Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia Rumi wrote:
Ale na przykład pomiędzy dzisiejszym badaniem, a wczorajszym jedzeniem mam niecałe 12 godzin przerwy:/
A na przykład wczoraj po śniadaniu, zmierzyłam sobie tak z ciekawości cukier po 3 godzinach przed kolejnym posiłkiem i było 89, czyli ładnie. Czyli faktycznie te długie przerwy mogą źle działać. A ja kiedyś myślałam, że im więcej tym lepiej.
Ehh... diabetolog mnie jeszcze nie przeszkoliła, bo jak byłam u niej ostatnio to miałam dobry wynik i zaleciła dietę, ale mniej rygorystyczną na początek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 06:42
Selena lubi tę wiadomość
-
Kurde...apropo tej cukrzycy...ja miałam lekko podwyższony cukier w ciązy z synkiem i miałam robiony tzw. półprofil czyli w wyznaczone dni i po wyznaczonych posiłkach musiałam mierzyć cukier...no i oczywiście dieta do tego..pamiętam że zawsze mi wywalalo cukier po obiedzie...i wtedy gin kazał chodzić na spacery po jedzeniu i to dało efekt teraz ginekolog mówił że pewnie że to badanei cukrów u mnie trzeba będzie zrobić wcześniej...bo mogę mieć problem od początku..póki co teraz mi badania nie zlecił ale na następnej wizycie już pewnie tak..
-
Ja teraz na weekend byłam u moich rodziców zostawiłam synka na wakacje i już za Nim tęsknie...a On tam bawi się w najlepsze i wcale o staruszkach nie pamięta 😆 ma tam się z kim bawić więc szaleje a do tego moja siostra ma 8 miesięcznego synka 😍🥰 jaki słodziak mówię Wam taki kochany śmieszek wycałowałam i wynosiłam Go przez ten weekend i coraz bardziej mojego maleństwa nie mogę się doczekać 🙃 Same zobaczcie jaki cudny 😍🙃 https://zapodaj.net/6083540a4e23e.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 08:51
Kasiastaraczka, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Witam nieśmiało 😀 można się dołączyć? Termin z om mam 10 lutego,ale miałam owulację ok. 23 dnia cyklu, więc z USG wychodzi 16 lutego. To moja 3 ciąża, pierwszą straciłam,a z drugiej mam dwuletniego synka. Na wczorajszym USG maluszek miał 2,13 cm 😀
Kasiastaraczka, Nisia18, Jeheria, Miamonia, dobuska, Gosia Rumi, Isiozwierz, Morwa lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Dziewczyny, w niedzielę do finału euro miałam piwko zero a mąż normalne w szklnkach. Przez przypadek wzięłam łyk jego piwa, matko, jak ja się poschizowałam... Mam nadzieję że naprawdę nie będzie z tego żadnych problemów, przeżywam istną masakrę w głowie 😪🙄
-
Miamonia wrote:Dziewczyny, w niedzielę do finału euro miałam piwko zero a mąż normalne w szklnkach. Przez przypadek wzięłam łyk jego piwa, matko, jak ja się poschizowałam... Mam nadzieję że naprawdę nie będzie z tego żadnych problemów, przeżywam istną masakrę w głowie 😪🙄
"Zgodnie z polskim prawem, piwem bezalkoholowym określa się napój piwny o zawartości alkoholu poniżej 0,5%. Asortyment piw 0,0% jest coraz szerszy, jednak nawet jak producent składa taką deklarację na opakowaniu piwa, może okazać się, że alkoholu jest 0,3%. Nie ma bezpiecznej granicy jego spożycia podczas ciąży, dlatego personel medyczny zaleca zupełną abstynencję. Zawartość alkoholu poniżej 0,5% według literatury ma minimalną szkodliwość dla płodu, natomiast nie wyklucza się możliwości skutków ubocznych nawet po bardzo niskoprocentowych napojach. Wybór w takich przypadku zawsze należy do ciężarnej, ale warto pamiętać, że ewentualne powikłania u dziecka są nieodwracalne."
ja też się złapałam i piłam Ale na pewno nic się nie stanie!
