Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Tym bardziej jeśli czujesz się na siłach i w sobotę też będzie ok to jedź,bo to jedyna chwila by pożegnać tę osobędobuska wrote:Ja nie będę aż tak bardzo przeżywać, bo to pogrzeb osoby z nieco dalszej rodziny, a i też jestem z kategorii pogrzebowych twardzieli. Mimo wszystko, to była osoba bardzo dobra i ważna dla naszej rodziny. Drugiej szansy na pożegnanie nie będzie....
jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Nisia18 wrote:Stokrotka, to teraz mnie wystraszyłaś z tym ze ciąża może wyciszać inne choroby .. ☹️
Wiesz , nie chce być jakaś hipochondryczką i latać z każda rzeczą, ale zapytam tez o to .. oczywiście zdrowie dziecka ważniejsze niż moja krępacja , ze znowu u lekarza , albo lekarza ze chodzę z byle powodu ..
Nisia, nie chciałam straszyć 😉 mam na myśli to że jeżeli coś nas niepokoi to lepiej przy okazji skonsultować niż olać. Uspokoisz się najprawdopodobniej. Myślę że gdyby było to coś poważnego to znacznie gorzej byś to odczuwała. Po prostu wiem że część kobiet wszystkie dolegliwości zwala na ciążę a tak naprawdę nie zawsze tak jest. Ja to przyznam że 1 trymestr to przelatalam do lekarzy. Miałam plamienia niewiadomego pochodzenia. I wolałam iść i nawet zrobić z siebie idiotkę ( bo kilka razy to już gdy leżałam na samolocie nie było śladu po plamienia) niż coś przegapić i pluc sobie w brodę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2021, 15:19
jaina_proudmoore, Aga12345, Nisia18, MyŚliwa, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Nisia, ja raczej takich drgawek nie odczuwam, ale od kilku dni utrzymuje mi się takie dziwne odczucie w klatce piersiowej, jakby trzepotania, niepokoju.. od dziecka mam niby lekką tachykardię i przyspieszony rytm serca, ze 100 to dla mnie norma, no też mnie to trochę zastanawia. Ciśnienie mam w normie, a serce przebadane 🤷🏼♀️
Nie wstydź się i porusz ten temat na wizycie. Lekarz na pewno zna przekrój przeróżnych przypadków i dolegliwości i powinien Cię uspokoić 🙂
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Nisia18 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Każda z nas jest inna i każda inaczej odczuwa ruchy dziecka -mamy inne budowy ciała itp. Warto słuchać swojego organizmu nie tylko w czasie ciąży, ale i później również. Kwestia odczuwania ruchów to też kwestia tego jak się dziecko ułoży. Duży brzuch nie oznacza dużego dziecka, a mały brzuch małego- o tym pisała mama ginekolog i nieśmiało przypominam 🙂💗 Ja nauczyłam się ogarniać swoje Tsh bo wiem kiedy rośnie i kiedy spada, pojawiają się specyficzne objawy 🙃 tak samo z okresem. w ból można się wsłuchać i go przekierować albo „ wyciszyć” albo oddechem albo medytacja, albo myśleniem kierunkowym/ skupiamy się wtedy na czymś innym. Dobra. Koniec mądrowania 😛😛😛/ Mam jeszcze kilka ploteczek z wczoraj ze szkoły. Koleżanki mówiły, że ładnie wyglądam itp i tylko brzuszek mi odstaje. Jeden kolega tylko palnął „ przytyło ci się” a potem dodał „ powiem Monice, że grubasek do niej idzie” 🤦♀️😳idiota. Jedna koleżanka tez się wygłupiła z hasłem „ nic ci się buzia nie zmieniła itp” - nie wiem czy miało mi wyrosnąć trzecie oko czy cycek do karmienia na czole 🤣🤣🤣 / Ludzie dziwnie podchodzą do kobiet w ciąży. Mocno stereotypowo - że jedzą byle co i tony jedzenia; tyją na potęgę ( jakoś ludzi boli jak mówię, że mam tylko 2 kg na plusie 🤣🤣🤣🤣) ; że leżą plackiem całe dnie; że tego czy tamtego nie mogą itp 🤨🤦♀️Dziś mi koleżanka napisała, że możemy iść na spacer jak dam radę jeszcze chodzić 😤😡odpisałam, że chodzę na spacery 2-3x tygodniowo. Masakra jednym słowem przez wielkie M.
Aga12345, Aneta8, Stokrotka 86, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
-
Jaina.. 🤦🏼♀️ No czasem brak słów na takie komentarze.. a wystarczyłoby powiedzieć „pięknie wyglądasz w tej ciąży”..
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Nisia18, Gosia Rumi, Joana23 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Ale po co… skoro lepiej człowiekowi dowalić 😎a nie życzyć dobrze… wychodzi wtedy zazdrość czy zawiść ludzi… 🤷♀️Aneta8 wrote:Jaina.. 🤦🏼♀️ No czasem brak słów na takie komentarze.. a wystarczyłoby powiedzieć „pięknie wyglądasz w tej ciąży”..
Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Ale po co… skoro lepiej człowiekowi dowalić 😎a nie życzyć dobrze… wychodzi wtedy zazdrość czy zawiść ludzi… 🤷♀️
Tak, to albo zawiść, albo bezmyślność, albo rekompensowanie sobie swojego wyglądu z tego okresu.. 🙃
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Jaina, padłam z tego cycka 😁
Wiesz, ja zakładam że ludzie nie mają nic złego na mysli. Co nie zmienia faktu że takie teksty mnie też wkurzają 😁 tym bardziej że raczej każdy w swoim dorosłym życiu widział jakaś kobietę w ciąży wiec wie mniej więcej czego się spodziewać- no raczej nie kosmity🤷
Ja podczas urlopu u rodziny to się nasłuchałam. Mieszkaliśmy o teściowej. Po krotce wyjaśniłam na czym polega moja dieta cukrzycowa żeby uniknąć wciskania jedzenia i nalegania. I co? Robię kolację o 22 i słyszę: o już zgłodniałas? Albo to: wstawałam o 7 i jadłam śniadanie. Ok 10 wstawała teściowa i mąż więc znowu z nimi jadłam. Bo to była moja pora 2 śniadania. I kolejny komentarz że często jem plus podsmiechujki że jeszcze zobaczę jak przytyję.
Z kolei moja mama była mega zdziwiona że odmawiam jedzenia cukierków nadziewanych alkoholem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2021, 15:56
jaina_proudmoore, Aga12345, MyŚliwa, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka o rany.. 😐
Ja to chyba mam na razie szczęście do ludzi 😬
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Też tak mam. Pytałam o to lekarza na wizycie w sobotę to powiedział, że mam pić więcej wody. Nawadniac się przez cały dzień a ja ostatnio rzeczywiście piłam jak mi się przypomniało. Teraz mam apkę i co chwila popijam wodę i jak narazie odpukać nic się nie powtórzyło. No i skontrolować tarczyca mam (mam hashimoto).Aneta8 wrote:Nisia, ja raczej takich drgawek nie odczuwam, ale od kilku dni utrzymuje mi się takie dziwne odczucie w klatce piersiowej, jakby trzepotania, niepokoju.. od dziecka mam niby lekką tachykardię i przyspieszony rytm serca, ze 100 to dla mnie norma, no też mnie to trochę zastanawia. Ciśnienie mam w normie, a serce przebadane 🤷🏼♀️
Nie wstydź się i porusz ten temat na wizycie. Lekarz na pewno zna przekrój przeróżnych przypadków i dolegliwości i powinien Cię uspokoić 🙂
Co do brzucha to u mnie mały wielki człowiek w nim siedzi a teściowa miała brzuch jak z trojaczkami. Każdy wróżył jej więcej dzieci a w brzuchu był tylko mój mąż, który urodził się ze standardową wagą 3,5 kg będąc dzieckiem przenoszonym, urodzonym po terminie. Ja wam wrzucałam kiedys swój brzuchol w 40 tc z córką. Nie był jakis bardzo ogromny a córa prawie 4kg i 58cm. Syn zapewne tez będzie duży a na chwile obecna najczęściej dokazuje bardzo nisko albo bardzo wysoko. Także zapewne czuję jego harce jak się prostuje w brzuchu. Najintensywniejsze ruchy czuję po lewej stronie bo tam mamy prześwit ( mam łożysko na przedniej ścianie)
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aneta8, Aga12345, MyŚliwa, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
-
Stokrotka- No chwilami to już sama nie wiem czy to brak myślenia, złośliwość czy jednak mierzenie ludzi swoją historią 🤨🤷♀️ Btw zapomniałam napisać, że trzymam kciuki za jutrzejsze echo serca. Na pewno będzie wszystko dobrze 💗 Ps. Ja dziś chyba zrobię test kapsułek Lovela na pieluchach/ beciku itp 🙂
Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Aneta, i dobrze🙂 ja to myślę że takie teksty wynikają z niewiedzy, czasami głupoty. Ktoś coś palnie żeby było śmiesznie i nie zastanowi się. A jak po raz nty słyszysz że będziesz gruba to jednak potrafi wkurzyć😉
Jakby ciąża polegała na nicnierobieniu, obzeraniu się i tyciu🤦
Aneta8, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Hejka,
Z cytologii mi wyszło, że mam stan zapalny.
Czy to dlatego mam tak często infekcje? Spotkałyście się już z tym…?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2021, 16:18
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
Kochane jest promocja na kocyki dziane ☺️
https://bajkowewnetrzakids.pl/kategoria-produktu/koce-i-otulacze/kocyki-dziane/
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Mam to samo. W ciąży stan zapalny jak i infekcje zdarzają się często. 🙂można wspomóc się lekami, ale potem nawracają. Mój lekarz polecał probiotyk - najlepiej działa 🙂Ps. Ja biorę Vivomix co 2-3 dni 🙂idigi85 wrote:Hejka,
Z cytologii mi wyszło, że mam stan zapalny.
Czy to dlatego mam tak często infekcje? Spotkałyście się już z tym…?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2021, 17:06
-
Jaina, Morwa , właśnie dlatego napisałam ze czasem „z dużej chmury może być mały deszcz „ - nikogo nie chciałam obrazić , mały brzuch Morwy , a moj większy bez znaczenia ,grunt ze dziecko zdrowe. 🙂
Odnośnie TSH to robię badanie co 4 tyg wiec myśle ze tym wszystko w porzadku , co prawda wyszło mi ostatnio 0,93 i ja np zmniejszyła bym sobie dawkę zeby trochę podskoczyło do góry , ale lekarz kazała mi kontynuować tak jak jest .. okejjj, ona się lepiej zna 😃
jaina_proudmoore, Morwa lubią tę wiadomość
-
To zależy jak się sama z tym czujesz.dobuska wrote:Słuchajcie, mam w sobotę pogrzeb, na który muszę troszkę dojechać.
Z jednej strony - jest to dobra wymówka, jeśli nie chcesz się pojawić. Pamiętaj, że mamy pandemię (kolejna fala się rozpędza), a poza tym przebywanie w skupiskach ludzi nie jest zalecane również ze względu na inne wirusy.
Jeśli jesteś w stanie na ceremonii wysiedzieć w maseczce, a na dworzu składać kondolencje bez całowania - to myślę, że nie powinno być problemu.
Z drugiej strony - ja tam nie widzę przeciwskazań. Rok temu żona kuzyna była w ciąży na dwóch pogrzebach (na pierwszym nikt nie wiedział, że jest w ciąży, żegnała swojego dziadka, na drugim wszyscy się zdziwiliśmy - bo to była jakaś dalsza rodzina jej męża). Nikt nic nie widział złego, nikt nic nie mówił. Z tym, że sama potem mówiła: największym problemem było ubranie - nie każdy ma w zaawansowanej ciąży odpowiednie ciuchy na pogrzeb, ale to szczegół.
Najwyraźniej rodzina też się Twoją ciążą przejmuje. 25 tydzień to jeszcze nie taki zły termin. Po 32 mogłabyś się zastanawiać.
Mnie moja wczoraj obudziła w nocy, bo znów miała czkawkę. Biedaczyna, czuć, że się męczyła, bo rzucało nią jak w wirówce od sałaty. Nawet mi to sprawiało dyskomfort, a co dopiero jej! Heh, teraz między posiłkami śpi spokojnie. Mocniej się aktywuje wieczorami, znaczy się geny ma nasze.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Bedactwo, to się dopiero porobiło. Mam nadzieję, że szybko przejdzie. Nie dużo się na tym znam, ale mam nadzieję, że nie będziesz miała od tego jakichś powikłań?Morwa wrote:U nas wczoraj wiatr narobił szkód. Wywrocil nam kilka uli i mnie pszczoły pożądliły.
Tak z czystej ciekawości, nie musisz odpowiadać: co z pszczołami? Jakoś sobie poradziły, jakoś wrócą czy będą miały schronienie? To Twoje pszczoły czy bardziej męża?
Wiem tylko, że w poszukiwaniu roju możecie wejść na działkę sąsiada nawet bez jego zgody.
Co do USG III trym to dowiem się w sobotę, ale raczej mój lekarz jest za późniejszymi pomiarami (bo jak dzieciak większy to więcej widać). Myślę, że będę celować w pierwszą połowę grudnia - u mnie 30-32tc.
Nie przesadź z tą przerwą między posiłkami do krzywej cukrowej. Jak idziesz na 7 to będziesz wstawać coś po 6? (nie wiem, ile masz do labu). To wtedy bym położyła się o 22 spać, a ostatni lekki posiłek zjadła o 21 (kromkę chleba z masłem lub oliwą). Również weź pod uwagę, czy będziesz jadła tak jak normalnie (głównie słodkie - czy nie skusisz się na porcję tortu? Czy odmówisz ciasta?). Ja bym zaczekała z samą krzywą, ale to ja.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, Morwa lubią tę wiadomość
-
A jak dzieciak Ci ostatnio na USG leżał (w sensie gdzie był głową)? Ja mam takie wibracje (jakby mi ktoś palcami po brzuchu bębnił od środka) i mam wrażenie, że to właśnie czkawka. W książce "W oczekiwaniu na dziecko" pisali, że tym się charakteryzuje: po zmianie pozycji nie ustaje. No i u mnie tak jest. Czasem do tego się dzieciak odbija i kopie, bo ma skurcze (tak jak dorosły człowiek przy czkawce podskakuje).Nisia18 wrote:A mam pytanie , bo nie widziałam żeby któraś z Was o to pytała , macie czasem takie uczucie na samej gorze brzucha , zazwyczaj leżąc Na boku, jakby wibracje ???
Z tym wyciszaniem to chodzi o to, że niektóre objawy jakie mamy w ciąży mogą być potraktowane poza ciążą jako objaw choroby. Podczas, gdy to zupełnie normalne. Czytałam nawet, że kobiety po porodzie mogą nadal odczuwać ruchy dziecka - po prostu się aż tak do nich przyzwyczajają, że organizm sam wytwarza impulsy - magia 🤯.
Ja mam TSH w okolicach 1,00 i lekarz mówi, że super wynik. W ciążę zachodziłam w okolicach 0,5.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Nisia18, Aga12345, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
jaina_proudmoore
Takie przytyki to raczej bezmyślność, dlatego próbujmy z tym walczyć.
Heh, mi rodzina nie chciała uwierzyć, że będzie córka, bo mam taką ładną twarz. W sensie, jestem jeszcze na minusie od początku ciąży, więc pewnie stosunkowo na twarzy schudłam, a cerę w sumie mam ładną. Jest przesąd, że dziewczyny zabierają urodę - pewnie łączy się to z większą ilością jakichś hormonów w ciążach żeńskich i pogorszeniem cery w związku z tym.
Od siostry usłyszałam, że z moim brzuchem, to jak ktoś wie, że jestem w ciąży to to zobaczy (w takim sensie, że bywałam grubsza, więc spokojnie sąsiedzi się jeszcze nie skapnęli). Ja widzę tylko taką różnicę, że brzuch jest bardziej napięty i zaokrąglony, ale nie większy (normalnie by mi się pewnie po bokach rozlał). W ciągu ostatnich 21 dni obwód poszedł 4 cm w górę - to niedużo.
Mężowi powiedziałam, że mi powiększający brzuch kojarzy się z czymś złym (z otyłością, przytyciem), więc musi mnie wspierać psychicznie. Powiem szczerze, że czasami się czuję, jakbym miała lekką depresję poporodową przed porodem. Takie cięższe dni się zdarzają, nie mam siły się cieszyć z ciąży, a tyle na nią czekałam, nie interesuje mnie wyprawka. Wiem, narzekająca buła jestem, nieważne.
Stokrotka_86 mi na poprawinach mama zachwalała bardzo jakieś babeczki z owocami. Dopiero po kilku minutach się skapnęła, że ja mam tak ograniczony wahlarz jedzenia na śniadanie, że z własną wałówą przyszłam xD. Ludzie zapominają, zawsze można się pośmiać z ich sklerozy.
Ale cukierki z alkoholem to hit.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
