Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Pimka dobry ten patent z siusiakiem😁 dziewczyny, jak macie jeszcze jakieś to dzielcie się 😉 zielona mama będzie wdzięczna🙂
Swoją drogą dzisiaj mój 🥦 osiągnął apogeum. Już dawno zauważyłam że w tej kwestii jest coraz gorzej i z myśleniem, koncentracją i z pamięcią. Jakbym mózg dzieliła pół na pół z dzieckiem. Ale dzisiaj czuję że dzieciak przejął 100% mojego mózgu. Udało mi się tylko rano zorganizować hydraulika i teraz to już nic nie ogarniam. Nawet myłam się już kilka razy bo cały czas zapominam że już to robiłam🤦
jaina_proudmoore, Aneta8, Selena, Pimka, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka 86 wrote:Isiozwierz- dobre 😁 ja w 17 tc wyglądam jakbym zjadła dużego kebaba🙁 a jeśli mam zapięta kurtkę nie widać nic. Oczywiście taki brzuch jest wygodniejszy niż wielki ciążowy arbuz, ale jednak dziwnie to wygląda 😉
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aneta8, Selena, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Stokrotka, kalafior w formie 😂 Ja mylę wyrazy, już kilka razy diabetyka z diabetologiem 😂😂 a wczoraj do męża mówię, że kupiłam pączka po wiedeńsku, a on „ chyba wiedeńskiego” 🤦♀️Dzień bez głupoty to dzień stracony. 😛
Selena, oregano84, Stokrotka 86, Aneta8, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Aga12345 wrote:U mnie też jeszcze tak nie widać, bardziej wieczorem, a w kurtce to już w ogóle. Ale wczoraj jak odbieraliśmy z mężem syna z przedszkola byłam w koszulce i miałam tylko narzutkę, Pani przedszkolanka spojrzała na mnie z pewnym zwątpieniem, więc może powoli mój brzuch zaczyna wyglądać jak ciążowy 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2021, 14:12
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aneta8, Aga12345, oregano84 lubią tę wiadomość
-
Selena, ja tez juz chodzę w ciążowych dołach. Spodnie nie ciążowe też pasują ale są niewygodne. Jeśli chodzi o góry to pozamawialam tuniki i dłuższe kardigany/ narzutki. Bo jakoś moje dotychczasowe bluzki nagle okazały się za krótkie.
Jaina, wyobraziłam sobie właśnie jakby twoje lekcje wyglądały teraz gdybyś nie poszła na L4 😁Selena, Aneta8, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Ada.. 31 wrote:Hej ja wczoraj rozmawiałam z szefem że bym poszła na L4 od października a On zdziwiony że po co jak się dobrze czuje 🤣🤣
Hahaha złoty człowiek! 😂 serio co za wyczucie i brak taktu 😳 -
Ada.. 31 wrote:Hej ja wczoraj rozmawiałam z szefem że bym poszła na L4 od października a On zdziwiony że po co jak się dobrze czuje 🤣🤣
Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
Pimka - dobra rada, dzięki.
Selena - super, że u Ciebie i dziecka ok. Kurcze, te krwawienia to szok, co druga kobieta (w tym ja) wylądowała w szpitalu z powodu krwi. I też miałam wpisane w papiery, że zagrożenie ciąży 😐
Ja dzisiaj o 18 mam wizytę, trochę się stresuję, ale jednocześnie nie mogę się doczekać, aż zobaczę Krzysia 😍
Wczoraj miałam mega akcję. Od południa bolała mnie głowa, myślę, położę się, prześpię to mi przejdzie. Mąż był w pracy. Od 17 jak mnie łeb napier.... jak chyba nigdy, ból taki, że nie mogłam wyleżeć, w domu tylko ibuprom, którego nie można wziąć. W międzyczasie mąż dzwonił dwa razy, a ja nie miałam siły, aby odebrać telefon, jakby mi ktoś założył obręcz na głowę. Piesia wyczuła, że coś nie tak i cały czas przy mnie leżała. Mąż wrócił o 20 z pracy i przerażony patrzy na mnie jak się wiercę w łóżku. Zadzwonił do mojej mamy (jest pielęgniarką) i pyta co robić. Mama: zmierz ciśnienie, a ja zadzwonię do koleżanki ginekolog i zapytam. Ciśnienie 145/90, czoło rozpalone. Mama oddzwania: daj jej paracetamol, jak za pół godziny nie przejdzie to daj drugą tabletkę. Paracetamol można brać, ale nie dawaj nic na obniżenie ciśnienia. Ginekolog powiedziała, że lepiej wziąć leki niż stresować siebie i dziecko bólem i wysokim ciśnieniem. Mąż wrócił z apteki, rozpuścił mi tabletkę, wypiłam. Nie minęło pół minuty,a ja: Misiek, miska. Jak poleciałoooo 😁 Ja żygam jak kot przez łóżko, mąż trzyma miskę i widzę, że mu się słabo robi, drugą ręką odgania psa, bo ciekawa co się dzieje 😂 Po 10 min ból głowy zelżał o 80%, wzięłam paracetamol, zjadłam kanapkę, ciśnienie 120/80 i poszłam spać. Dzisiaj mnie lekko ćmiło, więc z rana jeszcze jedna tabletka. Mama mówi, że to może jakaś reakcja po szczepieniu może być. W sumie chyba ma rację, bo żołądek mnie wczoraj nie bolał, a taki wieczór grypopodobny. Dzisiaj jeszcze porozmawiam z moim lekarzem, jakby była podobna sytuacja, ile tego paracetamolu mogę wziąć. Czytałam na mamaginekolog, że można 4g, czyli 8 tabsów na dobę.
