Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotka 86 wrote:Wczoraj to miałam na szkole rodzenia 😁 sól fizjologiczna wylewany na gazik i przemywamy oczka od zewnątrz do wewnątrz. Do każdego oczka inny gazik. To w przypadku gdyby jedno miało infekcje żeby na drugie nie przenieść. Ogólnie wg położnej ze szkoły rodzenia to sól fizjologiczna jest też super do mycia buzi dziecka- grunt żeby nie myć ta sama wodą co z wanienki.
Ale jak to? Przy kąpaniu nie myć buzi dziecka woda z wanienki tylko nową? Pierwsze słyszę , położna mówiła , ze małego myjemy od góry do dołu i tyle . Ja kupiłam takie płatki kosmetyczne dla małego i będę tym przemywać zamiast gazików , a odnośnie tych patyczków do uszu żeby używać do pępka to tez było mówione , ze najlepszy sposób
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Takie historie pocieszają, że jednak było okej. ❤️Pimka wrote:Ja do pierwszego porodu tez mialam plan przygotowany, mialam wywoływany poród I był czas na omówienie go z położna ale ona nie była nim zainteresowana🤷♀️a ja o nim zapomnialam🤦♀️finalnie skończyło się na nacięciu i użyciu vacum. Nie mam do nikogo żalu o to bo wiem że robili wszystko by pomóc małemu przyjść na świat. Rana po nacięciu nie bolała, przemywałam dość długo tammtum Rosa ale niestety skrajny szew puścił i musiałam mieć korektę szwu i jak moja dr mi zrobila to jest ciaśniej niż przed porodem(opinia meza)😉
Pimka, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
No właśnie, a jak myć główkę w takiej sytuacji?Nisia18 wrote:Ale jak to? Przy kąpaniu nie myć buzi dziecka woda z wanienki tylko nową? Pierwsze słyszę , położna mówiła , ze małego myjemy od góry do dołu i tyle . Ja kupiłam takie płatki kosmetyczne dla małego i będę tym przemywać zamiast gazików , a odnośnie tych patyczków do uszu żeby używać do pępka to tez było mówione , ze najlepszy sposób
Matko, oszaleje 😂 -
Nisia18 mnie na szkole rodzenia uczono, że albo zaczynamy mycie od buźki woda z wanienki albo omijamy twarz i później przegotowana woda i płatkami kosmetycznymi ją przemywamy.
Ja np o higienie pępka zapomniałam w pierwszych dniach w szpitalu-nic z nim nie robilam a maly leżał pod lampami wiec ten Kikilut mi też się trochę wysuszył i odpadł jakoś w 4dż. Później pojawila się ropa po odpadnięciu to wtedy pediatra polecila by spsikać octaniseptem i do sucha wytrzeć gazikiem
dobuska, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
dobuska wrote:No właśnie, a jak myć główkę w takiej sytuacji?
Matko, oszaleje 😂
Główkę tak- w sensie włosy, szyjkę i resztę. Ale buzie np po kąpieli wacikami z solą albo przegotowaną wodą- tak miałam na zajęciach 🙂 na lalce pokazywała i miało to sens😉
dobuska, jaina_proudmoore, Gosia Rumi, Pimka lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Jestem po wizytcie Kaja waży już 659gram tyle co trzy szklanki cukru 🙃 podczas badania widziałam, że pomiar nóżki znowu jest poniżej 5centyla.. od razu zapytałam o to doktora i powiedział, że takie błędy się zdarzają, że może wcześniej źle złapał, bo kości jeszcze się formują i nie zauważył jakieś tam części. W każdym razie powiedział, że dobrze, że pytam, zmierzył jeszcze kilka razy, połapał z każdej strony i wyszło 26
ufff, normalnie kamień z serca! No i wzięłam zwolnienie 🥳🥳🥳
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, Gosia Rumi, Aneta8, Pimka, Nisia18, Negra85, niutek87, MyŚliwa, Aga12345, Ada.. 31, Jeheria, Morwa lubią tę wiadomość
-
Joana super że z dzieckiem wszystko ok🙂
Taki cytat znalazłam na nivea.pl
"Nie wykonuj tej czynności w wanience, podczas mycia całego ciała. Możesz wtedy przypadkiem nalać wody do oczu i noska dziecka i je tym przestraszyć. Zajmij się twarzą dopiero wtedy, gdy maluszek znajdzie się już na przewijaku, zawinięty w ręczniczek. Do przemycia jego buzi wystarczy zamoczony w czystej wodzie wacik."