Więcej złego narobisz tym stresem, nic nie będzie. ))Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 13:14
-
Ooo jaki ładny masz cukier, z krwi 😊 To chyba nie ma co panikować, spokojnie utrzymasz go w ryzach ☺
A ja już od rana na raty redaguję długą wiadomość do Ciebie z poradami żywieniowymi 🙃😉 Ale i tak ją zaraz wkleję, może coś Ci się spodoba, a może jeszcze komuś się przyda.dobuska lubi tę wiadomość
-
Dobuska, i ja całe życie robiłam taki błąd, ze jadłam co 8-12 godz 😐 Przerwy kolosalne, i oczywiście wtedy najadałam się do syta 😉Spróbuj może na początek jeść co te max 3 godziny [ja jem z zegarkiem, 9, 12, 15, 18, 21, 24, jak przysnę to natychmiast po przebudzeniu jem i odliczam nowe 3 godz.]. Zjedz coś drobnego przed samym snem, właśnie ponoć im częściej tym niższe cukry. Spróbuj zastąpić smietanę kefirem albo jogurtem naturalnym. Spróbuj wyeliminować białe pieczywo, białe makarony, nawet ryż czy kasza powinny być jakieś inne, ciemne (choć ja np tych nie lubię więc nie jem ich wcale). Chleb tak naprawdę najlepszy byłby NIE na drożdżach (ale taki trudno dostać w zwykłym sklepie, może w jakiś Asprodach). Ja jem zwykły, ciemny, zauważyłam ze jak zjem 2 kromki to cukier zbliża mi sie do 140 (po 1h), to teraz jem 1 kromkę i jest np 100-110. Na obiad jem z 2-3 ziemniaczki a dużo surówki, unikam panierowanego i ogólnie porcje małe, tylko warzyw dużo. Kiszonki obniżają cukier (ja wcinam ciągle kapustę kiszoną). I eksperymentuj z jedzeniem - sprawdzaj jaki cukier masz po czym. Ja już wiem że najgorzej mi działa pieczywo i panierki. A zupy, warzywa, surówki (z 1-2x dziennie robię miskę pomidorów, ogórków albo sałaty z kefirem) - cukry są rewelacyjne. Jak mało syci - to można to tego wziąć jajo na twardo, kabanosa, albo sera: fety czy mozarelli. Nie można topionych i żółtego nie za dużo. Twaróg można śmiało.
Od miesiąca nie zjadłam żadnego owocu, a się dowiedziałam chwilę temu że można te wybrane (pomarańcze, jagody, borówki, truskawki) koniecznie w polączeniu... Teraz jem na II śniadanie pomarańczę albo borówki, z łyżką pestek dyni+ łyżką słonecznika+ciut kefiru (do pomarańczy można jeszcze dodać 2 łyżki wiórków kokosowych, tak stało w przepisie od dietetyka) - jest baaaajka 😋 a cukier po tym taki niziutki 😊 O dziwo wcale nie głoduję, tylko trzeba się przestawić że często i niektórych produktów nie wolno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 13:56
dobuska lubi tę wiadomość
-
Niutek_87 serdecznie witamy 😊 Rozgość się aż do lutego 💚
Selena rzeczywiście śliczny chlopczyk ❤ Slodziutki taki!
