Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dołączam 😉jaina_proudmoore wrote:@Negra85- śliczne produkty.
obejrzałam kocyki na colorstories.pl
Bejbik dał znać kopem, także to chyba znak, że mam kupić kocyk 🤣
mam już dwa, ale nie są tak miękkie, jakbym chciała.
ps. ja mam dziś dzień z cyklu : mega chęć zawinąć się jak burito pod kocem, plus książka i czekolada. 🤣
Aneta8, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Ja właśnie się obudziłam, burito z koca pochłonęło mnie na dwie godziny 😂
Dobuska powodzenia na wizycie! Ja cały czas myśle, czy robić to echo. Ale chyba się zdecydujemy, zawsze to poprzednie nam obejrzą i pomierzą maluszka 🙂
Joana, będzie dobrze, nie martw się tymi nóżkami 😗
Negra przepiękne zakupy 😍 uwielbiam taki spam!
Wczoraj miałam jakiś słabszy dzień, cały poranek miałam takie dziwne uczycie w środku, jakby niepokoju, trzepotania serca.. poleżałam, wzięłam magnez i zjadłam trochę gorzkiej czekolady. Potem wyszłam na spacer i już było dobrze. Ciśnienie mierzyłam dwa razy i było ok. Dziś rano znowu podobne uczucie, tylko troszkę mniej intensywne.. dziwne to.. ale staram się nie martwić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 15:30
jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
W sumie to ostatnio przestałam suplementować magnez, muszę wrócić do tego i może będzie lepiej.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Ehh… moja córcia wazy już prawie 600 gramów wiec sobie ładnie rośnie w swoim tempie, ale niestety w serduszku jest niewielka wada .
pomiędzy komorami jest jakiś przepływ, ale szpara jest niewielka i lekarz zapewniał, ze mamy sporo ponad 90% szans na to, że ta wada zniknie, jak nie w ciąży to po porodzie. Za osiem tygodni mam kontrolne echo serca jeszcze raz, bo w razie czego trzeba poinformować neonatologów, że mała po porodzie ma trafić pod kontrolę kardiologów, bo standardowo nie bada się kardiologicznie dzieci po urodzeniu.
Generalnie trzymam się jego slow, że mała rozwija się prawidłowo, ale matczyne serce po prostu się odrobinkę martwi.
Będzie dobrze! Ja w to wierzę!❤️
Gosia Rumi lubi tę wiadomość
-
Ja juz tak mialam ze dwa razy. Mierzylam cisnienie. Niskie było, puls wysoki.. Za pierwszym razem siedziałam przy stole i mi się aż ciemno przed oczami zrobiło. Kolejny raz było jak już leżałam w łóżku. Jutro zamierzam powiedzieć o tym na wizycie, zobaczymy co mi na to lekarz poradzi.Aneta8 wrote:Cześć dziewczyny!
Ja właśnie się obudziłam, burito z koca pochłonęło mnie na dwie godziny 😂
Dobuska powodzenia na wizycie! Ja cały czas myśle, czy robić to echo. Ale chyba się zdecydujemy, zawsze to poprzednie nam obejrzą i pomierzą maluszka 🙂
Joana, będzie dobrze, nie martw się tymi nóżkami 😗
Negra przepiękne zakupy 😍 uwielbiam taki spam!
Wczoraj miałam jakiś słabszy dzień, cały poranek miałam takie dziwne uczycie w środku, jakby niepokoju, trzepotania serca.. poleżałam, wzięłam magnez i zjadłam trochę gorzkiej czekolady. Potem wyszłam na spacer i już było dobrze. Ciśnienie mierzyłam dwa razy i było ok. Dziś rano znowu podobne uczucie, tylko troszkę mniej intensywne.. dziwne to.. ale staram się nie martwić. -
Dobuska, na początek gratuluję rosnącej dzidzi🙂 to już jest kawał baby te 600 g🙂
Przykro mi że lekarz coś wykrył, ale z drugiej strony jeśli faktycznie coś jest to lepiej wiedzieć. Ponad 90 % szans że to zniknie to bardzo dużo. Wystarczy spojrzeć jakie szanse % miałyśmy na to że transfer in vitro się uda. To zdecydowanie mniej niż 90%😁 a teraz jesteśmy w ciąży. Ale rozumiem że się martwisz- mam to samo niestety...
