Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Nisia18 wrote:Cześć dziewczynki
🤰🏼
U mnie dalej dziwny ból pod prawa piersią , taki ucisk .. dziwne ze tylko ja tak mam, żadna z Was nie ma/miała ..
napisałam do lekarki , zobaczymy co dalej …
A czy Wam tez się zdarza , ze ruchy malucha czujecie częściej w jeden dzień a np w inny już mniej ?? Wczoraj mały miał dzień lenia chyba bo , zawsze gdy kładę się na plecach to zaraz kopał a wczoraj nie bardzo , kilka razy leżałam na plecach i jakoś mały nie reagował tak jak dotychczas .. powinnam sie martwić ?
Kurka , niech ten trzeci trymestr już będzie !🍀
Dobrego dnia 🍀💙jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Nie pamiętam czy już pisałam czy nie, ale na stronie http://motherhood.pl/ jest teraz bardzo fajna paźdzernikowa promocja. Trochę pieniędzy u nich zostawiłam
produkty mają przyjechać w przyszłym tygodniu także dam znać czy warto
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:@Dobuska - zwykle jem i idę spać dalej. dziś poszłam spać bez śniadania.
a 90 procent to pomiar na czczo, potem śniadanie, godzina w łóżku, znów pomiar cukru plus ciśnienia - niczym emeryt
Dziś ma być ciepło, ale wietrznie. Trzeba się zmusić do wyjścia na spacer.
Widzisz, już strażnik Waszych cukrów (czyli ja🤣🤣) zareagowałjaina_proudmoore, Aga12345, Gosia Rumi, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, tak pilnowałam, żeby w kremach nie mieć retinolu, a dzisiaj nakladalam krem BB który ciagle stosuje i tam jest kompleks pięciu witamin, w tym witamina A
No i już uzywac nie będę, ale już lekki stres czy nie zaszkodziłam. Myśle sobie jednak, że stężenie tej witaminy w kremie jest tak niewielkie, że nie ma co panikować. Nie można się dać zwariować, witamina A występuje w wielu miejscach i jest nam potrzebna. Zapewne ta stosowana doustnie i w maściach z dużym stężeniem, może mieć negatywny wpływ.
Ehhh… ja zawsze coś znajdę…🙄😂 -
Joana23 wrote:Nie pamiętam czy już pisałam czy nie, ale na stronie http://motherhood.pl/ jest teraz bardzo fajna paźdzernikowa promocja. Trochę pieniędzy u nich zostawiłam
produkty mają przyjechać w przyszłym tygodniu także dam znać czy warto
Ja mam id nich otulacze muślinowe takie 100x100 cm, pieluchy flanelowe i tetrę. O ile otulacze i flanelowe są ok, to te tetrowe średnie, po kilku praniach szorstkie i sztywne. A mam je jeszcze po synku, te tetrowe wyrzuciłam 🙂jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Dziewczyny, zazdroszczę wam że po śniadaniu możecie iść spać. U mnie nie ma opcji żebym polegiwala po posiłkach 🙁 ja wstaje rano jak zombie, kłuje palca, jem, chwilę siedzę żeby przetrawić a potem trening😁 u mnie leżenie po jedzeniu bardzo rozregulowywalo mi cukry- myślałam że każda tak ma a tu wychodzi na to że ta moja cukrzyca to jakaś wredna zołza😠
W kwestii kurtek to jesienna nadal jest na mnie dobra. A na zimę dostałam od rodziny 2 płaszcze ciążowe. Tylko patrząc na tempo rośniecia mojego brzucha nie wiem czy z nich skorzystam czy przechodzę zimę w swojej zwykłej kurtce 😉
Dobuska, no kiedyś ta waga musiała wreszcie drgnąc🙂 ja mam już tylko 0.5 kg na minusie. Ale w ostatnich dniach brzuszek urósł mi znowu 🙂 więc te ciągnięcie więzadeł i macicy wreszcie przyniosło efekt 😁jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
niutek87 wrote:Ja mam id nich otulacze muślinowe takie 100x100 cm, pieluchy flanelowe i tetrę. O ile otulacze i flanelowe są ok, to te tetrowe średnie, po kilku praniach szorstkie i sztywne. A mam je jeszcze po synku, te tetrowe wyrzuciłam 🙂
Niutek, dobrze wiedziećCałe szczęście tetrowe zamówiłam całe dwie
-
Stokrotka jak ja się wczoraj zobaczyłam w sukience w przebieralni to powiedziałam „o matko, wyglądam jak bombka”
A mój mąż do mnie „No teraz już tak będziesz wyglądać jak bombka”
Musiałam coś szybko dodać o ciąży, bo jakieś dwie dziewczyny myślały, ze mój mąż jest wredny i komentuje, ze jestem gruba 😂😂😂😂😂😂
Dziewczyny, mam pytania (czytam o porodzie 🤣)
- czy zamierzacie pisać plan porodu?