Wczoraj jeszcze przed pójściem spać detektor poszedł w ruch. Jak tylko usłyszałam serduszko to przeprosiłam Krzysia za stres 😂
Zapisałam się też na połówkowe - 24 września, po połówkowych jedziemy oglądać wózki i foteliki 🤤
Też uważam, że Vinted to zło. Narazie wstrzymuje się z zakupami do czasu przeglądu ciuszków po chrześniaku, ale na pewno coś jeszcze zakupię 😀oregano84 lubi tę wiadomość
Wspólne starania: styczeń 2020
IVF: start 4 kwietnia 2021
punkcja: 16 kwietnia - pobrano 8 oocytów 👍
21.04.21 - 5 mrozaczków (4.1.1, 4.1.1, 4.2.2, 4.2.3, 5.2.2) ❄️❄️❄️❄️❄️
19.05 - FET - blaska 4.1.1. zostań z nami Kropeczku 🙏🏻
24.05 - 5dpt: beta - 7,25 ; prog - 8,87 🙏🏻
26.05 - 7dpt: beta - 32,34 ; prog - 9,82 ✊
28.05 - 9dpt: beta - 71,41, prog - 10,66
31.05 - 12dpt: beta - 224,9, prog - 9,83
02.06 - 14 dpt: beta 472,6, prog - 11,7
13.06 - Wielki człowiek ma 5,1 mm i ❤️
28.07 - prenatalne + nifty - zdrowy synek 💙 -
I pojawił się wątek majowy 2022 - czuję się staro w ciąży 🤣
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Selena, Morwa, dobuska, oregano84 lubią tę wiadomość
Wspólne starania: styczeń 2020
IVF: start 4 kwietnia 2021
punkcja: 16 kwietnia - pobrano 8 oocytów 👍
21.04.21 - 5 mrozaczków (4.1.1, 4.1.1, 4.2.2, 4.2.3, 5.2.2) ❄️❄️❄️❄️❄️
19.05 - FET - blaska 4.1.1. zostań z nami Kropeczku 🙏🏻
24.05 - 5dpt: beta - 7,25 ; prog - 8,87 🙏🏻
26.05 - 7dpt: beta - 32,34 ; prog - 9,82 ✊
28.05 - 9dpt: beta - 71,41, prog - 10,66
31.05 - 12dpt: beta - 224,9, prog - 9,83
02.06 - 14 dpt: beta 472,6, prog - 11,7
13.06 - Wielki człowiek ma 5,1 mm i ❤️
28.07 - prenatalne + nifty - zdrowy synek 💙 -
O rany Negra, nie zazdroszczę🙁
Ja to z kolei jakiejś biegunki dostałam... A już tak długo był spokój z tym tematem...
Ada, być może szef wychodzi z założenia że dopóki nie leżysz w szpitalu to dasz radę pracować i powinnaś. Bije się w piersi bo kiedyś też mi się wydawało że kobiety w ciąży nadużywają zwolnień. I chyba mnie pokarało. Bo w tej ciąży, na szczęście przebiegającej bez wielkich komplikacji, w zasadzie od początku czuję się średnio. Średnio czyli często źle, bardzo źle i czasami całkiem znośnie 😉 i bardzo muszę się oszczędzać bo gdy o tym zapominam ciało i mój organizm dają o sobie znać. A zaznaczę że jestem pracownikiem biurowym. I pracowałam zdalnie! I co? I czułam się tak źle że od ponad miesiąca jestem na zwolnieniu. I nie wyobrażam sobie że miałabym teraz do pracy wrócić.jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Negra85- najważniejsze, że ze zdrowiem już lepiej. a dzisiejsza wizyta wynagrodzi wczorajsze nerwy
Stokrotka - myślałam podobnie, a mam zwolnienie od 6tc bo praca, bo pandemia, bo szkoła, bo spanie i drzemki i inne dolegliwości. Czasem trzeba coś samemu przeżyć, żeby lepiej zrozumieć
Ja dziś kupiłam 2 książki położnej Izy Dembiskiej na OLX - 45 zł
zamówiłam też: https://mojswiatdziecka.pl/pl/p/BABYMAM-kokon-gniazdo-rozek-motylek-kocyk-minky-7-elementow/189
na poprawę humoru bo od rana mnie niesmak trzyma po newsie o pensji.