Dobuska, a kardiolog mówił czy ta wadą ma związek z cukrzyca czy to po prostu przypadek?
dobuska, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
dobuska wrote:Ehh… moja córcia wazy już prawie 600 gramów wiec sobie ładnie rośnie w swoim tempie, ale niestety w serduszku jest niewielka wada . pomiędzy komorami jest jakiś przepływ, ale szpara jest niewielka i lekarz zapewniał, ze mamy sporo ponad 90% szans na to, że ta wada zniknie, jak nie w ciąży to po porodzie. Za osiem tygodni mam kontrolne echo serca jeszcze raz, bo w razie czego trzeba poinformować neonatologów, że mała po porodzie ma trafić pod kontrolę kardiologów, bo standardowo nie bada się kardiologicznie dzieci po urodzeniu.
Generalnie trzymam się jego slow, że mała rozwija się prawidłowo, ale matczyne serce po prostu się odrobinkę martwi.
Będzie dobrze! Ja w to wierzę!❤️
Nie martw się kochana! Jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze, a wada zniknie! Większość kobiet nie wykonuje echa i pewnie nawet sobie nie zdaje sprawy, że ich dzieciątko może mieć jakieś drobne anomalie w serduszku!
To silny maluszek ❤️ Przytulam.
dobuska, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Morwa wrote:Ja juz tak mialam ze dwa razy. Mierzylam cisnienie. Niskie było, puls wysoki.. Za pierwszym razem siedziałam przy stole i mi się aż ciemno przed oczami zrobiło. Kolejny raz było jak już leżałam w łóżku. Jutro zamierzam powiedzieć o tym na wizycie, zobaczymy co mi na to lekarz poradzi.
Ja właśnie puls mam zawsze wysoki, bo mam lekką tachykardię od dziecka, z moich ostatnich pomiarów, waha się miedzy 86-116, także dla mnie to jest jeszcze granica normy. Wiadomo, że nasze serducha są teraz bardziej obciążone i stąd pewnie te różne odczucia i chwile słabości.
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Stokrotko niestety nie mówił. Ja byłam taka przerażona, że nawet nie poprosiłam, żeby mi ją pokazał, szczególnie że to było w szpitalu i on biedny między pacjentkami biegał na porodówkę. Na pewno jak usłyszał, że mam cukrzyce i to jeszcze z insuliną to powiedział, że to wystarczający powód, by zrobić echo. Także wyglada na to, że przy tej cukrzycy nie powinnysmy tego badania sobie darować.
Tak jak piszecie, wszystko musi być dobrze, ta wada ma 3 mm, a do 5 mm kardiolodzy uważają, że rokuje bardzo dobrze. Nie trzeba z tym nic robić. Ogólnie to najczęstsza z wad serca, jakie są wykrywane, ale tez przy okazji dosyć łagodna. Chciałabym tylko, żeby zniknęła w ciąży, bo jak nie to później trzeba to kontrolować i uważać przy jakichś przeziębieniach.
Dziękuje Wam! Ja tez wierze, ze będzie dobrze, ale tak bym chciała ja teraz przytulić i ucałować 😭
W ogóle widziałam jak przyszedł Pan z fotelikiem i pojechał na oddział i po chwili wyszedł z żoną i takim maleństwem, które spało. Rozczuliło nnie to….