- czy wiecie jak to jest teraz z nacinaniem krocza? Ja chciałabym, żeby tego nie robili, ale zastanawiam się, czy szpitale to szanują.
- czy jeśli ja wybrałam położną na NFZ, która mnie przygotowuje do porodu, to ona tez będzie przychodzić do nas po porodzie?
- co myślicie o masażu krocza? Chciałabym robić, ale trochę wątpię, że sama dam radę (to dopiero po 30 tygodniu)
- podobno po 32 tygodniu można już pic herbatę z liści malin, planujecie?Aneta8, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Dobuska, planuje zrobić plan porodu. Nie wiem jeszcze czy napisze go sama, czy skorzystam z gotowca mojego szpitala. Bardzo nie chciałabym mieć nacinanego krocza, na pewno to zaznaczę w planie. Wiele szpitali stosuje teraz „ochronę krocza” więc jest szansa tego uniknąć. Z resztą ja cały czas nastawiam się na poród w centrum porodów naturalnych, a tam rodzisz bez żadnych wspomagaczy medycznych 😉
Z tą położną to ja nie wiem jak to jest. Czy ta niby przygotowująca do porodu powinna się ze mną skontaktować? W większości przypadków słyszałam, że to trochę taka opieka widmo, ktoś o tym słyszał ale nikt nie widział 😝 z tego co przeczytałam to ta co przychodzi po porodzie to jest z placówki gdzie zapisujesz noworodzia zaraz po narodzinach. Trzeba wskazać placówkę w szpitalu gdzie rodzisz i oni chyba wysyłają info?
O masażu jeszcze nie myślałam, a herbatkę możliwe ze będę pic, skoro może pomoc 🙂jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
dobuska wrote:Stokrotka jak ja się wczoraj zobaczyłam w sukience w przebieralni to powiedziałam „o matko, wyglądam jak bombka”
A mój mąż do mnie „No teraz już tak będziesz wyglądać jak bombka”
Musiałam coś szybko dodać o ciąży, bo jakieś dwie dziewczyny myślały, ze mój mąż jest wredny i komentuje, ze jestem gruba 😂😂😂😂😂😂
Dziewczyny, mam pytania (czytam o porodzie 🤣)
- czy zamierzacie pisać plan porodu?
- czy wiecie jak to jest teraz z nacinaniem krocza? Ja chciałabym, żeby tego nie robili, ale zastanawiam się, czy szpitale to szanują.
- czy jeśli ja wybrałam położną na NFZ, która mnie przygotowuje do porodu, to ona tez będzie przychodzić do nas po porodzie?
- co myślicie o masażu krocza? Chciałabym robić, ale trochę wątpię, że sama dam radę (to dopiero po 30 tygodniu)
- podobno po 32 tygodniu można już pic herbatę z liści malin, planujecie?
Co do planu porodu to miałam, bo kazała mi go zrobić położna i omawiałam go z nią na tych spotkaniach przygotowujących. W szpitalu nikt jednak na plan nie pytał. Generalnie położna powiedziała,że najlepiej jest widziane żeby nie upierać się przy swojej wizji, bo lekarz/położna ma większą wiedzę i ogląd sytuacji w danym momencie. Ja wpisałam do planu,że zdaje się na doświadczenie położnych obecnych przy porodzie w sytuacji kiedy nie wiedziałam jaką decyzję podjąć by było bezpiecznie dla dziecka i dla mnie.
