę wziąć papier od mojej gin., że nie ma żadnych przeciwwskazań do zabiegów i będę miała 3 spotkania z rehabilitantką w październiku
co do ciuszków to ja na razie celuję w 56 i 62
jestem z siebie dumna, bo opróżniłam jedną szufladę w komodzie-będzie dla Bobaska
jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Mnie też czasem łapią mdłości 🤦♀️Dziś męża wysłałam na zakupy. Rozpakowuje potem itp, a tam paczka wędlina, pasztet, kabanosy a ja momentalnie …. 🤢😂kazałam mu to samodzielnie schować. Powiedzcie mi jak dbajcie o urozmaicenie posiłków, bo ja nadal mam awersje do jedzenia mięsa, a na śniadanie jem albo twaróg albo ser żółty 🤷♀️Dodaje oczywiście warzywa gdzie mogę: pomidora czy ogórka, ale jakaś monotematyczna jestem. Mam tez blokadę nadal na ciastka, czy niezdrowe jedzenie ale to chyba dobrze 😂
-
Mnie też jeszcze męczą mdłości, nadal jestem jeszcze z wagą na minusie i jakoś szczególnie nie mam apetytu. Jem,bo muszę, zazwyczaj są to trzy posiłki dziennie czasami wcisnę pomiędzy jakiś owoc.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Chwilami się martwię czy nie jem za mało, ale jem 5 posiłków dziennie. Mam wrażenie, że mam mniejszy żołądek 🙄bo czasem trzy kromki chleba Ig mi rano nie wejdą. 🙄dziwne. Myślałam kiedyś, że w ciąży je się więcej 😂niutek87 wrote:Mnie też jeszcze męczą mdłości, nadal jestem jeszcze z wagą na minusie i jakoś szczególnie nie mam apetytu. Jem,bo muszę, zazwyczaj są to trzy posiłki dziennie czasami wcisnę pomiędzy jakiś owoc.
dobuska lubi tę wiadomość