Aneta8, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Dobuska, mam to samo. Też chciałbym mojego maluszka już przytulić i widzieć co u niego i co się z nim dzieje. A z drugiej strony chce żeby siedział w brzuchu jak najdłużej 😉
Zgadzam się z Aneta że pewnie większość płodów coś ma, ale ile ich matek robi echo? Dobrze że mój gin mnie skierował. Wcześniej myślałam sama o tym badaniu ale potem wyleciało mi z głowy.
dobuska, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Nie wiem co dokładnie u was wykryli ale wiele dzieci ma to szczęście i wada znika. Mam przykład w moim rodzeństwie. Ja nie miałam tego szczęście (jako jedyna z rodzenstwa). Wykryli u mnie niezupełny blok prawej odnogi pęczka hisa. Rodzice jeździł i ze mną po kardiologach. Konsultowana bylam we Wro. Będąc już starsza zrobili mi kontrolne ekg w przychodni, które wyszło źle. Dostałam skierowanie na usg serca i ponowne ekg. Lekarka stwierdziła, że pewnie coś źle mi zrobili w przychodni, ale ostatecznie u niej ekg wyszło jeszcze gorzej, a na usg ciężko było cokolwiek stwierdzić bo moje serce raz biło normalnie a raz przyspieszało jakby ktoś odpalał karabin maszynowy. Dostałam leki na zwolnienie pracy serca i ponowne kontrole po jakimś czasie brania leków. Na usg zobaczyli niedomykalność zastawki mitralnej. Na tym się moja "przygoda" dotychczas zakonczyła. Z czasem może być gorzej, ale nie musi. Mogę mieć niedomykalność kolejnej zastawki (trojdzielnej). Mam tylko zlecone kontrole co jakiś czas i to wszystko. Rodzenstwa mam 4 i reszta nie miała dalszych problemów a również byli konsultowani.dobuska wrote:Ehh… moja córcia wazy już prawie 600 gramów wiec sobie ładnie rośnie w swoim tempie, ale niestety w serduszku jest niewielka wada . pomiędzy komorami jest jakiś przepływ, ale szpara jest niewielka i lekarz zapewniał, ze mamy sporo ponad 90% szans na to, że ta wada zniknie, jak nie w ciąży to po porodzie. Za osiem tygodni mam kontrolne echo serca jeszcze raz, bo w razie czego trzeba poinformować neonatologów, że mała po porodzie ma trafić pod kontrolę kardiologów, bo standardowo nie bada się kardiologicznie dzieci po urodzeniu.
Generalnie trzymam się jego slow, że mała rozwija się prawidłowo, ale matczyne serce po prostu się odrobinkę martwi.
Będzie dobrze! Ja w to wierzę!❤️
dobuska, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Stokrotko większość płodów to może nie, ale jestem pewna, że więcej niż teraz mówią statystki. W tej chwili (bo oczywiście już przejrzałam internet 🙃) Ok 1% dzieci ma jakaś wadę serc, a z tego 20% to wady takie jak u mojej małej (czyli ta szpara między komorami). Jestem pewna, ze ten procent byłby wyższy gdyby były badane wszystkie mamy.
Ja tez chce, żeby siedziała jak najdłużej, ale tak na przytulaska mogłaby wyskoczyć 🤣🤣🤣🤣
Morwa dziękuje za wsparcie! Przykro mi, że Ty nie miałaś tyle szczęścia, ale jednak historia Twojego rodzeństwa mnie pociesza. Totalnie się nie znam na tych wadach, ale wydaje mi się, że u Was to coś poważniejszego. Jestem dobrej myśli ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 16:51
Stokrotka 86, Aneta8, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Dobuska - trzymam kciuki. To są naprawdę procenty procentów. Dziecko ma jeszcze trochę do wyjścia i niech siedzi grzecznie w brzuszku 🙂
Tak jak napisałaś, jakby wszystkie mamy miały mieć robione echo serca to pewnie ten odsetek byłby większy.
To tak jak porównać, nielubiany przez nas wątek poronień, ile jest kobiet które nawet nie wiedziały, że są w ciąży.