A jeśli chodzi o nacinanie, to powiedziałam,że jeśli będzie taka konieczność to zgadzam się. Lepiej, żeby nacieli niż upierać się za wszelką cenę przy ochronie krocza,a potem niekontrolowanie popękać. U mnie akurat nacinali,ale na skurczu,więc nic nie poczułam poza szczypaniem 🙂jaina_proudmoore, Gosia Rumi, Aneta8, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Joana23 wrote:Dzień dobry, dzień dobry
Zgodzę się z dziewczynami, że atmosfera na tym forum jest super! Przekazujcie mi i sobie nawzajem ogromną dawkę wiedzy, podrzucacie info o promocjach, o sklepach. Dzięki Wam nie błądzę jak we mgle z wyprawką
Dzięki wielkie dziewczyny!
Dzisiaj mam wizytę u ginekologa i pomimo moich usilnych starań nie przejmowania się, dopadł mnie okropny sen. Lekarz krzyczał na mnie, że źle się odżywiam przez co mam niewydolne łożysko 😔 zapisał tonę supli, które jego zdaniem i tak mi nie pomogą. Na koniec powiedział jeszcze, że jestem tak beznadziejnym przypadkiem, że nie weźmie ode mnie za wizytę 😄 Generalnie stres mi się załączył..Aga12345, Joana23 lubią tę wiadomość
-
Dobuska, ja zamierzam napisać plan porodu.
W kwestii nacinania krocza to trzeba poczytać bo każdy szpital robi inaczej. W jednym jest ochrona krocza a w innym robią to wręcz rutynowo.
https://gdzierodzic.info/szpitale/ polecam porównać.
Ja jeszcze nie wybrałam położnej ale to chyba ta sama co potem przychodzi...
Ja planuję robić masaż krocza- tylko że ja raczej nie będę miała mega dużego brzucha. Liczę że dam radę 😉
W kwestii herbaty waham się. W sumie to jej działanie nie jest jakoś potwierdzone. Jeżeli będę piła to raczej nieco później.
Ja to się jeszcze zastanawiam nad pobudzeniem laktacji laktatorem. Niby nie poleca się tego robić przed porodem ale zastanawiam się czy po skończonym 37 tc jednak nie popróbować. Może pozwoli mi to uniknąć indukcji, a jeśli nie to chociaż po indukcji ( bo mam przeczucie że będzie) rozkręci mi mleko dla malucha... Tutaj muszę się jeszcze doedukowac.jaina_proudmoore, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Nisia18 wrote:Cześć dziewczynki
🤰🏼
U mnie dalej dziwny ból pod prawa piersią , taki ucisk .. dziwne ze tylko ja tak mam, żadna z Was nie ma/miała ..
napisałam do lekarki , zobaczymy co dalej …
A czy Wam tez się zdarza , ze ruchy malucha czujecie częściej w jeden dzień a np w inny już mniej ?? Wczoraj mały miał dzień lenia chyba bo , zawsze gdy kładę się na plecach to zaraz kopał a wczoraj nie bardzo , kilka razy leżałam na plecach i jakoś mały nie reagował tak jak dotychczas .. powinnam sie martwić ?
Kurka , niech ten trzeci trymestr już będzie !🍀
Dobrego dnia 🍀💙
Nie powiem, ja też jestem niespokojna jak jest dłuższa cisza... Ale staram się sobie wtedy to przetłumaczać, i ostatecznie śpioszek-leniuszek w końcu się budzi i rehabilituje, uspokajając matkę 😊
Dobrego dnia! 🌞🌞🌞🌞jaina_proudmoore, Aneta8, Aga12345, Nisia18 lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:Stokrotka jak ja się wczoraj zobaczyłam w sukience w przebieralni to powiedziałam „o matko, wyglądam jak bombka”
A mój mąż do mnie „No teraz już tak będziesz wyglądać jak bombka”
Musiałam coś szybko dodać o ciąży, bo jakieś dwie dziewczyny myślały, ze mój mąż jest wredny i komentuje, ze jestem gruba 😂😂😂😂😂😂
Dziewczyny, mam pytania (czytam o porodzie 🤣)
- czy zamierzacie pisać plan porodu?
- czy wiecie jak to jest teraz z nacinaniem krocza? Ja chciałabym, żeby tego nie robili, ale zastanawiam się, czy szpitale to szanują.