Miamonia, nie stresuj się, łyczek nie zrobi maleństwu krzywdy 😊 Dużo kobiet na tym etapie dopiero orientują się że są w ciąży 😉 Ale lepiej nie pij więcej łyczków 🙃😋niutek87 lubi tę wiadomość
-
Gosia Rumi wrote:Dobuska, i ja całe życie robiłam taki błąd, ze jadłam co 8-12 godz 😐 Przerwy kolosalne, i oczywiście wtedy najadałam się do syta 😉Spróbuj może na początek jeść co te max 3 godziny [ja jem z zegarkiem, 9, 12, 15, 18, 21, 24, jak przysnę to natychmiast po przebudzeniu jem i odliczam nowe 3 godz.]. Zjedz coś drobnego przed samym snem, właśnie ponoć im częściej tym niższe cukry. Spróbuj zastąpić smietanę kefirem albo jogurtem naturalnym. Spróbuj wyeliminować białe pieczywo, białe makarony, nawet ryż czy kasza powinny być jakieś inne, ciemne (choć ja np tych nie lubię więc nie jem ich wcale). Chleb tak naprawdę najlepszy byłby NIE na drożdżach (ale taki trudno dostać w zwykłym sklepie, może w jakiś Asprodach). Ja jem zwykły, ciemny, zauważyłam ze jak zjem 2 kromki to cukier zbliża mi sie do 140 (po 1h), to teraz jem 1 kromkę i jest np 100-110. Na obiad jem z 2-3 ziemniaczki a dużo surówki, unikam panierowanego i ogólnie porcje małe, tylko warzyw dużo. Kiszonki obniżają cukier (ja wcinam ciągle kapustę kiszoną). I eksperymentuj z jedzeniem - sprawdzaj jaki cukier masz po czym. Ja już wiem że najgorzej mi działa pieczywo i panierki. A zupy, warzywa, surówki (z 1-2x dziennie robię miskę pomidorów, ogórków albo sałaty z kefirem) - cukry są rewelacyjne. Jak mało syci - to można to tego wziąć jajo na twardo, kabanosa, albo sera: fety czy mozarelli. Nie można topionych i żółtego nie za dużo. Twaróg można śmiało.
Od miesiąca nie zjadłam żadnego owocu, a się dowiedziałam chwilę temu że można te wybrane (pomarańcze, jagody, borówki, truskawki) koniecznie w polączeniu... Teraz jem na II śniadanie pomarańczę albo borówki, z łyżką pestek dyni+ łyżką słonecznika+ciut kefiru (do pomarańczy można jeszcze dodać 2 łyżki wiórków kokosowych, tak stało w przepisie od dietetyka) - jest baaaajka 😋 a cukier po tym taki niziutki 😊 O dziwo wcale nie głoduję, tylko trzeba się przestawić że często i niektórych produktów nie wolno.
Ale jesteś cudowna! Dziękuję! Większość z tych rzeczy wiedziałam, ale całkiem sporo jednak nie. Największym zaskoczeniem jest ten chleb na drożdżach, a ja tylko taki kupuję, bo tak mi kieeeeedyś kazała dietetyczka, ale fakt, po kanapkach zawsze mam wyższy cukier. A na drugie śniadanie zjadłam sobie borówki ze skyrem naturalnym i po godzinie glukometr pokazał 101, więc super.
Fetę uwielbiam, ale z tą prawdziwą grecką trzeba uważać, bo nie każda jest pasteryzowana, więc ja sobie odpuszczam.
Ja wbrew pozorów po owocach takich jak borówki czy truskawki mam całkiem fajny cukier.
Będę się obserwować. Dziękuję!
Diabetolog napisała, że dostanę nowy glukometr i mam się nie martwić na razie. Ale powiedziała, że mam na USG zapytać lekarki czy wszystko dobrze i się wystraszyłam... Ale to pewnie tak profilaktycznie. -
Hej
Czas najwyższy i na mnie, żeby się przywitać
Czytam Was praktycznie od początku, ale jakoś jeszcze nie miałam „odwagi” się odezwać. 😂
Termin mam na 1 lutego, mam nadzieje, ze zostanę z Wami do końca.
dobuska, Isiozwierz, Gosia Rumi, Morwa, Selena, Jeheria, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
po_prostu_ja witamy 😊
Dobuska na pewno będzie dobrze, czwartek już tuż tuż, na szczęście nie zdążysz się już za długo nadenerwować. 😊 Ale jeśli chodzi o te czytanie internetów i potem czarnowidztwo - to też mogę Ci podać rękę... Mam to samo. Ale chyba większość z nas odczuwa stresy i strachy przed wizytą. Ale zaraz potem już tylko wielka radość 😍dobuska lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jutro mam wizytę, ale dzisiaj rano na papierze zobaczyłam dużo żółtego śluzu. Mam wrażenie, że był lekko ciągnący. Ogólnie przyjmuję luteinę dopochwowo, więc być może to ona ze mnie wyleciała, ale już sama nie wiem...
Staram się być spokojna i czekać na wizytę.