Zobaczycie dziewczyny, jak ten czas do zobaczenia naszych Maluchow szybko zleci, za dwa miesiące święta, a po świętach będziemy siedzieć już na walizkach do szpitala. 😍
Aneta8, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
Wspólne starania: styczeń 2020
IVF: start 4 kwietnia 2021
punkcja: 16 kwietnia - pobrano 8 oocytów 👍
21.04.21 - 5 mrozaczków (4.1.1, 4.1.1, 4.2.2, 4.2.3, 5.2.2) ❄️❄️❄️❄️❄️
19.05 - FET - blaska 4.1.1. zostań z nami Kropeczku 🙏🏻
24.05 - 5dpt: beta - 7,25 ; prog - 8,87 🙏🏻
26.05 - 7dpt: beta - 32,34 ; prog - 9,82 ✊
28.05 - 9dpt: beta - 71,41, prog - 10,66
31.05 - 12dpt: beta - 224,9, prog - 9,83
02.06 - 14 dpt: beta 472,6, prog - 11,7
13.06 - Wielki człowiek ma 5,1 mm i ❤️
28.07 - prenatalne + nifty - zdrowy synek 💙 -
Negra wow cudowne rzeczy, czasami żałuję że mam rzeczy po synku 🙈 ale mój portfel mi dzuekuje 🤣
Już z promki z biedry skorzystałam 💪
U mnie zamknęli porodowke w mieście na tydzień przez covid... Już... 😯 ciekawe co to będzie w lutym...
Joana mojej siostry synek miał bardzo krótka kość udową, za krótka ale jest ok, nie jest wysokim chlopcem, ma 3 lata
Dobuska mam nadzieję że serduszko jeszcze się naprawi, bardzo dobrze że zrobiłaś te ekg i wiadomo ewentualnie że po porodzie musi być pod opieką. To dużo. Trzymam kciuki aby wada naprawiła się w ciąży!
Morwa, Aneta8, Joana23, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jejku czyli dobrze, że miałaś to badanie, teraz sama się zastanawiam czy je zrobić. Jak dobrze pamiętam to chyba wcześniej lekarz na usg nie wykrył tej wady, czy coś pominęłam? 90% to bardzo dużo także myślę, że pewnie obawa jest ale musi być dobrze. Synek w ciąży nie miał wykrytej wady a urodził się z dwoma ubytkami w przegrodzie, w wieku 3,5 lat dopiero było widać zabliznienie tych ubytkow ale leczenie polegało tylko na kontrolnych usg na początku częściej teraz już raz na pół roku. Właśnie we wtorek jedziemy na kontrolę 🙂dobuska wrote:Ehh… moja córcia wazy już prawie 600 gramów wiec sobie ładnie rośnie w swoim tempie, ale niestety w serduszku jest niewielka wada . pomiędzy komorami jest jakiś przepływ, ale szpara jest niewielka i lekarz zapewniał, ze mamy sporo ponad 90% szans na to, że ta wada zniknie, jak nie w ciąży to po porodzie. Za osiem tygodni mam kontrolne echo serca jeszcze raz, bo w razie czego trzeba poinformować neonatologów, że mała po porodzie ma trafić pod kontrolę kardiologów, bo standardowo nie bada się kardiologicznie dzieci po urodzeniu.
Generalnie trzymam się jego slow, że mała rozwija się prawidłowo, ale matczyne serce po prostu się odrobinkę martwi.
Będzie dobrze! Ja w to wierzę!❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 18:40
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Powoli zbieram się na wizytę. W nocy nie mogłam zasnąć a jak już zasnęłam to mnie kot obudził 😔 Nie wiem jak będę dzisiaj funkcjonować, a tyle mam do zrobienia 😱 Trzymajcie kciuki ✊
Stokrotka 86, Aneta8, Aga12345, Kasiastaraczka, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
mam też nadzieję, że serduszko samo się naprawi podczas ciąży :* bądź dobrej myśli 