dobuska, jaina_proudmoore, Aneta8, Nisia18, niutek87, Joana23, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Ja jako dziecko mialam traumę jak mi mama lala wode po twarzy, wiec to naprawdę ma sensStokrotka 86 wrote:Joana super że z dzieckiem wszystko ok🙂
Taki cytat znalazłam na nivea.pl
"Nie wykonuj tej czynności w wanience, podczas mycia całego ciała. Możesz wtedy przypadkiem nalać wody do oczu i noska dziecka i je tym przestraszyć. Zajmij się twarzą dopiero wtedy, gdy maluszek znajdzie się już na przewijaku, zawinięty w ręczniczek. Do przemycia jego buzi wystarczy zamoczony w czystej wodzie wacik."
Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Jeszcze mi się przypomniało odnośnie mycia dziąseł: myjemy od 2 dnia życia, na palec nawijany jałowy gazik zamoczony w przegotowanej wodzie i przecieramy nim dziąsła od góry do dołu. Wodę należy przegotować bo dziecko jest ssakiem i pewnie przy okazji palca pociumka😁 i takie mycie stosujemy raz dziennie aż do pojawienia się 1 zęba 🙂
jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, Aneta8, Nisia18, dobuska, Joana23, Aga12345 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙
-
Joana23 wrote:Jestem po wizytcie Kaja waży już 659gram tyle co trzy szklanki cukru 🙃 podczas badania widziałam, że pomiar nóżki znowu jest poniżej 5centyla.. od razu zapytałam o to doktora i powiedział, że takie błędy się zdarzają, że może wcześniej źle złapał, bo kości jeszcze się formują i nie zauważył jakieś tam części. W każdym razie powiedział, że dobrze, że pytam, zmierzył jeszcze kilka razy, połapał z każdej strony i wyszło 26 ufff, normalnie kamień z serca! No i wzięłam zwolnienie 🥳🥳🥳
Cudnie! Bardzo się cieszę, że wszystko w porządku 😍
Joana23 lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Kaja 💖💖💖 Oooo ale super! 🎉🎊🎈 Aale duża dziewczynka 😍 Super! I najważniejsze że rośnie zdrowiutko 💚
Cieszę się że będziesz na zwolnieniu 😊 Dobrze zrobi Ci odpoczynek i trochę beztroskiego leniuchowania 😊 Zwłaszcza przyjemne gdy jest rano, zimno i deszczowo 😎
Joana23 lubi tę wiadomość
-
Stokrotka , dobra ta Twoja szkoła i my skorzystamy 😉☺️
No teraz to rzeczywiście ma sens , najpierw buzia a potem reszta ciałka albo osobno wacikiem , przecież takiej maliznie wiadra wody nie trzeba 😀
O tych dziąsłach coś tez wspominali ale chyba nie załapałam .. mówisz woda z gazikiem , kurde .. ale do zrobienia przy takim bąblu , a niektórzy narzekają jak maja dzieci już chodzące samodzielnie ze ile to roboty przy takim .. wiadome , nie poleżysz , ale już samodzielne wystarczająco żeby ogarnąć więcej w domu jednocześnie mając dziecko pod opieka
Swoją droga mam nadzieje , ze nasza grupa przetrwa nawet po porodzie ☺️
Stokrotka 86, dobuska, jaina_proudmoore, Joana23, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Joana23 wrote:Jestem po wizytcie Kaja waży już 659gram tyle co trzy szklanki cukru 🙃 podczas badania widziałam, że pomiar nóżki znowu jest poniżej 5centyla.. od razu zapytałam o to doktora i powiedział, że takie błędy się zdarzają, że może wcześniej źle złapał, bo kości jeszcze się formują i nie zauważył jakieś tam części. W każdym razie powiedział, że dobrze, że pytam, zmierzył jeszcze kilka razy, połapał z każdej strony i wyszło 26 ufff, normalnie kamień z serca! No i wzięłam zwolnienie 🥳🥳🥳
Który to tydzień ciąży masz ? Duża ta dziewczynka 😍 No super wiadomości
a mój miały miał 270 g ostatnio , ciekawe ile teraz waży, dowiem się dopiero w grudniu , mam wizytę
-
Piękne wieści 🙂🥰🥰🥰i bardzo ładne imię.Joana23 wrote:Jestem po wizytcie Kaja waży już 659gram tyle co trzy szklanki cukru 🙃 podczas badania widziałam, że pomiar nóżki znowu jest poniżej 5centyla.. od razu zapytałam o to doktora i powiedział, że takie błędy się zdarzają, że może wcześniej źle złapał, bo kości jeszcze się formują i nie zauważył jakieś tam części. W każdym razie powiedział, że dobrze, że pytam, zmierzył jeszcze kilka razy, połapał z każdej strony i wyszło 26 ufff, normalnie kamień z serca! No i wzięłam zwolnienie 🥳🥳🥳