- czy jeśli ja wybrałam położną na NFZ, która mnie przygotowuje do porodu, to ona tez będzie przychodzić do nas po porodzie?
- co myślicie o masażu krocza? Chciałabym robić, ale trochę wątpię, że sama dam radę (to dopiero po 30 tygodniu)
- podobno po 32 tygodniu można już pic herbatę z liści malin, planujecie?
Dobuska, ja mam sensowny plan porodu u siebie na stronie szpitala
- plan planem, a rzeczywistość czasem pisze inne scenariusze. Warto na pewno mieć wiedzę co pacjentowi się należy i jakie ma prawa, a czasem zdać się jednak na wiedzę i doświadczenie położnej/ lekarza.
- zamierzam rodzić SN, a kto wie co planuje dla nas Matka Natura?
Wiedza to jedno, a życie nie raz zaskakuje.Z porodun SN może się nagle CC zrobić, bo po prostu tak trzeba.
Uważam, ze warto mieć plan, ale nie szykować się na jedno rozwiązanie. Czasem wskazanie do CC wyjdzie w 37 tc po USG więc warto mieć wiedzę na temat porodu ogółem.
- nacinanie krocza - zwykle jest robione na skurczu, także prawie nie czuć nic. chyba jednak lepiej zrobić niż potem cierpieć jak samo pękniewarto o tym pogadać z lekarzem czy położną.
- u mnie położna jest z poradni POZ i ona się dopiero zjawia po porodzie w domu.
- masaż krocza był polecany w szkole rodzenia Joanny Mróz. kwestia napięcia zapewne i umiejętności rozluźnienia, tu się przyda właściwe oddychanie.
- na chwilę obecną nie planuje herbatki z malin.
- na koniec listopada mamy weekendowa szkołę rodzenia, ciekawe co tam nam powiedządam znać o nowinkach na pewno. dziewczyny, też piszcie ciekawostki czy coś co Was zaskoczyło z waszych zajęć
Stokrotka 86, Aneta8, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
U mnie w szkole rodzenia była póki co poruszana kwestia wyprawki do szpitala i wszystkich badań, które podczas ciąży robimy, albo powinnyśmy zrobić. Także u mnie póki co padaka
Mam nadzieję, że następne zajecia będą bardziej konkretne i rzeczowe. Planu porodu nie mam, bo nie wiedziałam, że mam mieć
O masażu krocza musze poczytać, o herbie z malin musze poczytać, generalnie wychodzi na to, że o wszystkim muszę jeszcze poczytać
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pamiętajcie,że od 21 tc przysługują Wam na NFZ spotkania z położną środowiskową. Ja chodziłam głównie,żeby serduszka posłuchać 😉
jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, MyŚliwa lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Tylko jeśli chodzi o nacinanie krocza to jest to proceder nadużywany w Polsce. (Nawet WHO zaleca, by robić to tylko w naprawdę trudnych momentach). Nacięcie krocza jest porównywalne do pęknięcia drugiego stopnia i ryzyko jest takie, że po nacięciu może dojść do pęknięcia 3 lub 4 stopnia, co samo w sobie zdarza się niezwykle rzadko.
Najwiecej komplikacji w gojeniu jest po nacięciach, a nie po pęknięciu.
Dla przykładu, statystki wszystkich porodów domowych w latach 2010-2016 mówią, że do pęknięcia 1 stopnia doszło u 25-35%rodzących, 2 stopnia 0-3% rodzących, a 3 i 4 stopnia nie było w ogóle.
Najczęściej w szpitalu położne, które prowadzą poród decydują się na nacięcie dla ułatwienia sobie porodu. Nie nam.
Oczywiście jak będę leżeć i rodzić to zgodzę na już na wszystko, bo ból będzie robić swoje, ale warto pamiętać, że to nie powinno tak wyglądać. I nieprawdą jest, że lepiej być naciętą niż pęknąć (zwłaszcza jeśli istnieje szansa na pęknięcie 1 lub 2 stopnia).
Oczywiście Polska jest daleko za innymi krajami i tak jest to utarte. W krajach skandynawskich nacięć krocza jest tylko kilka procent, a w Polsce jakoś połowa kobiet jest nacinana…Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aneta8, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość