Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Selena teraz oglądam filmiki położnej Debinskiej na yt i ona mówiła że po cc można sn ale musi być ciągły zapis ktg, aby zobaczyć jak się kurczy macica.Selena wrote:Co do nacinania to też wolałabym bez tego..
Zresztą ja już miałam jedną cc i niewiem jak będzie teraz 😉 wiem że kiedyś u mnie w szpitalu z automatu było kolejne cięcie ale teraz podobno się to zmieniło 😊 myślę że muszą ocenić bliznę i wtedy będą decydować czy mogę próbować SN 😊
Selena lubi tę wiadomość
-
U nas wczoraj wiatr narobił szkód. Wywrocil nam kilka uli i mnie pszczoły pożądliły. Ręce mam opuchnięte od nadgarstków po same łokcie, nogi od stopy po kolana. Dzisiaj jest lepiej niż wczoraj bo mogę stawać na lewą stopę gdyz na szczęście nie czuję juz tak ogromnego bólu jak wcześniej.
-
Ja nie mam jako tako usg 3 trymestru, z synem dostaliśmy skierowanie jak nasz lekarz prowadzący wykrył nieprawidłowość z układem moczowym.Morwa wrote:Dziewczyny na kiedy macie umówione usg 3 trymestru ? Ja to usg będę robiła u swojego lekarza prowadzącego i teraz tak patrzę w kartę ciąży co mi tam nawpisywał. Mój syn jednak nie ważył 600g tylko 624g na ostatniej wizycie... ale to mało istotne. Na kolejna wizyte mam przynprzynieść krzywą, toxo Img, TSH i alloprzeciwciała odpornościowe. No ale mam też wpisane, że robimy na tej wizycie usg 3 trymestru. 13 listopada. Wcześniej coś. Będę wtedy w 27t+2d. Dzieć jest do przodu według usg, więc może dlatego.. Jak jest u was ?
-
Morwa, no wczoraj koszmarnie wiało... Eh, oby ta opuchlizna szybko zeszła.
Co do USG 3 trymestru to ja będę się dopiero umawiać. Teraz we wtorek ( to będzie 24tc + 6) mam wizytę. Do swojego lekarza chodzę co ok 4 tygodnie więc usg pewnie wypadnie w listopadzie czyli 28tc+ 6.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Współczuję bólu, musiało być ich sporo jeśli aż tak duży obszar ciała masz opuchnięty, ale chyba nie miałaś żadnej reakcji alergicznej?Morwa wrote:U nas wczoraj wiatr narobił szkód. Wywrocil nam kilka uli i mnie pszczoły pożądliły. Ręce mam opuchnięte od nadgarstków po same łokcie, nogi od stopy po kolana. Dzisiaj jest lepiej niż wczoraj bo mogę stawać na lewą stopę gdyz na szczęście nie czuję juz tak ogromnego bólu jak wcześniej.
U nas na parkingu leżały połamane gałęzie a w pobliskich wioskach mieszkancy od rana nie mieli prądu, nie wiem do końca jak sytuacja ma się ze szkodamiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2021, 13:00
-
Koleżanka wysłała mi ogromną paczkę ciuchów, plus otulacz do fotelika, dwa kombinezonki i kokon(gniazdko) niemowlęcy. Cała środę segregowalam ciuszki przyszłe dla syna i obecne córki. Musiałam zrobić miejsc w komodzie córki i pożyczyć od niej jedna wielka szufladę... No i okazało się, że potrzebuje jeszcze przynajmniej jednej takiej szuflady bo jeszcze mam sporo ciuszkow z wyprawki córki... Chyba zainwestuje w jeszcze jedna komodę.
Od początku ciąży mam 2kg na plusie a brzuch mam wrażenie, że mi zmalał 🤦♀️
Szkoda, że nie mam zdjęcia po punkcji wtedy miałam grubszy brzuch niż te powyższe. A jak u was ? Ja nie mogę się doczekać jak się ten brzuch u mnie normalnie zaokragli i będzie wyglądam jak pileczka ciążowa a nie tluszczowa opona insulinoopornościowa
jaina_proudmoore, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość
-
Ze 20 ich było. Ale pszczoła pszczole nierówna i opuchlizna zależy też od tego gdzie Cię taka pszczola użądli. Ja wczoraj miałam nieodpowiednie spodnie na sobie, więc ukąszenia szły w uda i tyłek masowo a tam to zostało tyle co od komara. Gorzej jak waliy bliżej stawów (skokowego, nadgarstki). Tam tak naprawdę urzadlilo mnie po 1 pszczole a popuchło po całości. Jak kiedyś zrywalam śliwki i dostałam żądem w czoło to miałam twarz opuchnięte bardziej niż niejeden bokser po walce. Na oczy mało co widziałam i wyglądałam jak kwazimodo. Teraz patrzac na to po czasie uwazam, że postawiłam pochopnie i nieodpowiedzialnie pod wpływem emocji. Nic by się nie stało jakbym przebrała te spodnie na kombinezon i poszła tam 5 min później.. ale czasu nie cofnę.Aga12345 wrote:Współczuję bólu, musiało być ich sporo jeśli aż tak duży obszar ciała masz opuchnięty, ale chyba nie miałaś żadnej reakcji alergicznej?
U nas na parkingu leżały połamane gałęzie a w pobliskich wioskach mieszkancy od rana nie mieli prądu, nie wiem do końca jak sytuacja ma się ze szkodami -
Och kurczę Morwa współczuje pogryzienia przez pszczoły 😣 mam nadzieję, że nie nie będziesz długo cierpiała!
Ja na usg 3 trymestru jeszcze się nie zapisywałam. Pewnie dr coś wspomni na kolejnej wizycie, ale u niej i tak nie zrobię więc będę musiała się umawiać gdzie indziej..
Mój brzuszek cudnie rośnie, tak jak kilogramy 🙃 oby trochę ich zostało po porodzie!
Morwa, Pimka, jaina_proudmoore, Joana23, Kasiastaraczka, MyŚliwa, Gosia Rumi, dobuska, Jeheria lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć i właśnie nie raz działamy pod wpływem impulsu a wtedy przemyślenia idą na bok, szkoda tylko tego bólu ale dobrze, że nie masz alergii wtedy byłoby zdecydowanie gorzej.Morwa wrote:Ze 20 ich było. Ale pszczoła pszczole nierówna i opuchlizna zależy też od tego gdzie Cię taka pszczola użądli. Ja wczoraj miałam nieodpowiednie spodnie na sobie, więc ukąszenia szły w uda i tyłek masowo a tam to zostało tyle co od komara. Gorzej jak waliy bliżej stawów (skokowego, nadgarstki). Tam tak naprawdę urzadlilo mnie po 1 pszczole a popuchło po całości. Jak kiedyś zrywalam śliwki i dostałam żądem w czoło to miałam twarz opuchnięte bardziej niż niejeden bokser po walce. Na oczy mało co widziałam i wyglądałam jak kwazimodo. Teraz patrzac na to po czasie uwazam, że postawiłam pochopnie i nieodpowiedzialnie pod wpływem emocji. Nic by się nie stało jakbym przebrała te spodnie na kombinezon i poszła tam 5 min później.. ale czasu nie cofnę.
-
Jutro jedziemy do teściów bo robią imprezę z okazji 40 rocznicy ślubu, w niedzielę jedziemy do mojej mamy bo brat ma urodziny.. A w Poniedziałek mąż ma wolne i chciałam skoczyć na te krzywe, ale teraz tak myślę czy po takim imprezowo/weekendowym obrzarstwie to dobry pomysł 🤷♀️ no ale w inny dzień to tak kiepsko. Mogę pójść też 12 Listopada(Mąż ma wolne), ale to będzie szalone bo raz to nie wiadomo czy laboratoria nie zrobią sobie dłuższego weekendu, a gdy będą czynne to czy wszystkie wyniki będę miała do wizyty, która mam 13 Listopada w sobotę o 9..
-
Jeśli masz tylko krzywa to wyniki są w ten sam dzień chyba, że masz jakieś laboratorium gdzie wyniki wysyłają bo nie robią na miejscu, nie wiem jakie jeszcze masz wyniki bo na niektóre jednak nie raz się czeka kilka dni a jeśli wizytę masz w sobotę i to z samego rana no to może być różnie.Morwa wrote:Jutro jedziemy do teściów bo robią imprezę z okazji 40 rocznicy ślubu, w niedzielę jedziemy do mojej mamy bo brat ma urodziny.. A w Poniedziałek mąż ma wolne i chciałam skoczyć na te krzywe, ale teraz tak myślę czy po takim imprezowo/weekendowym obrzarstwie to dobry pomysł 🤷♀️ no ale w inny dzień to tak kiepsko. Mogę pójść też 12 Listopada(Mąż ma wolne), ale to będzie szalone bo raz to nie wiadomo czy laboratoria nie zrobią sobie dłuższego weekendu, a gdy będą czynne to czy wszystkie wyniki będę miała do wizyty, która mam 13 Listopada w sobotę o 9..
Z jednej strony nie powinno się nic zmieniać w diecie przed wynikiem jednak jeśli rzeczywiście zamierzasz do nocy zjadać duże ilości niekoniecznie zdrowych rzeczy to może być różnie. A i zorientuj się czy na krzywą nie musisz się pojawić w laboratorium do jakiejś konkretnej godziny, u nas np. laboratorium jest do 11 i ostatnio była informacja, że na krzywą rejestrują tylko do 9.
MyŚliwa lubi tę wiadomość
-
Do mam, które mają cukrzycę nie wiem czy jecie dżemy ale u nas w biedronce pojawiła się seria dżemów z łowicza z ksylitolem, nie próbowałam, więc nie wiem jak rzeczywiście wypadają po nich cukry ale z ksylitolem nie powinno być wyskoków.
jaina_proudmoore, MyŚliwa, dobuska lubią tę wiadomość
-
To ja i Kaja jakiś tydzień temu
Prawie 9kg na plusie! SZOK!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2021, 14:03
Nisia18, Aneta8, Aga12345, Morwa, jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, Gosia Rumi, Pimka, dobuska, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Ja w laboratorium będę między 7-8 rano ze swoją glukozą. U mamy w niedzielę będę góra do 21. Od 20 zapewne będziemy się powoli zbierać do wyjścia, pakować i znosić wszystko do auta. Więc ostatni posiłek jaki bym zjadła to około 20.Aga12345 wrote:Jeśli masz tylko krzywa to wyniki są w ten sam dzień chyba, że masz jakieś laboratorium gdzie wyniki wysyłają bo nie robią na miejscu, nie wiem jakie jeszcze masz wyniki bo na niektóre jednak nie raz się czeka kilka dni a jeśli wizytę masz w sobotę i to z samego rana no to może być różnie.
Z jednej strony nie powinno się nic zmieniać w diecie przed wynikiem jednak jeśli rzeczywiście zamierzasz do nocy zjadać duże ilości niekoniecznie zdrowych rzeczy to może być różnie. A i zorientuj się czy na krzywą nie musisz się pojawić w laboratorium do jakiejś konkretnej godziny, u nas np. laboratorium jest do 11 i ostatnio była informacja, że na krzywą rejestrują tylko do 9.
Ale z drugiej strony nie wiem czy wstanę tak wcześniej następnego dnia po takim weekendzie. Muszę to jeszcze przegadać z mężem.. Oprócz krzywej mam zrobić toxo Img, TSH i alloprzeciwciała odpornościowe.