Stokrotka - przebije Cię z kalafiorem, przeglądałam check listę wyprawkową, mam wpisane niania ELEKTRYCZNA, zamiast elektronicznej. WTF. 😂😂😂😂gdzie moje szare komórki?Stokrotka 86, Gosia Rumi, oregano84 lubią tę wiadomość
-
Jaina, też się zastanawiam nad jej książkami. Jak dostaniesz i przejrzysz daj znać czy warto.
Przeczytałam o tej niani i nie załapałam na początku co jest źle 😁 gdybyś nie napisała to nie zauważylabym błędu.
Miałam dzisiaj sprzątać ale leżę w łóżku i ujowo się czuję. Tyle w temacie jeżeli chodzi o uroki i dobre samopoczucie w 2 trymestrze...jaina_proudmoore, oregano84 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka 86 wrote:Jaina, też się zastanawiam nad jej książkami. Jak dostaniesz i przejrzysz daj znać czy warto.
Przeczytałam o tej niani i nie załapałam na początku co jest źle 😁 gdybyś nie napisała to nie zauważylabym błędu.
Miałam dzisiaj sprzątać ale leżę w łóżku i ujowo się czuję. Tyle w temacie jeżeli chodzi o uroki i dobre samopoczucie w 2 trymestrze...
na spokojnie, sprzątanie nie ucieknie, jutro też jest dzień
Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
Negra współczuje wczorajszej akcji. Całe szczęście, że dziś już ok! 😘
Ciekawe z tą reakcją na szczepienie. Ja się zapisałam na przyszły tydzień 😬oregano84 lubi tę wiadomość
-
Selena wrote:U mnie już tak widać że raczej nie da się pomylić z brzuchem po kebabie 😉już dawno nie mieszczę się w ulubione spodnie 😉teraz rządzą leginsy 😊i rzeczy typowo ciążowe 😊ostatnio trochę siostra mnie poratowała w dłuższe koszulki z krótkim i długim rękawem 😊bo moje to już takie same na styk były 😉
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Ale mam dzisiaj ból głowy...
Słuchajcie, przełożyli mi wizytę u lekarza i już jutro zobaczę moją córeczkę. Przyszedł też do mnie śpiworek do fotelika. Miałam nie zamawiać, ale upolowałam na tym cholernym Vinted za 40 i to taki piękny więc nie mogłam się powstrzymać.
Oprócz tego morfologia i mocz całkiem okej. Hemoglobina glikowana wyszła super, więc wygląda na to, że cukrzyca jest dobrze prowadzona.
Piszecie o brzuszkach, no u mnie to już nie ma wątpliwości. Już mogę sobie ręce podpierać na brzuchu hahaha
Ostatnio mam dość zastrzyków. Muszę jutro zapytać lekarki, bo mimo tkanki tłuszczowej jakoś się boję dawać heparynę w brzuch. Ostatnio często krwawię po heparynie czy insulinie.
Stokrotka super, że jest okej z cukrami. Tak naprawdę cukrzyca przynajmniej do 30 tygodnia ciąży szaleje, więc jeśli teraz udaje Ci się nad tym zapanować to super!
Warszawianka ja używam pierwszą lepszą poduchę z allegro. Czasami w nocy korzystam z męża, czasami z poduszki
Selena, jeśli zdecydują się mieć Cię na oku, to może i lepiej. Byle maleństwo było bezpieczne
Niutek są ludzie, którzy kochają duże miasta. Ja ogólnie będę budować dom na obrzeżach, ale klimaty miejskie uwielbiam.
Jaina, co do Twojej pensji... bez komentarza... Nie mam słów do tego, co się dzieje w tym kraju
Ada, matko! To chyba tylko facet mógł powiedzieć, chociaż po mojej dzisiejszej wizycie w laboratorium to mnie już nic nie zdziwi
Negra czekamy na info po wizycie Ale miałaś wczoraj historię
Aneta8, Gosia Rumi, Stokrotka 86, Aga12345, oregano84 lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:A w ogóle mój mąż położył głowę na brzuszku, żeby posłuchać i powiedział, że poczuł trzy delikatne muśnięcia!🥰
Ajjj 🥰
Ja właśnie chciałam napisać, że u nas już chyba idą mini kopniaczki, nawet mąż poczuł jak przyłożył rękę! 😍jaina_proudmoore, Gosia Rumi, Stokrotka 86, dobuska, Aga12345, oregano84 lubią tę wiadomość