Joana23 lubi tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:Który to tydzień ciąży masz ? Duża ta dziewczynka 😍 No super wiadomości a mój miały miał 270 g ostatnio , ciekawe ile teraz waży, dowiem się dopiero w grudniu , mam wizytę
Nisia 24+6. Jak na jej wiek jest drobna, po prostu na forum coraz większe dzieciaczki mamy 🙂 rosną nam kruszynki A co tak późno Twoja wizyta? Nie chodzisz co 3-4tygodnie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2021, 17:41
Nisia18, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Joana, fakt czasem się zapomina ze my na różnym etapie ciąży i wizyt ale super duża dziewczynka 😉
Ja jestem za granica i tutaj nie robi się często usg , miałam usg prenatalne , połówkowe i teraz w grudniu będę mieć takie sprawdzające wagę 😉 ale pomiędzy mam wizyty u położnej i lekarza rodzinnego wiec będzie np słuchanie serduszka 🤷🏼♀️ 😉
jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Wszystko napisałas 🙂 chociaż jak dobrze pamiętam do przemywania pepka zalecano mi octenisept za to oczka rzeczywiście przemywałam samą solą fizjologiczną i ważne żeby każde przemycie innym wacikiem/gaządobuska wrote:Raczej samą solą fizjologiczną, bo to chodzi o to, że woda z kranu może mieć zanieczyszczenia, które w kontakcie z błonami dziecka może nie być do końca okej. Wiec sól fizjologiczna sama w sobie jest bezpieczna.
Znalazłam coś takiego
Sól fizjologiczna jest roztworem całkowicie bezpiecznym dla dzieci już od pierwszych dni życia. Stosuje się go nawet do przemywania rany pępka, bo choć nie dezynfekuje tak skutecznie jak woda utleniona, eliminuje także bakterie i nie podrażnia gojącej się rany.
Sól fizjologiczna, inaczej roztwór wody i chlorku sodu w stężeniu 0.9 proc., swoim składem zbliżona jest do płynów fizjologicznych organizmu. Z tego powodu NaCl stosuje się w kroplówkach nawadniających przy zatruciach czy po operacjach, a w wodnym roztworze chlorku rozpuszcza się leki podawane dożylnie. U dzieci rekomendowane jest zastosowanie soli fizjologicznej zewnętrznie, do zabiegów pielęgnacyjnych, takich jak:
nawilżanie nosa,
nebulizacja,
inhalacja,
przemywanie oczu,
przemywanie zranień.
Sól fizjologiczna jest całkowicie neutralna i bardzo skuteczna. Nawet jeśli dostanie się do oka, nie spowoduje podrażnienia. Dzięki swoim silnym właściwościom nawilżającym chroni oczy i nos przed wysuszeniem.
Co można czyścić solą fizjologiczną?
Kiedy dziecku wpadnie do oka brud lub rzęsa, nasączony wodą utlenioną jałowy wacik pomoże skutecznie uporać się z problemem. Warto pamiętać, by na każde oko stosować nowy gazik, by zapobiec przenoszeniu zanieczyszczeń.
Co do nacinania krocza właśnie mi mówiono, że lepiej jak natna choć u mnie w ogóle tego nie proponowali i rzeczywiście pękło ale nie wspominam tego bólu jakoś bardzo, początkowo może trochę tak w sensie zaraz po szyciu ale szybko minęło, nie mam jednak porównania jak to wygląda przy nacięciuWiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2021, 18:32
dobuska, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
1. Wydaje mi się, że obecnie plan porodu jest jednym ze Standardów Opieki Okołoporodowej i każda z nas ma prawo/ powinna sporządzić taki plan z lekarzem prowadzącym/położną. Oczywiście, lepiej się zorientować czy szpital taki plan będzie respektował. Na stronie gdzierodzic.info można sprawdzić, czy szpital omawia takie coś przy przyjęciu i jak bardzo wypełnia plan - na wykresie. Nie przejmujcie się aż tak bardzo odstępstwami od planu porodu, bo czasem w praniu wychodzą powikłania medyczne, których - my laicy - nie bierzemy pod uwagę. Można się załamać, jak się spojrzy na procent realizacji PRAW pacjenta.dobuska wrote:- czy zamierzacie pisać plan porodu?