O tak dobrze, że nie kończy się u mnie wstrzasem anafilaktycznym bo wtedy nawet mąż wracający na gwizdkach z pracy by nie zdążył przyjechać na czasAga12345 wrote:Nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć i właśnie nie raz działamy pod wpływem impulsu a wtedy przemyślenia idą na bok, szkoda tylko tego bólu ale dobrze, że nie masz alergii wtedy byłoby zdecydowanie gorzej.
Aneta8 śliczny brzusio 🥰
Aneta8 lubi tę wiadomość
-
Morwa na toxoplazmoze igm to raczej bym nie liczyła w ten sam dzień, ja robiłam we wtorek rano, wynik miałam w środę koło 10, przeciwciała odpornościowe robiłam na początku ciąży nie wiem czy to jest to samo badanie co ty masz ale czekałam na nie chyba z 3 dni a wynik musialam odebrać osobiście bo online ich nie wydają, ewentualnie, część badań zrób wcześniej a krzywą zostaw na inny dzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2021, 14:19
MyŚliwa lubi tę wiadomość
-
KaroKaro trzymam kciuki i myślami jestem z Wami 😊😘
Dobuska, przykre z tym Twoim pieskiem , ja tez strasznie się przywiązuje do zwierząt , w moim przypadku tez psa , mamy suczkę
Pimka, toż to duży człowieczek siedzi w brzuszku , trzeba sie cieszyć tym 😉
Morwa, jaki Ty masz malutki brzuszek , ja mam większy wieczorne niż rano , wiadome, ale dużo większy, szczerze powiem , boje się wejsc na wagę nawet 🤫🤭
Choć czasem myśle ze może być „z dużej chmury mały deszcz” i synek urodzi się mniejszy , No zobaczymy.
Ja wizytę 3 trymestru mam w grudniu, bede wtedy w skończonym 28 tyg.
Dziewczyny , pamiętacie pisałam o tym ucisku pod piersią , bolało kilka dni a ostatnie bodajże 2 raczej spokój , w sensie jak leżę to czasem znowu mnie ugniata ale noce spokojne , lekarz napisała ze może mięśniowe bóle i jak coś to umówić się na wizytę . Umówię sie w pon.
A mam pytanie , bo nie widziałam żeby któraś z Was o to pytała , macie czasem takie uczucie na samej gorze brzucha , zazwyczaj leżąc Na boku, jakby wibracje ??? No ja już kilka razy miałam , nawet ciężko opisać , tak sie zastanawiam jelita czy co, przecież mały chyba nie wibruje 😬🤔 przegrzebałam internet i niby piszą ze to normalne i niektóre dziewczyny miały .. co myślicie ? Jakaś wiedza , doświadczenie ?
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, piękne brzuszki 🤰 🙂 👍
Morwa, czytałam że są osoby które idąc na porodówkę nie wyglądają jakby były w ciąży, wiec myślę że nie ma się czym przejmować 😉 mój brzuch ostatnio urósł, ale też jakoś mega nie rzuca się w oczy.
Nisia, ja może nie mam wibracji ale są drgania. Ale u mnie to na pewno Wiktor. Jak wyprostuje nogi i nimi macha to czuję to na skraju żeber 🤷 każda ciąża jest inna i wierz mi że ja też często mam objawy mocno niestandardowe. Szukam w necie a tam nic🤦 zglupiec idzie. Ale ja jestem zdania że warto się zbadać. Ciąża może przykrywać i wyciszać inne choroby więc lepiej mieć rękę na pulsie.
P.S. zaczyna mnie stres łapać przed jutrzejszym echo❤️.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2021, 15:00
Nisia18, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka, to teraz mnie wystraszyłaś z tym ze ciąża może wyciszać inne choroby .. ☹️
Wiesz , nie chce być jakaś hipochondryczką i latać z każda rzeczą, ale zapytam tez o to .. oczywiście zdrowie dziecka ważniejsze niż moja krępacja , ze znowu u lekarza , albo lekarza ze chodzę z byle powodu ..