- czy wiecie jak to jest teraz z nacinaniem krocza? Ja chciałabym, żeby tego nie robili, ale zastanawiam się, czy szpitale to szanują.
- czy jeśli ja wybrałam położną na NFZ, która mnie przygotowuje do porodu, to ona tez będzie przychodzić do nas po porodzie?
- co myślicie o masażu krocza? Chciałabym robić, ale trochę wątpię, że sama dam radę (to dopiero po 30 tygodniu)
- podobno po 32 tygodniu można już pic herbatę z liści malin, planujecie?
2. Z nacinaniem krocza, sama się muszę zorientować więcej, chwilę mi to zajmie.
Słyszałam tylko taką opinię (męską): w momencie, kiedy zażyczysz sobie znieczulenie do SN, nie będziesz mogła stać na nogach, co wymusza rodzenie na leżąco, co wymusza cięcie krocza (bo inaczej bardzo brzydko pęknie) i że to profilaktyka (cięcie zapobiega gorszym pęknięciom). Więc coś, za coś.
Z drugiej strony słyszałam opinię (damską): za często to robią, pielęgniarki i położne kroją na oślep. A czasami pęknięcie naturalne miałoby mniejsze skutki niż nacięcie (coś o tym czytałam).
Także, jak się rozeznam, to dam znać. Z tym pęknięciem to jeszcze ważne jest, w którą stronę pęknie - bo jak pęknie razem z odbytem, to po ptakach. Może niby być słabe, a stomia do końca życia
.
Pamiętaj też, że porody domowe to te, które mają niski stopień powikłań/zagrożeń. Nikt nie rodzi w domu jak wie, że ma powikłaną ciążę i potrzebną opiekę medyczną od razu po urodzeniu. Stąd też statystyki mogą być optymistyczne.
Również na tej stronie powyżej można prześledzić jaki procent kobiet miał cięcie krocza bez zgody, pomimo sprzeciwu. Czasami nic nie zrobisz.
3. Tu jest wytłumaczone: https://www.nfz-szczecin.pl/wxim4_polozna_podstawowej_opieki_zdrowotnej_poz_srodowiskowa.htm i podejrzewam, że działa na całą Polskę. Wychodzi na to, że to ta sama położna, co przy porodzie - zajmuje się później przez pierwsze dwa miesiące życia, a następnie przekazuje opiekę pielęgniarce środowiskowej.
Mnie to bardzo zastanawia, bo zmienić lekarza rodzinnego/położną/pielęgniarkę środowiskową możesz za darmo 2 razy w roku, a przecież spora część z nas będzie rodziła gdzie indziej niż mieszka. To co - będzie do mnie dojeżdżać?
Swoją drogą, jak wisiało nade mną widmo kwarantanny (jak miałam pierwszą betę robić), to wypełniałam przez konto IKP oświadczenie o zmianie lekarza rodzinnego (mam jakieś stare zapisy, lekarza, który już nie żyje od 5 lat). No i moja szanowna placówka przez te 20 tygodni dalej nie zatwierdziła oświadczenia. Twierdzą, że go nie widzą, a tam nie ma podpisu fizycznego tylko jakiś... elektroniczny, a oni nie potrafią zweryfikować. Cyrk, no. Muszę dupę zebrać i to załatwić.
4. Masaż krocza mam zamiar robić,ale jeśli zdecyduję się na znieczulenie, to i tak nie ma to zupełnie sensu, i tak mnie potną. Nie wiem, może mi się odmieni i zdecyduję się na jakieś inne formy łagodzenia bólu?
O masaż planuję trochę też męża ścignąć (z masażem bioder radzi sobie świetnie, chociaż nie codziennie). Oczywiście po instruktarzu Joanny Mróz.
5. Tu muszę się doedukować. Niech to dunder świśnie, miałam plan odstawić dziś forum i poczytać książki... Wciągacie, jak bagno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2021, 18:34
Aneta8, Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
